Użytkownik "love" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:B4nje.10295$_f7.3926@trndny01...

> > Celnicy prowadza procedurę karną. Od cywilnej im wara. Tę cywilną
> > próbują jak na razie prawnicy prowadzić poprzez ugodę.
> Pytanie: w jaki sposob adwokat N wie o wewnetrznych sprawach UC. Widze
> tutaj sprawe kryminalna dla adwokata.

Tu nie masz racji. Ponieważ naruszenie znaku towarowego jest
przestępstwem ściganym na wniosek uprawnionego, więc do obowiązku
podmiotu, który ujawnił na;leży wystaranie się takowy wniosek o
ściganie.

do góry

Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "love" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:B4nje.10295$_f7.3926@trndny01...
>
>
>>>Celnicy prowadza procedurę karną. Od cywilnej im wara. Tę cywilną
>>>próbują jak na razie prawnicy prowadzić poprzez ugodę.
>>
>>Pytanie: w jaki sposob adwokat N wie o wewnetrznych sprawach UC. Widze
>>tutaj sprawe kryminalna dla adwokata.
>
>
> Tu nie masz racji. Ponieważ naruszenie znaku towarowego jest
> przestępstwem ściganym na wniosek uprawnionego, więc do obowiązku
> podmiotu, który ujawnił na;leży wystaranie się takowy wniosek o
> ściganie.
>


Urzad nie ma prawa oglaszac jak by nie bylo stronom trzecim o
postepowaniu celnym. Tym samym adwokat wszedl w posiadanie wiedzy co do
ktorem bylo oczywiste naruszenie tajjemnicy sluzbowej urzedu.

Teraz przetestujmy odwracajac sytuacje. N sprowadza z Chin a urzednik
dzwoni do konkurencyjnego importera w Pcimiu Gornym, zawiadamiajac ze
konkurencja ma taka to a taka przesylke, i podaje wszystkie szczegoly.

do góry

Użytkownik "borowka" <s...@l...pl> napisał w wiadomości
news:Dnsje.11141$Y36.3171@trndny05...

> Urzad nie ma prawa oglaszac jak by nie bylo stronom trzecim o
> postepowaniu celnym. Tym samym adwokat wszedl w posiadanie wiedzy co
do
> ktorem bylo oczywiste naruszenie tajjemnicy sluzbowej urzedu.
>
To nie jest postępowanie celne, tylko karne i urząd nie tyle ma prawo,
co obowiązek poinformować strony. A kancelaria reprezentuje w Polsce
pokrzywdzonego i nie jest osobą trzecią.

> Teraz przetestujmy odwracajac sytuacje. N sprowadza z Chin a urzednik
> dzwoni do konkurencyjnego importera w Pcimiu Gornym, zawiadamiajac ze
> konkurencja ma taka to a taka przesylke, i podaje wszystkie szczegoly.
>
Kancelaria jest przedstawiciele pokrzywdzonego. A pokrzywdzony jest
jedną z osób, której z mocy prawa (kpk) doręcza się postanowienie o
wszczęciu postępowania. Co więcej przepis wymaga od organu ścigania, by
wystarał się o wniosek o ściganie. To jak ma tego Twoim zdaniem dokonać,
nie informując jednocześnie pokrzywdzonego o tym, że ujawnił
przestępstwo?

do góry

Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "borowka" <s...@l...pl> napisał w wiadomości
> news:Dnsje.11141$Y36.3171@trndny05...
>
>
>>Urzad nie ma prawa oglaszac jak by nie bylo stronom trzecim o
>>postepowaniu celnym. Tym samym adwokat wszedl w posiadanie wiedzy co
>
> do
>
>>ktorem bylo oczywiste naruszenie tajjemnicy sluzbowej urzedu.
>>
>
> To nie jest postępowanie celne, tylko karne i urząd nie tyle ma prawo,
> co obowiązek poinformować strony.

Z tego co widze, to postepowania karnego nie bylo. Zreszta czlowiek
formalnie nawet nie odebral. Wiec Nokia nie mogla byc STRONA i
zawiadomiona o niczym. Zwykla korupcja urzednicza i tyle. Adwokat z
polotem wyrwalby ladna sume od Nokii.


> A kancelaria reprezentuje w Polsce
> pokrzywdzonego i nie jest osobą trzecią.

Jaki pokrzywdzony skoro nie stwierdzono naruszenia prawa? Zreszta w
ktorym momencie Nokia stala sie DFORMALNIE pokrzywdzona?



>>Teraz przetestujmy odwracajac sytuacje. N sprowadza z Chin a urzednik
>>dzwoni do konkurencyjnego importera w Pcimiu Gornym, zawiadamiajac ze
>>konkurencja ma taka to a taka przesylke, i podaje wszystkie szczegoly.
>>
>
> Kancelaria jest przedstawiciele pokrzywdzonego.



Ale Nokia nie jest pokrzywdzona bo

1. Nie stwierdzono przestepstwa.
2. Nie bylo nawet zadnego postepowania.

A pokrzywdzony jest
> jedną z osób, której z mocy prawa (kpk) doręcza się postanowienie o
> wszczęciu postępowania.


Wlasnie. Ciekawe kto i kiedy to zrobil. Z tego co widze, to zawiadomiono
Nokie nielegalnie.


> Co więcej przepis wymaga od organu ścigania, by
> wystarał się o wniosek o ściganie.


Kto mowi o sciganiu? Z informacji wynika, ze Nokia dowiedziala sie
tylnymi drzwiami. A urzednik musi miec papiery jezeli zrobil to zgodnie
z prawem.


>To jak ma tego Twoim zdaniem dokonać,
> nie informując jednocześnie pokrzywdzonego o tym, że ujawnił
> przestępstwo?
>

Nie ma pokrzywdzonego bo nie udowodniono przestepstwa. Nie udowodniono
przestepstwa, bo sprawa jest w pieluchach. Na tym etapie Nokia jako
strona nie istnieje dla urzedu celnego. Wszelkie zawiadomienia byly
naruszeniem tajemnicy (kryminalne). Ladna sprawa dla dobrego adwokata
ktory chce zarobic.

do góry

Użytkownik "borowka" <s...@l...pl> napisał w wiadomości
news:SMtje.9178$Vu6.4046@trndny03...

> Z tego co widze, to postepowania karnego nie bylo.

A po czym to widzisz? No bo ja akurat nie mam pomysłu na żadne inne
postępowanie.
>
> Jaki pokrzywdzony skoro nie stwierdzono naruszenia prawa? Zreszta w
> ktorym momencie Nokia stala sie DFORMALNIE pokrzywdzona?
>
W momencie, gdy ktos wyprodukował podrobione baterie.

> Ale Nokia nie jest pokrzywdzona bo
>
> 1. Nie stwierdzono przestepstwa.
> 2. Nie bylo nawet zadnego postepowania.

Pokrzywdzona staje sie w chwili wyprodukowania podróbek. postępowanie ma
jedynie na celu udowodnienie tego.
>
> A pokrzywdzony jest
> > jedną z osób, której z mocy prawa (kpk) doręcza się postanowienie o
> > wszczęciu postępowania.
> Wlasnie. Ciekawe kto i kiedy to zrobil. Z tego co widze, to
zawiadomiono
> Nokie nielegalnie.

Jak najbardziej legalnie. Zrobił to Urząd Celny po ujawnienia
podejrzenia podrobienia.
>
> Kto mowi o sciganiu? Z informacji wynika, ze Nokia dowiedziala sie
> tylnymi drzwiami. A urzednik musi miec papiery jezeli zrobil to
zgodnie
> z prawem.

Moim zdaniem próbujesz na siłe dowieść czegoś, czego dowieść sie nie da.
Przeczytaj choć trochę kpk, bo dyskusja przestaje mieć sens.
>
> Nie ma pokrzywdzonego bo nie udowodniono przestepstwa. Nie udowodniono
> przestepstwa, bo sprawa jest w pieluchach. Na tym etapie Nokia jako
> strona nie istnieje dla urzedu celnego. Wszelkie zawiadomienia byly
> naruszeniem tajemnicy (kryminalne). Ladna sprawa dla dobrego adwokata
> ktory chce zarobic.

Opadło mi już wszystko.

do góry