-
11. Data: 2009-09-09 14:00:49
Temat: Re: z lotniska do zakladu karnego - tylko za co?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:h88cet$905$1@news.onet.pl...
> Ale Twoja troska nie ma tutaj żadnego znaczenia - prawnego.
a czy to moja troska?
ja tylko stwierdzam fakt, ze niejako sobie na to zapracowal, bo
przedstawione zachowania wskazuja na to, ze albo nie mysli, albo ma wszystko
w d...
-
12. Data: 2009-09-09 14:01:04
Temat: Re: z lotniska do zakladu karnego - tylko za co?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
szerszen pisze:
>
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:h88bmg$58q$1@news.onet.pl...
>
>> I co, miałby z zagranicy wracać, aby awizo odebrać?
>
> jedno nie, ale jakby mial do odebrania 6, moze by zareagowal
>
>> O tak, śmiał wyjechać za granicę i nie poinformować WADZY. Karygodne.
>
> czytaj ze zrozumieniem
> to ze nie poinformowal wladzy o wyjezdzie, skladajac zawiadomienie o
> przestepstwie, to jego problem, mogl nie wiedziec, ale to ze zostawia
> miszkanie bez opieki, to coz, co najmniej lekka nieroztropnosc
>
> specjalnie dla ciebie, chodzi mi o wypadki losowe: spalenie, zalanie,
> okradzenie itp itd
Ale Twoja troska nie ma tutaj żadnego znaczenia - prawnego. Czy
sąsiad byłby, czy nie, to i tak wyrok zostałby wydany, nawet jak lokator
wymeldowałby się. I to jest problem, a nie to, że kwiatki by mogły zwiędnąć.
Z jednej strony wymaga się, aby wezwania wysyłać na adres
zamieszkania, z drugiej strony uznaje się, że wystarczy adres zameldowania.
W dodatku w sytuacji, kiedy wiadomo, że mało kto przejmuje się
przepisami meldunkowymi, ponieważ są trudne w wykonaniu.
--
Liwiusz
-
13. Data: 2009-09-09 14:16:38
Temat: Re: z lotniska do zakladu karnego - tylko za co?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
szerszen pisze:
>
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:h88cet$905$1@news.onet.pl...
>
>> Ale Twoja troska nie ma tutaj żadnego znaczenia - prawnego.
>
> a czy to moja troska?
> ja tylko stwierdzam fakt, ze niejako sobie na to zapracowal, bo
> przedstawione zachowania wskazuja na to, ze albo nie mysli, albo ma
> wszystko w d...
Czyli Twoje wnioskowanie jest takie: Dobrze, że sąd go skazał, może
już nie będzie zostawiał mieszkania bez opieki. Ładnie, ładnie.
--
Liwiusz
-
14. Data: 2009-09-09 15:54:56
Temat: Re: z lotniska do zakladu karnego - tylko za co?
Od: piotrl <p...@g...com>
Kolega podczas przesłuchania w prokuraturze na pewno ( na podstawie
art. 300 k.p.k. )
został poinformowany o konsekwencjach wynikających z art. 75 k.p.k.
więc jest sam sobie winny, bo nie ważne na jak dalekim wschodzie był
mógł zainteresować się swoją sprawą i poinformować sąd o tym, że nie
ma go w kraju.
Art. 300. Przed pierwszym przesłuchaniem należy pouczyć podejrzanego
o jego uprawnieniach: do składania wyjaśnień, do odmowy składania
wyjaśnień lub odmowy odpowiedzi na pytania, do składania wniosków o
dokonanie czynności śledztwa lub dochodzenia, do korzystania z pomocy
obrońcy, do końcowego zaznajomienia z materiałami postępowania, jak
również o uprawnieniu określonym w art. 301 oraz o obowiązkach i
konsekwencjach wskazanych w art. 74, 75, 138 i 139. Pouczenie to
należy wręczyć podejrzanemu na piśmie; podejrzany otrzymanie pouczenia
potwierdza podpisem.
Art. 75. § 1. Oskarżony, który pozostaje na wolności, jest obowiązany
stawić się na każde wezwanie w toku postępowania karnego oraz
zawiadamiać organ prowadzący postępowanie o każdej zmianie miejsca
swego zamieszkania lub pobytu trwającego dłużej niż 7 dni, o czym
należy oskarżonego uprzedzić przy pierwszym przesłuchaniu.
§ 2. (40) W razie nie usprawiedliwionego niestawiennictwa oskarżonego
można zatrzymać go i sprowadzić przymusowo.
§ 3. (41) Przepisy art. 246 stosuje się odpowiednio. Zażalenie na
postanowienie sądu rozpoznaje ten sam sąd w składzie trzech sędziów.
On 9 Wrz, 16:16, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> szerszen pisze:
>
>
>
> > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
> > wiadomościnews:h88cet$905$1@news.onet.pl...
>
> >> Ale Twoja troska nie ma tutaj żadnego znaczenia - prawnego.
>
> > a czy to moja troska?
> > ja tylko stwierdzam fakt, ze niejako sobie na to zapracowal, bo
> > przedstawione zachowania wskazuja na to, ze albo nie mysli, albo ma
> > wszystko w d...
>
> Czyli Twoje wnioskowanie jest takie: Dobrze, że sąd go skazał, może
> już nie będzie zostawiał mieszkania bez opieki. Ładnie, ładnie.
>
> --
> Liwiusz
-
15. Data: 2009-09-09 16:25:33
Temat: Re: z lotniska do zakladu karnego - tylko za co?
Od: ąćęłńóśźż <u...@w...eu>
I to jest ten najlepszy kawał[ek].
JaC
-----
> Zażalenie na postanowienie sądu rozpoznaje ten sam sąd
-
16. Data: 2009-09-09 16:29:11
Temat: Re: z lotniska do zakladu karnego - tylko za co?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
piotrl pisze:
> Kolega podczas przesłuchania w prokuraturze na pewno ( na podstawie
> art. 300 k.p.k. )
Kolega nie był przesłuchiwany jako podejrzany.
--
Liwiusz
-
17. Data: 2009-09-09 17:57:45
Temat: Re: z lotniska do zakladu karnego - tylko za co?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Uzytkownik "joshi" <j...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:h889ul$1g4$2@inews.gazeta.pl...
> SzalonyKapelusznik pisze:
>>> domyslam sie ze jesli jest jakies wyjscie z tej beznadziejnej sytuacji
>>> to bedzie ono trwalo miesiacami i rozegra sie w rezultacie po odbyciu
>>> kary?
>>>
>>> --
>>> Joshi
>>
>> Wymeldowal sie przy wyjezdzie? ponformowal sad o checi wyjazdu?
>
>
> nie wymeldowal sie oczywiscie bo i w jakim celu mialby sie wymeldowywac z
> wlasnego mieszkania w ktorym sam zyje?
Jesli juz argument o tym, ze tak mówi ustawa nie jest wystarczajacy, to
chocby po to, by pózniej nie siedziec w areszcie te 3 miesiace.
> sadu nie poinformowal gdyz sprawy jeszcse nie bylo przed jego wyjazdem
A w jakim charakterze byl przesluchiwany?
-
18. Data: 2009-09-09 18:41:47
Temat: Re: z lotniska do zakladu karnego - tylko za co?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Liwiusz wrote:
> piotrl pisze:
>> Kolega podczas przesłuchania w prokuraturze na pewno ( na podstawie
>> art. 300 k.p.k. )
>
> Kolega nie był przesłuchiwany jako podejrzany.
ale skoro złożył zawiadomienie o przestępstwie to mógł sie domyślać że ktoś
może go chcieć przesłuchac, co? Wypadało np przez wyjazdem poprosić kogoś
aby pilnował jego spraw np upoważnić jakiegoś przyjaciela do odbierania
korespondencji.
-
19. Data: 2009-09-09 19:01:47
Temat: Re: z lotniska do zakladu karnego - tylko za co?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Marek Dyjor pisze:
> Liwiusz wrote:
>> piotrl pisze:
>>> Kolega podczas przesłuchania w prokuraturze na pewno ( na podstawie
>>> art. 300 k.p.k. )
>>
>> Kolega nie był przesłuchiwany jako podejrzany.
>
> ale skoro złożył zawiadomienie o przestępstwie to mógł sie domyślać że
> ktoś może go chcieć przesłuchac, co? Wypadało np przez wyjazdem poprosić
> kogoś aby pilnował jego spraw np upoważnić jakiegoś przyjaciela do
> odbierania korespondencji.
1/ Przecież napisał, że go przesłuchiwali jako świadka
2/ Nawet jeśli nie, to za coś takiego na 3 miechy się do kicia nie idzie.
--
Liwiusz
-
20. Data: 2009-09-09 19:05:21
Temat: Re: z lotniska do zakladu karnego - tylko za co?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Liwiusz wrote:
> Marek Dyjor pisze:
>> Liwiusz wrote:
>>> piotrl pisze:
>>>> Kolega podczas przesłuchania w prokuraturze na pewno ( na
>>>> podstawie art. 300 k.p.k. )
>>>
>>> Kolega nie był przesłuchiwany jako podejrzany.
>>
>> ale skoro złożył zawiadomienie o przestępstwie to mógł sie domyślać
>> że ktoś może go chcieć przesłuchac, co? Wypadało np przez wyjazdem
>> poprosić kogoś aby pilnował jego spraw np upoważnić jakiegoś
>> przyjaciela do odbierania korespondencji.
>
>
> 1/ Przecież napisał, że go przesłuchiwali jako świadka
> 2/ Nawet jeśli nie, to za coś takiego na 3 miechy się do kicia nie
genialne rozumowanie.
kurna przeczytaj dlaczego ma 3 miechy do odsiedzenia i użyj mózgu.
olał sprawę, tak sie nie robi