Jeśli sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów określonego rodzaju konkretnie
na okres 1 roku to czy konieczne będzie ponowne zdawanie egzaminów na prawo
jazdy?

do góry

powyżej roku, prawko od nowa trzeba wyrabiać,
do roku nie trzeba
pozdro

do góry

"kizzi" <k...@w...pl> napisał:

>powyżej roku, prawko od nowa trzeba wyrabiać, do roku nie trzeba
Bzdura totalna ! Podaj odpwiedni zapis prawa.
Poczytaj choćby ustawę PoRD, potem radz innym.

Artur Golański

do góry

Artur Golanski wrote:
> "kizzi" <k...@w...pl> napisał:
>
>> > Bzdura totalna ! Podaj odpwiedni zapis prawa.
> Poczytaj choćby ustawę PoRD, potem radz innym.

Niezupelnie bzdura. Art 114 ust 2 pkt b. Prawo o ruchu drogowym.
--
Pozdrawiam.
onsok

do góry

"onsok" <onsok1@wp_.pl> napisał:

>Niezupelnie bzdura.
Przeczytaj raz jeszcze odpowiedź, której udzielił "kizzi".

>Art 114 ust 2 pkt b. Prawo o ruchu drogowym.
A tam właśnie jest o "kontrolnym sprawdzeniu kwalifikacji',
a NIE o 'robieniu prawko od nowa', a to nie to samo !
Polecam także moje listy w "zakaz prowadzenia pojazdów"

Artur Golański

do góry

| A tam właśnie jest o "kontrolnym sprawdzeniu kwalifikacji',
| a NIE o 'robieniu prawko od nowa', a to nie to samo !
| Polecam także moje listy w "zakaz prowadzenia pojazdów"

No ale to kontrolne sprawdzenie ma taką samą procedurę mniej więcej jak
wyrobienie prawa jazdy od nowa. Stąd zamieszanie.


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Panie Arturze proszę się tak nie unosić, użyłam po prostu skrótu myslowegobo
chodziło mniej więcej o to samo, źródeł rzeczywiście nie czytałam, ale znam
to że się tak wyrażę z autopsji.
szacuneczek
kizzi

do góry

"Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

>No ale to kontrolne sprawdzenie ma taką samą procedurę mniej więcej jak
>wyrobienie prawa jazdy od nowa. Stąd zamieszanie.
No wiesz, to zależy czy mniej czy więcej ;-)
Na pewno mniej w czasie (cały kurs od nowa+oczekiwanie na wydanie
dokumentu PJ) i finansowo (koszt kursu+badań lekarskich+wyd. PJ)

---------------------------------------------
"kizzi" <k...@w...pl> napisał:

>Panie Arturze proszę się tak nie unosić,
Pani "kizzi" - nie miałem takiego zamiaru :-)

>użyłam po prostu skrótu myslowegobo chodziło mniej więcej o to samo,
Dlatego wyjaśniłem, by czytający nie odnieśli błędnego wrażenia ...

>szacuneczek
Wzajemnie :-)

Artur Golański

do góry