eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozajebali mi motór
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 266

  • 71. Data: 2023-08-14 12:22:41
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 14 Aug 2023 12:05:37 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 14.08.2023 o 11:37, Shrek pisze:
    >>> Wiesz, jak zacznie od wyzywania go od kulsonów,
    >> A czemu mają się przejmować, skoro nie widzą kto to kulson?;)
    >
    > Jak byś na miejscu Policjanta potraktował zawiadamiającego, który co
    > chwilę wplątuje w realia jakieś postacie mityczne? I ja wcale nie
    > żartuję. Różni bywają,ludzie. Nie tak dawno wpadł do jednostki facet na
    > rowerze krzycząc od progu, że UB ukradło aniołka z grobu. Najpierw
    > obróciłem to w żart, że UB rozwiązano kilkadziesiąt lat temu, więc chyba
    > raczej już aniołków nie kradną, ale facet jeszcze bardziej się nakręcił
    > i zaczął sugerować, ze w takim razie to ich dzieci. Zaczęliśmy
    > sprawdzać, czy zawiadamiający po prostu nie jest psychiczny, czy nie ma
    > cięższego okresu w życiu itd. Po dwóch godzinach przyszła inna osoba i
    > powiadomiła, że jakiś złodziej ukradł krzyż, tablicę i figurkę aniołka z
    > grobu lokalnego patrioty i dopiero wówczas zaczęto szukać złodzieja.
    > Akurat się udało i odzyskano te przedmioty. Sprawcą okazał się lokalny
    > złodziej cmentarny, który chciał to na złom opchnąć. Z UB mający raczej
    > luźny związek.

    A moze wystarczyło sie spytac "jakiego aniołka", zamiast drążyc sprawę
    UB?

    UB zlikwidowano dawno temu, ale SB-cy są wśród was :-P

    A teraz to chyba jakies nowe pokolenie, pewnie dzieci ...


    J.


  • 72. Data: 2023-08-14 12:23:57
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 14.08.2023 o 12:17, Shrek pisze:
    >> Z Twojego zawiadomienia wynika, że sprawcy podjechali busem, włożyli
    >> na niego motocykl i odjechali. Czego byś się spodziewał na miejscu
    >> takiego zdarzenia?
    > Sam pisałes- zgubionego dowodu, świadka, nagrania z innej kamery.

    Jak Ty wybiórczo mnie czytasz. Ale niekoniecznie trzeba di tego
    oględziny robić. Czasem notatka wystarczy.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 73. Data: 2023-08-14 12:27:56
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 14.08.2023 o 11:42, Robert Tomasik pisze:

    >> No dokładnie - więc po co się skupiać na tym zamiast na nagraniu i
    >> świadku?
    >
    > Bo zbiera się wszelkie możliwe informacje.

    To by wypadało nagranie przejrzeć.

    > Bo ona nie wiedziała, z kim ma do czynienia. Informacja była
    > przeznaczona dla normalnych ludzi, którzy jak będą potrzebowali
    > zadzwonić do jednostki policji, to sobie wezmą numer z internetu i nie
    > będą się zastanawiali, do której kabiny kabel ten wiedzie. Skoro go
    > podano publicznie, to logicznym większości się wydaje, by dzwonić na ten
    > numer.

    To dlaczego powiedziała źle?

    > Dzielnicowi mają telefony komórkowe i wyszukuje się je przez tę samą
    > aplikację. A Ty i tak rozważasz realnie dzwonienie za nim do Żabki.

    Mój akurat nie odbiera.

    >>> To byli umówieni wcześniej. Z tym, że trzeba by było przejrzeć od
    >>> momentu, jak przyszli, bo nie wiadomo skąd jechała furgonetka.
    >> Z której strony przyjechała to akurat wiadomo. Ulica jest tam
    >> zamknięta, więc albo to zawodowcy (a na takich nie wyglądają) albo
    >> przyjechali z osiedla obok.
    >
    > Nie to, by miało to znaczenie dla sprawy, ale chciałbym pojąć meandry
    > Twych myśli. Czemu uważasz, ze zawodowcy podjeżdżają od strony
    > zamkniętego końca ulicy, a amatorzy od strony otwartego?

    Dlatego że to wymaga myślenia. Chlorów spod monopola o to nie podejrzewam.

    > Albowiem, jak ich poinformowałeś, że motocykla i sprawców już nie ma, to
    > ten przyjazd na miejsce miał ograniczony sens.

    To po co na początku chcieli, ale potem zrezygnowali bo wszyscy poszli
    do domu?

    > przedmiotu interwencji nic nie zrobi poza notatką, zaś kryminalni nie
    > jadą, bo już była Policja.

    Przecież i tak nie przyjechali.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 74. Data: 2023-08-14 12:29:27
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 14 Aug 2023 11:53:36 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 14.08.2023 o 11:34, J.F pisze:
    >>> Różnie z tym w praktyce bywa. Jeśli nie było tam wcześniej patrolu,
    >>> bo zgłaszający sam przyjechał do jednostki, to oczywiście powinien
    >>> na miejsce ktoś się udać celem sprawdzenia, czy nie ma śladów. Może
    >>> sprawca zgubił dowód osobisty.
    >> Sie zdarzało.
    >
    > Tylko na ulicy w mieście, to znalezienie tam dowodu niewiele zmienia, a
    > i średni dowód stanowi, chyba, że na monitoringu widać, jak sprawcy
    > portfel wypada.

    Niewiele stanowi, ale mozna sprawdzic czy i kiedy zgłosił zgubienie,
    pojechac oddac, przy okazji patrząc, czy gdzies motor nie stoi :-P

    >>> No i warto pooglądać kamery.
    >>> Natomiast z opisu wynika, że tu pokrzywdzony wezwał Policję na
    >>> miejsce.
    >> Chyba nie, skoro "Poszedłem na policję sprawdzić ..."
    >
    > Faktycznie. Już się pogubiłem w tych wątkach. Ale skoro poszedł sam na
    > Policję, to skąd jego żal, ze wcześniej nie przyjechali?

    Mowili, ze przyjadą, a nie przyjechali. Juz po zgłoszeniu.

    >>> To policjanci już byli i pewnie napisali w notatce, ze są kamery,
    >>> a śladów żadnych nie ma. To jaki sens dokumentowania oględzinami
    >>> wyglądu ulicy. Jak wyślą na miejsce zdarzenia kogoś z kryminalnego,
    >>> a nie ma tam śladów, to też różne są szkoły. Można napisać
    >>> oględziny, z których wynika, ze nic nie ma. Można napisać notatkę,
    >>> z której wynika, ze od oględzin odstąpiono, bo nic nie ma. Dowodowo
    >>> to akurat ma dokładnie takie samo znaczenie - na miejscu zdarzenia
    >>> nie ma żadnych śladów ni dowodów.
    >> Ale mozna tez przystąpic do sprawdzania tych kamer.
    >
    > Można, ale w niedzielę po południu to głupi pomysł. W większości
    > wypadków dostęp do historii nagrań ma uprawniona osoba, której w
    > niedzielę bym nie oczekiwał.

    Jak juz jest jakis ochroniarz, to pewnie cały czas. Mozna przynajmniej
    ustalic tę odpowiedzialną osobę.

    A jak prywatna kamera, to w poniedzialek rano osoba bedzie w pracy ...

    > O wiele łatwiej przyjść, jak osoby te są.
    > Wówczas paczysz na poprzedni monitoring o której gość zszedł z kadru, a
    > na kolejnym szukasz w tym momencie z poprawką na różnice w czasie
    > ustawienia monitoringu. Zabezpieczasz ten fragmencik interesujący i
    > idziesz dalej.

    No to czekamy na informacje, czy dziś ktos przyszedł popatrzec.

    No chyba, ze nie ma po co - przeciez Shrek wszystko przyniósl ...

    J.


  • 75. Data: 2023-08-14 12:31:02
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 14 Aug 2023 11:48:18 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 14.08.2023 o 11:31, J.F pisze:
    >
    >>>> Skoro podejrzewamy możliwosc telefonu po okup, to chyba warto
    >>>> założyć ci podsluch ? :-)
    >>> Za dużo nieodpowiednich filmów dla Twojego wieku. Weź ustawę o
    >>> Policji oraz Kodeks Postępowania Karnego. W tych dokumentach jest
    >>> kilka akapitów o podsłuchach. Będziesz wiedział, kiedy się je i
    >>> komu zakłada.
    >> To nie potrafisz zmysłicz czegos do wpisania w papiery? Podejrzewany
    >> o zamiar zamachu na Prezydenta. Przeciez zarzut nie musi byc
    >> prawdziwy :-P Podejrzewany o sfingowanie kradziezy własnego motoru -
    >> to chyba pasuje? :-P Podejrzewany o zamiar zaplacenia okupu.
    >
    > Istnieje realna możliwość, ze policjant nie będzie wiedział, że to o
    > Shreka chodzi i będzie go traktował jako normalnego.

    Ale o sfingowanie kradziezy, to chyba kazdego podejrzewacie, skoro
    instrukcja nakazuje wypytywać?

    J.


  • 76. Data: 2023-08-14 12:31:50
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 14 Aug 2023 11:46:27 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 14.08.2023 o 11:31, Shrek pisze:
    >>> Truciciel :-) To moze po prostu na złomowisko odwiezli, zawsze to
    >>> pare zl ...
    >> Raczej na legalnym wysypisku nie przyjmą moto w dobrym stanie bez
    >> papierów.
    >>
    > W złym tez nie powinni.

    Zawsze mozna zamienic stan na zły..

    J.


  • 77. Data: 2023-08-14 12:32:52
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 14.08.2023 o 12:22, Robert Tomasik pisze:

    >> A co ma karteczka do tego, że policja nie odbiea zamówionych
    >> monitoringów?
    > Właściciele monitoringów są różni. Jeden sprawdzi i zabezpieczy na
    > telefon, inny domaga się pisma od Prokuratora.

    Leżą nagrane i czekają.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 78. Data: 2023-08-14 12:33:43
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 14.08.2023 o 12:23, Robert Tomasik pisze:

    >> Sam pisałes- zgubionego dowodu, świadka, nagrania z innej kamery.
    >
    > Jak Ty wybiórczo mnie czytasz. Ale niekoniecznie trzeba di tego
    > oględziny robić. Czasem notatka wystarczy.

    Jak to bez sprawdzenia sprawdzić?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 79. Data: 2023-08-14 13:23:50
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 14.08.2023 o 12:33, Shrek pisze:
    >>> Sam pisałes- zgubionego dowodu, świadka, nagrania z innej kamery.
    >> Jak Ty wybiórczo mnie czytasz. Ale niekoniecznie trzeba di tego
    >> oględziny robić. Czasem notatka wystarczy.
    > Jak to bez sprawdzenia sprawdzić?
    Szklana kula, fusy od kawę, wahadełko. :-)
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 80. Data: 2023-08-14 13:27:13
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 14.08.2023 o 12:19, Shrek pisze:
    >> Faktycznie. Już się pogubiłem w tych wątkach. Ale skoro poszedł sam na
    >> Policję, to skąd jego żal, ze wcześniej nie przyjechal
    > NIe wcześniej tylko potem. Mówili żeby poczekał to podjedziemy z ekipą a
    > potem poszli do domu bo niemal dwie godziny ustalali jak dojechałem do
    > domu.

    Jednostka pracuje całodobowo, więc zakończenie zmiany przez jednego
    policjanta na pewno nie jest powodem do tego, że nikt na miejsce nie
    pojechał. Może wygłaszałeś swoje mądrości i uznali, ze bezpieczniej
    będzie samemu jechać, a Ty posiedź na ławeczce w jednostce, byś
    przypadkowo tam nie wrócił. Ale to mój domysł.>
    >>> Ale mozna tez przystąpic do sprawdzania tych kamer.
    >> Można, ale w niedzielę po południu to głupi pomysł. W większości
    >> wypadków dostęp do historii nagrań ma uprawniona osoba, której w
    >> niedzielę bym nie oczekiwał. O wiele łatwiej przyjść, jak osoby te są.
    > Zakład że nie przyjdą? Bo jeszcze łatwiej nie sprawdzić.

    Może.

    --
    (~) Robert Tomasik

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1