eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowyrzucenie ze sklepu...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 118

  • 91. Data: 2006-01-21 18:56:33
    Temat: Re: wyrzucenie ze sklepu...
    Od: "Michał Wilk" <m...@g...pl>

    > Ująć go jako sprawcę kradzieży. By mógł zapłacić później konieczna
    > jest umowa, a więc nie tylko jego oświadczenie, ale i zgoda ze strony
    > restauracji.

    Nie kradziezy a szalbierstwa (art. 121 par. 2 KW)

    Pozdrawiam,
    Michal



  • 92. Data: 2006-01-21 19:12:55
    Temat: Re: wyrzucenie ze sklepu...
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Michał Wilk [###m...@g...pl.###] napisał:
    >> Ująć go jako sprawcę kradzieży. By mógł zapłacić później konieczna
    >> jest umowa, a więc nie tylko jego oświadczenie, ale i zgoda ze
    strony
    >> restauracji.
    > Nie kradziezy a szalbierstwa (art. 121 par. 2 KW)


    Masz rację. Ale to rsztyy mojego wywodu nie zmienia.


  • 93. Data: 2006-01-21 19:16:14
    Temat: Re: wyrzucenie ze sklepu...
    Od: "Michał Wilk" <m...@g...pl>

    >> Nie kradziezy a szalbierstwa (art. 121 par. 2 KW)
    >
    > Masz rację. Ale to rsztyy mojego wywodu nie zmienia.
    >

    Oczywiscie

    Pozdrawiam,
    Michal



  • 94. Data: 2006-01-21 20:10:18
    Temat: Re: wyrzucenie ze sklepu...
    Od: Pawel Marcisz <m...@o...pl>

    Michał Wilk napisał(a):

    >> Ująć go jako sprawcę kradzieży. By mógł zapłacić później konieczna
    >> jest umowa, a więc nie tylko jego oświadczenie, ale i zgoda ze strony
    >> restauracji.
    > Nie kradziezy a szalbierstwa (art. 121 par. 2 KW)

    O właśnie takiego przepisu szukałem. Dzięki!


    --
    Pozdrawiam
    Paweł Marcisz


  • 95. Data: 2006-01-21 20:16:21
    Temat: Re: wyrzucenie ze sklepu...
    Od: Pawel Marcisz <m...@o...pl>

    Robert Tomasik napisał(a):

    >>> A widzisz gdzie w prawie autorskim wyłączenie ochrony wizerunku z powodu
    >>> braku innych możliwości egzekwowania długu? Bo ja nie, ale może jest coś,
    >>> czego nie wiem. Podaj podstawę.
    >> Obrona konieczna (423 kc).
    > Obrona przed fotografowaniem realizowana poprzez obwieszanie zdjęciami sprawcy
    > sklepu :-)))))

    Broni swojej wierzytelności (dobra chronionego prawem) przed bezprawnym
    zamachem na nie: uniemożliwienia jej dochodzenia w wyniku uniknięcia podania
    danych identyfikujących dłużnika. Przypominam, że na dłużniiku ciąży
    obowiązek współdziałania. Czemu nie? :-)


    --
    Pozdrawiam
    Paweł Marcisz


  • 96. Data: 2006-01-21 20:39:22
    Temat: Re: wyrzucenie ze sklepu...
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Paweł Marcisz [###m...@o...pl.###] napisał:

    > Broni swojej wierzytelności (dobra chronionego prawem) przed
    bezprawnym
    > zamachem na nie: uniemożliwienia jej dochodzenia w wyniku uniknięcia
    > podania danych identyfikujących dłużnika. Przypominam, że na
    dłużniiku
    > ciąży obowiązek współdziałania. Czemu nie? :-)

    Jeśli jeszcze przekonasz mnie, że publikacja zdjęcia uniemożliwi komuś
    zrobienie zdjęć? Może bym się dał przekonać. :-)


  • 97. Data: 2006-01-21 21:18:04
    Temat: Re: wyrzucenie ze sklepu...
    Od: BartekK <s...@d...org>

    Czarek Gorzeński napisał(a):
    > A może ktoś ma ochotę wybrać się do Conformamy z aparatem i dyktafonem??
    > ;) Ja już od dawna to planowałem, ale bez świadków, przy nieznanym mi
    > poziomie ochrony, wolę nie ryzykować.
    a tak na temat: http://drut.org/foto/flapjack/zakaz.jpg

    --
    | Bartlomiej Kuzniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 98. Data: 2006-01-21 22:57:26
    Temat: Re: wyrzucenie ze sklepu...
    Od: Pawel Marcisz <m...@o...pl>

    Robert Tomasik napisał(a):

    >> Broni swojej wierzytelności (dobra chronionego prawem) przed bezprawnym
    >> zamachem na nie: uniemożliwienia jej dochodzenia w wyniku uniknięcia podania
    >> danych identyfikujących dłużnika. Przypominam, że na dłużniiku ciąży
    >> obowiązek współdziałania. Czemu nie? :-)
    >>
    > Jeśli jeszcze przekonasz mnie, że publikacja zdjęcia uniemożliwi komuś
    > zrobienie zdjęć? Może bym się dał przekonać. :-)

    Literówka. Chodzi o to, że zamach ma postać uniemożliwienia dochodzenia
    wierzytelności.


    --
    Pozdrawiam
    Paweł Marcisz


  • 99. Data: 2006-01-21 23:22:26
    Temat: Re: wyrzucenie ze sklepu...
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Pawel Marcisz [###m...@o...pl.###] napisał:
    > Robert Tomasik napisał(a):
    >>> Broni swojej wierzytelności (dobra chronionego prawem) przed
    bezprawnym
    >>> zamachem na nie: uniemożliwienia jej dochodzenia w wyniku
    uniknięcia
    >>> podania danych identyfikujących dłużnika. Przypominam, że na
    >>> dłużniiku ciąży obowiązek współdziałania. Czemu nie? :-)
    >> Jeśli jeszcze przekonasz mnie, że publikacja zdjęcia uniemożliwi
    komuś
    >> zrobienie zdjęć? Może bym się dał przekonać. :-)
    > Literówka. Chodzi o to, że zamach ma postać uniemożliwienia
    dochodzenia
    > wierzytelności.

    Rozwiń tę myśl, bo zupełnie jej nie rozumiem. Czyj zamach? Fotografa,
    czy Właściciela sklepu?


  • 100. Data: 2006-01-22 13:07:15
    Temat: Re: wyrzucenie ze sklepu...
    Od: Pawel Marcisz <m...@o...pl>

    Robert Tomasik napisał(a):

    >>>> Broni swojej wierzytelności (dobra chronionego prawem) przed bezprawnym
    >>>> zamachem na nie: uniemożliwienia jej dochodzenia w wyniku uniknięcia
    >>>> podania danych identyfikujących dłużnika. Przypominam, że na dłużniiku
    >>>> ciąży obowiązek współdziałania. Czemu nie? :-)
    >>> Jeśli jeszcze przekonasz mnie, że publikacja zdjęcia uniemożliwi komuś
    >>> zrobienie zdjęć? Może bym się dał przekonać. :-)
    >> Literówka. Chodzi o to, że zamach ma postać uniemożliwienia dochodzenia
    >> wierzytelności.
    > Rozwiń tę myśl, bo zupełnie jej nie rozumiem. Czyj zamach? Fotografa, czy
    > Właściciela sklepu?

    Zamach fotografa, cały czas przecież usprawiedliwiam wywieszenie zdjęć przez
    właściciela sklepu.

    Dobro właściciela sklepu, czyli wierzytelność jest zagrożone bezprawnym
    działaniem (zamachem) fotografa*. Fotograf ma obowiązek współdziałać z
    wierzycielem, tymczasem oddala się, co uniemożliwia dochodzenia długu (bo
    nie wiadomo, od kogo dochodzić). W takim wypadku obrona podjęta przez
    właściciela sklepu może polegać na próbie sprzedaży długu komuś, kto
    rozpozna fotografa na zdjęciach. Jest to konieczne, ponieważ inaczej nie
    odzyska wierzytelności.

    Teraz piszę jasno?

    * Przypominam, że w rozpatrywanej właśnie wersji fotograf ma dług w postaci
    niezapłaconej kary umownej za fotografowanie, właściciel sklepu nie zna jego
    personaliów, za to zrobił mu zdjęcia.


    --
    Pozdrawiam
    Paweł Marcisz

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 . 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1