-
11. Data: 2022-09-27 12:27:03
Temat: Re: Dostęp służb do internetu
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sat, 24 Sep 2022 23:54:10 +0200, Adam wrote:
> Dnia Sat, 24 Sep 2022 14:33:26 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
>> W dniu 24.09.2022 o 10:42, Adam pisze:
>>> Jeżeli galwaniczna separacja, to pewnie też wirtualki odpadają.
>>> Oni kurde zostali w XX wieku:(
>>
>> Raczej brak wiary w posiadane zabezpieczenia i świadomość, że przeciwnik
>> może wiedzieć coś, czego my nie wiemy.
>
> A tak z innej beczki:
>
> w USA w sądach nadal siedzą w 18 wieku?
> Bo jak gdzieś widzę, to tylko rysunki są z obrad sądów.
> Oni nie wiedzą o wynalazku Luiza Dagera i późniejszych?
Wiedza, tylko maja swoje przepisy.
Fotografowac nie wolno (zalezy od stanu).
Ale ogladac wolno, i rysowac sobie wolno.
Zreszta jakby nie patrzec - u nas prawie tak samo, tylko nie wiem -
rysowac tez nie wolno, rysownik za drogi, czytelnika rysunek malo
obchodzi.
J.
-
12. Data: 2022-09-27 13:42:28
Temat: Re: Dostęp służb do internetu
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sun, 25 Sep 2022 11:44:58 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2022-09-25, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>> W dniu 25.09.2022 o 03:40, Marcin Debowski pisze:
>>>> Sieci mają tzw. galwaniczne separacje, czyli nie może być nawet wspólnej
>>>> drukarki. Stąd czasem po kolka komputerów na biurku jednego funkcjonariusza.
>>> A klawiatury są przewodowe, czy bezprzewodowe?
>>>
>> Przewodowe. Czemu pytasz? Myszki też :-)
>
> Bo większość osób jest nieświadoma, że tylko droższe bezprzewodowe mają
> kodowaną transmisje. No ale jak przewodowe to nie ma problemu.
Przewodowe tez cos tam nadają w eter.
trudno wykryc z wiekszej odleglosci ... ale kto wie, co wniesiono na
mniejsza odleglosc.
Ba - chinska klawiatura ... skad wiesz, czy nie zapamietuje
wszystkiego, a potem jakos wysyła ..
>> ABW kontroluje odpowiedni sposób zabezpieczeń. To, co ma być bezpieczne,
>> jest bezpieczne. Natomiast sposób tych zabezpieczeń jest niejawny, więc
>> niechętnie bym wnikał w szczegóły.
>
> Nie, no jasne :)
Na pewno niejawny? Czy spisany w jakims rozporzadzeniu?
Modny temat naukowy to np transmisja danych miedzy takimi izolowanymi
sieciami.
Jeden z pomyslow - jeden komputer moduluje prace wiatraka, a drugi
nasluchuje szumow.
Oczywiscie wymaga zainstalowania zlosliwego oprogramowania na
izolowanym komputerze ... ale bo to mozna byc pewnym?
J.
-
13. Data: 2022-09-27 13:56:45
Temat: Re: Dostęp służb do internetu
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 27.09.2022 o 13:42, J.F pisze:
>> Bo większość osób jest nieświadoma, że tylko droższe bezprzewodowe mają
>> kodowaną transmisje. No ale jak przewodowe to nie ma problemu.
>
> Przewodowe tez cos tam nadają w eter.
> trudno wykryc z wiekszej odleglosci ... ale kto wie, co wniesiono na
> mniejsza odleglosc.
Obstawiam "przejściówkę usb";)
> Ba - chinska klawiatura ... skad wiesz, czy nie zapamietuje
> wszystkiego, a potem jakos wysyła ..
Chyba ciężko zmusić klawkę do wysyłania po ethernecie. Chyba że do
klawki dołączą sterownik.
>>> ABW kontroluje odpowiedni sposób zabezpieczeń. To, co ma być bezpieczne,
>>> jest bezpieczne. Natomiast sposób tych zabezpieczeń jest niejawny, więc
>>> niechętnie bym wnikał w szczegóły.
>>
>> Nie, no jasne :)
>
> Na pewno niejawny? Czy spisany w jakims rozporzadzeniu?
Cholera wie. Jeśli niewjawne... to jest to zapewne tłumaczenia (albo i
po angielsku) z jakiegoś jawnego stanaga albo czegoś podobnego. Tak było
kiedyś z "normami obronnymi". To były tłumaczenia (czasem nieudolne)
stanagów oraz natowskiech military handbook. Te drugie to nawet za darmo
wisiały w sieci;) Jak handbook to nato usostępniało, żeby były pod ręką.
Zresztą nic mocno tajnego tam nie było.
> Modny temat naukowy to np transmisja danych miedzy takimi izolowanymi
> sieciami.
> Jeden z pomyslow - jeden komputer moduluje prace wiatraka, a drugi
> nasluchuje szumow.
> Oczywiscie wymaga zainstalowania zlosliwego oprogramowania na
> izolowanym komputerze ... ale bo to mozna byc pewnym?
Albo hardwaru... W sumie mossad podobno zhakował falowniki tak żeby
mieszały w jedej jedynej aplikacji czyli irańskich wirówkach. Jeśli to
prawda, to obstawiam, że wrzucili to u producenta, czyli nie ma rzeczy
niemożliwych. Zwłaszca jak procki dostarczają chińczycy a firmware...
hindusi.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
14. Data: 2022-09-27 14:20:16
Temat: Re: Dostęp służb do internetu
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 27 Sep 2022 13:56:45 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 27.09.2022 o 13:42, J.F pisze:
>>> Bo większość osób jest nieświadoma, że tylko droższe bezprzewodowe mają
>>> kodowaną transmisje. No ale jak przewodowe to nie ma problemu.
>>
>> Przewodowe tez cos tam nadają w eter.
>> trudno wykryc z wiekszej odleglosci ... ale kto wie, co wniesiono na
>> mniejsza odleglosc.
>
> Obstawiam "przejściówkę usb";)
Przejsciowka USB to jest najprostsze rozwiazanie, ale moze ten
"sieciowy" komputer jakos spreparowany, albo sprzątaczka go
wzbogaciła, albo ktos pena USB podarowal, myszke czy klawiature -
i teraz jest urzadzenie zdolne podsluchac co tam w nieekranowanym
kablu biega ...
>> Ba - chinska klawiatura ... skad wiesz, czy nie zapamietuje
>> wszystkiego, a potem jakos wysyła ..
> Chyba ciężko zmusić klawkę do wysyłania po ethernecie. Chyba że do
> klawki dołączą sterownik.
A kto powiedzial, ze po internecie?
Moze ma w srodku nadajnik o zasiegu 100m, a raz na tydzien przejezdza
pod oknem ktos, kto odbiera.
Albo ma modem GSM i nadaje w eter :-)
Czy dalo by sie automatycznie sciagnac jakis lepszy driver przy
instalacji to nie wiem, ale moze miec w sobie nie tylko klawiature,
ale i inne urządzenia USB, w tym i "dyski" ze sterownikami ...
>>>> ABW kontroluje odpowiedni sposób zabezpieczeń. To, co ma być bezpieczne,
>>>> jest bezpieczne. Natomiast sposób tych zabezpieczeń jest niejawny, więc
>>>> niechętnie bym wnikał w szczegóły.
>>>
>>> Nie, no jasne :)
>>
>> Na pewno niejawny? Czy spisany w jakims rozporzadzeniu?
>
> Cholera wie. Jeśli niewjawne... to jest to zapewne tłumaczenia (albo i
> po angielsku) z jakiegoś jawnego stanaga albo czegoś podobnego. Tak było
> kiedyś z "normami obronnymi". To były tłumaczenia (czasem nieudolne)
> stanagów oraz natowskiech military handbook. Te drugie to nawet za darmo
> wisiały w sieci;) Jak handbook to nato usostępniało, żeby były pod ręką.
> Zresztą nic mocno tajnego tam nie było.
A teraz moga byc tlumaczenia norm :-)
>> Modny temat naukowy to np transmisja danych miedzy takimi izolowanymi
>> sieciami.
>> Jeden z pomyslow - jeden komputer moduluje prace wiatraka, a drugi
>> nasluchuje szumow.
>
>> Oczywiscie wymaga zainstalowania zlosliwego oprogramowania na
>> izolowanym komputerze ... ale bo to mozna byc pewnym?
>
> Albo hardwaru... W sumie mossad podobno zhakował falowniki tak żeby
> mieszały w jedej jedynej aplikacji czyli irańskich wirówkach. Jeśli to
> prawda, to obstawiam, że wrzucili to u producenta, czyli nie ma rzeczy
> niemożliwych.
Akurat sprzęty przemyslowe czesto bywają niezabezpieczone, czy kiepsko
zabezpieczone.
No ale tez mozliwe, ze sankcje jakies są, załatwili sobie falowniki
z "innego zrodla", i dostali spreparowane.
> Zwłaszca jak procki dostarczają chińczycy a firmware...
> hindusi.
J.
-
15. Data: 2022-09-27 14:41:11
Temat: Re: Dostęp służb do internetu
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 27.09.2022 o 14:20, J.F pisze:
>> Obstawiam "przejściówkę usb";)
>
> Przejsciowka USB to jest najprostsze rozwiazanie, ale moze ten
> "sieciowy" komputer jakos spreparowany, albo sprzątaczka go
> wzbogaciła, albo ktos pena USB podarowal, myszke czy klawiature -
> i teraz jest urzadzenie zdolne podsluchac co tam w nieekranowanym
> kablu biega ...
Wszystko można próbować...
>>> Ba - chinska klawiatura ... skad wiesz, czy nie zapamietuje
>>> wszystkiego, a potem jakos wysyła ..
>> Chyba ciężko zmusić klawkę do wysyłania po ethernecie. Chyba że do
>> klawki dołączą sterownik.
>
> A kto powiedzial, ze po internecie?
Najprościej...
> Moze ma w srodku nadajnik o zasiegu 100m, a raz na tydzien przejezdza
> pod oknem ktos, kto odbiera.
> Albo ma modem GSM i nadaje w eter :-)
w sumie na keylogerze togigabajtów nie będzie. Masz rację. Zwykły blutuf
styknie, tylko żeby się nie rozgłaszał.
> Czy dalo by sie automatycznie sciagnac jakis lepszy driver przy
> instalacji to nie wiem, ale moze miec w sobie nie tylko klawiature,
> ale i inne urządzenia USB, w tym i "dyski" ze sterownikami ...
Obstawia, że same się nie aktualizują. A te co są z netu muszą być
podpisane, żeby bez ostrzeżenia się instalowały.
>> Cholera wie. Jeśli niewjawne... to jest to zapewne tłumaczenia (albo i
>> po angielsku) z jakiegoś jawnego stanaga albo czegoś podobnego. Tak było
>> kiedyś z "normami obronnymi". To były tłumaczenia (czasem nieudolne)
>> stanagów oraz natowskiech military handbook. Te drugie to nawet za darmo
>> wisiały w sieci;) Jak handbook to nato usostępniało, żeby były pod ręką.
>> Zresztą nic mocno tajnego tam nie było.
>
> A teraz moga byc tlumaczenia norm :-)
Oryginał jawny, tłumaczenie tajne;)
>> Albo hardwaru... W sumie mossad podobno zhakował falowniki tak żeby
>> mieszały w jedej jedynej aplikacji czyli irańskich wirówkach. Jeśli to
>> prawda, to obstawiam, że wrzucili to u producenta, czyli nie ma rzeczy
>> niemożliwych.
>
> Akurat sprzęty przemyslowe czesto bywają niezabezpieczone, czy kiepsko
> zabezpieczone.
Wiem, ale żeby aktualizować firmware to tezeba mieć dostęd po
urządzenia. Zdaje się że wszystkie falowniki tego modelu "udoskonalili"
więc musiało się to odbyć u producenta albo wręcz za jego wiedzą.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
16. Data: 2022-09-27 15:01:17
Temat: Re: Dostęp służb do internetu
Od: Krzysztof kw1618 <k...@g...pl>
W dniu 24.09.2022 o 14:33, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 24.09.2022 o 10:42, Adam pisze:
>> Jeżeli galwaniczna separacja, to pewnie też wirtualki odpadają.
>> Oni kurde zostali w XX wieku:(
>
> Raczej brak wiary w posiadane zabezpieczenia i świadomość, że przeciwnik
> może wiedzieć coś, czego my nie wiemy.
>
Po tym ile jest jawnych rejestrów ogólnie dostępnych bez żadnej
chociażby autoryzacji ePUAPEM ...
-
17. Data: 2022-09-27 19:50:29
Temat: Re: Dostęp służb do internetu
Od: Krzysztof kw1618 <k...@g...pl>
W dniu 2022.09.24 o 10:19, Robert Tomasik pisze:
> O ile się orientuję, w podobny sposób ma to rozwiązane całe MSWiA oraz
> wojsko. Nie mam zielonego pojęcia, jak ma to rozwiązane samorząd
> lokalny, czyli Straże Miejskie i nie zdziwił bym się, jakby były rożne
> rozwiązania.
>
Ponieważ jest taki komunikat:
https://strazmiejska.waw.pl/images/artykuly/Mieszkan
cy/Najczestsze_pytania/2017_01_pytanie_06_01.jpg
w dziale:
https://strazmiejska.waw.pl/mieszkancy/najczestsze-p
ytania-do-strazy-miejskiej
można przypuszczać, że sprawa z danym osobowymi wprowadzana jest do
ethernetu, nadawany jest numer sprawy i w jawnej częsci tworzony jest
katalog o tym nr sprawy i tu przechowywane są zdjęcia wysyłane przez
mieszkańców.
-
18. Data: 2022-09-27 21:51:15
Temat: Re: Dostęp służb do internetu
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Tam akurat Siemens poszedł na współpracę.
-----
> W sumie mossad podobno zhakował falowniki tak żeby mieszały w jedej jedynej
aplikacji czyli irańskich wirówkach.
-
19. Data: 2022-09-28 01:45:29
Temat: Re: Dostęp służb do internetu
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-09-27, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 27.09.2022 o 13:42, J.F pisze:
>
>>> Bo większość osób jest nieświadoma, że tylko droższe bezprzewodowe mają
>>> kodowaną transmisje. No ale jak przewodowe to nie ma problemu.
>>
>> Przewodowe tez cos tam nadają w eter.
>> trudno wykryc z wiekszej odleglosci ... ale kto wie, co wniesiono na
>> mniejsza odleglosc.
>
> Obstawiam "przejściówkę usb";)
>> Ba - chinska klawiatura ... skad wiesz, czy nie zapamietuje
>> wszystkiego, a potem jakos wysyła ..
>
> Chyba ciężko zmusić klawkę do wysyłania po ethernecie. Chyba że do
> klawki dołączą sterownik.
Wcale nie cięzko. Obecnie większość jest usb więc wystarczy, że
realizuje nie tylko zadania klawiatury, a sterowników w systemie kupa.
Przejściówka niepotrzebna. Dlatego każde urządzenie zewnętrzne powinno
być w takich wypadkach weryfikowane. Coraz mniej zirodejów, coraz
bardziej liczy się socjotechnika. Ale przynajmniej pracownicy co
bardziej wrażliwych instutucji już chyba na tyle są dokształceni, aby
nie wtykać w kompa każdego dongla usb, którego na parapecie znajdą.
>>>> ABW kontroluje odpowiedni sposób zabezpieczeń. To, co ma być bezpieczne,
>>>> jest bezpieczne. Natomiast sposób tych zabezpieczeń jest niejawny, więc
>>>> niechętnie bym wnikał w szczegóły.
>>>
>>> Nie, no jasne :)
>>
>> Na pewno niejawny? Czy spisany w jakims rozporzadzeniu?
>
> Cholera wie. Jeśli niewjawne... to jest to zapewne tłumaczenia (albo i
> po angielsku) z jakiegoś jawnego stanaga albo czegoś podobnego. Tak było
> kiedyś z "normami obronnymi". To były tłumaczenia (czasem nieudolne)
> stanagów oraz natowskiech military handbook. Te drugie to nawet za darmo
> wisiały w sieci;) Jak handbook to nato usostępniało, żeby były pod ręką.
> Zresztą nic mocno tajnego tam nie było.
Dlaczego sposób zabezpieczeń miałby być jawny? Pewne normy tak, ale
szczegóły?
>> Modny temat naukowy to np transmisja danych miedzy takimi izolowanymi
>> sieciami.
>> Jeden z pomyslow - jeden komputer moduluje prace wiatraka, a drugi
>> nasluchuje szumow.
>
>> Oczywiscie wymaga zainstalowania zlosliwego oprogramowania na
>> izolowanym komputerze ... ale bo to mozna byc pewnym?
Taka modulacja wiatraka to chyba dość słaba częstotliwościowo a i też
słychać? A zmiana częstotliwości cpu nie powoduje jakiś zjawisk RF?
Komunikować to się tak raczej nie da, ale przesyłać już by można. Albo
dociążać cpu i sprawdzać wahania poboru prądu. Jak mała komórka nocą to
może coś wychwyci.
> Albo hardwaru... W sumie mossad podobno zhakował falowniki tak żeby
> mieszały w jedej jedynej aplikacji czyli irańskich wirówkach. Jeśli to
> prawda, to obstawiam, że wrzucili to u producenta, czyli nie ma rzeczy
> niemożliwych. Zwłaszca jak procki dostarczają chińczycy a firmware...
> hindusi.
A takie drukarki to jest dopiero pole do działań. Praktycznie każda co
bardziej zaawansowana ma obecnie wifi i inne radia.
--
Marcin
-
20. Data: 2022-09-28 06:24:57
Temat: Re: Dostęp służb do internetu
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 28.09.2022 o 01:45, Marcin Debowski pisze:
>> Chyba ciężko zmusić klawkę do wysyłania po ethernecie. Chyba że do
>> klawki dołączą sterownik.
>
> Wcale nie cięzko. Obecnie większość jest usb więc wystarczy, że
> realizuje nie tylko zadania klawiatury, a sterowników w systemie kupa.
Ale musisz ściągnąć lewy sterownik, zamiast standardowego.
> Ale przynajmniej pracownicy co
> bardziej wrażliwych instutucji już chyba na tyle są dokształceni, aby
> nie wtykać w kompa każdego dongla usb, którego na parapecie znajdą.
To zostaw na komisariacie pendrjwa i zobaczysz:P
>> Cholera wie. Jeśli niewjawne... to jest to zapewne tłumaczenia (albo i
>> po angielsku) z jakiegoś jawnego stanaga albo czegoś podobnego. Tak było
>> kiedyś z "normami obronnymi". To były tłumaczenia (czasem nieudolne)
>> stanagów oraz natowskiech military handbook. Te drugie to nawet za darmo
>> wisiały w sieci;) Jak handbook to nato usostępniało, żeby były pod ręką.
>> Zresztą nic mocno tajnego tam nie było.
>
> Dlaczego sposób zabezpieczeń miałby być jawny? Pewne normy tak, ale
> szczegóły?
Dlatego, że żeby to zrobić dobrze, to musi być to opisane. Utajnianie
tego nie ma sensu, bo przeciwnik i tak się dowie, a co najwyżej nasi
będą niedouczeni.
>> Albo hardwaru... W sumie mossad podobno zhakował falowniki tak żeby
>> mieszały w jedej jedynej aplikacji czyli irańskich wirówkach. Jeśli to
>> prawda, to obstawiam, że wrzucili to u producenta, czyli nie ma rzeczy
>> niemożliwych. Zwłaszca jak procki dostarczają chińczycy a firmware...
>> hindusi.
>
> A takie drukarki to jest dopiero pole do działań. Praktycznie każda co
> bardziej zaawansowana ma obecnie wifi i inne radia.
Ano... A i tak najsłabszym elementem będzie człowiek.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!