eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozdjęcie jako dowód, czy legalny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 21. Data: 2006-11-18 11:01:09
    Temat: Re: zdjęcie jako dowód, czy legalny
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):

    >
    > No to co? KK zwalnia z odpowiedzialności karnej za wprowadzanie w błąd
    > wymiaru sprawiedliwości tylko oskarżonych. A żadna ze stron w sprawie
    > rozwodowej nie jest oskarżonym w tej sprawie.

    Rozumiem że nie wiesz o czym mówisz. A dziś nie mam ochoty na ignorantów.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."


  • 22. Data: 2006-11-18 12:42:20
    Temat: Re: zdjęcie jako dowód, czy legalny
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Johnson wrote:
    > Andrzej Lawa napisał(a):
    >
    >>
    >> No to co? KK zwalnia z odpowiedzialności karnej za wprowadzanie w błąd
    >> wymiaru sprawiedliwości tylko oskarżonych. A żadna ze stron w sprawie
    >> rozwodowej nie jest oskarżonym w tej sprawie.
    >
    > Rozumiem że nie wiesz o czym mówisz. A dziś nie mam ochoty na ignorantów.
    >

    OK, to podaj, nadęty cwaniaczku, podstawę prawną pozwalającą wprowadzać
    w błąd wymiar sprawiedliwości stronom sprawy rozwodowej.


  • 23. Data: 2006-11-18 13:58:55
    Temat: Re: zdjęcie jako dowód, czy legalny
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    Andrzej Lawa napisał(a):
    > OK, to podaj, nadęty cwaniaczku, podstawę prawną pozwalającą wprowadzać
    > w błąd wymiar sprawiedliwości stronom sprawy rozwodowej.

    Podaj przepis przewidujący karę za to i odpowiedz sobie na pytanie czym
    są oświadczenia strony w toku postępowania, jaka jest różnica między
    nimi, a zeznaniami i jaka jest procedura przesłuchiwania stron w
    procesie cywilnym.

    KG


  • 24. Data: 2006-11-18 13:59:48
    Temat: Re: zdjęcie jako dowód, czy legalny
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    Johnson napisał(a):
    > A poza tym jakbym nie chciał dać rozwodu drugiej strony to składałbym
    > zażalenia na byle co i tak w kółko:
    > 1. zażalenie na wyznaczenie rozprawy w dniu xx.xx.2006 roku;
    > 2. zażalenie nie przysługuje, a wiec sąd odrzuca moje zażalenie;
    > 3. zażalenie na odrzucenie zażalenia na wyznaczenie terminu w dniu
    > xx.xx.2006;
    > 4 zażalenie przysługuje więc wysyłają sprawę do Sądu Apelacyjnego;
    > 5 tam mija około 1 miesiąca -> SA oddala moje zażalenie;

    miesiąca? :)

    > 6. wracamy do punktu 1 tylko lekko zmieniamy przedmiot zażalenia;
    > Cała impreza kosztuje nas 30 zł/miesiąc - bo te zażalenia które
    > przysługują wypada opłacić.
    >
    > I teraz pytanie jak przerwać takie działanie?

    wyznaczać rozprawę, zażalenia zdąży się rozpoznać

    KG


  • 25. Data: 2006-11-18 14:09:22
    Temat: Re: zdjęcie jako dowód, czy legalny
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Osoba przedstawiająca się jako *kam* stuknęła w klawisze i oto co
    powstało:

    >> I teraz pytanie jak przerwać takie działanie?
    >
    > wyznaczać rozprawę, zażalenia zdąży się rozpoznać

    Ja znam jednego sędziego, który mimo zażaleń (obie strony złożyły
    zażalenia: rzekomy pełnomocnik powoda na odsunięcie go od sprawy,
    pozwany na brak podpisu pod pozwem) przeprowadził rozprawę, wydał
    wyrok, oddalił powództwo. Pistolet.
    W nagrodę ma wkrótce pójść do okręgu, jakiś rok po nominacji na SSR.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    || JID:o...@j...org || http://olgierd.wordpress.com ||


  • 26. Data: 2006-11-18 14:12:54
    Temat: Re: zdjęcie jako dowód, czy legalny
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    kam napisał(a):

    >>
    >> I teraz pytanie jak przerwać takie działanie?
    >
    > wyznaczać rozprawę, zażalenia zdąży się rozpoznać
    >

    A nie trzeba przekazać akt "niezwłocznie" ?


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."


  • 27. Data: 2006-11-18 14:14:21
    Temat: Re: zdjęcie jako dowód, czy legalny
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):

    >
    > OK, to podaj, nadęty cwaniaczku, podstawę prawną pozwalającą wprowadzać
    > w błąd wymiar sprawiedliwości stronom sprawy rozwodowej.

    Szkoda gadać analfabeto.
    Jakbyś umiał czytać to byś to dawno już w tej grupie wyczytał. Pisano o
    tym wiele razy.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."


  • 28. Data: 2006-11-18 14:21:47
    Temat: Re: zdjęcie jako dowód, czy legalny
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    Johnson napisał(a):
    > A nie trzeba przekazać akt "niezwłocznie" ?

    niezwłocznie to nie to samo co "od razu" :)

    KG


  • 29. Data: 2006-11-18 14:22:29
    Temat: Re: zdjęcie jako dowód, czy legalny
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    kam napisał(a):
    :
    >> A nie trzeba przekazać akt "niezwłocznie" ?
    >
    > niezwłocznie to nie to samo co "od razu" :)
    >

    Niby tak,
    ale jak zażalenie dotyczy czegoś poważnego to niezwłocznie winno znaczyć
    od razu ...
    Tak tylko żartowałem.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."


  • 30. Data: 2006-11-18 22:59:21
    Temat: Re: zdjęcie jako dowód, czy legalny
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Johnson wrote:
    > Andrzej Lawa napisał(a):
    >
    >>
    >> OK, to podaj, nadęty cwaniaczku, podstawę prawną pozwalającą wprowadzać
    >> w błąd wymiar sprawiedliwości stronom sprawy rozwodowej.
    >
    > Szkoda gadać analfabeto.

    Ty nie mówisz, nie piszesz ani nawet nie gadasz - ty się tylko nadymasz,
    tępy bucu.

    *plonk*

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1