On Fri, 28 Nov 2008, Tanto wrote:

> Za pieniądze które przetrzymuje, może zakupić w Chinach kilka kontenerów
> misiów pluszowych, sprzedać je z 2 lub 3 krotnym zyskiem, a po kilku
> miesiącach zwrócić ludziom kasę. Może nawet z odsetkami ;-)
[...]
> Szczerze mówiąc, mam nadzieję że jednak nie działa to tak jak napisałem i nie
> czeka nas za chwilę wysyp 'biznesmenów' działających wg. mojego 'planu' :-)

Optymista.

Był tu już gość, który miał pretensje do komornika - bo "mu się biznes
dobrze rozwijał" (za pieniądze wierzycieli).
A tu zły komornik, na żądanie złośliwych wierzycieli, przychodzi i chce
zabrać... (te pieniądze wierzycieli).
I to tak z pełnym przekonaniem (ta pretensja).
Cytuję: "wy jestescie jacys niedorobieni ? jak ma firma prosperowac
dobrze skoro nie moze obracac pieniedzmi"

O tu:
http://groups.google.pl/group/pl.soc.prawo/browse_th
read/thread/b4e042275e163e3a

I rykoszety z komentarzami pod ww tematem:
http://groups.google.pl/group/pl.soc.prawo/browse_th
read/thread/68f5b7d8f7410fe7
oraz (popatrz na wypowiedź Wojtka Szweicera i jak flejmy zebrał ;)):
http://groups.google.pl/group/pl.soc.prawo/browse_th
read/thread/5ef0b46407b0d054

pzdr, Gotfryd

do góry

Dnia Fri, 28 Nov 2008 21:56:47 +0100, Tristan napisał(a):

>> Nauczka taka, by nie wpłacać z góry na konto.
>
> Większość transakcji tak się przeprowadza.
>
>> W przypadku gdy sprzedawca nie oferuje wysyłki za pobraniem lub
>> możliwości odbioru osobistego - zmienić sprzedawcę.
>
> bez sensu. Przesyłka pobraniowa jest skrajnie niewygodna i do tego
> duuuużo droższa.

Dlatego ja na Allegro staram się korzystać wyłącznie z usług sprzedawców
sprzedających przez Płatności Allegro. Jak coś pójdzie nie tak, to jest
jeszcze chargeback.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

> W odpowiedzi na pismo z piątek 28 listopad 2008 17:06
> (autor r...@w...pl
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <5...@n...onet.pl>):
>
> > Nauczka taka, by nie wpłacać z góry na konto.
>
> Większość transakcji tak się przeprowadza.

I ten fakt jest furtką, którą wykorzystują różnej maści oszuści.

>
> > W przypadku gdy sprzedawca nie oferuje wysyłki za pobraniem lub możliwości
> > odbioru osobistego - zmienić sprzedawcę.
>
> bez sensu. Przesyłka pobraniowa jest skrajnie niewygodna i do tego duuuużo
> droższa.

Jest droższa o kilka zł, a co do wygody to nie widzę różnicy.

Jesli listonosz zastanie kogoś w domu, to paczkę pobraniową może odebrać kazdy
z domowników, którego poinformujesz i zostawisz mu gotówkę.
Jesli listonosz nie zastanie nikogo w domu to czy to będzie paczka pobraniowa
czy zwykła - do skrzynki jej nie upchnie, tylko zostawi awizo, i fatyga na
pocztę po odbiór paczki i tak jest nieunikniona.

Poza tym jest jeszcze Escrow.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia 28.11.2008 Herald <h...@o...eu> napisał/a:
> Dnia Fri, 28 Nov 2008 17:02:18 +0800, Marcin Debowski napisał(a):
>
>
>>>> Niekoniecznie. Dajesz przykłady w oparciu o pojedyncze, izolowane
>>>> zdarzenia, a przeciez moga byc jednoczesnie i inne - np. pochwalił się
>>>> komus, że taki numer wywinie, albo zrobił (próbował) to już po raz kolejny
>>>> etc.
>>> No a jeśli nie? Czy to kradzież doskonała?
>> Ze złamaniem sobie nogi? :)
> Oprócz wpłąt od "kupujących" doliczyć można kilka odszkodowań za %
> uszczerbku na zdrowiu z kilku TU :)

Niech poszkodowani dadzą znać TU o swoich podejrzeniach :)

> Dosyć niezła sumka się uzbiera :)

Ale też pierwotna teza Tristana nie będzie słuszna bo takie dodatkowe
okoliczności będą zawsze - przecież delikwent będzie się starał nie
spłacić długu a fakt złamania nogi nie będzie tu żadnym
usprawiedliwieniem. Zresztą bardziej dyskutuję z nazwaniem tego "kradzieżą
doskonałą" bo jakoś łamanie nogi mi się w to nie wpisuje, a schematów
wyrolowania kogoś żerując na uwarunkowaniach psychicznych można podawać na
pęczki.

--
Marcin

do góry

Dnia 28.11.2008 Tristan <n...@s...pl> napisał/a:
>> Trzeba szukac poparcia w faktach i tak naprawde to mozemy go
>> jedynie uprawdopodobnic w wysokim stopniu graniczacym z pewnoscia.
> Tylko po co? Nie prościej zmienić prawo na takie, które pozwala na reakcję
> na czyn a nie na czyn+zamiar? Ukradłem, mam oddać. Nie ważne czy ukradłem
> przypadkowo (usiadłem i mi się do płaszcza przykleiło) czy specjalnie
> posmarowałem dupę klejem.

No prawo jest właśnie takie jak wyżej sobie życzysz tylko idzie to trybem
cywilnym. Ty byś chyba chciał aby szło karnym, czyli aby kogoś KARAĆ za
dług bez względu na to jak powstał.

--
Marcin

do góry

You have one message from: "Cezar" <c...@i...pl>

> nie splaci, a mimo to zaciaga. Albo "po" czynie - ktos przepadl bez
> sladu, kasy nie oddaje, telefonow nie odbiera - ergo znaczy chcial
> oszukac.A dlaczego chcial : bo ma kase na koncie, moglby ja zwrocic,
> ale tego nie robi.

Przy takim podejściu, kazda skuteczna egzekucja z konta bankowego powinna
się konczyc złożeniem wniosku do prokuratury przez komornika.

--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
k...@i...eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.

do góry

> W odpowiedzi na pismo z piątek 28 listopad 2008 17:06
> (autor r...@w...pl
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <5...@n...onet.pl>):
>
> > Nauczka taka, by nie wpłacać z góry na konto.
>
> Większość transakcji tak się przeprowadza.
>

Najbardziej popularna jest opcja przesyłki za pobraniem.
Dotyczy to wszelkich zamówień nie tylko aukcji, i sklepów internetowych, ale
także zamówień listownych i telefonicznych w sklepach wysylkowych.
Jestem gotów dopłacić te ~5 zł za pobranie a w przypadku droższego towaru
kolejne 5 za opcję sprawdzenia zawartości przesyłki przed odbiorem, niż
stresować się możliwością oszustwa autora aukcji/strony ze sklepem
internetowym gdybym dokonał wczesniejszego przelewu na konto/zapłacił kartą
kredytową.



Tylko w przypadku zakupu usług wirtualnych np domeny, miejsca na serwerze pod
stronę www itp.

w przypadku towarów ZAWSZE wybieram paczkę pobraniowa, obojętnie czy jest to
aukcja czy sklep internetowy, czy jakakolwiek inna forma sprzedaży wysyłkowej.

Jeśli sklep nie oferuje wysyłki za pobraniem - szukam innego sklepu.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Fri, 28 Nov 2008, Tristan wrote:

> (autor r...@w...pl
>> W przypadku gdy sprzedawca nie oferuje wysyłki za pobraniem lub możliwości
>> odbioru osobistego - zmienić sprzedawcę.
>
> bez sensu. Przesyłka pobraniowa jest skrajnie niewygodna i do tego duuuużo
> droższa.

Kiedy jedno z drugim nie ma nic wspólnego.
Zacytuję ci raz jeszcze z Roberta:

>> W przypadku gdy sprzedawca
>> nie oferuje
^^^^^^^^^^^

O ile najczęściej zakupów dokonuję - o ile odbiór osobisty jest
niemożliwy - przedpłatą, to fakt *oferowania* odbioru osobistego
oraz przesyłki pobraniowej jak najbardziej wpływa na decyzję
czy kupić u danego sprzedawcy.

pzdr, Gotfryd

do góry

W odpowiedzi na pismo z sobota 29 listopad 2008 00:17
(autor Marcin Debowski
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <0...@z...router>):

> No prawo jest właśnie takie jak wyżej sobie życzysz tylko idzie to trybem
> cywilnym. Ty byś chyba chciał aby szło karnym, czyli aby kogoś KARAĆ za
> dług bez względu na to jak powstał.

Niekoniecznie karać, ale zbiorowo nakazać zwrot, żeby każda z 1000 osób nie
musiała zakładać sprawy cywilnej o 3zł.

--
Tristan

do góry

W odpowiedzi na pismo z piątek 28 listopad 2008 23:37
(autor s...@m...com
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <5...@n...onet.pl>):

>> Większość transakcji tak się przeprowadza.
> I ten fakt jest furtką, którą wykorzystują różnej maści oszuści.

Możliwe. Ale taka forma jest właściwa.

>> bez sensu. Przesyłka pobraniowa jest skrajnie niewygodna i do tego
>> duuuużo droższa.
> Jest droższa o kilka zł, a co do wygody to nie widzę różnicy.

Kilka jak kilka.

> Jesli listonosz zastanie kogoś w domu, to paczkę pobraniową może odebrać
> kazdy z domowników, którego poinformujesz i zostawisz mu gotówkę.

słowo-klucz: gotówka. Trzeba po nią zapierdzielać do bankomatu. Ta
przestarzała forma płatności niesie same kłopoty.


> Jesli listonosz nie zastanie nikogo w domu to czy to będzie paczka
> pobraniowa czy zwykła - do skrzynki jej nie upchnie,

mój upycha, jak zamawiam do domu. Większe rzeczy zamawiam do pracy i
sekretarka odbiera. Można jej zostawiać kasę, ale trzeba wtedy latać do
bankomata.



--
Tristan

do góry