-
11. Data: 2005-02-11 20:40:51
Temat: Re: zwolniło mnie :(
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
rg wrote:
> 1.. Zabrania się wnoszenia napojów alkoholowych na teren zakładów pracy,
> obiektów wymienionych w art. 14 ust. 1 pkt 6, jak również stadionów i innych
> obiektów, w których odbywają się masowe imprezy sportowe i rozrywkowe, a
> także obiektów lub miejsc objętych zakazem wnoszenia napojów alkoholowych.
> 2.. Osoby posiadające przy sobie napoje alkoholowe mają obowiązek
> przekazania ich do depozytu pod rygorem niewpuszczenia lub usunięcia z
> terenu obiektów lub miejsc, o których mowa w ust. 1.
Toteż on to właśnie zrobił - zostawił w depozycie na wartowni...
-
12. Data: 2005-02-11 20:45:29
Temat: Re: zwolniło mnie :(
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Anducha wrote:
> KP art. 128 i n. "czas pracy jest to czas w którym pracodawca pozostaje do
> dyspozycji pracodawcy" IMHO pracownikowi nie wolno jest wyjść
> w godzinach pracy nawet po suchą bułkę.
> Przerwa śniadaniowa jest zaliczana do czasu
> pracy, a więc nie możesz wyjść z pracy.
> A skoro tak, to w najgorszym razie kierowniki jednak mają rację.
Formalnie - może i tak. IMHO to był zwykły pretekst - może Zbigniew
czymś się szefowi naraził?
Niemniej jednak nie wydaje mi się, żeby SP uznał takie 'naruszenie
dyscypliny' za stanowiące uzasadniony powód do zwolnienia dyscyplinarnego.
Szybkie wyjście 'po bułkę' w trakcie przerwy śniadaniowej jest raczej
normą w zakładach pracy - zwłaszcza tych pozbawionych wewnętrznych
sklepików/stołówek.