-
1. Data: 2003-09-15 07:56:16
Temat: Anulowanie podpisanej umowy
Od: "Boa" <b...@p...onet.pl>
Witam!
Tydzień temu podpisałem z TPSA umowę o założenie telefonu. Monterów jeszcze
nie było, więc umowa póki co jest tylko na papierze.
W międzyczasie zmieniły się plany i nie chcę już telefonu z TPSA (wolę
jednak kupić komórkę). Czy mam prawo pójść do TPSA, powołać się na jakieś 10
dni czy coś takiego i chieć bezpłatnie anulować podpisaną kilka dni
wcześniej umowę? Na jakiej podstawie mogę tak zrobić?
Za wszelką pomoc z góry dziękuję.
Pozdrawiam,
Boa.
-
2. Data: 2003-09-15 08:03:05
Temat: Re: Anulowanie podpisanej umowy
Od: "lablador" <l...@p...fm>
> Tydzień temu podpisałem z TPSA umowę o założenie telefonu. Monterów
jeszcze
> nie było, więc umowa póki co jest tylko na papierze.
I dlatego ze jest w formie pisemnej ma nie wiazac stron??? Wiaze i to jak
najbardziej.
> W międzyczasie zmieniły się plany i nie chcę już telefonu z TPSA (wolę
> jednak kupić komórkę). Czy mam prawo pójść do TPSA, powołać się na jakieś
10
> dni czy coś takiego i chieć bezpłatnie anulować podpisaną kilka dni
> wcześniej umowę? Na jakiej podstawie mogę tak zrobić?
Podstawy jednostronnego rozwiazania umowy powinny wynikac z niej samej.
Napewno nie mozesz sie powolac na "10 dni" chyba ze taki byl umowiony termin
montazu. A nawet jesli tak bylo to najpierw powinienies najpierw wyznaczyc
TPSA odpowiedzni termin do montazu z zastrzezeniem ze w razie jego
bezskutecznego uplywu od umowy odstapisz.Ale trudno cokolwiek powiedziec nie
znajac tresci umowy. W kazdym przypadku pozostaje mozliwosc rozwiazania
umowy za zgodna wola obu stron.
Dan.
-
3. Data: 2003-09-15 08:06:03
Temat: Re: Anulowanie podpisanej umowy
Od: "Boa" <b...@p...onet.pl>
> I dlatego ze jest w formie pisemnej ma nie wiazac stron??? Wiaze i to jak
> najbardziej.
Nie, nie, mi chodziło tylko o to, że TPSA nie poniosła jeszcze żadnych
kosztów fizycznego montażu linii. O wiązaniu nie mówiłem :-)
> Napewno nie mozesz sie powolac na "10 dni" chyba ze taki byl umowiony
termin
Nie, nie było. Myślałem, że może w jakimś kodeksie jest coś takiego ;-)
Ale jak nie ma to trudno, dam radę.
Dzięki za re.
Boa.
-
4. Data: 2003-09-15 08:14:11
Temat: Re: Anulowanie podpisanej umowy
Od: Maria Ossowska <m...@a...pl>
Boa wrote:
>> I dlatego ze jest w formie pisemnej ma nie wiazac stron??? Wiaze i to jak
>> najbardziej.
>
> Nie, nie, mi chodziło tylko o to, że TPSA nie poniosła jeszcze żadnych
> kosztów fizycznego montażu linii. O wiązaniu nie mówiłem :-)
Ale na pewno poniesie stratę, przez to, że umowę rozwiążesz.
>> Napewno nie mozesz sie powolac na "10 dni" chyba ze taki byl umowiony
> termin
>
> Nie, nie było. Myślałem, że może w jakimś kodeksie jest coś takiego ;-)
> Ale jak nie ma to trudno, dam radę.
Skoro umowę podpisałeś, jesteś nią związany.
Przeczytaj dokładnie treść umowy, powinny się w niej znajdować postanowienia
dotyczące warunków odstąpienia od umowy.
Pozdrawiam,
Marysia
-
5. Data: 2003-09-15 08:37:55
Temat: Re: Anulowanie podpisanej umowy
Od: "Beata" <m...@o...pl>
Użytkownik "Boa" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bk3rtc$448$1@news.mch.sbs.de...
> > I dlatego ze jest w formie pisemnej ma nie wiazac stron??? Wiaze i to
jak
> > najbardziej.
>
> Nie, nie, mi chodziło tylko o to, że TPSA nie poniosła jeszcze żadnych
> kosztów fizycznego montażu linii. O wiązaniu nie mówiłem :-)
>
> > Napewno nie mozesz sie powolac na "10 dni" chyba ze taki byl umowiony
> termin
>
> Nie, nie było. Myślałem, że może w jakimś kodeksie jest coś takiego ;-)
> Ale jak nie ma to trudno, dam radę.
>
Sprawdź najpierw Regulamin świadczenia usług TP SA - powinien być na ich
stronie internetowej. Martens
-
6. Data: 2003-09-15 11:02:36
Temat: Re: Anulowanie podpisanej umowy
Od: Wojciech Szweicer <w...@p...onet.pl>
Dnia 2003-09-15 10:06, Boa napisał(a):
>Nie, nie, mi chodziło tylko o to, że TPSA nie poniosła jeszcze żadnych
>kosztów fizycznego montażu linii. O wiązaniu nie mówiłem :-)
>
>
A tego nie wiadomo, może cały sztab pań urzędniczek od kilku dni nie
zajmuje się niczym innym, tylko prawidłowym zainwentaryzowaniem Cię i
logistycznym opracowaniem całej operacji montażu?
- Szwejk
--
www.wielkawojna.prv.pl 1914-1918
"Like a madman laughing at the rain"