Poniżej historia, która mnie spotkała:

był sobie przeceniony sprzęt AGD, na sprzęcie było napisane "przecena z
uwagi na obicie obudowy, wyrwaną klapkę"

sprzęt kupiłem bo akurat te wady nie były dla mnie istotne. Po zakupie już w
domu okazało się, że ma jeszcze jedną wadę - mianowicie - nie działa :)

Z tego co słyszałem sprzętu po przecenie nie można reklamować, ale będąc
nieco bezczelny poszedłem do sklepu ze zwrotem.

Oczywiście była rozmowa z pracownikiem > kierownikiem > satarszym
kierownikie. Oczywiście powiedzieli, że sprzętu po przecenie nie przyjmują
bo TAK. Użyłem argumentu "że nie reklamuję go z przyczyn określonych
wcześniej ale z powodu wady ukrytej o któej nie wiedziałem w momencie
zakupu"

Po dłuższej nieprzyjemnej rozmowie sprzęt przyjeli i kasę oddali.

Moje pytanie jest takie, bo tak naprawdę trochę na żywioł poszedłem - kto
miał racje?