-
81. Data: 2010-06-28 10:26:59
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
spp pisze:
> W dniu 2010-06-28 10:16, Andrzej Lawa pisze:
>
>> Masz jakiś problem z czytaniem?
>>
>> Założenie: monitoring DZIECKA.
>>
>> NIE opiekunki.
>
> Masz jakiś problem z rozumieniem?
> W miejscu pracy.
>
Primo: co to za źródło, na które się powołujesz?
Secundo: zakładając nawet, że jest umocowane prawnie, to wyraźnie mówi o
monitorowaniu pracownika. A nie dziecka.
-
82. Data: 2010-06-28 10:58:07
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: Smok Eustachy <s...@g...com>
Dnia Mon, 28 Jun 2010 08:50:24 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
> Smok Eustachy pisze:
>> Dnia Fri, 25 Jun 2010 13:44:36 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>>
>> /..../
>>> Ale on chce podsłuchiwać swoje dziecko w pokoju. Nie rozumiesz tego?
>>
>> Udowodnij.
>
> Udowodnić trzeba winę.
Jak przeprowadzasz dowód jakiegoś twierdzenia na egzaminie to winę
udowadniasz?
> Czyli to ty musisz udowodnić, że podsłuch został
> założony _w_celu_ uzyskania informacji nieprzeznaczonych dla
> zakładającego.
Bo jest tam osoba 3-cia z informacjami.
-
83. Data: 2010-06-28 11:06:47
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Smok Eustachy pisze:
>>>> Ale on chce podsłuchiwać swoje dziecko w pokoju. Nie rozumiesz tego?
>>> Udowodnij.
>> Udowodnić trzeba winę.
>
> Jak przeprowadzasz dowód jakiegoś twierdzenia na egzaminie to winę
> udowadniasz?
O czym ty bredzisz?
>> Czyli to ty musisz udowodnić, że podsłuch został
>> założony _w_celu_ uzyskania informacji nieprzeznaczonych dla
>> zakładającego.
> Bo jest tam osoba 3-cia z informacjami.
Czego nie rozumiesz w słowach "w celu"?
-
84. Data: 2010-06-28 16:06:25
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
W dniu 2010-06-28 12:26, Andrzej Lawa pisze:
> Secundo: zakładając nawet, że jest umocowane prawnie, to wyraźnie mówi o
> monitorowaniu pracownika. A nie dziecka.
Zapętliłeś się. Czyli albo dziecko z monitoringiem, albo z opiekunką.
-
85. Data: 2010-06-29 06:08:14
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:
> W dniu 2010-06-28 12:26, Andrzej Lawa pisze:
>
>> Secundo: zakładając nawet, że jest umocowane prawnie, to wyraźnie mówi o
>> monitorowaniu pracownika. A nie dziecka.
>
> Zapętliłeś się. Czyli albo dziecko z monitoringiem, albo z opiekunką.
Podstawa prawna?
-
86. Data: 2010-06-29 08:45:19
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Mon, 28 Jun 2010 11:27:18 +0200, spp napisał(a):
>> To są umowy cywilne, zawierane na poziomie kodeksu cywilnego, a nie kodeksu
>> pracy.
>
> :):):?)
>
> Równie śmiałe założenie jak twierdzenie, że chodzi tylko o monitoring
> dziecka. ;)
Czego nie rozumiesz w różnicy pomiędzy umową o pracę a umową o dzieło?
-
87. Data: 2010-06-29 08:57:28
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-06-29 10:45, Herald pisze:
>> Równie śmiałe założenie jak twierdzenie, że chodzi tylko o monitoring
>> dziecka. ;)
>
> Czego nie rozumiesz w różnicy pomiędzy umową o pracę a umową o dzieło?
A co to zmienia w kwestii odpowiedzialności za naruszenie prywatności?
--
spp
-
88. Data: 2010-06-29 09:15:58
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
W dniu 29-06-2010 10:57, spp pisze:
> W dniu 2010-06-29 10:45, Herald pisze:
>
>>> Równie śmiałe założenie jak twierdzenie, że chodzi tylko o monitoring
>>> dziecka. ;)
>>
>> Czego nie rozumiesz w różnicy pomiędzy umową o pracę a umową o dzieło?
>
> A co to zmienia w kwestii odpowiedzialności za naruszenie prywatności?
>
A ta pani do dziecka to tam prywatnie jest?
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813
-
89. Data: 2010-06-29 09:47:41
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-06-29 11:15, Maddy pisze:
> A ta pani do dziecka to tam prywatnie jest?
A jak jest służbowo, to można naruszać jej prywatność? Może cycki ma
okazać pracodawcy, albo czy nie ma wrzoda na odbycie?
--
Przemysław Adam Śmiejek
Chcesz nie głosować na Jarka?
Najpierw zobacz: http://hungry.w.of.pl/pro-life.htm
-
90. Data: 2010-06-29 09:48:42
Temat: Re: Aspekt prawny podsluchiwania opiekunki do dziecka?
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-06-29 11:15, Maddy pisze:
>>>> Równie śmiałe założenie jak twierdzenie, że chodzi tylko o monitoring
>>>> dziecka. ;)
>>>
>>> Czego nie rozumiesz w różnicy pomiędzy umową o pracę a umową o dzieło?
>>
>> A co to zmienia w kwestii odpowiedzialności za naruszenie prywatności?
>>
>
> A ta pani do dziecka to tam prywatnie jest?
A to pracodawca/zleceniodawca przejmuje 'na własność' prywatność
pracownika kiedy przekroczy on miejsce pracy?
--
spp