eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozalałem sąsiada
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 11. Data: 2006-12-19 16:27:55
    Temat: Re: zalałem sąsiada
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    Marcin Debowski napisał(a):
    > Proszę, nie zostawiajmy. Jestem ciekaw dlaczego sugerujesz, że powinien
    > obejmować.

    Bo słowo "wylaniem" dla mnie obejmuje zarówno przypadki gdy ktoś coś
    wylewa (a więc związane z działaniem człowieka), jak i gdy ciecz sama
    się wylewa. A równocześnie dotyczy każdej sytuacji gdy ciecz opuści
    pomieszczenie, nie ma różnicy którędy to zrobi - bo w przepisie jej nie
    ma (nie ma wymogu by było to wylanie przez okno czy coś takiego).
    Wymaganie by w przepisie było "wylaniem lub wylaniem się" jest nieco dziwne.

    KG


  • 12. Data: 2006-12-19 22:18:36
    Temat: Re: zalałem sąsiada
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 19.12.2006 kam <x#k...@w...pl#x> napisał/a:
    > Marcin Debowski napisał(a):
    >> Proszę, nie zostawiajmy. Jestem ciekaw dlaczego sugerujesz, że powinien
    >> obejmować.
    > Bo słowo "wylaniem" dla mnie obejmuje zarówno przypadki gdy ktoś coś
    > wylewa (a więc związane z działaniem człowieka), jak i gdy ciecz sama
    > się wylewa. A równocześnie dotyczy każdej sytuacji gdy ciecz opuści
    > pomieszczenie, nie ma różnicy którędy to zrobi - bo w przepisie jej nie
    > ma (nie ma wymogu by było to wylanie przez okno czy coś takiego).
    > Wymaganie by w przepisie było "wylaniem lub wylaniem się" jest nieco dziwne.

    Nie dotarłem do orzeczenia, ale w moim odczuciu 433 sformułowany jest w
    taki sposób, że w uproszczeniu dotyczy sytuacji gdy ktoś coś wyrzucił
    przez okno co w sposób poniekąd bezwzględny wskazuje na osobę w danym
    momencie władającą lokalem. Przypadek zalania mieszkania nie jest już tak
    jednoznaczny. Winny może być najemca ale też i właściciel.

    --
    Marcin


  • 13. Data: 2006-12-23 13:32:52
    Temat: Re: zalałem sąsiada
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    Marcin Debowski napisał(a):
    > Nie dotarłem do orzeczenia, ale w moim odczuciu 433 sformułowany jest w
    > taki sposób, że w uproszczeniu dotyczy sytuacji gdy ktoś coś wyrzucił
    > przez okno co w sposób poniekąd bezwzględny wskazuje na osobę w danym
    > momencie władającą lokalem.

    Zgodziłbym się gdyby nie było tam "spadnięciem", a więc zdarzeniem bez
    udziału człowieka.

    KG

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1