eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Dowody zapłaty za internet
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 48

  • 21. Data: 2010-02-24 15:56:30
    Temat: Re: Dowody zapłaty za internet
    Od: " GK" <k...@W...gazeta.pl>

    witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):

    > krzysiek wrote:
    > > Faktury na telefon i internet wystawiane są na teściową.
    > > Jednak zapłaty za nie były dokonywane przelewami z konta żony lub mojego.
    > No i koniec tematu. (...)
    > Ale co? mam cie jakos pocieszyc z tego powodu czy jak.
    > Internetu nie odliczy, bo nie ma dokumentow potwierdzajacych poniesienie
    > przez nia kosztow.
    Witek, nie strasz ludzi.:) Nawet jeśli urząd skarbowy twierdziłby inaczej
    (tak jak Ty), to są jeszcze sądy w tym kraju.

    GK

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 22. Data: 2010-02-24 16:43:24
    Temat: Re: Dowody zapłaty za internet
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Olgierd wrote:
    >
    > Zwykły FUD -- jeszcze nie słyszałem, żeby fiskus prosił o rozliczenie
    > takiej "pożyczki" (a nawet takiej jak komuś braknie kasy na zakupy i
    > prosi znajomego o założenie za niego).
    >
    > Co do tego czy zmienia to coś ws. ulgi za internet -- nie wiem. Nawet nie
    > wiedziałem, że te faktury muszą być opłacone w celu odliczenia ;-)
    >

    musza a dokladnie ty musisz miec "koszt poniesiony", tak zapisano w
    ustawie, stad cala historia.
    zaplacenie przez kogos wymaga calej papierkologi zeby wyszlo, ze to
    jednak ty zaplaciles. A punktow do przyczepienia sie jest wtedy sporo.


  • 23. Data: 2010-02-24 16:44:47
    Temat: Re: Dowody zapłaty za internet
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    MadMan wrote:
    > Dnia Wed, 24 Feb 2010 08:33:30 -0600, witek napisał(a):
    >
    >>>>> No i co za problem że ktoś je płacił? Ja płacę matce wszystkie
    >>>>> rachunki...
    >>>> swoimi pieniedzmi?
    >>> Pieniędzmi matki. Ona mi daje do ręki, ja płacę z konta.
    >> no to w wielkim skrocie masz problem. Bo nie placisz jej pieniedzmi
    >> tylko swoimi.
    >
    > Podobnie gdy wpłacam na poczcie - poczta nie robi to moimi pieniędzmi,
    > tylko swoimi. Oszustwo?
    >

    juz odpowiedzialem Liwiuszowi. posrednictow finansowe, na ktore trzeba
    miec pozwoloenie lub zapis w ustawie pozwlajacy na cos takiego.
    ty jako osoba fizyczna takiej mozliwosci nie masz (od reki).


  • 24. Data: 2010-02-24 16:45:48
    Temat: Re: Dowody zapłaty za internet
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    GK wrote:
    > witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):
    >
    >> krzysiek wrote:
    >>> Faktury na telefon i internet wystawiane są na teściową.
    >>> Jednak zapłaty za nie były dokonywane przelewami z konta żony lub mojego.
    >> No i koniec tematu. (...)
    >> Ale co? mam cie jakos pocieszyc z tego powodu czy jak.
    >> Internetu nie odliczy, bo nie ma dokumentow potwierdzajacych poniesienie
    >> przez nia kosztow.
    > Witek, nie strasz ludzi.:) Nawet jeśli urząd skarbowy twierdziłby inaczej
    > (tak jak Ty), to są jeszcze sądy w tym kraju.
    >
    Ale co chcesz uzyskac w sadzie, potwierdzenie, ze urzad skarbowy ma
    racje, bo taka procedura odliczania internetu zapisano w ustawie?


  • 25. Data: 2010-02-24 16:51:38
    Temat: Re: Dowody zapłaty za internet
    Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>

    On 2010-02-24 17:43, witek wrote:
    > Olgierd wrote:
    >>
    >> Zwykły FUD -- jeszcze nie słyszałem, żeby fiskus prosił o rozliczenie
    >> takiej "pożyczki" (a nawet takiej jak komuś braknie kasy na zakupy i
    >> prosi znajomego o założenie za niego).
    >>
    >> Co do tego czy zmienia to coś ws. ulgi za internet -- nie wiem. Nawet
    >> nie wiedziałem, że te faktury muszą być opłacone w celu odliczenia ;-)
    >>
    >
    > musza a dokladnie ty musisz miec "koszt poniesiony", tak zapisano w
    > ustawie, stad cala historia.
    > zaplacenie przez kogos wymaga calej papierkologi zeby wyszlo, ze to
    > jednak ty zaplaciles. A punktow do przyczepienia sie jest wtedy sporo.
    >

    Przesłanie art. 26 ust. 7 jest takie, że wolno odliczyć tylko te wydatki
    na internet, które rzeczywiście opłacono. Ustawa nie mówi, kto miał je
    opłacić.


  • 26. Data: 2010-02-24 18:13:43
    Temat: Re: Dowody zapłaty za internet
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Maciej Bebenek (news.onet.pl) wrote:
    > On 2010-02-24 17:43, witek wrote:
    >> Olgierd wrote:
    >>>
    >>> Zwykły FUD -- jeszcze nie słyszałem, żeby fiskus prosił o rozliczenie
    >>> takiej "pożyczki" (a nawet takiej jak komuś braknie kasy na zakupy i
    >>> prosi znajomego o założenie za niego).
    >>>
    >>> Co do tego czy zmienia to coś ws. ulgi za internet -- nie wiem. Nawet
    >>> nie wiedziałem, że te faktury muszą być opłacone w celu odliczenia ;-)
    >>>
    >>
    >> musza a dokladnie ty musisz miec "koszt poniesiony", tak zapisano w
    >> ustawie, stad cala historia.
    >> zaplacenie przez kogos wymaga calej papierkologi zeby wyszlo, ze to
    >> jednak ty zaplaciles. A punktow do przyczepienia sie jest wtedy sporo.
    >>
    >
    > Przesłanie art. 26 ust. 7 jest takie, że wolno odliczyć tylko te wydatki
    > na internet, które rzeczywiście opłacono. Ustawa nie mówi, kto miał je
    > opłacić.


    drobna poprawka: "ktore PODATNIK rzeczywiscie oplacil". Podatnik, nie
    jego tesciowa lub wnuk i nie "oplacono" lub "oplacily sie"


  • 27. Data: 2010-02-24 19:39:54
    Temat: Re: Dowody zapłaty za internet
    Od: " GK" <k...@W...gazeta.pl>

    Dokumenty (nie procedura) wymagane przez ustawodawcę to faktury (explicite
    art. 26 ust. 7 pkt 1). IMHO, wcale oczywiste nie jest to, że dodatkowo
    konieczny jest dowód poniesienia wydatku - pojęcie "jednakże" sugeruje
    zastąpienie (nie: uzupełnienie) wymogu ze wstępu art. 26 ust. 7 zd. 1.
    wymogiem z pkt 1 tego ustępu.

    Nawet jeśli przyjąć, że wymagany jest dowód poniesienia wydatku, to nie
    znalazłem podstawy do zakwestionowania następującego ciągu przepływów
    pieniężnych:
    1) matka -> syn (nieodpłatna, zwyczajowo przyjęta umowa zlecenia z
    przekazaniem pieniędzy);
    2) syn -> dostawca internetu (przelew bankowy).

    Dla celów dowodowych można skrobnąć karteczkę z datami i wysokością
    przekazywanych kwot w pkt. 1.

    GK

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 28. Data: 2010-02-24 22:52:49
    Temat: Re: Dowody zapłaty za internet
    Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>

    On 2010-02-24 19:13, witek wrote:

    >> Przesłanie art. 26 ust. 7 jest takie, że wolno odliczyć tylko te
    >> wydatki na internet, które rzeczywiście opłacono. Ustawa nie mówi, kto
    >> miał je opłacić.
    >
    >
    > drobna poprawka: "ktore PODATNIK rzeczywiscie oplacil". Podatnik, nie
    > jego tesciowa lub wnuk i nie "oplacono" lub "oplacily sie"

    Chyba mamy inne ustawy.

    7. Wysokość wydatków na cele określone w ust. 1 ustala się na podstawie
    dokumentów stwierdzających ich poniesienie. Jednakże w przypadku
    odliczeń, o których mowa w ust. 1:
    1) pkt 6a, odliczenie stosuje się, jeżeli wysokość wydatków została
    udokumentowana fakturą w rozumieniu przepisów o podatku od towarów i usług,

    Tutaj można się dodatkowo wdać w rozważania, czy użyte słowo "jednakże"
    oznacza:
    a. koniunkcję
    b. implikację

    niemniej z tego zapisu NIE WYNIKA "wydatki poniesione (czy raczej
    dokonane) przez podatnika", jakże często stosowane w innych artylułach
    wiadomej ustawy.


  • 29. Data: 2010-02-24 23:25:57
    Temat: Re: Dowody zapłaty za internet
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Maciej Bebenek (news.onet.pl) wrote:
    > On 2010-02-24 19:13, witek wrote:
    >
    >>> Przesłanie art. 26 ust. 7 jest takie, że wolno odliczyć tylko te
    >>> wydatki na internet, które rzeczywiście opłacono. Ustawa nie mówi, kto
    >>> miał je opłacić.
    >>
    >>
    >> drobna poprawka: "ktore PODATNIK rzeczywiscie oplacil". Podatnik, nie
    >> jego tesciowa lub wnuk i nie "oplacono" lub "oplacily sie"
    >
    > Chyba mamy inne ustawy.
    >
    > 7. Wysokość wydatków na cele określone w ust. 1 ustala się na podstawie
    > dokumentów stwierdzających ich poniesienie. Jednakże w przypadku
    > odliczeń, o których mowa w ust. 1:
    > 1) pkt 6a, odliczenie stosuje się, jeżeli wysokość wydatków została
    > udokumentowana fakturą w rozumieniu przepisów o podatku od towarów i usług,
    >
    > Tutaj można się dodatkowo wdać w rozważania, czy użyte słowo "jednakże"
    > oznacza:
    > a. koniunkcję
    > b. implikację
    >
    > niemniej z tego zapisu NIE WYNIKA "wydatki poniesione (czy raczej
    > dokonane) przez podatnika", jakże często stosowane w innych artylułach
    > wiadomej ustawy.

    mamy te same ustawy.
    ustawa z definicji dotyczy podatnika, a nie jego tesciowej, wiec
    oczywistem jest ze poniesienie ma byc poniesieniem przez podatnika do
    ktorego ustawa sie odnosi, a nie przez osobe trzecia.


  • 30. Data: 2010-02-25 06:28:30
    Temat: Re: Dowody zapłaty za internet
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    witek wrote:

    > mamy te same ustawy.
    > ustawa z definicji dotyczy podatnika, a nie jego tesciowej, wiec
    > oczywistem jest ze poniesienie ma byc poniesieniem przez podatnika do
    > ktorego ustawa sie odnosi, a nie przez osobe trzecia.

    To jest jasny i wyraźny przepis:
    podatnik ma mieć fakturę i dowód poniesienia wydatku.
    To podatnik korzysta z ulgi, więc to on ma udowodnić, że zapłacił.
    Każdy sąd przyznałby w tym sporze rację urzedowi.
    Trabi się o tym co roku, od kiedy jest ta ulga.
    Ale coraz więcej zaczyna się pojawiać sierotek, które czytać
    nie potrafią, płacą za nich babcie i teściowe, pojawiają się
    publikacje prasowe inaczej "zorientowanych" dziennikarzy i prawników,
    urząd sam od czasu do czasu wyjeżdża z opinią, która nie utrzymałaby się
    kilku minut w sądzie (płacenie przez żonę, czy jedno imię na fakturze).
    Dodatkowo dorabianie do tego intencji ustawodawcy
    (jak np za kogoś ważnego zapłaci mamuśka) może spowodować,
    że ktoś, gdzieś dopuści takie płacenie za kogoś i na mocy nielegalnego pisma
    ministra finansów stanie się to normą.
    A na razie jak się nie chce mieć problemów,
    to trzeba zapłacić w taki sposób, żeby faktu poniesienia wydatku przez
    podatnika
    nie można było podważyć.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1