-
151. Data: 2024-10-03 18:32:26
Temat: Re: Blokowanie dezinformacji
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 3 Oct 2024 17:59:58 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 03.10.2024 o 12:40, J.F pisze:
>> Trochę się chyba nadużywa, ale czy to aby na pewno z powodu lenistwa?
>> Czy nie wystarczy napisać "przedstawione argumenty nie uzasadaniają
>> wystarczająco potrzeby aresztowania" ?
>
> Chyba nie - trzeba uzasadnić, bo od decyzji przysługuje odwołanie, więc
> musi być do czego się odnieś.
No to niech uzasadni potrzebę lepiej :-)
> BTW - to samo jest w pierwszej instancji, sądy klepią co jest w
> nakazowych, bo tak prościej. Myślałem że nakazowy tak naprawdę nie ma
> żadnego znaczenia, dopóki mimo wielu nowych okolicznosci nie dostałem
> wyroku identycznego jak nakazowy....
"postawione oskarżonemu zarzuty całkowicie uzasadniają postawione
oskarżonemu zarzuty" :-)
Ale ... a co by miało być innego? :-)
Podasz jakies argumenty, to sąd wpisze, że nie dał im wiary, a
przynajmniej powinien coś takiego wpisać :-)
>> Poza tym czy decyzji tez nie należy uzasadnić elaboratem?
>> Przecież będzie to czytał adwokat i punktował ...
> Ale wystarczy przepisać z wniosku
A tam ogólniki wpisane ?
> a poza tym... co z tego jak klient w tym czasie siedzi?
No ale ewentualny wstyd przed wyższą instancją zostanie.
Tudzież ewentualne odszkodowanie rośnie ...
J.
-
152. Data: 2024-10-03 18:44:46
Temat: Re: Blokowanie dezinformacji
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 03.10.2024 o 18:26, J.F pisze:
>>> A bo to wiesz, kto by co chciał osiągnąc takimi chipami?
>>
>> Ale czemu akurat w szczepionkach? ;)
>
> Bo to akurat dogodny sposób wprowadzenia do miliardów ludzi ?
E tam. Woda, żarcie chociażby.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
153. Data: 2024-10-03 18:55:29
Temat: Re: Blokowanie dezinformacji
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 03.10.2024 o 18:32, J.F pisze:
> "postawione oskarżonemu zarzuty całkowicie uzasadniają postawione
> oskarżonemu zarzuty" :-)
Coś w tym stylu.
> Ale ... a co by miało być innego? :-)
No okazalo się że miało być oznakowanie pionowe a nie było, że byłem
wezwany w dwóch sprawach przy czym pierwszą umorzono bo była absurdalna
i funkcjonaruszka się tak napaliła że przy drugiej (tej) nie wysłuchała
wyjaśnień... ani nawet nie zapytała się czy to ja kierowałem. Okazało
się że to samo oznakowanie poziome które było absolutnie jasne i
wystarczające że to skrzyżowanie było _identyczne_ w czasie kiedy to
skrzyżowanie... skrzyżowaniem nie było... Więc trochę tego było. Zresztą
nawet jakby okolicności były takie same to szansa na _identyczny_ wyrok
jest niewielka w porównaiu z tym, że po prostu wydano identyczny wyrok,
bo nim się kierowano. A pierwsza instancja jak sama nazwa wskazuje
powinna być od początku a wyrok nakazowy w takim wypadku jakby nie
istnieje - pierwsza instancja się do niego nie odnosi wcale, to nie
apelacja.
> Podasz jakies argumenty, to sąd wpisze, że nie dał im wiary, a
> przynajmniej powinien coś takiego wpisać :-)
I tak mniej więcej to wyglądało. A część pominął, bo jak można nie dać
wiary że skrzyżowanie jest źle oznakowane, skoro wynika to wprost z
rozporządzenia...
>> a poza tym... co z tego jak klient w tym czasie siedzi?
>
> No ale ewentualny wstyd przed wyższą instancją zostanie.
> Tudzież ewentualne odszkodowanie rośnie ...
E tam - odszkodowania to nie sądy płacą. A wstyd.. może przy tych
ambitniejszych sędziach co planują skończyć w jakiś naprawdę wysokich
sądach. Jak ktoś jest przeciętniakiem to mu to wisi. Zresztą "ważne"
sprawy można dawać tym co wiadomo że akceptują.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
154. Data: 2024-10-03 19:07:09
Temat: Re: Blokowanie dezinformacji
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 3 Oct 2024 18:55:29 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 03.10.2024 o 18:32, J.F pisze:
>> "postawione oskarżonemu zarzuty całkowicie uzasadniają postawione
>> oskarżonemu zarzuty" :-)
>
> Coś w tym stylu.
>
>> Ale ... a co by miało być innego? :-)
> No okazalo się że miało być oznakowanie pionowe a nie było, że byłem
> wezwany w dwóch sprawach przy czym pierwszą umorzono bo była absurdalna
> i funkcjonaruszka się tak napaliła że przy drugiej (tej) nie wysłuchała
> wyjaśnień... ani nawet nie zapytała się czy to ja kierowałem. Okazało
A ta sama obslugiwała obie sprawy?
No ale też nie powiedziałeś, że nie kierowałeś :-)
> się że to samo oznakowanie poziome które było absolutnie jasne i
> wystarczające że to skrzyżowanie było _identyczne_ w czasie kiedy to
> skrzyżowanie... skrzyżowaniem nie było... Więc trochę tego było. Zresztą
> nawet jakby okolicności były takie same to szansa na _identyczny_ wyrok
> jest niewielka w porównaiu z tym, że po prostu wydano identyczny wyrok,
> bo nim się kierowano.
Czyli sąd nie słuchał argumentów na procesie?
Może i nie słuchał, jest wniosek, jest obiniony, więc jest winny :-)
> A pierwsza instancja jak sama nazwa wskazuje
> powinna być od początku a wyrok nakazowy w takim wypadku jakby nie
> istnieje - pierwsza instancja się do niego nie odnosi wcale, to nie
> apelacja.
No i się nie odniosła, tylko skopiowała i zmieniła potrzebne rzeczy
:-)
>> Podasz jakies argumenty, to sąd wpisze, że nie dał im wiary, a
>> przynajmniej powinien coś takiego wpisać :-)
>
> I tak mniej więcej to wyglądało. A część pominął, bo jak można nie dać
> wiary że skrzyżowanie jest źle oznakowane, skoro wynika to wprost z
> rozporządzenia...
Zdjęcia dołączyłeś ?
>>> a poza tym... co z tego jak klient w tym czasie siedzi?
>>
>> No ale ewentualny wstyd przed wyższą instancją zostanie.
>> Tudzież ewentualne odszkodowanie rośnie ...
>
> E tam - odszkodowania to nie sądy płacą. A wstyd.. może przy tych
> ambitniejszych sędziach co planują skończyć w jakiś naprawdę wysokich
> sądach. Jak ktoś jest przeciętniakiem to mu to wisi. Zresztą "ważne"
Potem się może okazać, ze nawet na przeciętniaka się nie nadaje.
Poza tym prawnik, co się od początku za przeciętniaka uważa?
> sprawy można dawać tym co wiadomo że akceptują.
A Ziobro ponoć wprowdził Totolotek, tzn losowanie ...
J.
-
155. Data: 2024-10-03 19:08:49
Temat: Re: Blokowanie dezinformacji
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 3 Oct 2024 18:44:46 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 03.10.2024 o 18:26, J.F pisze:
>>>> A bo to wiesz, kto by co chciał osiągnąc takimi chipami?
>>>
>>> Ale czemu akurat w szczepionkach? ;)
>>
>> Bo to akurat dogodny sposób wprowadzenia do miliardów ludzi ?
>
> E tam. Woda, żarcie chociażby.
Woda spłynie z kibla, a żarcie trafi do żołądka.
Poza tym do czego chcesz wprowadzić, żeby wszyscy zjedli ?
J.
-
156. Data: 2024-10-04 00:39:00
Temat: Re: Blokowanie dezinformacji
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-10-03, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 03.10.2024 o 01:18, Marcin Debowski pisze:
>
>> W ogóle to nalezałoby zacząć od tego, ile jest takich przypadków, ale
>> takich wartych jakiegoś w miarę solidnego rozpatrzenia, bo przy krótkim
>> czasowo trybie odwoławczym wymagac to będzie ze strony sędziów
>> określonych mocy przerobowych, a tu już obecnie jest zdaje się bardzo
>> źle.
>
> To sobie najwyżej szury będą pisały o czipach w szczepionkach. Trudno -
> jak państwo jest z kartonu to nie należy mu z tego powodu dawać do ręki
> cenzury. Tym bardziej ze jak widać cenzurują właśnie tych, co pokazują
> palcem ten karton.
>
> Sorry ale pomysł że skoro sądy się nie wyrabiają to dajmy prawo szefowi
> ABW po uważaniu zamykać media to tak jakby dać prawo k.o.mendantowi
> policji zamykania dowolnych ludzi w pierdlu, bo policja się nie wyrabia
> z prowadzeniem spraw.
Ale ja nic takiego nie postulowałem. Rozpatrujemy taki wariant, który
zresztą sam na początku tej dyskusji zaproponowałem (coś na kształt
sądów 24h przy naruszeniach w czasie wyborów) to się trzeba zastanowić
na ile jest to realne. W przypadku wyborów jest, bo to zdarzenie bardzo
incydentalne. W przypadku stron www, nie wiem. A jeśli jest to problem
to co można zrobić w zamian?
--
Marcin
-
157. Data: 2024-10-04 01:06:15
Temat: Re: Blokowanie dezinformacji
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-10-03, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 03.10.2024 o 12:36, Kviat pisze:
> No i? Przecież tu ani o phishing ani o dziecięcą pornografię nie chodzi.
> Terroryzm jeszcze dorzuć. Tradycyjnie kaganiec na ryje zakłada się w
> imię obrony dzieci (co już podniosłeś) i terroryzm (co w sumie też
> sugerujesz poprzez ruskie onuce).
>
>>> I jest to dość dokładnie opisane kiedy można, więc po uważaniu nie wolno.
>>
>> No. To tak jak z niebezpiecznymi i łamiącymi prawo treściami w internecie.
>
> Nie wypowiedziałeś się temacie testowym - to jest niebezpieczna (na
> 100%) i łamiąca prawo wypowiedź czy nie? :)
MZ nie jest, ale na terenach powodziowych rzecz może wyglądać inaczej :)
>> No to nie róbmy peweksu - ścigajmy napady na banki, a włamy do kiosków
>> olejmy?
>
> W takim razie zamknijmy ciebie za złe parkowanie - to takie samo
> złamanie prawa jak ruchanie dzieci! :P
>
>>> O tym czy łamie prawo powinien decydować sąd albo przynajmniej "prawo"
>>> a nie blankietowa decyzja władzy.
>>
>> No właśnie.
>> To skoro "prawo" może jednak decydować, to dlaczego jedne prawo można
>> olać i nie blokować, a innego prawa nie można i trzeba blokować?
>
> Wymiękam...
No ale gdzie i jak określisz granicę? Bo, że coś nie jest stroną
pedofilską wcale nie oznacza, że ma jakiś dużo mniej negatywny
społecznie wpływ. Zresztą dyskusja jest o tyle akademicka, że w dowolnym
z wariantów, nawet w tym z szybką weryfikacją sądową, gdzie na początku
będzie ktoś odsiewający co grubsze bzdury i nie będzie to sąd, a
urzędnik. To się jednak siłą rzeczy sprowadza dość mocno do kwestii
praktycznych.
Przyznam, że jak ogólnie rozumiem potrzebę dbania o brak widzimisiowego
zamordyzmu to nie wiem czy w kwestii stron www i tej formy blokowania,
która jest stosowana, jest sens kruszyć kopie. A co np. o takich RBLach
gdzie blokowane są pełne podsieci? A co z monopolistami typu Cloudflare,
którzy blokują dostęp całym pulom adresów IP? To jest wszystko oparte na
tej samej infastrukturze i zasadniczo niewiele się różni od problemów z
blokowaniem www.
--
Marcin
-
158. Data: 2024-10-04 04:30:01
Temat: Re: Blokowanie dezinformacji
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-10-03, PD <p...@g...pl> wrote:
> W dniu 03.10.2024 o 01:18, Marcin Debowski pisze:
>> On 2024-10-02, PD <p...@g...pl> wrote:
>>> W dniu 02.10.2024 o 10:41, Kviat pisze:
>>>
>>>> Sednem naszej dyskusji nie jest to, czy jakiś sąd klepnie, bądź nie
>>>> klepnie jakiejś blokady.
>>>> Pytanie brzmi: blokować, czy nie blokować witryn (kont...) łamiących prawo?
>>>> Jeżeli nie blokować jednych łamiących prawo, to dlaczego inne łamiące
>>>> prawo blokować?
>>>
>>> Blokować, ale i ponosić konsekwencje niesłusznego zablokowania, tj.
>>> takiego którego sąd post factum nie klepnie. Najlepiej finansowe w
>>> wysokości wykazanych przez właściciela strat na jego rzecz. Przy czym
>>> konsekwencje te powinien ponosić urzędnik a nie urząd. Rozszerzyć na
>>> policję i resztę i mamy praworządność a Ty zagwozdkę - po chuj na rudego
>>> chuja głosowałem skoro to było takie proste;)
>>
>> Raz, jest sporo spraw, gdzie np. US kogoś uwalił, przedsiębiorca dawno
>> zbankrutował, a sprawy się ciągną po kilkanaście lat.
>
> Raz i ćwierć, no jest. Jest też trochę sytuacji gdzie US powinien kogoś
> uwalić, a nawet nie wie że powinien, oraz mnóstwo gdzie US wszedł na
> kontrolę nic nie znalazł i się odczepił. Na rozkład normalny niestety
> jeszcze szczepionki nie wynaleziono ;)
>
>> Dwa, z tą odpowidzialnością urzędniczą to jest odrobine jak z
>> odpłatnością za niesłuszne wezwanie pogotwia gopr czy innej karetki.
>> Przydałaby się, ale jak to zrobić, żeby nie odstraszyć tych, co robią
>> akurat dobrą robotę.
>
> Dwa i połowa, wartym zastanowienia może być wprowadzenie nagród obok kar.
Że się nie zachował jak ostatnia k.. i wykonał dobrze swoją robotę? :)
>> Trzy, kieszeń urzędnika, poza może wąską grupą, raczej nie jest zbyt
>> przepastna, a błędna decyzja o zablokowaniu strony, nawet na parę dni,
>> może kosztowac miliony.
>
> Trzy i trzy czwarte, to jest kwestia uwalająca całą koncepcję. Rzecz
> polega na tym, że urzędnik staje się niesterowalny - kulson nie
> podniesie pały na julkę, jeśli będzie mu za to grozić odcięcię ręki z
> pałą, choćby tusk się wściekł a kaczor wzywał na nowogrodzką. Dlatego
> władza urzędnikowi krzywdy zrobić nie da, poza przypadkami, że trzeba
> kogoś złożyć w ofierze bo pierdolone pismaki wyniuchały.
Dlatego odpowiedzialność jest ograniczona zdaje się do 3ch pensji. No i
pewnie można wy..ć dyscyplinarnie z roboty. Prawdziwe odpowiedzialności
finansowej nie ma jak wprowadzić. Może lepszym pomysłem byłoby, że
urzędnicy decyzyjni zarabialiby lepsze pieniądze, a dostęp do tych
stanowisk/zawodu byłby związany z jakąś licencją czy certyfikatem, który
można by było stracić.
>> W ogóle to nalezałoby zacząć od tego, ile jest takich przypadków, ale
>> takich wartych jakiegoś w miarę solidnego rozpatrzenia, bo przy krótkim
>> czasowo trybie odwoławczym wymagac to będzie ze strony sędziów
>> określonych mocy przerobowych, a tu już obecnie jest zdaje się bardzo
>> źle.
>
> Weźmy pod uwagę, że 48h już funkcjonuje, nie wprowadzamy nowości tylko
> wpisujemy się w istniejące procedury.
No ale chcemy rozszerzyć, czyli dodać roboty.
--
Marcin
-
159. Data: 2024-10-04 06:13:31
Temat: Re: Blokowanie dezinformacji
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 03.10.2024 o 19:08, J.F pisze:
> Woda spłynie z kibla, a żarcie trafi do żołądka.
> Poza tym do czego chcesz wprowadzić, żeby wszyscy zjedli ?
Do wszystkiego - jak spisek to spisek:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
160. Data: 2024-10-04 06:15:04
Temat: Re: Blokowanie dezinformacji
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.10.2024 o 00:39, Marcin Debowski pisze:
>> Sorry ale pomysł że skoro sądy się nie wyrabiają to dajmy prawo szefowi
>> ABW po uważaniu zamykać media to tak jakby dać prawo k.o.mendantowi
>> policji zamykania dowolnych ludzi w pierdlu, bo policja się nie wyrabia
>> z prowadzeniem spraw.
>
> Ale ja nic takiego nie postulowałem.
Ty nie, ale Kwiatek tak.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!