-
1. Data: 2004-12-05 12:15:32
Temat: Bezprawne obniżenie płacy od 2 lat - potrzebny doradca
Od: "Frank" <a...@b...internetdsl.pl>
Poszukuję kontaktu z osobami, które mają doświadczenie w dochodzeniu
roszczeń z tytułu bezprawnego obniżenia (zmiany) wynagrodzenia do 3 lat od
zdarzenia. W szczególnosci poszukuje osób, które nie podpisały
przedstawionego im przez pracodawcę porozumienia o obniżeniu płacy
zasadniczej (w moim przypadku o 50% !!!) a pracodawca mimo to wypłacał im
obniżone wynagrodzenie nie wypowiadając warunków pracy !!!
Wymiana doświadczeń jest mi niezbędna do dochodzenia swoich praw przed sądem
pracy.
Pozdrawiam
Frank
P.S.
W zamian wymienię sie doświadczeniem jak obronić się przed wypowiedzeniem
szczególnie wręczonym w trakcjie zwolnienia lekarskiego lub innej
usprawiedliwionej nieobecności w pracy.
-
2. Data: 2004-12-05 15:16:48
Temat: Re: Bezprawne obniżenie płacy od 2 lat - potrzebny doradca
Od: "Robol" <s...@T...pl>
Użytkownik "Frank" <a...@b...internetdsl.pl> napisał w wiadomości
news:couub0$mu5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Poszukuję kontaktu z osobami, które mają doświadczenie w dochodzeniu
> roszczeń z tytułu bezprawnego obniżenia (zmiany) wynagrodzenia do 3 lat od
> zdarzenia. W szczególnosci poszukuje osób, które nie podpisały
> przedstawionego im przez pracodawcę porozumienia o obniżeniu płacy
> zasadniczej (w moim przypadku o 50% !!!) a pracodawca mimo to wypłacał im
> obniżone wynagrodzenie nie wypowiadając warunków pracy !!!
> Wymiana doświadczeń jest mi niezbędna do dochodzenia swoich praw przed
sądem
> pracy.
> Pozdrawiam
> Frank
>
> P.S.
> W zamian wymienię sie doświadczeniem jak obronić się przed wypowiedzeniem
> szczególnie wręczonym w trakcjie zwolnienia lekarskiego lub innej
> usprawiedliwionej nieobecności w pracy.
>
>
>
Nie mam co prawda doświadczenia, ale nasuwają mnie się pytania. Miałeś
kilka lat temu dostarczone pismo o zmianie warunków pracy i płacy i nie
podpisałeś go ? Co oznacza, że go nie podpisałeś ? Zazwyczaj [piszę
zazwyczaj, bo spotkałem, że pracodawca głupkowato podstawiał pracownikowi
kartę zmain do zatwierdzenia mimo sprzeciwu pracownika] tego typu pisma są
pismami "typowo informującymi" i nie ma tam przewidzianego "zatwierdzenia
[akceptacji] tylko potwierdzenie odbioru informacji. I pismo takie należy
przyjąc, tak jak i na przykład list polecony od listonosza. Brak przyjęcia
pisma niczego nie rozwiązuje. Jeśli odmowa odbyła się w obecności świadka
[ów] i pracownik został powiadomiony co do treści pisma tok postępowania
się rozpoczyna. Pracownik po każdej zmianie warunków pracy i płacy ma prawo
nie przyjąć nowych propozycji i wtedy jest to równoznaczne z wypowiedzeniem
umowy przez zakład. Odrzucenie nowych warunków musi być w określonym czasie
zasygnalizowane pisemnie. Podjęcie pracy bez jakikolwiek deklaracji oznacza
zgodę na pracę w nowych warunkach.
Nie jestem prawnikiem i nie sugeruj się moimi wątpliwościami w działaniu.
Robol
-
3. Data: 2004-12-05 16:43:22
Temat: Re: Bezprawne obniżenie płacy od 2 lat - potrzebny doradca
Od: "Frank" <a...@b...internetdsl.pl>
Chodzi o niepodpisanie porozumienia zmniejszajacego płace za obopólnym
porozumieniem.
Pozdrawiam
-
4. Data: 2004-12-05 17:37:44
Temat: Re: Bezprawne obniżenie płacy od 2 lat - potrzebny doradca
Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>
użytkownik Frank napisał(a) w wiadomości
news:covef4$nuo$1@nemesis.news.tpi.pl:
> Chodzi o niepodpisanie porozumienia zmniejszajacego płace za obopólnym
> porozumieniem.
Jeśli jest tak jak piszesz, to masz wygraną na 100% sprawę.
--
JOHNSON :)
-
5. Data: 2004-12-05 18:39:51
Temat: Re: Bezprawne obniżenie płacy od 2 lat - potrzebny doradca
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@a...pl.nospam> napisał w wiadomości
news:covh0d$g6q$1@news.onet.pl...
> Jeśli jest tak jak piszesz, to masz wygraną na 100% sprawę.
No nie do końca. Wygrana to by była, jakby chodziło o stwierdzenie winy
zwolnienia. Ale w tym wypadku pracownik musiał się zorientować o zmianie
warunków płacy choćby po otrzymaniu o połowę mniejszej pensji. No i powinien
złożyć sprzeciw.
-
6. Data: 2004-12-05 20:02:29
Temat: Re: Bezprawne obniżenie płacy od 2 lat - potrzebny doradca
Od: "Frank" <a...@b...internetdsl.pl>
Właśnie dlatego potrzebuję konsultacji.
Nie podpisałem 1,5 roku temu porozumienia i nie otrzymałem wypowiedzenia.
Nie upominałem się u pracodawcy o to, że płaci mniej. Przecież nie mogę
mysleć za pracodawcę. Myślałem, że tak ma być. Oraz bałem się, że może mnie
zwolnić. Jednak teraz zorientowałem się, że to jest nieprawidłowe. I
postanowiłem działać. Czy to, że nie powiadomiłem pracodawcy o niepodpisaniu
porozumienia ma jakieś znaczenie? Czy miałem podpowiadac pracodawcy, że za
mało pieniedzy mi przelewa na konto? Przecież po to są działy kadr, płac i
masa dyrektorów aby tego pilnowała.
Czy to naprawdę ma znaczenie, że ja ze strachu siedziałem przez te lata
cicho?
Pozdrawiam
Franek
-
7. Data: 2004-12-05 22:30:52
Temat: Re: Bezprawne obniżenie płacy od 2 lat - potrzebny doradca
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Frank" <a...@b...internetdsl.pl> napisał w wiadomości
news:covrg9$al8$1@atlantis.news.tpi.pl...
W sumie niewiele ryzykujesz pozywając go resztę wynagrodzenia. Sąd pracy nic
nie kosztuje./ Rozumiem, że przestało Ci zależeć na tej pracy.
-
8. Data: 2004-12-06 06:26:23
Temat: Re: Bezprawne obniżenie płacy od 2 lat - potrzebny doradca
Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>
użytkownik Robert Tomasik napisał(a) w wiadomości
>
> No nie do końca. Wygrana to by była, jakby chodziło o stwierdzenie winy
> zwolnienia. Ale w tym wypadku pracownik musiał się zorientować o zmianie
> warunków płacy choćby po otrzymaniu o połowę mniejszej pensji. No i powinien
> złożyć sprzeciw.
To nie jest pogląd trafny z tym obowiązkiem złożenia sprzeciwu.
Zmiana wynagrodzenia za pracę może nastąpić tylko w drodze wypowiedzenia
zmieniającego lub porozumienia stron. Tu żądnych czynności nie było.
Nawet gdyby pracodawca w pewnym momencie przestał płacić wynagrodzenie, lub
płacił je w mniejszej wysokości pracownik nie musi nic robić przed wystąpieniem
o nie do sądu. Żaden Sąd Pracy nie uzna iż w takiej sytuacji pracodawca złożył
oświadczenie o wypowiedzeniu zmieniającym przez fakty konkludentne, albo przez
pracownik nie protestując wyraził na to zgodę.
Nie jest wypowiedzeniem zmieniającym w szczególności oświadczenie pracodawcy, że
od tego a tego będę płacił, tyle, a tyle, gdyż nie zawiera wszystkich
niezbędnych elementów tej czynności.
--
JOHNSON :)
-
9. Data: 2004-12-06 06:28:29
Temat: Re: Bezprawne obniżenie płacy od 2 lat - potrzebny doradca
Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>
użytkownik Frank napisał(a) w wiadomości
news:covrg9$al8$1@atlantis.news.tpi.pl:
> Właśnie dlatego potrzebuję konsultacji.
> Nie podpisałem 1,5 roku temu porozumienia i nie otrzymałem wypowiedzenia.
> Nie upominałem się u pracodawcy o to, że płaci mniej. Przecież nie mogę
> mysleć za pracodawcę. Myślałem, że tak ma być. Oraz bałem się, że może mnie
> zwolnić. Jednak teraz zorientowałem się, że to jest nieprawidłowe. I
> postanowiłem działać. Czy to, że nie powiadomiłem pracodawcy o niepodpisaniu
> porozumienia ma jakieś znaczenie? Czy miałem podpowiadac pracodawcy, że za
> mało pieniedzy mi przelewa na konto? Przecież po to są działy kadr, płac i
> masa dyrektorów aby tego pilnowała.
> Czy to naprawdę ma znaczenie, że ja ze strachu siedziałem przez te lata
> cicho?
To są okoliczności bez znaczenia. Nie ma porozumienia, pracodawca nie miał prawa
płacić mniej.
A przypadkiem nie powiedziałeś jednak pracodawcy, że podpisłeś poruzmienie w
sprawie nowego wynagrodzenia?
--
JOHNSON :)
-
10. Data: 2004-12-06 16:40:34
Temat: Re: Bezprawne obniżenie płacy od 2 lat - potrzebny doradca
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@a...pl.nospam> napisał w wiadomości
news:cp0u1j$4r1$1@news.onet.pl...
> To nie jest pogląd trafny z tym obowiązkiem złożenia sprzeciwu.
> Zmiana wynagrodzenia za pracę może nastąpić tylko w drodze wypowiedzenia
> zmieniającego lub porozumienia stron. Tu żądnych czynności nie było.
> Nawet gdyby pracodawca w pewnym momencie przestał płacić wynagrodzenie,
lub
> płacił je w mniejszej wysokości pracownik nie musi nic robić przed
wystąpieniem
> o nie do sądu. Żaden Sąd Pracy nie uzna iż w takiej sytuacji pracodawca
złożył
> oświadczenie o wypowiedzeniu zmieniającym przez fakty konkludentne, albo
przez
> pracownik nie protestując wyraził na to zgodę.
> Nie jest wypowiedzeniem zmieniającym w szczególności oświadczenie
pracodawcy, że
> od tego a tego będę płacił, tyle, a tyle, gdyż nie zawiera wszystkich
> niezbędnych elementów tej czynności.
Po przemyśleniu przyznaje Ci racje. pracownik może twierdzić, ze wiedział o
kłopotach finansowych pracodawcy i w obawie, że swoim roszczeniem może
doprowadzić do jego upadłości powstrzymywał się od protestów. W sumie
obowiązku nie ma.