eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czy mam obowiązek udostępniać Pracodawcy (potencjalnemu) swój adres w CV?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 21. Data: 2012-03-20 19:18:06
    Temat: Re: Czy mam obowi?zek udost?pnia? Pracodawcy (potencjalnemu) sw?j adres w CV?
    Od: "Vince" <w...@o...pl>

    > Pytałeś czy pracodawca ma prawo żądać pewnych danych w procesie
    > rekrutacji, dostałeś odpowiedź popartą przepisami, które, jak dokładnie
    > przeczytasz, wcale nie mówią o wymaganiach dotyczących tylko ubiegających
    > się o pracę 'na umowę' lecz ogólniej - dotyczą wszystkich którzy ubiegają
    > się o zatrudnienie (bez względu na formę później łączących ich
    > tosunków) - w czym więc widzisz problem?
    > Przecież jego, jako prowadzącego rekrutację ten Kodeks Pracy obowiązuje,
    > Ty nie musisz się na nic godzić - nie ma przymusu ubiegania się o pracę.

    Rozumiem, rozumiem. Po prostu jednej rzeczy nie rozumiem. Dlaczego w takim
    razie miałby mnie i Pracodawcę (potencjalnego) obowiązywać Kodeks Pracy
    jeśli
    dopiero się o nią ubiegam, zaś jeśli już ją dostałem i pracuję na umowę
    zlecenie (od której nota bene też podobno są odprowadzane ZUS`y i składki
    zdrowotne), pomimo wykonywania przeze mnie zlecenia na zasadzie umowy
    cywilno-oprawnej, z konkretną stawką godzinową ten sam kodeks już nie
    obowiązuje. Podobnie zresztą jak w przypadku odbywania staży. Głupie to
    trochę i nie logiczne, bo ubiegam się o pracę i niby Kodeksa Pracy miałby
    mnie obowiązywać. Dostanę pracę, ale na umowe zlecenie (z normalną stawką
    godzinową i odprowadzanymi składkami na ZUS), a Kodks Pracy już nie
    obowiązuje. Niemniej jednak dziękuję za pomoc i oczywiście wszystkie
    udzielone mi odpowiedzi.

    Pozdrawiam, M.


  • 22. Data: 2012-03-21 10:08:44
    Temat: Re: Czy mam obowiązek udostępniać Pracodawcy (potencjalnemu) swój adres w CV?
    Od: "Vince" <w...@o...pl>

    > A zauważyłes, że to jest *istotnie inne* pytanie, niż to które zadałes
    > na poczatku?

    Tak. Usłyszałem konkretną i sensowną odpowiedź, że taki zapis znajduje się w
    Kodeksie Pracy, jednak z drugiej strony dlaczego jako osoba ubiegająca sie o
    zatrudnienie (nie zaś taka, która już nawiązała stosunek pracy) miałbym w
    tej kwestii podlegać pod Kodeks Pracy?

    > A jakbym na stronie www wystawił formularz: "nie obiecuje nic nikomu,
    > ale warunkiem przyjecie tego formularza do bazy jest podanie prawidłowego
    > adresu osoby wypełniajacej" to ten formularz łamałby jakis przepis?

    Tego nie powiedziałem, jednak Ustawa o Ochronie Danych Osobowych jasno
    określa w Art 23 co następuje:

    1. Przetwarzanie danych osobowych jest dopuszczalne tylko wtedy gdy:
    1) (...)
    2) (...)
    3) (...)
    4) (...)
    5) jest to niezbędne dla wypełnienia prawnie usprawiedliwionych celów
    realizowanych przez administratoró danych albo odbiorców danych, a
    przetwarzanie nie narusza praw i wolności osoby, której dotyczą

    4. Za prawnie usprawieliwiony cel, o którym mowa w ust. 1. pkt 5, uważa się
    w szczególności:
    1) marketing bezpośrtedni własnych produktów lub usług administratora
    danych (!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) <= myślę, że tym powinno zająć się GIODO
    2) dochodzenie roszczeń z tutułu prowadzonej działalności gospodarczej

    Innymi słowy składając podanie o pracę mam rzeczywiście ochotę się o nią
    ubiegać, nie slużyć jako potencjalny materiał na klienta ich usług, zaś
    wyrażając zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych taki delikwent
    rónocześnie zgadza się(w moim rozumieniu) na przetwarzanie swoich danych
    osobowych przez taką firmę do celow stricte marketingowych. Stąd teżmin.
    moje obawy przed ingerowaniem Potrencjalnego Pracodawcy w moje zycie
    prywatne i wykorzystaniem moich danych do bliżej nieoikreslonych celów
    marketingowych nie związanych z rekrutacją. Niemniej jednak tak jak już
    wcześniej wspomniałem ktoś zacytował mi troszeczkę wcześniej konkretny
    przepis na ten temat z Kodeksu Pracy, więc w jakimś tam sensie odpowiedź
    poznałem. Z drugiej strony tak jak już też wcześniej wsponiałem nadal nie
    rozumiem dlaczego jeszcze przed nawiązaniem stosunku pracy miałbym podlegać
    akurat pod KP (a nie np. pod KPC). Innymi słowy odpowiedź na swoje I-sze
    pytanie poznałem - miałby to być niby Kodeks Pracy i konkretny przepis. Z
    drugiej strony nie rozumiem jednak, dlaczego bez zawiązanego ze mną stosunku
    pracy miałbym pod ten przepis podlegać.

    >> Poza
    >> tym, tak jak wspomniałeś rzeczywiście nie wiadomo, czy proces rekrutacji
    >> rzeczywiście się odbędzie,

    Otóż to! I czy tocelowo będzie to rzeczywiście umowa o pracę, a nie np.
    umowa agencyjna, umowa zlecenie, czy też jakaś inna umowa, której zasad
    obowiązuwania nie reguluje KP. I właśnie dlatego nie rozumiem, dlaczego w
    tym przypadku ten przepis miałby mieć zastosowanie. Innymi słowy nadal nie
    rozumiem, dlaczego miałbym mieć obowiązek podawać. Tym bardziej, że sam
    Kodeks Pracy w Art. 1 i Art 2 określa:

    Art. 1. Kodeks pracy określa prawa i obowiązki pracowników i pracodawców
    Art. 2. Pracownikiem jest osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę,
    powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę

    Z jakiej więc racji gdy ktoś nie jest pracownikiem miałby mieć w tym
    przypadku zastosowanie? Tym bardziej, że żaden z wymienionych w Art 2 KP
    warunków w przypadku złożenia podania o pracę nadal nie występuje

    Pozdrawiam, M.


  • 23. Data: 2012-03-21 10:16:06
    Temat: Re: Czy mam obowi?zek udost?pnia? Pracodawcy (potencjalnemu) sw?j adres w CV?
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2012-03-20 19:51:27 +0100, "Vince" <w...@o...pl> said:

    > Rozumiem, rozumiem.

    Ryli?


    > Po prostu jednej rzeczy nie rozumiem. Dlaczego w takim razie obowiązuje mnie

    Ciebie nie.


    > i Pracodawcę (potencjalnego) Kodeks Pracy

    Bo on jest pracodawcą i obowiązuje go ten kodeks.


    > jeśli już ją dostałem i pracuję na umowę zlecenie (od której nota bene
    > też podobno są odprowadzane ZUS`y i składki zdrowotne), pomimo
    > wykonywania przeze mnie zlecenia na zasadzie umowy cywilno-oprawnej, z
    > konkretną stawką godzinową ten sam kodeks już nie obowiązuje.

    Bo... nie obowiązuje.


    > Głupoe to trochę i nie logiczne,

    Po pierwsze nielogiczne ;>, a po drugie - logiczne.


    > bo ubieam się o pracę i niby Kodeksa Pracy miałby mnie obowiązywać.

    Nie.


    > Dostanę pracę, ale na umowe zlecenie (z normalną stawką godzinową i
    > odprowadzanymi składkami na ZUS), a Kodks Pracy już nie obowiązuje.

    Nie już, a nadal.


    --
    Bydlę


  • 24. Data: 2012-03-21 11:24:46
    Temat: Re: Czy mam obowiązek udostępniać Pracodawcy (potencjalnemu) swój adres w CV?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 21 Mar 2012, Vince wrote:

    >> A zauważyłes, że to jest *istotnie inne* pytanie, niż to które zadałes
    >> na poczatku?
    >
    > Tak. Usłyszałem konkretną i sensowną odpowiedź, że taki zapis znajduje się
    > w Kodeksie Pracy, jednak z drugiej strony dlaczego jako osoba ubiegająca sie
    > o zatrudnienie (nie zaś taka, która już nawiązała stosunek pracy) miałbym w tej
    > kwestii podlegać pod Kodeks Pracy?

    Na takiej samej, na jakiej przepisy ruchu drogowego moga być uregulowane
    np. w konkordacie.
    Tylko z pozoru wyglada to na absurd, ale w zupełnie niezwiazanym
    (z pozoru) akcie prawnym może być jakas regulacja dotyczaca otoczenia
    prawnego tamtej umowy.
    I tak się zdarza - np. przepisy karne sa nie tylko w KK ale również
    w ustawie prawo autorskie.
    Skadinad zgadzam sie z opiniami że to jest "zła praktyka", ale się
    zdarza i co zrobisz.
    No i w Kodeksie Pracy postanowili uregulować status danych przekazywanych
    przez *potencjalnego* pracownika *potencjalnemu* pracodawcy.
    Pic w tym, że regulacja dotyczy potencjalnego pracodawcy, a nie
    potencjalnego zawierania umowy o pracę.
    Czyli jak *nie* rozmawiam z pracodawca, a "posrednikiem", to nie bardzo
    widać jak zastosować ten przepis.
    Oczywiscie, o ile posrednik nie działa na bezposrednie zlecenie
    konkretnego pracodawcy (kiedy jest jego przedstawicielem) :)

    Głównie to miałem na mysli :)

    >> A jakbym na stronie www wystawił formularz: "nie obiecuje nic nikomu,
    >> ale warunkiem przyjecie tego formularza do bazy jest podanie prawidłowego
    >> adresu osoby wypełniajacej" to ten formularz łamałby jakis przepis?
    >
    > Tego nie powiedziałem, jednak Ustawa o Ochronie Danych Osobowych jasno
    > określa w Art 23 co następuje:
    >
    > 1. Przetwarzanie danych osobowych jest dopuszczalne tylko wtedy gdy:
    > 1) (...)
    > 2) (...)
    > 3) (...)
    > 4) (...)
    > 5) jest to niezbędne dla wypełnienia prawnie usprawiedliwionych celów
    > realizowanych przez administratoró danych albo odbiorców danych, a
    > przetwarzanie nie narusza praw i wolności osoby, której dotyczą
    >
    > 4. Za prawnie usprawieliwiony cel, o którym mowa w ust. 1. pkt 5, uważa się w
    > szczególności:

    W szczególnosci. Zgoda.

    > 1) marketing bezpośrtedni własnych produktów lub usług administratora danych
    > (!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) <= myślę, że tym powinno zająć się GIODO

    Dlaczego?
    Z tego co wywodzisz wynika, że po prostu jest obowiazek wskazania,
    że celem zebrania danych jest marketing.
    Jesli zas zmierzasz do tego, że wersja "pan się zgodzi na używanie
    danych do spamowania, to za tę *cenę* my będziemy posredniczyc
    w zawarciu umowy o pracę" łamie zakaz pobierania opłat za posrednictwo
    od pracownika, to w sumie wypada się zgodzić, tyle że GIODO do tego
    nic nie ma. IMVHO

    > 2) dochodzenie roszczeń z tutułu prowadzonej działalności gospodarczej
    >
    > Innymi słowy składając podanie o pracę mam rzeczywiście ochotę się o nią
    > ubiegać, nie slużyć jako potencjalny materiał na klienta ich usług, zaś
    > wyrażając zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych taki delikwent
    > rónocześnie zgadza się(w moim rozumieniu) na przetwarzanie swoich danych
    > osobowych przez taką firmę do celow stricte marketingowych.

    Tak wychodzi.

    > Stąd teżmin. moje
    > obawy przed ingerowaniem Potrencjalnego Pracodawcy w moje zycie prywatne
    > i wykorzystaniem moich danych do bliżej nieoikreslonych celów marketingowych

    Chyba się nie bardzo rozumiemy, i to u podstaw.
    Agencja zbierajaca dane o pracownikach *nie jest pracodawca*.
    Również potencjalnym.
    Co innego, jesli na konkretne zlecenie szuka konkretnego pracownika
    (lub pracowników) dla konkretnego pracodawcy, bo wtedy być może
    ma jego pełnomocnictwo.

    > nie związanych z rekrutacją. Niemniej jednak tak jak już wcześniej
    > wspomniałem ktoś zacytował mi troszeczkę wcześniej konkretny przepis na ten
    > temat z Kodeksu Pracy, więc w jakimś tam sensie odpowiedź poznałem. Z drugiej
    > strony tak jak już też wcześniej wsponiałem nadal nie rozumiem dlaczego
    > jeszcze przed nawiązaniem stosunku pracy miałbym podlegać akurat pod KP (a
    > nie np. pod KPC). Innymi słowy odpowiedź na swoje I-sze pytanie poznałem -
    > miałby to być niby Kodeks Pracy i konkretny przepis. Z drugiej strony nie
    > rozumiem jednak, dlaczego bez zawiązanego ze mną stosunku pracy miałbym pod
    > ten przepis podlegać.

    Z tego samego powodu, z którego podlega pod niego potencjalny pracodawca :)
    Przecież ten przepis chroni obie strony - dane nie sa *do celów
    marketingowych*, lecz do celów *zawarcia umowy o pracę*.
    Mam pytanie.
    Czy Tobie się wydaje, że jak ktos ma Twoje lub moje dane z tego tytułu,
    że wystawił mi lub Tobie fakturę, to może tych danych używać do celów
    marketingowych?
    Nie?
    No to czemu mieszasz dane *podane w celu zawarcia umowy o pracę*
    do danych podanych w celach marketingowych?

    IMVHO, jak wyżej - jesli agencja żada tych danych do celów marketingowych,
    to nie ma to nic wspólnego z (potencjalnym) zawarciem umowy o pracę.
    I powód do oburzenia widzę, ale nie ze strony GIODO, lecz organów
    które byłyby własciwe do scigania żadania od pracownika (potencjalnego)
    zapłaty za posrednictwo pracy.

    >>> Poza
    >>> tym, tak jak wspomniałeś rzeczywiście nie wiadomo, czy proces rekrutacji
    >>> rzeczywiście się odbędzie,
    >
    > Otóż to! I czy tocelowo będzie to rzeczywiście umowa o pracę, a nie np. umowa
    > agencyjna, umowa zlecenie,

    Ale ustal sam ze soba do jakich celów podajesz dane.
    Oczywiscie, możesz podać te same dane do pięciu różnych celów, nikt Ci
    nie zabroni, tyle, że jedno nie bedzie miało nic do drugiego - po prostu
    każdy cel *może* podlegać pod różne przepisy szczegółowe i nic w tym
    nie ma dziwnego.

    > czy też jakaś inna umowa, której zasad
    > obowiązuwania nie reguluje KP. I właśnie dlatego nie rozumiem,

    Bo to Ty musisz ustalic, czy:
    - rozmawiasz Z PRACODAWCA, a nie kims kto trzyma dane w szufladach
    "bo może komus odpłatnie wskażemy pracownika", lecz Twoim pracodawca
    NIE BĘDZIE
    - rozmawiasz o umowie o pracę czy też zainteresowany jestes inna (umowa).

    > dlaczego w tym
    > przypadku ten przepis miałby mieć zastosowanie. Innymi słowy nadal nie
    > rozumiem, dlaczego miałbym mieć obowiązek podawać. Tym bardziej, że sam
    > Kodeks Pracy w Art. 1 i Art 2 określa:
    >
    > Art. 1. Kodeks pracy określa prawa i obowiązki pracowników i pracodawców

    A widzisz tam gdzies przepis "i nie okresla praw i obowiazków żadnych
    innych podmiotów"?

    > Z jakiej więc racji gdy ktoś nie jest pracownikiem miałby mieć w tym
    > przypadku zastosowanie?

    Z takiej :) (że KP dotyczy niekiedy potencjalnych pracowników
    i pracodawców).

    Jest jeszcze jedna sprawa, o której ktos wspominał: jesli tak bardzo
    trzymasz się wersji umowy o "niepracę", to przecież w *takim* celu
    jak najbardziej moga wymagać zapłaty za posrednictwo.
    Zapłata w postaci zezwolenia na spam wydaje się być dopuszczalna :]
    (skoro np. dostawcy darmowego maila moga stosowac tę wersję, to czemu
    posrednik umowy zlecenia nie miałby móc).
    I tu dochodzimy do meritum: twierdzac, że interesuje Cię (również)
    inna umowa niż stosunek pracy, w sumie *pozbawiasz się* ochrony
    która daje cytowany przepis.

    pzdr, Gotfryd


  • 25. Data: 2012-03-21 11:44:54
    Temat: Re: Czy mam obowi?zek udost?pnia? Pracodawcy (potencjalnemu) sw?j adres w CV?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 21 Mar 2012, Bydlę wrote:

    > On 2012-03-20 19:51:27 +0100, "Vince" <w...@o...pl> said:
    >
    >> Po prostu jednej rzeczy nie rozumiem. Dlaczego w takim razie obowiązuje
    >> mnie
    >
    > Ciebie nie.
    >
    >> i Pracodawcę (potencjalnego) Kodeks Pracy
    >
    > Bo on jest pracodawcą i obowiązuje go ten kodeks.

    Vince rozumie to tak, że skoro na żadanie potencjalnego pracodawcy
    musi podać dane (albo zostac legalnie wysłanym na drzewo), to w sumie
    Kodeks go w tym momencie obowiazuje.
    Cos w tym jest :)
    Tyle, że to "cos" daje *prawo*, bardziej prawo niż obowiazek,
    bo rozważanie Vince nie uwzglednia faktu, że w przypadku wyciaganego
    na wierzch (przez Vincenta) zlecenia w sumie można żadać *wiecej*.
    (i tu się pewnie na 100% zgadzamy).

    pzdr, Gotfryd


  • 26. Data: 2012-03-21 12:24:30
    Temat: Re: Czy mam obowi?zek udost?pnia? Pracodawcy (potencjalnemu) sw?j adres w CV?
    Od: "Vince" <w...@o...pl>

    > Vince rozumie to tak, że skoro na żadanie potencjalnego pracodawcy
    > musi podać dane (albo zostac legalnie wysłanym na drzewo), to w sumie
    > Kodeks go w tym momencie obowiazuje.

    Otóż to! Czy mam w tej kwestii rację?

    > Cos w tym jest :)

    Rozumiem! W takim razie jeszcze jedno pytanie. Czy podając na ten przykład
    mój adres aktualnego pobytu (nie zaś adres zameldowania zamieszczony
    oficjalnie w dowodzie osobistym) mogę się narazić na odpowiedzialność karną?
    Na podobnej zasadzie jak w przypadku konkursów na stanowiska urzędnicze w
    urzędach i instytucjach państwowych. Jeśli tak to na jakiej podstawie i co
    mi teoretycznie za to grozi?

    Pozdrawiam, M.


  • 27. Data: 2012-03-21 19:13:16
    Temat: Re: Czy mam obowi?zek udost?pnia? Pracodawcy (potencjalnemu) sw?j adres w CV?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 21 Mar 2012, Vince wrote:

    > W takim razie jeszcze jedno pytanie. Czy podając na ten przykład
    > mój adres aktualnego pobytu (nie zaś adres zameldowania zamieszczony
    > oficjalnie w dowodzie osobistym) mogę się narazić na odpowiedzialność karną?

    Przypomnisz o czym stanowi przepis?
    To raz.
    Karnej zas raczej nie widzę, dyscyplinarna mogę sobie wyobrazić
    (do zwolnienia włacznie, jesli pracodawca stwierdzi że to własnie...
    no i tu logicznym jest, że raczej miejscem *zamieszkania* mógłby
    być zainteresowany, zas adresy nie majace wpływu na wykonywanie
    umowy o pracę nie powinny go interesować). To dwa :)

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1