-
1. Data: 2004-12-05 11:26:29
Temat: Czy-można-być-nigdzie-nie-zameldowanym?
Od: "burtek" <b...@p...onet.pl>
Niedługo będę się wyprowadzał z mieszkania lokatorskiego kwaterunkowego, gdzie
byłem zameldowany od "starych, dobrych czasów PRL-u".
Teraz będę wynajmował mieszkanie - pewnie - wiadomo - w "szarej strefie" - na
prawach "użyczenia" - żeby właściciel nie płacił podatków.
W związku z czym właściciel na pewno mnie nie zamelduje - i będę
nigdzie-nie-zamedlowany.
Czy w takim razie - będę mógł normalnie funkcjonować w społeczeństwie? Chodzić
dalej do pracy? Brać kredyty w banku? I tak dalej.. i tak dalej..
Bo słyszałem, że meldunek to jest relikt Komuny.. a teraz każdego interesuje
tylko adres zamieszkania.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-12-05 11:36:03
Temat: Re: Czy-można-być-nigdzie-nie-zameldowanym?
Od: "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska>
burtek wrote:
> W związku z czym właściciel na pewno mnie nie zamelduje - i będę
> nigdzie-nie-zamedlowany.
Domagaj sie meldunku od wlasciciela. Chyba, ze bedziesz wynajmowal cos po
bardzo okazyjnej cenie i bez umowy. Jezeli ktos juz od jakiegos czasu
wynajmuje mieszkanie to nie powinen miec wiekszych oporow z zameldowaniem
(chocby czasowym). Moze to tylko troche potrwac (nikt od razu Cie nie
zameludje bo moze sie okazac, ze nie bedziesz placil, albo ze jestes pijak
lub diler itp.), do czasu az wlasciciel nabierze zaufania do Ciebie jako do
najemcy.
> Czy w takim razie - będę mógł normalnie funkcjonować w
> społeczeństwie? Chodzić dalej do pracy? Brać kredyty w banku? I tak
> dalej.. i tak dalej..
Zalezy. Pracowac mozesz (choc nie we wszystkich zawodach), a co kredytu to
raczej watpie.
> Bo słyszałem, że meldunek to jest relikt Komuny.. a teraz każdego
> interesuje tylko adres zamieszkania.
Niestety w Polsce zbedna biurokracja nadal rzadzi. Pomimo, ze meldunek to
czesto fikcja to w wielu miejscach jest potrzebny.
pozdrawiam
--
Mithos
-
3. Data: 2004-12-05 18:19:51
Temat: Re: Czy-można-być-nigdzie-nie-zameldowanym?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Mithos wrote:
> Domagaj sie meldunku od wlasciciela. Chyba, ze bedziesz wynajmowal cos po
> bardzo okazyjnej cenie i bez umowy. Jezeli ktos juz od jakiegos czasu
> wynajmuje mieszkanie to nie powinen miec wiekszych oporow z zameldowaniem
Akurat wynajmujący nie musi o całym meldowaniu niczego wiedzieć.
Wystarczy jakoś przekonać urzędniczkę, że faktycznie w danym miejscu
mieszkasz - np. listy przychodzące na dany adres na Twoje nazwisko...
Zasadniczo powinno wystarczyć słowo, ale...
[ciach]
> Niestety w Polsce zbedna biurokracja nadal rzadzi. Pomimo, ze meldunek to
> czesto fikcja to w wielu miejscach jest potrzebny.
Fakt. Jak mówiłem - meldunek powinien zostać zlikwidowany, a zamiast
niego wprowadzić należy 'adres do korespondencji urzędowej' (a wszelka
korespondencja polecona na dany adres dostarczona uznawana by była za
skutecznie doręczoną).
Niech mi ktoś przypomni - jak wygląda procedura obywatelskiego składania
propozycji zmiany ustawy?
-
4. Data: 2004-12-05 18:26:53
Temat: Re: Czy-można-być-nigdzie-nie-zameldowanym?
Od: Czarek Gorzeński <c...@p...org>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Akurat wynajmujący nie musi o całym meldowaniu niczego wiedzieć.
> Wystarczy jakoś przekonać urzędniczkę, że faktycznie w danym miejscu
> mieszkasz - np. listy przychodzące na dany adres na Twoje nazwisko...
> Zasadniczo powinno wystarczyć słowo, ale...
Wiesz, w praktyce to na przykład u mnie wygląda to tak, że nie wystarczy
ani słowo, ani listy, ani nawet rachunki na moje nazwisko od dostawcy
prądu, ani nawet wypis z rejestru gruntów. Ma być aktualny odpis z ksiąg
wieczystych - koniec, kropka.
Aha, uprzedzając pytanie, nie składałem skarg, nie odwoływałem się -
więc nie wiem co by było, jakbym szedł w zaparte.
Pozdrawiam
Czarek Gorzeński
-
5. Data: 2004-12-05 18:41:58
Temat: Re: Czy-można-być-nigdzie-nie-zameldowanym?
Od: "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl>
Użytkownik "burtek" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5d7a.00001669.41b2f063@newsgate.onet.pl...
> W związku z czym właściciel na pewno mnie nie zamelduje - i będę
> nigdzie-nie-zamedlowany.
A co z zameldowaniem na tymczasowo na okres jednego roku? Jest to chyba
jakieś pośrednie rozwiązanie. Właścicielowi nic nie ubędzie w sensie nie ma
się czego obawiać, że pan zajmie jego własność np. przez "zasiedzenie", a i
pan będzie miał oficjalny adres. Po roku można odnowić i.t.d.
Grzegorz Kruk, Ph.D.
-
6. Data: 2004-12-05 18:47:10
Temat: Re: Czy-można-być-nigdzie-nie-zameldowanym?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Czarek Gorzeński wrote:
> Wiesz, w praktyce to na przykład u mnie wygląda to tak, że nie wystarczy
> ani słowo, ani listy, ani nawet rachunki na moje nazwisko od dostawcy
> prądu, ani nawet wypis z rejestru gruntów. Ma być aktualny odpis z ksiąg
> wieczystych - koniec, kropka.
>
> Aha, uprzedzając pytanie, nie składałem skarg, nie odwoływałem się -
> więc nie wiem co by było, jakbym szedł w zaparte.
Trzeba było zażądać podstawy prawnej. Aktualnej.
-
7. Data: 2004-12-05 18:56:37
Temat: Re: Czy-można-być-nigdzie-nie-zameldowanym?
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
Andrzej Lawa wrote:
> Trzeba było zażądać podstawy prawnej. Aktualnej.
Art. 9. 1. Przy dopełnianiu obowiązku meldunkowego należy przedstawić
dowód osobisty, a w uzasadnionych przypadkach - inny dokument
pozwalający na ustalenie tożsamości.
2a. Przy zameldowaniu na pobyt stały lub czasowy trwający ponad 2
miesiące należy przedstawić potwierdzenie pobytu w lokalu osoby
zgłaszającej pobyt stały lub czasowy trwający ponad 2 miesiące, dokonane
przez właściciela lub inny podmiot dysponujący tytułem prawnym do
lokalu, oraz, do wglądu, dokument potwierdzający tytuł prawny do lokalu
tego podmiotu. Dokumentem potwierdzającym tytuł prawny do lokalu może
być umowa cywilno-prawna, wypis z księgi wieczystej, decyzja
administracyjna, orzeczenie sądu lub inny dokument poświadczający tytuł
prawny do lokalu.
KG
-
8. Data: 2004-12-05 19:05:52
Temat: Re: Czy-można-być-nigdzie-nie-zameldowanym?
Od: "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska>
kam wrote:
> Art. 9. 1. Przy dopełnianiu obowiązku meldunkowego należy przedstawić
> dowód osobisty, a w uzasadnionych przypadkach - inny dokument
> pozwalający na ustalenie tożsamości.
> 2a. Przy zameldowaniu na pobyt stały lub czasowy trwający ponad 2
> miesiące należy przedstawić potwierdzenie pobytu w lokalu osoby
> zgłaszającej pobyt stały lub czasowy trwający ponad 2 miesiące,
> dokonane przez właściciela lub inny podmiot dysponujący tytułem
> prawnym do lokalu, oraz, do wglądu, dokument potwierdzający tytuł
> prawny do lokalu tego podmiotu. Dokumentem potwierdzającym tytuł
> prawny do lokalu może być umowa cywilno-prawna, wypis z księgi
> wieczystej, decyzja administracyjna, orzeczenie sądu lub inny
> dokument poświadczający tytuł prawny do lokalu.
Czyli umowa najmu powinna wystarczyc ?
pozdrawiam
--
Mithos
-
9. Data: 2004-12-05 19:51:00
Temat: Re: Czy-można-być-nigdzie-nie-zameldowanym?
Od: "RAV" <r...@o...pl>
>> Czyli umowa najmu powinna wystarczyc ?
tak
--
Pozdrawiam - RAV
GG: 4750296...TLEN: ravsite...SKYPE: rafalkudlinski
WWW: http://kropeczek.tk ::
PRP: http://poznan4u.pl/pyrypy.php?s=su&u=521
-
10. Data: 2004-12-05 22:25:56
Temat: Re: Czy-można-być-nigdzie-nie-zameldowanym?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
kam wrote:
> Andrzej Lawa wrote:
>
>> Trzeba było zażądać podstawy prawnej. Aktualnej.
>
>
> Art. 9. 1. Przy dopełnianiu obowiązku meldunkowego należy przedstawić
> dowód osobisty, a w uzasadnionych przypadkach - inny dokument
> pozwalający na ustalenie tożsamości.
A, fakt... Było w ostatniej poprawce.
Bo przed tą poprawką z kwietnia br. to zasadniczo wystarczało 'na gębę'.
Sorki, mój błąd...