-
1. Data: 2006-01-10 12:32:45
Temat: Allegro i prawo(?)
Od: Danny <d...@i...pl>
Kupiłem na aukcji telefon http://www.allegro.pl/show_item.php?item=78270247
W opisie była informacja "edyny mankamentem tego aparatu ze podczas
uzywania czasami telefon nie wykrywa karti sim , jednak wsytarczy wyłaczyc
i właczyc telefon i wszytsko gra" oraz "Praktycznie nie przeszkadza on w
uzytkowaniu". Sprzedający podał adres i konto kolegi twierdząc że to aukcja
grzecznościowa - OK, kasa poszła, telefon przyszedł dzisiaj. Niestety po
czyszczeniu złącza SIM (a także przed tym) nie widzi w ogóle karty - na 30
prób zobaczył raz po czym po 2 minutach zgubił. Napisałem do sprzedającego
SMSa z informacją i prośbą o zwrot pieniędzy - ponieważ telefon jest
uszkodzony. Otrzymałem od niego odpowiedź: "Nie rozumiem pana pretensji
skoro wszystko było zapisane na aukcji nie widze dlaszego celu konwersacji
jak i zwrotu pieniedzy"
Co można zrobić z takim gostkiem poza negiem i pogrożeniem paluszkiem?
Jakieś pomysły? Podstawa prawna?
--
Pozdrawiam
Danny
http://www.openoffice.pl - darmowy odpowiednik pakietu MS Office
http://www.mozillapl.org - narzędzia internetowe "nie tylko dla orłów"
-
2. Data: 2006-01-10 12:40:30
Temat: Re: Allegro i prawo(?)
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
scream wrote:
> Masz prawo zwrocic mu towar w ciagu 10 dni od daty otrzymania
> przesylki, a on ma obowiazek zwrocic Ci pieniadze. Koszt przesylki
> pokrywasz sam.
A na jakiej podstawie? Bo jeśli chodzi o sprzedaż na odległość to prawo
zwrotu nie dotyczy aukcji.
-
3. Data: 2006-01-10 12:40:40
Temat: Re: Allegro i prawo(?)
Od: scream <n...@p...pl>
Danny napisał(a):
> Jakieś pomysły? Podstawa prawna?
Masz prawo zwrocic mu towar w ciagu 10 dni od daty otrzymania przesylki,
a on ma obowiazek zwrocic Ci pieniadze. Koszt przesylki pokrywasz sam.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
4. Data: 2006-01-10 13:10:14
Temat: Re: Allegro i prawo(?)
Od: "Tomasz" <s...@r...pl>
Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:dq09s3$qn3$1@news.onet.pl...
> Danny napisał(a):
>> Jakieś pomysły? Podstawa prawna?
>
> Masz prawo zwrocic mu towar w ciagu 10 dni od daty otrzymania przesylki, a
> on ma obowiazek zwrocic Ci pieniadze. Koszt przesylki pokrywasz sam.
Podstawa prawna?
Chyba się zagalopowałeś.
Tomasz
-
5. Data: 2006-01-10 13:11:44
Temat: Re: Allegro i prawo(?)
Od: "Marcin T" <m...@w...pl>
Użytkownik "jureq" <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> napisał w wiadomości
news:dq09vp$k9g$4@opal.futuro.pl...
> scream wrote:
>
>> Masz prawo zwrocic mu towar w ciagu 10 dni od daty otrzymania
>> przesylki, a on ma obowiazek zwrocic Ci pieniadze. Koszt przesylki
>> pokrywasz sam.
>
> A na jakiej podstawie? Bo jeśli chodzi o sprzedaż na odległość to prawo
> zwrotu nie dotyczy aukcji.
>
ato dlaczegon iedotyczy aukcji? jest na to jakiś paragraf?
-
6. Data: 2006-01-10 13:12:46
Temat: Re: Allegro i prawo(?)
Od: kam <#k...@w...pl#>
Marcin T napisał(a):
> ato dlaczegon iedotyczy aukcji? jest na to jakiś paragraf?
tak, w tej samej ustawie, która daje konsumentowi prawo do odstąpienia
KG
-
7. Data: 2006-01-10 13:16:29
Temat: Re: Allegro i prawo(?)
Od: Danny <d...@i...pl>
Witaj kam!
W Twoim liście datowanym 10 stycznia 2006 (14:12:46) można przeczytać:
>> ato dlaczegon iedotyczy aukcji? jest na to jakiś paragraf?
> tak, w tej samej ustawie, która daje konsumentowi prawo do odstąpienia
no dobra - prawo do odstąpienia - ale ewidentnie towar jest niezgodny
z opisem - tego nikt nie przewidział?
--
Pozdrowienia,
Danny
http://www.openoffice.pl - darmowy odpowiednik pakietu MS Office
http://www.mozillapl.org - narzędzia internetowe "nie tylko dla orłów"
-
8. Data: 2006-01-10 13:17:48
Temat: Re: Allegro i prawo(?)
Od: kam <#k...@w...pl#>
Danny napisał(a):
> no dobra - prawo do odstąpienia - ale ewidentnie towar jest niezgodny
> z opisem - tego nikt nie przewidział?
jak jest, to przysługuje rękojmia
KG
-
9. Data: 2006-01-10 13:24:36
Temat: Re: Allegro i prawo(?)
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
<d...@i...pl> napisal(a):
>>> ato dlaczegon iedotyczy aukcji? jest na to jakiś paragraf?
>
>> tak, w tej samej ustawie, która daje konsumentowi prawo do odstąpienia
>
> no dobra - prawo do odstąpienia - ale ewidentnie towar jest niezgodny
> z opisem - tego nikt nie przewidział?
O ile to była aukcja. Bo jeśli jedynie "kup teraz", to nijak nie można
tego uznać za aukcję. Wg słownika PWN:
aukcja ż I, DCMs. ~cji; lm D. ~cji (~cyj)
.publiczna sprzedaż, w której nabywcą danej rzeczy zostaje ten, kto
ofiaruje najwyższą sumę; przetarg, licytacja.
Jeśli kupił via "kup teraz", to żadnej aukcji nie było, gdyż nabywcą
została osoba płacąca określoną przez sprzedawcę cenę, a nie najwyższą
ze złożonych ofert. Z aukcją to ma wówczas IMHO tyle wspólnego, że
zostało przeprowadzone za pośrednictwem serwisu internetowego, który
ma słowo "aukcje" w temacie strony. :)
--
Samotnik
www.bizuteria-artystyczna.pl
-
10. Data: 2006-01-10 13:27:44
Temat: Re: Allegro i prawo(?)
Od: "PAVEL" <p...@o...pl>
Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w wiadomości
news:dq0cik$eoi$2@nemesis.news.tpi.pl...
> aukcja ż I, DCMs. ~cji; lm D. ~cji (~cyj)
> .publiczna sprzedaż, w której nabywcą danej rzeczy zostaje ten, kto
> ofiaruje najwyższą sumę; przetarg, licytacja.
Jeżeli szukasz definicji aukcji to raczej szukaj w KC a nie w słowniku,
chyba że jesteś polonistą