-
31. Data: 2022-12-22 17:11:03
Temat: Re: Defibrylator
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 21 Dec 2022 16:55:40 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 21.12.2022 o 07:35, J.F pisze:
>>> To się występuje do wojewody i on zapłaci.
>>
>> Nie zaplaci, bo powie, ze za slabo udokumentowane :-(
>
> Zapłaci - to nie jego kasa a on robi na tym PR.
Cos mi sie widzi, ze swoim zaplaci, a innym nie.
>>>>> Chyba właśnie odpowiada.
>>>> Na pewno nie.
>>> Oj... chyba się mylisz.
>>
>> W kazdym badz razie nie w taki sposob, ze ma ratowac wszystkich
>> pasazerow.
>
> Wszystkich na raz to nie - podobnie jak ratownik na basenie. Za
> bezpieczeństwo każdego z osobna już odpowiada:P
Ale chyba nie tak ogolnie.
>>>>> Wątpię. Znaczy co - bilet mu sprawdzają?;)
>>>> Jaki bilet - mowimy o spoznieniu z winy jakiegos zdechlaka :-)
>>> A jak nie ma?
>> Spoznienia nie ma?
> A co ma spóxnienie do tego czy zdechlak miał bilet czy nie?
>> No to kierownik musi wydac AED i odjechac.
> Raczej zostają - najwyżej się pociąg spóźni - siła wyższa.
Pasazerowie mogą miec inne zdanie.
Gdyby choc ten zdechlak na torach leżał :-)
>>>> Ciekawe czy wiecej ludzi nie zabije niz uratuje :-)
>>> Gdzieś czytałem, że w przeciętnym roku szalupy zabijają więcej osób niż
>>> ratują;) No ale nie słyszałem żeby defibrylator kogoś zabił.
>>
>> a) byc moze dobrze zrobione,
>
> No raczej są.
>
>> b) obsluga byla fachowa i sie nie bawila niefachowo,
>
> Tam niewiele da się spieprzyć - co najwyżej nie strzeli.
Bardziej mi chodzi o to, ze urzadzenie czeka w swojej skrzynce, wiec
ludziom raczej nie zagraza.
Bedzie np leżało na publicznym stoliku, to ciekawe ilu ludzi kopnie
:-)
>>> Ale nie odpali jak nie ma potrzeby. A jak jest to nie zaszkodzi.
>>
>> To tylko urzadzenie, czyli moze sie zespuc i dzialac inaczej niz
>> zaprojektowano.
>
> Na tej zasadzie to wszystko może zaszkodzić - pociąg również;)
Oczywiscie. Pociag sie moze zderzyc, moze sie wykoleic i w dom
wjechac, moze sam ruszyc trakcie wysiadania/wsiadania ludzi,
itp.
https://www.nbcnews.com/health/health-news/bad-batte
ries-defibrillators-tied-cardiac-deaths-flna1c945595
0
1500 ofiar defibrylatorow?
No nie, 1500 nieuratowanych, z powodu niedzialania,
np z powodu braku/rozladowania baterii.
Ciekawe ile rodzina wyprocesowala ...
J.
-
32. Data: 2022-12-22 17:37:30
Temat: Re: Defibrylator
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 22.12.2022 o 17:11, J.F pisze:
>> Zapłaci - to nie jego kasa a on robi na tym PR.
>
> Cos mi sie widzi, ze swoim zaplaci, a innym nie.
Nie sądzę - po co mu dziennikarze piszący że nie chce zapłacić za
ratowanie życia? Zresztą już chwalił publicznie czaszkowskie skm za
wzorowe zachowanie podczas udzielania pomocy.
>> Wszystkich na raz to nie - podobnie jak ratownik na basenie. Za
>> bezpieczeństwo każdego z osobna już odpowiada:P
>
> Ale chyba nie tak ogolnie.
No właśnie tak ogólnie. To właśnie kierpoć odpowiada za bezpieczeństwo
paxów.
>> Raczej zostają - najwyżej się pociąg spóźni - siła wyższa.
>
> Pasazerowie mogą miec inne zdanie.
Nikogo w takim wypadku ich zdanie nie będzie interesować. Pociągi się
spóźniają ze znacznie bardziej błahych powodów niż ratowanie życia.
>> Tam niewiele da się spieprzyć - co najwyżej nie strzeli.
>
> Bardziej mi chodzi o to, ze urzadzenie czeka w swojej skrzynce, wiec
> ludziom raczej nie zagraza.
Używane też raczej nikomu nie zagraża.
> Bedzie np leżało na publicznym stoliku, to ciekawe ilu ludzi kopnie
> :-)
Żadnego? To nie granatnik. Tu idiota nie wystarczy żeby odpalić;)
Zdechlak jeszcze potrzebny:P
>> Na tej zasadzie to wszystko może zaszkodzić - pociąg również;)
>
> Oczywiscie. Pociag sie moze zderzyc, moze sie wykoleic i w dom
> wjechac, moze sam ruszyc trakcie wysiadania/wsiadania ludzi,
> itp.
No właśnie - więc niech stoi i nie ruszać bo jeszcze zaszkodzić może:P
> https://www.nbcnews.com/health/health-news/bad-batte
ries-defibrillators-tied-cardiac-deaths-flna1c945595
0
>
> 1500 ofiar defibrylatorow?
Hm. Raczej niezadziałania defibrylatorów. Więc nie zabiły a nie pomogły.
Dokładnie tak samo jak ten nieużyty.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
33. Data: 2022-12-22 19:04:46
Temat: Re: Defibrylator
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 22 Dec 2022 17:37:30 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 22.12.2022 o 17:11, J.F pisze:
>>> Zapłaci - to nie jego kasa a on robi na tym PR.
>>
>> Cos mi sie widzi, ze swoim zaplaci, a innym nie.
>
> Nie sądzę - po co mu dziennikarze piszący że nie chce zapłacić za
> ratowanie życia? Zresztą już chwalił publicznie czaszkowskie skm za
> wzorowe zachowanie podczas udzielania pomocy.
Bo go to nic nie kosztowało :-)
Choc pochwala Czaszkowskiego ... przeszla przez usta pis ?
>>> Wszystkich na raz to nie - podobnie jak ratownik na basenie. Za
>>> bezpieczeństwo każdego z osobna już odpowiada:P
>>
>> Ale chyba nie tak ogolnie.
>
> No właśnie tak ogólnie. To właśnie kierpoć odpowiada za bezpieczeństwo
> paxów.
Mam jednak jakies dziwne wrazenie, ze nie oznacza to, ze ma biegac
po przedzialach i sprawdzac czy pasazerowie zdrowi.
Albo biegac do maszynisty i sprawdzac czy ten nadal trzezwy - bo na
starcie to moze i jakis obowiązek ma.
Albo siedziec w lokomotywie i pilnowac, aby maszynista semafora nie
przegapil, czy ograniczen predkosci pilnował.
>>> Raczej zostają - najwyżej się pociąg spóźni - siła wyższa.
>> Pasazerowie mogą miec inne zdanie.
> Nikogo w takim wypadku ich zdanie nie będzie interesować. Pociągi się
> spóźniają ze znacznie bardziej błahych powodów niż ratowanie życia.
Nie bedzie pytal, nie bedzie, a potem zdziwienie, ze pasazerow malo,
i narzekają teraz na korki na drodze :-)
>>> Tam niewiele da się spieprzyć - co najwyżej nie strzeli.
>>
>> Bardziej mi chodzi o to, ze urzadzenie czeka w swojej skrzynce, wiec
>> ludziom raczej nie zagraza.
>
> Używane też raczej nikomu nie zagraża.
>
>> Bedzie np leżało na publicznym stoliku, to ciekawe ilu ludzi kopnie
>> :-)
>
> Żadnego? To nie granatnik. Tu idiota nie wystarczy żeby odpalić;)
> Zdechlak jeszcze potrzebny:P
A jak bedziesz chcial przetestowac czy dziala?
Kopnąc kolegę ... czy koleżanke.
Chwycisz elektrody ze zlej strony ... wiem, nie powinien zadzialac ...
a jak jednak zadziała?
>>> Na tej zasadzie to wszystko może zaszkodzić - pociąg również;)
>> Oczywiscie. Pociag sie moze zderzyc, moze sie wykoleic i w dom
>> wjechac, moze sam ruszyc trakcie wysiadania/wsiadania ludzi,
>> itp.
>
> No właśnie - więc niech stoi i nie ruszać bo jeszcze zaszkodzić może:P
>
>> https://www.nbcnews.com/health/health-news/bad-batte
ries-defibrillators-tied-cardiac-deaths-flna1c945595
0
>>
>> 1500 ofiar defibrylatorow?
>
> Hm. Raczej niezadziałania defibrylatorów. Więc nie zabiły a nie pomogły.
> Dokładnie tak samo jak ten nieużyty.
Aczkolwiek
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/14580735/
"Sufficiently strong defibrillation shocks will cause temporary or
permanent damage to the heart. Weak defibrillation shocks do not cause
any damage to the heart but also do not defibrillate. A relevant and
practical question is what range of shock energies is most likely to
defibrillate while not causing damage to the heart."
J.
-
34. Data: 2022-12-22 20:19:59
Temat: Re: Defibrylator
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 22.12.2022 o 19:04, J.F pisze:
>> Nie sądzę - po co mu dziennikarze piszący że nie chce zapłacić za
>> ratowanie życia? Zresztą już chwalił publicznie czaszkowskie skm za
>> wzorowe zachowanie podczas udzielania pomocy.
>
> Bo go to nic nie kosztowało :-)
I tak go nic nie kosztuje - przecież to nie jego pieniądze i jakieś
miedziaki... Myślisz że wojewoda będzie się wykłócał o tysiaka
ryzykując, że zostanie robertem na głównych portalach?
> Choc pochwala Czaszkowskiego ... przeszla przez usta pis ?
A co miał powiedzieć, że szkoda że go nie dobili?
W zasadzie jakby w tvpis było to analogicznie do teleekspresu z
zamknięciem lasów możnaby zrobić materiał jak lech kaczyński przecina
wstęgę do pierwszych kaczoklibli przerobionych ze spalonych
podmiejszczaków i dodać, że gdyby nie kaczyński to czaskowski nie miałby
teraz SMK z której mógł wynieś AED:P
>> No właśnie tak ogólnie. To właśnie kierpoć odpowiada za bezpieczeństwo
>> paxów.
>
> Mam jednak jakies dziwne wrazenie, ze nie oznacza to, ze ma biegac
> po przedzialach i sprawdzac czy pasazerowie zdrowi.
No ale jak ktoś na przykład chory i nacisnie przyciska alarmowy to
właśnie kierpoć jest tym co ma go ratować.
> Albo biegac do maszynisty i sprawdzac czy ten nadal trzezwy - bo na
> starcie to moze i jakis obowiązek ma.
Tego akurat chyba nie ma w zakresie obowiązków. Mechanik prowadzi,
kierpoć dowodzi pokładem.
> Albo siedziec w lokomotywie i pilnowac, aby maszynista semafora nie
> przegapil, czy ograniczen predkosci pilnował.
Ratownik też nie zajmuje się napuszczaniem wody w właściwej temperaturze;)
>> Nikogo w takim wypadku ich zdanie nie będzie interesować. Pociągi się
>> spóźniają ze znacznie bardziej błahych powodów niż ratowanie życia.
>
> Nie bedzie pytal, nie bedzie, a potem zdziwienie, ze pasazerow malo,
> i narzekają teraz na korki na drodze :-)
Tak - pazażerowie zrezygnują z dojazdów do pracy, bo raz na 10 lat ktoś
zdechlaka uratował akurat AED z ich pociągu. Zresztą to akurat cud, że
ta SKM przyjechala o czasie, bo akurat ryją w okolicy.
>>> Bedzie np leżało na publicznym stoliku, to ciekawe ilu ludzi kopnie
>>> :-)
>>
>> Żadnego? To nie granatnik. Tu idiota nie wystarczy żeby odpalić;)
>> Zdechlak jeszcze potrzebny:P
>
> A jak bedziesz chcial przetestowac czy dziala?
> Kopnąc kolegę ... czy koleżanke.
To nie zadziała, chyba że akurat będą zdechlakami.
> Chwycisz elektrody ze zlej strony ... wiem, nie powinien zadzialac ...
> a jak jednak zadziała?
A czemu miałby zadziałać?
>> Hm. Raczej niezadziałania defibrylatorów. Więc nie zabiły a nie pomogły.
>> Dokładnie tak samo jak ten nieużyty.
>
> Aczkolwiek
> https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/14580735/
>
> "Sufficiently strong defibrillation shocks will cause temporary or
> permanent damage to the heart. Weak defibrillation shocks do not cause
> any damage to the heart but also do not defibrillate. A relevant and
> practical question is what range of shock energies is most likely to
> defibrillate while not causing damage to the heart."
No i? Dalej - jak nie jest potrzebny to nie zadziała, a jak jest to i
tak żyjesz na kredyt i gorzej już nie będzie - po prostu jesteś martwy,
tylko że za kilka minut. AED może to zmienić (choć nie musi, ale i tak
ma o rząd wielkości większą skuteczność niż samo masowanie klaty).
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
35. Data: 2022-12-22 20:29:59
Temat: Re: Defibrylator
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 22 Dec 2022 20:19:59 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 22.12.2022 o 19:04, J.F pisze:
>>> Nie sądzę - po co mu dziennikarze piszący że nie chce zapłacić za
>>> ratowanie życia? Zresztą już chwalił publicznie czaszkowskie skm za
>>> wzorowe zachowanie podczas udzielania pomocy.
>>
>> Bo go to nic nie kosztowało :-)
>
> I tak go nic nie kosztuje - przecież to nie jego pieniądze i jakieś
> miedziaki... Myślisz że wojewoda będzie się wykłócał o tysiaka
> ryzykując, że zostanie robertem na głównych portalach?
.... tak :-)
>> Choc pochwala Czaszkowskiego ... przeszla przez usta pis ?
> A co miał powiedzieć, że szkoda że go nie dobili?
Mogl nic nie mowic.
>>> No właśnie tak ogólnie. To właśnie kierpoć odpowiada za bezpieczeństwo
>>> paxów.
>>
>> Mam jednak jakies dziwne wrazenie, ze nie oznacza to, ze ma biegac
>> po przedzialach i sprawdzac czy pasazerowie zdrowi.
>
> No ale jak ktoś na przykład chory i nacisnie przyciska alarmowy to
> właśnie kierpoć jest tym co ma go ratować.
Moze i tak - teraz to moze sie wykazac i cos zorganizowac, dawniej ...
wysadzic na najblizszej stacji.
Ale ... jaki przycisk?
>> Albo biegac do maszynisty i sprawdzac czy ten nadal trzezwy - bo na
>> starcie to moze i jakis obowiązek ma.
>
> Tego akurat chyba nie ma w zakresie obowiązków. Mechanik prowadzi,
> kierpoć dowodzi pokładem.
Ale to podstawowe zagrozenie dla pasazerow :-)
>> Albo siedziec w lokomotywie i pilnowac, aby maszynista semafora nie
>> przegapil, czy ograniczen predkosci pilnował.
>
> Ratownik też nie zajmuje się napuszczaniem wody w właściwej temperaturze;)
Ale to kolejne duze zagrozenie :-)
>>>> Bedzie np leżało na publicznym stoliku, to ciekawe ilu ludzi kopnie
>>>> :-)
>>>
>>> Żadnego? To nie granatnik. Tu idiota nie wystarczy żeby odpalić;)
>>> Zdechlak jeszcze potrzebny:P
>>
>> A jak bedziesz chcial przetestowac czy dziala?
>> Kopnąc kolegę ... czy koleżanke.
>
> To nie zadziała, chyba że akurat będą zdechlakami.
Chyba, ze sie dodatkowo cos zepsuje ...
>> Chwycisz elektrody ze zlej strony ... wiem, nie powinien zadzialac ...
>> a jak jednak zadziała?
> A czemu miałby zadziałać?
Bo to tylko program.
>>> Hm. Raczej niezadziałania defibrylatorów. Więc nie zabiły a nie pomogły.
>>> Dokładnie tak samo jak ten nieużyty.
>>
>> Aczkolwiek
>> https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/14580735/
>>
>> "Sufficiently strong defibrillation shocks will cause temporary or
>> permanent damage to the heart. Weak defibrillation shocks do not cause
>> any damage to the heart but also do not defibrillate. A relevant and
>> practical question is what range of shock energies is most likely to
>> defibrillate while not causing damage to the heart."
>
> No i? Dalej - jak nie jest potrzebny to nie zadziała, a jak jest to i
> tak żyjesz na kredyt i gorzej już nie będzie - po prostu jesteś martwy,
> tylko że za kilka minut. AED może to zmienić (choć nie musi, ale i tak
> ma o rząd wielkości większą skuteczność niż samo masowanie klaty).
Ale ale - jaką energie impulsu stosuje ?
J.
-
36. Data: 2022-12-22 22:26:43
Temat: Re: Defibrylator
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-12-22, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> https://www.nbcnews.com/health/health-news/bad-batte
ries-defibrillators-tied-cardiac-deaths-flna1c945595
0
>
> 1500 ofiar defibrylatorow?
> No nie, 1500 nieuratowanych, z powodu niedzialania,
> np z powodu braku/rozladowania baterii.
Art. z 2011 gdy publiczne AED dopiero raczkowały. Ciekawe o co chodziło z
tymi bateriami.
--
Marcin
-
37. Data: 2022-12-23 00:26:26
Temat: Re: Defibrylator
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 22.12.2022 o 22:26, Marcin Debowski pisze:
>> 1500 ofiar defibrylatorow?
>> No nie, 1500 nieuratowanych, z powodu niedzialania,
>> np z powodu braku/rozladowania baterii.
> Art. z 2011 gdy publiczne AED dopiero raczkowały. Ciekawe o co chodziło z
> tymi bateriami.
>
Ja byłbym ostrożny, jeśli chodzi o te statystyki. No bo o ile można
ocenić, w ilu wypadkach AED doprowadziło do przywrócenia akcji serca, to
już wnioskowanie na tej podstawie, że bez AED do przywrócenia akcji by
nie doszło jest problematyczne. Nikt mądry nie próbuje mając AED, czy da
się bez niego przywrócić akcję.
Podobnie, wnioskowanie, że niedziałający AED jest przyczyną zgonu też
jest przesadzone, albowiem nie wiadomo, czy jego użycie byłoby
skuteczne. Przecież serce ludziom zatrzymuje się z jakiegoś powodu. Choć
oczywiście AED zwiększa szanse przywrócenia akcji serca, to jednak nie
zawsze jest to możliwe.
Z tymi AED w miejscach publicznych problem jest taki, że o ile jest
parcie na ich instalacje, to potem sobie wiszą i mało kto się nimi
interesuje. Dokąd nie są potrzebne, to nikt nie pamięta o ich sprawdzaniu.
--
Robert Tomasik
-
38. Data: 2022-12-23 07:04:27
Temat: Re: Defibrylator
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 22.12.2022 o 20:29, J.F pisze:
>> I tak go nic nie kosztuje - przecież to nie jego pieniądze i jakieś
>> miedziaki... Myślisz że wojewoda będzie się wykłócał o tysiaka
>> ryzykując, że zostanie robertem na głównych portalach?
>
> .... tak :-)
W sumie skoro suski z sainem mogą...
>>> Choc pochwala Czaszkowskiego ... przeszla przez usta pis ?
>> A co miał powiedzieć, że szkoda że go nie dobili?
>
> Mogl nic nie mowic.
Ale wolał się trochę ogrzać w mediach.
> Ale ... jaki przycisk?
U nas są przyciski alarmowe - taki domofon;)
>> Tego akurat chyba nie ma w zakresie obowiązków. Mechanik prowadzi,
>> kierpoć dowodzi pokładem.
>
> Ale to podstawowe zagrozenie dla pasazerow :-)
E tam - wbrew pozorom nie tak łatwo rozwalić pociąg;) No ale tym akurat
zajmuje się maszynista, podobnie jak ratownik nie zajmuje się nia
odśnieżaniem dachu ani napiszczaniem wody.
>>> A jak bedziesz chcial przetestowac czy dziala?
>>> Kopnąc kolegę ... czy koleżanke.
>>
>> To nie zadziała, chyba że akurat będą zdechlakami.
>
> Chyba, ze sie dodatkowo cos zepsuje ...
Przy takim założeniu to nic nie należy używać.
>>> Chwycisz elektrody ze zlej strony ... wiem, nie powinien zadzialac ...
>>> a jak jednak zadziała?
>> A czemu miałby zadziałać?
>
> Bo to tylko program.
Podobnie jak na przykład program sterowania samolotem. A jednak nikt nie
sra żarem mimo parę samolotów się przez to rozbiło a o zabijających
prądem AED nie słychać. Ja wiem że ty poniekąd trolujesz, ale robert
całkiem poważnie argumentował, że nie należy AED używać. Takie argumenty
są po prostu niebezpieczne. Bo potem ktoś przeczyta i uwierzy (akurat w
przypadku roberta i grupy szansa jest przyzerowa, ale skąd wiesz że
takich bzdur nie rozpowszechania wśród swoich "strzelców" i kolegów z
pracy)?
>> No i? Dalej - jak nie jest potrzebny to nie zadziała, a jak jest to i
>> tak żyjesz na kredyt i gorzej już nie będzie - po prostu jesteś martwy,
>> tylko że za kilka minut. AED może to zmienić (choć nie musi, ale i tak
>> ma o rząd wielkości większą skuteczność niż samo masowanie klaty).
>
> Ale ale - jaką energie impulsu stosuje ?
Nie mam pojęcia - jak chcesz to sprawdź:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
39. Data: 2022-12-23 07:14:53
Temat: Re: Defibrylator
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 23.12.2022 o 00:26, Robert Tomasik pisze:
> Ja byłbym ostrożny, jeśli chodzi o te statystyki. No bo o ile można
> ocenić, w ilu wypadkach AED doprowadziło do przywrócenia akcji serca, to
> już wnioskowanie na tej podstawie, że bez AED do przywrócenia akcji by
> nie doszło jest problematyczne. Nikt mądry nie próbuje mając AED, czy da
> się bez niego przywrócić akcję.
To akurat statystycznie jest proste - wiemy jaka jest "skuteczność" CPR
bez AED. Wiemy jaka jest z AED - przeliczasz i wiesz. Jedynie czego nie
wiesz to któremu konkretnie AED uratował.
> Podobnie, wnioskowanie, że niedziałający AED jest przyczyną zgonu też
> jest przesadzone, albowiem nie wiadomo, czy jego użycie byłoby
> skuteczne. Przecież serce ludziom zatrzymuje się z jakiegoś powodu.
Na zatrzymane serce AED nie pomoże. Życie to nie film. Miałe na myśli
zatrzymane krążenie.
> Z tymi AED w miejscach publicznych problem jest taki, że o ile jest
> parcie na ich instalacje, to potem sobie wiszą i mało kto się nimi
> interesuje. Dokąd nie są potrzebne, to nikt nie pamięta o ich sprawdzaniu.
I tu byś się zdzwiwił. Problem z AEd jest taki, że różne przygłupy jak
ty pierdolą na ich temat głupoty "że może zaszkodzić" a potem ktoś to
usłyszy i uwierzy i AED zostanie na ścianie.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
40. Data: 2022-12-23 08:01:27
Temat: Re: Defibrylator
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-12-23, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 23.12.2022 o 00:26, Robert Tomasik pisze:
>
>> Ja byłbym ostrożny, jeśli chodzi o te statystyki. No bo o ile można
>> ocenić, w ilu wypadkach AED doprowadziło do przywrócenia akcji serca, to
>> już wnioskowanie na tej podstawie, że bez AED do przywrócenia akcji by
>> nie doszło jest problematyczne. Nikt mądry nie próbuje mając AED, czy da
>> się bez niego przywrócić akcję.
>
> To akurat statystycznie jest proste - wiemy jaka jest "skuteczność" CPR
> bez AED. Wiemy jaka jest z AED - przeliczasz i wiesz. Jedynie czego nie
> wiesz to któremu konkretnie AED uratował.
Z retryki art. również ja odniosłem wrażenie, że dowolny przypadek że trup
oznaczał, że bo nie było AED lub nie był sprawny.
--
Marcin