eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoButy jednorazowego użytku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 31. Data: 2008-09-11 17:55:10
    Temat: Re: Buty jednorazowego użytku
    Od: PlaMa <m...@w...pl>

    gasper pisze:

    >> Kupiłam córce buty. Po jednokrotnym użyciu (26.08.) oddałam do
    >> reklamacji, ponieważ cholewka przestała stanowić jedność z podeszwą.
    >> Dziś, 11.09. dostałam odpowiedź, że nie uznają reklamacji, ponieważ
    >> jest to uszkodzenie mechaniczne i naturalne zużycie obuwia.
    > reklamuj pisemnie z tytułu niezgodności towaru z umową

    i? Wróci z tym samym pismem że nie uznają niezgodności.
    Przechodziłem to samo, w półrocznych nikeach pękła podeszwa - nie można
    uznać reklamacji ponieważ widać mechaniczne uszkodzenie tj. pękniętą
    podeszwę.


  • 32. Data: 2008-09-11 20:48:52
    Temat: Re: Buty jednorazowego użytku
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail k...@p...onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    > Do sądu raczej nie pójdę, koszty dojazdów mogłyby przewyzszyć koszt
    > butów, mogę za to zachęcać klientów do zakupów w sklepie;-)

    ja tak kiedys zrobiłem. Zwrot pieniedzy dostałem po 20 minutach.

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Dyplomata to człowiek, który pamięta o urodzinach kobiety,
    ale zapomina o jej wieku." Anthony Eden


  • 33. Data: 2008-09-12 06:44:13
    Temat: Re: Buty jednorazowego użytku
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Thu, 11 Sep 2008 20:48:52 +0000, Budzik napisał(a):

    >> Do sądu raczej nie pójdę, koszty dojazdów mogłyby przewyzszyć koszt
    >> butów, mogę za to zachęcać klientów do zakupów w sklepie;-)
    >
    > ja tak kiedys zrobiłem. Zwrot pieniedzy dostałem po 20 minutach.

    I o to chodzi. Tak właśnie trzeba robić.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl


  • 34. Data: 2008-09-12 10:35:47
    Temat: Re: Buty jednorazowego użytku
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Olgierd napisał(a):

    > Dnia Thu, 11 Sep 2008 20:48:52 +0000, Budzik napisał(a):
    >
    >>> Do sądu raczej nie pójdę, koszty dojazdów mogłyby przewyzszyć koszt
    >>> butów, mogę za to zachęcać klientów do zakupów w sklepie;-)
    >>
    >> ja tak kiedys zrobiłem. Zwrot pieniedzy dostałem po 20 minutach.
    >
    > I o to chodzi. Tak właśnie trzeba robić.

    Sprawa ma się tak. Sprzedawca twierdzi, ze jak klient głupi, i kupuje
    chińszczyznę za prawdziwe pieniądze, to sam jest sobie winien.
    Relamację odrzucono z powodu naturalnego zużycia obuwia i uszkodzeń
    mechanicznych, podpisał ją jakiś XY Specjalista do Spraw Obuwia i
    Reklamacji, nie wiadomo skąd i z czyjego upoważnienia - też moglabym
    sobie taka pieczątkę wyrobić. Obuwie oddałam sprzedawcy ponownie z
    tytułu niezgodności z umową, mam potwierdzenie; po uprzedniej wymianie
    uprzejmości ze sprzedawcą ;-) .
    Potem odwiedziłam Rzecznika Praw Konsumentów, który orzekł, że wszystkie
    prawie reklamacje obuwia są w ten sposób spławiane, ale po odwołaniu na
    ogoł rozpatrywane pozytywnie. W związku z moimi ruchami kazał czekać 14
    dni, a potem iść do niego, w przypadku negatywnego rozpatrzenia
    reklamacji, to on będzie dalej działał.
    Teraz, to ja już mam czas. A sprzedawczyni po raz pierwszy od wielu lat
    nie potraktowała mnie jak klienta, tylko jak kogoś, kto ma zapłacić i
    spi...ć.
    Sklepu nie omieszkam "rozreklamować" wśród znajomych.

    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 35. Data: 2008-09-16 19:42:07
    Temat: Re: Buty jednorazowego użytku
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 11 Sep 2008, PlaMa wrote:

    > gasper pisze:
    >> reklamuj pisemnie z tytułu niezgodności towaru z umową
    >
    > i? Wróci z tym samym pismem że nie uznają niezgodności.
    > Przechodziłem to samo, w półrocznych nikeach pękła podeszwa - nie można uznać
    > reklamacji ponieważ widać mechaniczne uszkodzenie tj. pękniętą podeszwę.

    Do pół roku to sprzedawca musi udowodnić, że *klient zepsuł*,
    a nie że "są pęknięte".
    Po pół roku role się odwracają...

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1