-
11. Data: 2005-05-10 21:11:21
Temat: Re: [DŁUGIE] Kiedy można fotografować bez zgody a kiedy nie ?
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
witek wrote:
>> Sądzisz, że do tego potrzebne jest uregulowanie ustawowe? ;-)
>>
> A do czego te zdjęcia szkole / w szkole były potrzebne?
>
> Jeżeli zgoda była dana bo fotograf potrzebował zdjęcia do czegoś tam, to
> dyrektorka przekroczyła swoje uprawnienia.
Podaj jakieś konkrety, a nie baw się w kotka i myszkę. DLa mnie sprawa
jest oczywista i nie mogę sobie skojarzyć, jakie ograniczenia w tym
przypadku mogłyby obowiązywac. A że ze zdjęciami i ich publikacją mam
coś wspólnego, to być może nieswiadomie popełniam przestepstwo w trybie
ciągłym ;-)
M.
-
12. Data: 2005-05-10 21:22:13
Temat: Re: [DŁUGIE] Kiedy można fotografować bez zgody a kiedy nie ?
Od: JanuszHr <h...@p...com>
Tue, 10 May 2005 15:55:49 -0500, na pl.soc.prawo, witek napisał(a):
>>
> A do czego te zdjęcia szkole / w szkole były potrzebne?
>
> Jeżeli zgoda była dana bo fotograf potrzebował zdjęcia do czegoś tam, to
> dyrektorka przekroczyła swoje uprawnienia.
No własnie masz rację.
Z pierwszego pytania wyraźnie wynika ,że chciał publikować na stronie
internetowej.Dla mnie jest to równiez oczywiste ,że dyrekacja sszkoły nie
ma prawa podejmować tego typu decyzji.
Uważam co już upr4zednio napisałlem ,że należy powidaomic kuratorium i
zronic dyrekcji tak na wszelki wypadek awanturę.Następnym razem przyjdzie
facet i powie ,że potrzebuje dzieci doo filmu ? i co też będzie zgoda?
JanuszHr
-
13. Data: 2005-05-10 21:25:53
Temat: Re: [DŁUGIE] Kiedy można fotografować bez zgody a kiedy nie ?
Od: JanuszHr <h...@p...com>
Tue, 10 May 2005 22:42:31 +0200, na pl.soc.prawo, Maciej Bebenek
napisał(a):
> Uczepiłeś sie tej zgody rodziców jak Fidel Castro socjalizmu. Można
> fotografować. Co do celu - tu rozumiem, że istniała zgoda dyrekcji szkoły.
>
> M.
Z tym możan fotografować to nie jest do końca tak .Nie prawdą jest ,że
wszystkim,zawsze i wszystko możan fotografować .Przyjdę do Ciebie do domu i
co możan fotografować. Nie myl "miejsc publicznych" z tymi miejscami które
w żaden sposób takimi miejscami nie są. Klasa szkolna nie jest miejscem
publicznym w tym rozumieniu.
JanuszHr
-
14. Data: 2005-05-10 21:36:48
Temat: Re: [DŁUGIE] Kiedy można fotografować bez zgody a kiedy nie ?
Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>
Dnia 10/05/2005 23:25, JanuszHr wrote :
> Tue, 10 May 2005 22:42:31 +0200, na pl.soc.prawo, Maciej Bebenek
> napisał(a):
>
>
>>Uczepiłeś sie tej zgody rodziców jak Fidel Castro socjalizmu. Można
>>fotografować. Co do celu - tu rozumiem, że istniała zgoda dyrekcji szkoły.
>>
>>M.
>
>
> Z tym możan fotografować to nie jest do końca tak .Nie prawdą jest ,że
> wszystkim,zawsze i wszystko możan fotografować .Przyjdę do Ciebie do domu i
> co możan fotografować. Nie myl "miejsc publicznych" z tymi miejscami które
> w żaden sposób takimi miejscami nie są. Klasa szkolna nie jest miejscem
> publicznym w tym rozumieniu.
Nie ma przepisu zakazującego fotografowania w miejscach nie-publicznych.
W szczególności, jeśli Cię bym wpuścił do mieszkania to nie mogę
skutecznie zabronić Ci fotografowania -- mogę Cię za to skutecznie z
mieszkania wyrzucić...
--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
Love: A temporary insanity curable by marriage or by the removal of the
patient from the influences under which he incurred the disorder.
(Ambrose Bierce)
-
15. Data: 2005-05-10 21:38:34
Temat: Re: [DŁUGIE] Kiedy można fotografować bez zgody a kiedy nie ?
Od: JanuszHr <h...@p...com>
Tue, 10 May 2005 23:11:21 +0200, na pl.soc.prawo, Maciej Bebenek
napisał(a):
> Podaj jakieś konkrety, a nie baw się w kotka i myszkę. DLa mnie sprawa
> jest oczywista i nie mogę sobie skojarzyć, jakie ograniczenia w tym
> przypadku mogłyby obowiązywac. A że ze zdjęciami i ich publikacją mam
> coś wspólnego, to być może nieswiadomie popełniam przestepstwo w trybie
> ciągłym ;-)
> M.
Gdybyś fotografował moje dzieć bez mojej zgody i jescze byś publikował te
zdjęcia to szanowny kolego miałbyś poważne problemy.Zapewniam Cię ,że
dyrekcja szkoły też by miła problemy.Ja oczywiście nie zakładam ,że masz
nie czyste intencje ale naruszasz - nie wchodząc w analizowanie stanów
prawnych- to do czego rodzice mają prawo a więc do decydowania co ich
dzieciom wolno a co nie.Jeżeli robisz to w szczytnym celu to zawsze
postaraj się o zgodę rodziców bo inaczej możesz mieć poważne kłopoty.
JanuszHr
-
16. Data: 2005-05-10 21:49:10
Temat: Re: [DŁUGIE] Kiedy można fotografować bez zgody a kiedy nie ?
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:1zedbyp8qr5c.ufrm87qqrc9l$.dlg@40tude.net JanuszHr
<h...@p...com> pisze:
Pozwolę sobie sie wtrącić.
> Gdybyś fotografował moje dzieć bez mojej zgody i jescze byś publikował te
> zdjęcia to szanowny kolego miałbyś poważne problemy.
Co do samego faktu fotografowania fotografowania - zależy od sytuacji. Co do
publikacji fotografii - zależy od jej treści a wskazówki znajdziesz w
ustawie o ochronie danych osobowych. Słowem - generalizujesz i dlatego łatwo
Ci zaprzeczyć.
> Ja oczywiście nie zakładam ,że masz
> nie czyste intencje ale naruszasz - nie wchodząc w analizowanie stanów
> prawnych
Trochę trudno na grupie poswięconej zagadnieniom prawnym nie analizować i
abstrahować od stanów prawnych.
- to do czego rodzice mają prawo a więc do decydowania co ich
> dzieciom wolno a co nie.
A to już dziwne twierdzenie. W jaki sposób robiąc zdjęcie ktoś narusza prawo
rodziców do decydowania co ich dzieciom wolno?
Przy okazji - niedawno były sprawdziany gimnazjalne. Wiele stacji emitowało
miniwywiady z gimnazjalistami (są to obywatele niepełnoletni), pokazywało
nie tylko ich twarze i sylwetki, ale prezentowało wypowiedzi. I nie były to
bynajmniej sceny grupowe. No i jak myślicie - mieli jakieś zgody czy
zezwolenia rodziców itp.?
--
Pozdrawiam
Jotte
-
17. Data: 2005-05-10 22:06:27
Temat: Re: [DŁUGIE] Kiedy można fotografować bez zgody a kiedy nie ?
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
JanuszHr wrote:
> Gdybyś fotografował moje dzieć bez mojej zgody i jescze byś publikował te
> zdjęcia to szanowny kolego miałbyś poważne problemy.Zapewniam Cię ,że
> dyrekcja szkoły też by miła problemy.Ja oczywiście nie zakładam ,że masz
> nie czyste intencje ale naruszasz - nie wchodząc w analizowanie stanów
> prawnych- to do czego rodzice mają prawo a więc do decydowania co ich
> dzieciom wolno a co nie.Jeżeli robisz to w szczytnym celu to zawsze
> postaraj się o zgodę rodziców bo inaczej możesz mieć poważne kłopoty.
Obawiam się, że przeceniasz swoje możliwości, a co gorsze, uprawnienia.
W przypadkach, ktore opisałem wyżej, mogę bez żadnych konsekwencji
wykonać i opublikowac zdjęcie p.t. "dzieci w szkole na przerwie", gdzie
na pierwszym planie bedzie czyjeś (może być i Twoje) dziecko. Każdy
fotograf czy redaktor prowadzący może podac Ci setki takich przypadków,
włącznie z groźbami jakie otrzymują.
Tu masz przykład zdjęcia, gdzie sa "trochę" starsze dzieci, ale głowę
daję, że nikt zgody pisemnej nie wyrażał i że do żadnego procesu nie
dojdzie.
http://bi.gazeta.pl/im/4/2699/z2699094G.jpg
Niemniej w znakomitej większości przypadków wydawcy - dla świętego
spokoju- starają się mieć stosowne oświadczenie, co nie znaczy, że muszą
je mieć.
M.
-
18. Data: 2005-05-10 22:13:25
Temat: Re: [DŁUGIE] Kiedy można fotografować bez zgody a kiedy nie ?
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Jotte wrote:
>
> Co do samego faktu fotografowania fotografowania - zależy od sytuacji.
Mówimy o szkole,
> Co do > publikacji fotografii - zależy od jej treści a wskazówki znajdziesz w
> ustawie o ochronie danych osobowych.
Gdzie?
>
> Przy okazji - niedawno były sprawdziany gimnazjalne. Wiele stacji emitowało
> miniwywiady z gimnazjalistami (są to obywatele niepełnoletni), pokazywało
> nie tylko ich twarze i sylwetki, ale prezentowało wypowiedzi. I nie były to
> bynajmniej sceny grupowe. No i jak myślicie - mieli jakieś zgody czy
> zezwolenia rodziców itp.?
>
A zwróciłeś uwagę, czy na terenie szkoły, czy też tuż za furtką ?
-
19. Data: 2005-05-10 22:15:48
Temat: Re: [DŁUGIE] Kiedy można fotografować bez zgody a kiedy nie ?
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Maciej Bebenek wrote:
>
> Tu masz przykład zdjęcia, gdzie sa "trochę" starsze dzieci, ale głowę
> daję, że nikt zgody pisemnej nie wyrażał i że do żadnego procesu nie
> dojdzie.
> http://bi.gazeta.pl/im/4/2699/z2699094G.jpg
>
na tym zdjęciu na pierwszym planie masz grupę, a właściwie to pierwszego
planu brak.
Mowa o zdjęciach portretowych dzieci robionych w szkole.
-
20. Data: 2005-05-10 22:18:58
Temat: Re: [DŁUGIE] Kiedy można fotografować bez zgody a kiedy nie ?
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
witek wrote:
>> Tu masz przykład zdjęcia, gdzie sa "trochę" starsze dzieci, ale głowę
>> daję, że nikt zgody pisemnej nie wyrażał i że do żadnego procesu nie
>> dojdzie.
>> http://bi.gazeta.pl/im/4/2699/z2699094G.jpg
>>
>
> na tym zdjęciu na pierwszym planie masz grupę, a właściwie to pierwszego
> planu brak.
> Mowa o zdjęciach portretowych dzieci robionych w szkole.
W całym wątku nie pada takie słowo, a nawet można wnioskować, że
chodziło o zdjęcie np. grupowe
M.