eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBramki w metrze i art.54KW
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 206

  • 21. Data: 2006-01-07 11:09:38
    Temat: Re: Bramki w metrze i art.54KW
    Od: "Nixe" <n...@f...peel>

    W wiadomości <news:dpo5k3$p74$1@inews.gazeta.pl>
    kam <#k...@w...pl#> pisze:

    > Naprawdę zdrowy rozsądek nie wystarczy?

    No właśnie to chyba zdrowy rozsądek nakazuje wyjście w ten sposób, który w
    danej chwili jest łatwiejszy i nikomu w niczym nie przeszkadza.

    > Jeśli można uszkodzić w ten sposób bramki,

    A jeśli nie ma możliwości uszkodzenia bramki?

    --
    PozdrawiaM


  • 22. Data: 2006-01-07 11:24:32
    Temat: Re: Bramki w metrze i art.54KW
    Od: "ape" <a...@n...poczta.fm>

    Użytkownik "Andrzej Kłos" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:43bf9b17@news.home.net.pl...
    > Renata Gołębiowska napisał(a):
    >
    > > Nie utrudniam. Wchodzę, gdy nikt nie wychodzi. Jeśli wychodzą
    ludzie,
    > > to czekam aż wyjdą lub idę do bramki dla wchodzących.
    > >
    > > No to powiesz wreszcie co ci to przeszkadza, którędy wchodzę?
    >
    > taka bramka, oprócz kasowania biletu zbiera dane. te dane są następnie
    > przekazywane do "centrum". potem coś/ktoś te dane "obrabia" i
    wypuszcza
    > wyniki. I potem ktoś/coś te wyniki analizuje: na jakich trasach dany
    > bilet/człowiek się porusza, jakie jest natężenie ruchu w
    poszczególnych
    > godzinach na poszczególnych trasach, jakimi trasami bilet się
    > przemieszcza itd, itp.
    >
    > twoje wejście wyjściem nie zmieni tych danych (nieistotny błąd) tak
    jak
    > i rozbicie namiotu w ścisłym rezerwacie nie zaburzy życia w nim. Ale
    jak
    > Was będzie więcej... (tu sama sobie dopisz)

    1. malo mnie obchodzi ta pseudoorwellowska inwigilacja
    2. jesli wsiade w winde - to legalnie omine wszystkie bramki i kasowniki
    3. zasady postepowania w rezerwatach i parkach narodowych sa scisle
    okreslone

    --
    pozdro
    ape

    Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)


  • 23. Data: 2006-01-07 11:39:42
    Temat: Re: Bramki w metrze i art.54KW
    Od: websafe <d...@s...over.the.rain.bow>

    Nixe wrote:
    > W wiadomości <news:dpo5k3$p74$1@inews.gazeta.pl>
    > kam <#k...@w...pl#> pisze:
    >> Naprawdę zdrowy rozsądek nie wystarczy?
    > No właśnie to chyba zdrowy rozsądek nakazuje wyjście w ten sposób, który
    > w danej chwili jest łatwiejszy i nikomu w niczym nie przeszkadza.

    IMHO zdrowy rozsądek nakazuje wchodzić wejściem
    a wychodzić wyjsciem.


  • 24. Data: 2006-01-07 11:41:46
    Temat: Re: Bramki w metrze i art.54KW
    Od: websafe <d...@s...over.the.rain.bow>

    ape wrote:

    > 1. malo mnie obchodzi ta pseudoorwellowska inwigilacja
    > 2. jesli wsiade w winde - to legalnie omine wszystkie bramki i kasowniki
    > 3. zasady postepowania w rezerwatach i parkach narodowych sa scisle
    > okreslone

    Dobrze, ze winda nie ma osobnego wejścia i wyjscia,
    bo pewnie też byś wchodził wyjsciem. Co to się porobiło.


  • 25. Data: 2006-01-07 11:43:53
    Temat: Re: Bramki w metrze i art.54KW
    Od: "Nixe" <n...@f...peel>

    W wiadomości <news:dpo9c5$ear$1@nemesis.news.tpi.pl>
    websafe <d...@s...over.the.rain.bow> pisze:

    > IMHO zdrowy rozsądek nakazuje wchodzić wejściem
    > a wychodzić wyjsciem.

    Nawet jeśli stoję tuż przy bramce wejściowej, a do bramki wyjściowej mam
    kilkanaście metrów?
    No to gratuluję takiego "zdrowego rozsądku".

    --
    PozdrawiaM


  • 26. Data: 2006-01-07 11:46:18
    Temat: Re: Bramki w metrze i art.54KW
    Od: "Nixe" <n...@f...peel>

    W wiadomości <news:dpo9g1$ear$2@nemesis.news.tpi.pl>
    websafe <d...@s...over.the.rain.bow> pisze:

    > Dobrze, ze winda nie ma osobnego wejścia i wyjscia,
    > bo pewnie też byś wchodził wyjsciem.

    Jeśli w konkretnej sytuacji byłoby to prostsze, to dlaczego nie?
    Co w tym złego?

    > Co to się porobiło.

    Wiesz, nie wszyscy ludzie uważają, że_każdy_wymysł ochroniarza czy innego
    "pilnowacza" jest święty i dobrze przemyślany.

    --
    PozdrawiaM


  • 27. Data: 2006-01-07 11:58:43
    Temat: Re: Bramki w metrze i art.54KW
    Od: websafe <d...@s...over.the.rain.bow>

    Nixe wrote:
    > Wiesz, nie wszyscy ludzie uważają, że_każdy_wymysł ochroniarza czy
    > innego "pilnowacza" jest święty i dobrze przemyślany.

    Założyłem, że są wyraźne oznaczenia "wejście" / "wyjście"
    wątpię, aby zwykły "pilnowacz" był uprawniony do wieszania
    takich tabliczek. Dlaczego zatem Ty zakładasz, że "pilnowacz"
    wymyślił daną regulację i że wszyscy są głupsi i myślą gorzej
    od Ciebie? Czysty egoizm.


  • 28. Data: 2006-01-07 12:08:20
    Temat: Re: Bramki w metrze i art.54KW
    Od: "Nixe" <n...@f...peel>

    W wiadomości <news:dpoafr$ear$3@nemesis.news.tpi.pl>
    websafe <d...@s...over.the.rain.bow> pisze:

    > Założyłem, że są wyraźne oznaczenia "wejście" / "wyjście"
    > wątpię, aby zwykły "pilnowacz" był uprawniony do wieszania
    > takich tabliczek. Dlaczego zatem Ty zakładasz, że "pilnowacz"
    > wymyślił daną regulację i że wszyscy są głupsi i myślą gorzej
    > od Ciebie? Czysty egoizm.

    Wybacz, ale kompletnie nic nie zrozumiałeś, z tego co napisałam.
    Oznaczenia "wejście" i "wyjście" w sklepach są jedynie po to, by informować
    i ułatwiać ludziom życie.
    Dlatego kategoryczne wymaganie od kogoś, by wychodził "wyjściem", choć w
    danej sytuacji z jakichś przyczyn wygodniej* jest mu wyjść "wejściem" jest
    po prostu absurdem i to miałam na myśli pisząc o wymysłach pilnowaczy.
    Równie głupi jest_nakaz_wchodzenia z wózkiem/koszykiem, choć klient zamierza
    kupić coś, co się do wózka/koszyka nie mieści (np. telewizor) albo zamierza
    tylko sprawdzić cenę jakiegoś towaru.

    * z założeniem oczywiście, że nikomu niczego się w ten sposób nie utrudnia

    --
    PozdrawiaM


  • 29. Data: 2006-01-07 12:13:11
    Temat: Re: Bramki w metrze i art.54KW
    Od: "ape" <a...@n...poczta.fm>

    Użytkownik "websafe" <d...@s...over.the.rain.bow> napisał w
    wiadomości news:dpo9c5$ear$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > >> Naprawdę zdrowy rozsądek nie wystarczy?
    > > No właśnie to chyba zdrowy rozsądek nakazuje wyjście w ten sposób,
    który
    > > w danej chwili jest łatwiejszy i nikomu w niczym nie przeszkadza.
    >
    > IMHO zdrowy rozsądek nakazuje wchodzić wejściem
    > a wychodzić wyjsciem.

    a co jesli wejscia i wyjscia nie sa usytuowane zgodnie ze zdrowym
    rozsadkiem?
    wtedy logiczne myslenie czy owczy ped?

    --
    pozdro
    ape

    Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)


  • 30. Data: 2006-01-07 12:16:03
    Temat: Re: Bramki w metrze i art.54KW
    Od: "ape" <a...@n...poczta.fm>

    Użytkownik "websafe" <d...@s...over.the.rain.bow> napisał w
    wiadomości news:dpo9g1$ear$2@nemesis.news.tpi.pl...
    > ape wrote:
    >
    > > 1. malo mnie obchodzi ta pseudoorwellowska inwigilacja
    > > 2. jesli wsiade w winde - to legalnie omine wszystkie bramki i
    kasowniki
    > > 3. zasady postepowania w rezerwatach i parkach narodowych sa scisle
    > > okreslone
    >
    > Dobrze, ze winda nie ma osobnego wejścia i wyjscia,
    > bo pewnie też byś wchodził wyjsciem. Co to się porobiło.

    a gdzie wyczytales, ze kiedykolwiek wchodzilem wyjsciem?
    podalem tylko sposob na legalne wejscie, a ty nadinterpretujesz

    --
    pozdro
    ape

    Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 20 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1