Witam,

Pytanie kieruję do obeznanych w temacie.

Jak wiecie, wariata na drodze może spotkać każdy, więc spotkałem i ja.
Pamiatką z tego spotkania są przetarte listwy boczne. No ale przedtem było
picuś glancuś i chcę to naprawić :)

I teraz pytanko. Był wczoraj rzeczoznawca obejrzeć co i jak, teraz otrzymuję
mailem pismo, w którym zawarty jest taki fragment:

"Uprzejmie informujemy, że TU Allianz Polska S.A. potwierdza przyjęcie
zawiadomienia o ww. szkodzie. Aby móc
przeprowadzić postępowanie likwidacyjne prosimy o dostarczenie następujących
dokumentów:
1. deklaracja formy rozliczenia - podpisana przez właściciela pojazdu."


Czy mam obowiązek już teraz na tym etapie dokonać wyboru formy
rozliczenia? Żadnej wyceny jeszcze nie dostałem. Niech ktoś rzuci jakimś
sensownym paragrafem.
Nie mam oporu by naprawiać to bezgotówkowo, ale nie chcę też być rozbiony w
słoik.

Za oceny "wydaje mi się" serdecznie dziękuję ;-)

--
Pozdrawiam
Fun.

do góry

> Czy mam obowiązek już teraz na tym etapie dokonać wyboru formy
> rozliczenia?

Odpisz, że czekasz na wycenę bo zamierzasz się odwoływać. No i oczywiście
się odwołuj. Prawie zawsze dokładają z 5-10%.

*

do góry

Dnia Fri, 27 Mar 2009 08:57:49 +0100, *piotr'ek* napisał(a):

>> Czy mam obowiązek już teraz na tym etapie dokonać wyboru formy
>> rozliczenia?
>
> Odpisz, że czekasz na wycenę bo zamierzasz się odwoływać.

Od czego ma się odwoływać?
Przecież nie dostał jeszcze wyceny.

> No i oczywiście się odwołuj.

Ot tak - dla samej zasady?
Pieniactwo.

> Prawie zawsze dokładają z 5-10%.

To jakaś norma?
To ja Ci powiem że w moim przypadku było to ponad 220% z kwoty 5100,00 PLN

Do autora:
- ja mam polisę AC w Allianzie i miałem szkodę. Zgłosznie przez help-line,
w ciągu dwóch dni przyszedł likwidator szkód, spisaliśmy protokół w którym
m.in. wybiera się formę rozliczenia, porobił zdjęcia pojazdu, dokumentów
itp.
W miejscu formy wyboru usuwania szkody nie wpisałem NIC bo nie wiedziałem
jeszcze jak to się rozwinie. Tego samego dnia wieczorem dostałem mejla z
wyceną i informacją że powinienem podać jaki wybieram sposób naprawy.
Ja z kolei wtedy pojazd oddałem do ASO i oni zrobili swoją wycenę,
przedstawiłem wtedy pełnomocnictwo/upoważnienie temu ASO do reprezentowania
mnie przez TU (najpierw złożyłem to w Tua kopię wysłałem do ASO).
Wycena TU: 5 100 PLN
Wycena pierwsza ASO: 12 300 PLN
dodatkowe oględziny w ASO: 16 600 PLN
TU uznało te wyceny i zapłaciło ASO tą kwotę.
Powiem więcej, TU Allianz jest bardzo elastyczny w tej materii. Mnie
"poszedł na rękę" bo ASO sobei robiło chyba "jaja" i tak de fakto były
chyba 2-3 oględziny więcej niż tutaj podałem,bo po ostatnich oględzinach po
prostu ASO "przestrzeliło" i zrobiła się "szkoda całkowita". Napsiałęm do
TU że to skandla by ASO potrzebowało tylu oględzin do "zwykłego prostego
szlifu" i że moim zdaniem to próba wyłudzenia max odszkodowania ze strony
ASO. Wtedy dopiero ASO widząc że "się narobiło" - napisali pismo
wyjaśniające do TU że "zapomnieli zastosować rabat dla klienta"!!!
I po tym rabacie TU Allianz uznał te wyjaśnienia i zrobiła się z powrotem
"szkoda częściowa".

do góry

Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał w wiadomości

> W miejscu formy wyboru usuwania szkody nie wpisałem NIC bo nie wiedziałem
> jeszcze jak to się rozwinie. Tego samego dnia wieczorem dostałem mejla z
> wyceną i informacją że powinienem podać jaki wybieram sposób naprawy.
> Ja z kolei wtedy pojazd oddałem do ASO i oni zrobili swoją wycenę,
> przedstawiłem wtedy pełnomocnictwo/upoważnienie temu ASO do
> reprezentowania mnie przez TU (najpierw złożyłem to w Tua kopię wysłałem
> do ASO). Wycena TU: 5 100 PLN
> Wycena pierwsza ASO: 12 300 PLN
> dodatkowe oględziny w ASO: 16 600 PLN
> TU uznało te wyceny i zapłaciło ASO tą kwotę.
> Powiem więcej, TU Allianz jest bardzo elastyczny w tej materii. Mnie
> "poszedł na rękę" bo ASO sobei robiło chyba "jaja" i tak de fakto były
> chyba 2-3 oględziny więcej niż tutaj podałem,bo po ostatnich oględzinach
> po prostu ASO "przestrzeliło" i zrobiła się "szkoda całkowita".
> Napsiałęm do TU że to skandla by ASO potrzebowało tylu oględzin do
> "zwykłego prostego szlifu" i że moim zdaniem to próba wyłudzenia max
> odszkodowania ze strony ASO. Wtedy dopiero ASO widząc że "się narobiło"
> - napisali pismo wyjaśniające do TU że "zapomnieli zastosować rabat dla
> klienta"!!! I po tym rabacie TU Allianz uznał te wyjaśnienia i zrobiła
> się z powrotem "szkoda częściowa".

A jak z nimi korespondowałeś/odpisywałeś, mailowo czy "tradycyjnie" pocztą?

--
Pzdr
Fun

do góry

Funaki wrote:
[...]
> I teraz pytanko. Był wczoraj rzeczoznawca obejrzeć co i jak, teraz
> otrzymuję
> mailem pismo, w którym zawarty jest taki fragment:

Z tymi z ktorymi mialem do czynienia kontakt mejlowy zawsze mialem
dobry, moze po prostu napisz do niego i sie dopytaj...

> "Uprzejmie informujemy, że TU Allianz Polska S.A. potwierdza przyjęcie
> zawiadomienia o ww. szkodzie. Aby móc
> przeprowadzić postępowanie likwidacyjne prosimy o dostarczenie
> następujących
> dokumentów:
> 1. deklaracja formy rozliczenia - podpisana przez właściciela pojazdu."

jak juz Ci poradzono - napisz, ze czekasz na wyceny z kilku serwisow (a
przynajmniej z ASO)

> Czy mam obowiązek już teraz na tym etapie dokonać wyboru formy
> rozliczenia? Żadnej wyceny jeszcze nie dostałem. Niech ktoś rzuci jakimś
> sensownym paragrafem.

jakos nigdy nie musialem sie w tym momencie decydowac na wycene, a juz
kilka szkod (co prawda z AC) u nich likwidowalem

> Nie mam oporu by naprawiać to bezgotówkowo, ale nie chcę też być rozbiony w
> słoik.

O jakim sloiku mowisz? - naprawa bezgotowkowa jest IMHO bardzo uczciwa...

Pozdro

Maseł

do góry

> Ot tak - dla samej zasady?
> Pieniactwo.

Zasada... do OC zawsze dokładają

> To ja Ci powiem że w moim przypadku było to ponad 220% z kwoty 5100,00 PLN

Do AC, a to róznica jest.

*

do góry

Funaki pisze:


> Czy mam obowiązek już teraz na tym etapie dokonać wyboru formy
> rozliczenia? Żadnej wyceny jeszcze nie dostałem. Niech ktoś rzuci jakimś
> sensownym paragrafem.
> Nie mam oporu by naprawiać to bezgotówkowo, ale nie chcę też być rozbiony w
> słoik.

Z Allianz odszkodowanie brałem 3 razy, za każdym razem wystarczyło na
takie pytanie powiedzieć "najpierw bym chciał wstępną wycenę" i
przysyłali wstępną wycenę i potem można było zdecydować. I za każdym
razem była to wycena na tyle uczciwa, że akceptowałem. Zarówno z mojego
AC jak i OC sprawcy.

--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)

do góry