-
1. Data: 2009-10-24 20:58:54
Temat: [CROSS] Narodowe Archiwum Cyfrowe - za co oni tak golą?
Od: Koziołek <d...@X...pl>
Przepraszam za cross-posta, ale chciałem napiętnować NAC - na razie na zapas
;)
A teraz pytam:
Jaka jest podstawa prawna pobierania opłat wg cennika:
http://www.audiovis.nac.gov.pl/files/cennik.pdf
Oczywiście nie bronię im tak zwanego "strzyżenia frajerów". Ale co będzie,
jak ktoś oleje ww. cennik i powołując się na prawo autorskie użyje
materiałów dostępnych na stronie NAC?
Z tego co wiem, nasze prawo chroni utwory w okresie "cirkaabałt" 70 lat od
daty opublikowania lub śmierci tfurcy. To, że NAC kroi za wykorzystanie
jednego zdjęcia w sieci w kwocie 10 zyli od sztuki to jedna sprawa. Inna -
dlaczego NAC ma prawo zarządać ode mnie te parę złociszy za zdjęcie Dolka
oglądającego "obrazy" września 1939 roku? Powiedzmy, że autor grzebnął
kopytami lat tem siedemdziesiąt z haczykiem - czyli wszelkie prawa poszły
się - za przeproszeniem - jebać parę dni temu.
A co będzie, jeśli trzasnę sobie kalendarz z wcześniej wspomnianym
zdjęciem - http://img.audiovis.nac.gov.pl/PIC/PIC_2-10.jpg - nie dzieląc się
żadną kasą z Archiwum? A skąd miałem to zdjęcie? Bo niecałe dwa miesiące
temu obudziłem się świadom mojej nowej umiejętności: otóż okazało się, że
potrafię się przemieszczać w czasie. Niestety tylko siedemdziesiąt -
rocznikowo - lat nazad. Do tego na decyzję miałem pięć minut (tak mi
powiedziała sprawczyni całego zamieszania - dobra, naga wróżka leżąca obok
mnie z aparatem marki Leica w łapkach). Więc skupiłem myśli i teleportowałem
się do mojego dziadka z Wehrmachtu który akurat (-70 lat) najeżdżał
Warszawę.
No więc kiedy już te 10000 tysięcy kalendarzy z Hitlerem na rok 2010
opublikuję, nie odprowadzając 100 zł na NAC, to czy Archiwum będzie mnie
mogło podać do sądu o naruszenie praw autorskich? Czy to oni będą musieli
udowodnić, że "ukradłem" im to zdjęcie, czy ja będę musiał powołać wróżkę na
świadka?
Trzecia parafia: czy ustawa o niepropagowaniu symboli hitlerowskich,
stalinowskich i podobnego gówna pozwoli komuś dobrać mi się do dupy za
opublikowanie takiego kalendarza (zakładając, że wróżka mi się przyśniła,
obudziłem się koło starej raszpli - żony któregoś z dyrektorów NAC -
trzymającej w grabiach stronę numer dwa oficjalnego cennika)? W końcu
skorzystałem z oficjalnych materiałów, płacąc za prawa do emisji, zakupione
od jednostki rządowej - defakto ustananawiacza prawa? Czy mają prawo złapać
mnie za wszarz za to, że puściłem w eter zakupione wcześniej u nich z prawem
do dziesiąciotysięcznej emisji zdjęcie Dolka?
Z harcerskim pozdrowieniem,
Koziołek
-
2. Data: 2009-10-24 21:10:45
Temat: Re: [CROSS] Narodowe Archiwum Cyfrowe - za co oni tak golą?
Od: rAzor <z...@n...dyskutuje.com>
Koziołek napisał:
..................
>
> Z harcerskim pozdrowieniem,
No.. dobra - "sześć piw!" Jesteśmy tutaj od zawsze...
> Koziołek
Zmień cywilizację - może spróbuj teleportacji... albo żołądkowej gorzkiej.
--
http://www.obieg.pl/files/images/50.jpg
http://images47.fotosik.pl/27/c75b35cf786c798cmed.jp
g
-
3. Data: 2009-10-24 21:36:43
Temat: Re: [CROSS] Narodowe Archiwum Cyfrowe - za co oni tak golą?
Od: Bydlę <bydl?@bydl?.pl>
On 2009-10-24 22:58:54 +0200, Koziołek <d...@X...pl> said:
> No więc kiedy już te 10000 tysięcy kalendarzy
Za byzness się bierzesz, a nie potrafisz do 10 tysięcy policzyć.
Piętno.
--
Bydlę
-
4. Data: 2009-10-24 21:40:53
Temat: Re: [CROSS] Narodowe Archiwum Cyfrowe - za co oni tak golą?
Od: "SebaeL" <s...@p...onet.pl>
Bydlę napisał:
> Za byzness się bierzesz, a nie potrafisz do 10 tysięcy policzyć.
> Piętno.
...
Koziołek
-
5. Data: 2009-10-24 21:43:23
Temat: Re: [CROSS] Narodowe Archiwum Cyfrowe - za co oni tak golą?
Od: Koziołek <d...@X...pl>
Bydlę napisał:
>> No więc kiedy już te 10000 tysięcy kalendarzy
>
>
> Za byzness się bierzesz, a nie potrafisz do 10 tysięcy policzyć.
> Piętno.
Aszybka ;)
Koziołek
-
6. Data: 2009-10-24 23:25:47
Temat: Re: Narodowe Archiwum Cyfrowe - za co oni tak golą?
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On 24 Paź, 22:58, Koziołek <d...@X...pl> wrote:
Czy mają prawo złapać
> mnie za wszarz za to, że puściłem w eter zakupione wcześniej u nich z prawem
> do dziesiąciotysięcznej emisji zdjęcie Dolka?
>
> Z harcerskim pozdrowieniem,
>
> Koziołek
Zawsze mozesz byc sprytniejszy i pozyskac takie zdjecie z zasobow
ktore udostepnia je za darmo, np USA.
Bo moze byc tak ze gdzies tam gdzies, jest sobie jakas ustawa, jakis
paragrafik na to ze wszystkie materialy audio wizualne wykonane i
utrwalone pomiedzy 1 wrzesnia 1939 a 2 wrzesnia 1945 znajdujace sie z
zbiorach rzadu i tam nalezy placic nie za prawa autorskie a za opieke
nad tymi materialami i udosptenianiu je ludnosci.
-
7. Data: 2009-10-25 00:20:00
Temat: Re: [CROSS] Narodowe Archiwum Cyfrowe - za co oni tak golą?
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
On 2009-10-24, Koziołek <d...@X...pl> wrote:
> Z tego co wiem, nasze prawo chroni utwory w okresie "cirkaabałt" 70 lat od
> daty opublikowania lub śmierci tfurcy. To, że NAC kroi za wykorzystanie
W grę mogą wchodzić prawa autorskie związane z obróbką zdjęć pierwotnych
- ogólnie restauracja tych zdjęć.
--
Marcin
-
8. Data: 2009-10-26 09:37:19
Temat: Re: Narodowe Archiwum Cyfrowe - za co oni tak golą?
Od: Dostojnik Urojony <d...@g...com>
On 24 Paź, 21:58, Koziołek <d...@X...pl> wrote:
> Przepraszam za cross-posta, ale chciałem napiętnować NAC - na razie na zapas
> ;)
>
> A teraz pytam:
> Jaka jest podstawa prawna pobierania opłat wg
cennika:http://www.audiovis.nac.gov.pl/files/cennik.
pdf
> Oczywiście nie bronię im tak zwanego "strzyżenia frajerów". Ale co będzie,
> jak ktoś oleje ww. cennik i powołując się na prawo autorskie użyje
> materiałów dostępnych na stronie NAC?
> Z tego co wiem, nasze prawo chroni utwory w okresie "cirkaabałt" 70 lat od
> daty opublikowania lub śmierci tfurcy. To, że NAC kroi za wykorzystanie
> jednego zdjęcia w sieci w kwocie 10 zyli od sztuki to jedna sprawa. Inna -
> dlaczego NAC ma prawo zarządać ode mnie te parę złociszy za zdjęcie Dolka
> oglądającego "obrazy" września 1939 roku? Powiedzmy, że autor grzebnął
> kopytami lat tem siedemdziesiąt z haczykiem - czyli wszelkie prawa poszły
> się - za przeproszeniem - jebać parę dni temu.
>
> A co będzie, jeśli trzasnę sobie kalendarz z wcześniej wspomnianym
> zdjęciem -http://img.audiovis.nac.gov.pl/PIC/PIC_2-10.jpg- nie dzieląc się
> żadną kasą z Archiwum? A skąd miałem to zdjęcie? Bo niecałe dwa miesiące
> temu obudziłem się świadom mojej nowej umiejętności: otóż okazało się, że
> potrafię się przemieszczać w czasie. Niestety tylko siedemdziesiąt -
> rocznikowo - lat nazad. Do tego na decyzję miałem pięć minut (tak mi
> powiedziała sprawczyni całego zamieszania - dobra, naga wróżka leżąca obok
> mnie z aparatem marki Leica w łapkach). Więc skupiłem myśli i teleportowałem
> się do mojego dziadka z Wehrmachtu który akurat (-70 lat) najeżdżał
> Warszawę.
> No więc kiedy już te 10000 tysięcy kalendarzy z Hitlerem na rok 2010
> opublikuję, nie odprowadzając 100 zł na NAC, to czy Archiwum będzie mnie
> mogło podać do sądu o naruszenie praw autorskich? Czy to oni będą musieli
> udowodnić, że "ukradłem" im to zdjęcie, czy ja będę musiał powołać wróżkę na
> świadka?
>
> Trzecia parafia: czy ustawa o niepropagowaniu symboli hitlerowskich,
> stalinowskich i podobnego gówna pozwoli komuś dobrać mi się do dupy za
> opublikowanie takiego kalendarza (zakładając, że wróżka mi się przyśniła,
> obudziłem się koło starej raszpli - żony któregoś z dyrektorów NAC -
> trzymającej w grabiach stronę numer dwa oficjalnego cennika)? W końcu
> skorzystałem z oficjalnych materiałów, płacąc za prawa do emisji, zakupione
> od jednostki rządowej - defakto ustananawiacza prawa? Czy mają prawo złapać
> mnie za wszarz za to, że puściłem w eter zakupione wcześniej u nich z prawem
> do dziesiąciotysięcznej emisji zdjęcie Dolka?
>
> Z harcerskim pozdrowieniem,
>
> Koziołek
idż to zaiksu, tam juz nie wiadomo o co chodzi :)