eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozachowanie nieobyczajnezachowanie nieobyczajne
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!feed.news.interia.pl!news.cyf-kr.edu
    .pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!n
    ews.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Krizzz" <k...@v...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: zachowanie nieobyczajne
    Date: Tue, 24 Oct 2006 12:35:42 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 27
    Message-ID: <ehkqfj$p7d$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: 217.96.22.13
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1161686323 25837 217.96.22.13 (24 Oct 2006 10:38:43 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 24 Oct 2006 10:38:43 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2962
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:421927
    [ ukryj nagłówki ]

    witam,
    mam pewien problem. otoz zostalem przylapany z pewna pania w samochodzie na
    tzw zachowaniu nieobyczajnym. policjanci twierdzii ze otrzymali od kogos
    zgloszenie i stad ta interwencja. poniewaz pani jest mezatka nie klocilem
    sie z nimi , zeby nie zaogniac sytuacji, tylko pokornie dalem sie
    wylegitymowac.
    po spisaniu naszych danych policjanci stwierdzili, ze napisza wniosek o
    ukranie do sadu grodzkiego. i spoko, niech im bedzie.
    ale poza tym stweirdzili. ze zanim dojdzie do rozprawy, do naszych domow
    pofatyguje sie dzielnicowy w celu dokonania rozezannia.

    i tu jest problem wlasnie. czy takie procedury sa rzecywiscie realizowane
    przez dzielnicowych (nie maja nic lepszego do roboty?)/ ew. jesli tak, to
    czy mozna jakos uniknac wizyty dzielnicowego zglaszajac sie do niego
    wczesniej.

    generalnie, jak sie domyslacie, chcemy uniknac szumu w tej sprawie. czy np.
    "dobrowolne poddanie sie karze", ze tak powiem , moze tu cos pomoc. ew. czy
    faktycznie policjanci beda te sprawe kierowac do sadu, zwlaszcza, ze tak
    naprawde do niczego "nieobyczajnego" nie zdązylo dojsc; nadal bylismy
    ubrani, aczkolwiek policjant twierdzi ,ze widzial juz nas nieomal "w
    akcji"...

    z gory dzieki za konstruktywne uwagi
    K


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1