eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo10 dni na zwrot towaru po licytacji - podstawa prawna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 11. Data: 2008-03-28 22:37:24
    Temat: Re: 10 dni na zwrot towaru po licytacji - podstawa prawna
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 28.03.2008 KsZZysiek <kszysiek@____tlen.pl> napisał/a:
    >> A tekst, ze moze cokolwiek zwrocic w terminie 10 dni bez podania
    >> przyczyny skomentowalbym glosnym smiechem.
    > Jesli sprzedawałbys to jako firma, to szybko by ci wtłoczył ten smiech z
    > powrotem tam skąd wyszedł, nawet jesli nie byłyby to usta :)

    Nawet przy zakupie na licytacji?

    --
    Marcin


  • 12. Data: 2008-03-28 22:59:35
    Temat: Re: 10 dni na zwrot towaru po licytacji - podstawa prawna
    Od: "zenek" <z...@z...zz>


    Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnfuqskr.kih.samotnik@localhost.localdomain..
    .
    > Dnia 28.03.2008 zenek <z...@z...zz> napisał/a:
    >>>> Zgodnie z umową masz obowiązek przyjąć towar z powrotem w ciągu 10 dni.
    >>>> Wynika to z Kodeksu Cywilnego.
    >>>
    >>> Który artykuł?
    >>
    >> Art 72.§ 1
    >
    > Jaja sobie robisz?



    Nie schodź z tematu. Sprzedawca zawarł z kupującym umowę- ten dopytywał się
    o różne rzeczy, ustalił, że może zwrócić towar w ciągu 10 dni. Obie strony
    zgodziły się na to. Uważasz, że teraz sprzedający może wycofać się z tej
    umowy?

    Pozdrawiam
    zenek


  • 13. Data: 2008-03-28 23:28:03
    Temat: Re: 10 dni na zwrot towaru po licytacji - podstawa prawna
    Od: "zenek" <z...@z...zz>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:pf70c5-cb2.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    > zenek pisze:
    >
    >>> A moze jest jakies inne rozwiazanie ?
    >>
    >> Zgodnie z umową masz obowiązek przyjąć towar z powrotem w ciągu 10 dni.
    >> Wynika to z Kodeksu Cywilnego.
    >
    > Jak sobie sam ten kodeks napiszesz, ze swoimi prywatnymi wymysłami ;->
    >
    > Bo tak w świecie rzeczywistym to brednie wypisujesz.


    Odniesiesz się może do tego co Suskind pisze (alt.pl.allegro):

    "dostalem od kupujacego maila o tresci :

    " Karta zostanie przetestowana czy nie zawiera wewnetrznych błędów i po
    tym fakcie wystawię komentarz,bądź jeśli zawiera błedy mam prawo ją
    odesłac w ciągu 10dni od odebrania z poczty,prosze potwierdzić mi tego
    maila,zarówno co do adresu wysyłki jak ogólnych warunków sprzedaży na
    odległość"

    Niestety nie przemyslalem tego i sie zgodzilem :( "





    Stąd tez uważam, że umowa została zawarta taka a nie inna.

    Mniej stresu życzę :)


    Pozdro
    zenek



  • 14. Data: 2008-03-28 23:35:28
    Temat: Re: 10 dni na zwrot towaru po licytacji - podstawa prawna
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 28 Mar 2008, Samotnik wrote:

    > Dnia 28.03.2008 zenek <z...@z...zz> napisał/a:
    >>>> Zgodnie z umową masz obowiązek przyjąć towar z powrotem w ciągu 10 dni.
    >>>> Wynika to z Kodeksu Cywilnego.
    >>>
    >>> Który artykuł?
    >>
    >> Art 72.§ 1
    >
    > Jaja sobie robisz?

    Jeśli "zenek" prawidłowo powiązał osoby (wątek z allegro i tu), to wcale
    nie on, lecz pytający (suskind).

    Bo jeśli (suskind) *wie* że istnieją inne informacje (skoro podał je
    gdzie indziej, to znaczy że wie), których tu *nie podał*, to znaczy
    że sobie pogrywa - acz celu nie rozumiem, przecież to nie grupa wyda
    wyrok w ew. sporze.
    Pozostaje poczekać na komentarz wątkotwórcy.
    "Grupowicz dostaje odpowiedź nie na pytanie o którym myślał, lecz na
    pytanie które zadał".
    A (jeśli wniosek "zenka" jest prawidłowy) pytanie powinno brzmieć:
    "czy będę zobowiązany dotrzymać umowy, w której zgodziłem się na
    przyjęcie zwrotu, mimo że transakacja miała formę licytacji".
    Pasuje? :)

    pzdr, Gotfryd


  • 15. Data: 2008-03-29 00:09:43
    Temat: Re: 10 dni na zwrot towaru po licytacji - podstawa prawna
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    zenek pisze:

    >> Bo tak w świecie rzeczywistym to brednie wypisujesz.
    >
    >
    > Odniesiesz się może do tego co Suskind pisze (alt.pl.allegro):
    >
    > "dostalem od kupujacego maila o tresci :
    >
    > " Karta zostanie przetestowana czy nie zawiera wewnetrznych błędów i po
    > tym fakcie wystawię komentarz,bądź jeśli zawiera błedy mam prawo ją
    > odesłac w ciągu 10dni od odebrania z poczty,prosze potwierdzić mi tego
    > maila,zarówno co do adresu wysyłki jak ogólnych warunków sprzedaży na
    > odległość"
    >
    > Niestety nie przemyslalem tego i sie zgodzilem :( "
    >
    >
    >
    >
    >
    > Stąd tez uważam, że umowa została zawarta taka a nie inna.

    Uważać sobie też możesz, że Ziemia jest płaska.

    Primo: interesuje mnie ten wątek, a nie jakieś inne, być może w ogóle
    nie związane.

    Secundo: nawet jeśli to, co tu cytowałeś, to faktycznie coś związanego z
    tą sprawą, to kupujący wprowadził sprzedającego w błąd sugerując mu, że
    przepisy od niego tych 10 dni wymagają. Błąd oświadczenia woli (ze
    strony wykołowanego sprzedającego) albo nawet oszustwo (ze strony
    kupującego).


  • 16. Data: 2008-03-29 06:41:22
    Temat: Re: 10 dni na zwrot towaru po licytacji - podstawa prawna
    Od: " " <s...@g...pl>

    zenek <z...@z...zz> napisał(a):

    > Nie schodź z tematu. Sprzedawca zawarł z kupującym umowę- ten dopytywał się
    > o różne rzeczy, ustalił, że może zwrócić towar w ciągu 10 dni. Obie strony
    > zgodziły się na to. Uważasz, że teraz sprzedający może wycofać się z tej
    > umowy?

    Fakt. Zgodzilem sie na takie cos. Maila z takim zapytaniem dostalem PO
    zakonczonej licytacji choc kupujacy mial duzo wiecej czasu przed zakonczeniem
    aukcji na zadanie takiego pytania. Zgodzilem sie bo :

    1. Slyszalem o takim prawie ale nie znalem szczegolow i sadzilem ze dotyczy to
    wszystkich sytuacji kupna na odleglosc wiec domyslnie obowiazuje z chwila
    zawarcia umowy na allegro.

    2. Sadzilem ze kupujacy sie tylko upewnia co do uczciwosci opisu aukcji
    (sprawna 100%)

    Ale jak sie powoli okazuje wprowadzil mnie w blad co daje mi podstawy do
    twierdzenia iz ma nie uczciwe zamiary lub zle zrozumial ustawe.
    A moze to autorzy postow i artykulow w internecie ja zle zrozumieli?

    P.S. Kupujacy jest wlascicielem sklepu komputerowego

    suskind

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 17. Data: 2008-03-29 07:35:12
    Temat: Re: 10 dni na zwrot towaru po licytacji - podstawa prawna
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    KsZZysiek pisze:
    > Jesli sprzedawałbys to jako firma, to szybko by ci wtłoczył ten smiech z
    > powrotem tam skąd wyszedł, nawet jesli nie byłyby to usta :)

    Po pierwsze to nie jestem firma i wlasnie taki przypadek (nie firmy)
    tutaj jest omawiany, wiec wymyslanie jakichs dodatkowych aspektow jest
    bzdurne i nie wnosi nic do tematu.

    Po drugie przy sprzedazy z licytacji (a chyba nikt nie ma watpliwosci,
    ze Allegro to serwis aukcyjny, gdzie sie licytuje) ww. przepisy nie
    obowiazuja.


    --
    Mithos


  • 18. Data: 2008-03-29 08:44:36
    Temat: Re: 10 dni na zwrot towaru po licytacji - podstawa prawna
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 28.03.2008 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał/a:
    >>>> Który artykuł?
    >>>
    >>> Art 72.§ 1
    >>
    >> Jaja sobie robisz?
    >
    > Jeśli "zenek" prawidłowo powiązał osoby (wątek z allegro i tu), to wcale
    > nie on, lecz pytający (suskind).

    Ale tego zenek nie napisał w poście, na który odpowiadałem.
    --
    Samotnik


  • 19. Data: 2008-03-29 08:45:24
    Temat: Re: 10 dni na zwrot towaru po licytacji - podstawa prawna
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 29.03.2008 <s...@g...pl> napisał/a:
    > Fakt. Zgodzilem sie na takie cos. Maila z takim zapytaniem dostalem PO
    > zakonczonej licytacji choc kupujacy mial duzo wiecej czasu przed zakonczeniem
    > aukcji na zadanie takiego pytania. Zgodzilem sie bo :

    No to jak się zgodziłeś, to powinieneś dotrzymać umowy. Ale nie ma to nic
    wspólnego z prawem konsumenckim. To po prostu nienazwana umowa pomiędzy
    wami.
    --
    Samotnik
    Kosmetyki: http://www.pachnidelko.pl/
    Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/


  • 20. Data: 2008-03-29 09:05:28
    Temat: Re: 10 dni na zwrot towaru po licytacji - podstawa prawna
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    Mithos pisze:
    >
    > Po drugie przy sprzedazy z licytacji (a chyba nikt nie ma watpliwosci,
    > ze Allegro to serwis aukcyjny, gdzie sie licytuje) ww. przepisy nie
    > obowiazuja.

    Takie generalizowanie kiedyś może Cię wpędzić w kłopoty.

    Allegro to serwis aukcyjny na którym można sprzedawać _między innymi_ w
    drodze licytacji.
    Ale w tej chwili więcej jest aukcji z ustaloną ceną niż licytacji -
    Allegro to najtańszy sposób na szybkie otwarcie sklepu internetowego.

    Jednak "aukcja" z ustaloną ceną to de facto nie aukcja rozumiana
    słownikowo ( http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=aukcja ) a publiczna oferta
    sprzedaży.

    Akurat w tym wątku sprzedaż miała miejsce w drodze licytacji ale TO NIE
    JEST REGUŁA. Z samej _zwyczajowej_ nazwy usługi nie można wywodzić
    konsekwencji prawnych.
    Liczy się zawsze faktyczna czynność a nie nazwa.


    Maddy

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1