Witam.
W lipcu 98 zostałaem skazany na 2 lata w zawieszeniu na rok. Z tego co
wygooglałem mogę już określać się osobą niekaraną. Pytanie moje dotyczy
rozprawy w sprawie alimentów na córkę - jak odpowiedzieć na pytanie o
karalność?

--
pozdr
jaszczura

do góry

zielonyjaszczurrr napisał(a):
> Witam.
> W lipcu 98 zostałaem skazany na 2 lata w zawieszeniu na rok. Z tego co
> wygooglałem mogę już określać się osobą niekaraną. Pytanie moje dotyczy
> rozprawy w sprawie alimentów na córkę - jak odpowiedzieć na pytanie o
> karalność

Z wyzej opisaneje sytuacji wynika, ze nigdy nie byles karany.
Karą bylo 2 lata pozbawienia wolności, czy byles pozbawiony
wolnośći, "odsiadywaleś"?
Jesli nie to nie byles karany.
Poprostu grozila Ci kara, ktora ze wzgledu na Twoje prawidlowe
zachowanie nie zostala zastosowana.

do góry

Użytkownik "Qbek" <q...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1163069285.470538.216320@e3g2000cwe.googlegroup
s.com...

zielonyjaszczurrr napisał(a):
>> Witam.
>> W lipcu 98 zostałaem skazany na 2 lata w zawieszeniu na rok. Z tego co
>> wygooglałem mogę już określać się osobą niekaraną. Pytanie moje dotyczy
>> rozprawy w sprawie alimentów na córkę - jak odpowiedzieć na pytanie o
>> karalność

> Z wyzej opisaneje sytuacji wynika, ze nigdy nie byles karany.
> Karą bylo 2 lata pozbawienia wolności, czy byles pozbawiony
> wolnośći, "odsiadywaleś"?
> Jesli nie to nie byles karany.
> Poprostu grozila Ci kara, ktora ze wzgledu na Twoje prawidlowe
> zachowanie nie zostala zastosowana.

Zostałem skazany, nie odsiadywałem. Kara nie została zastosowana. Rozumiem,
że na pytanie sądu mogę odpowiedzieć "Nie"?

--
pozdr
jaszczura

do góry

Użytkownik "Qbek" <q...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1163069285.470538.216320@e3g2000cwe.googlegroup
s.com...

>Z wyzej opisaneje sytuacji wynika, ze nigdy nie byles karany.
>Karą bylo 2 lata pozbawienia wolności, czy byles pozbawiony
>wolnośći, "odsiadywaleś"?
>Jesli nie to nie byles karany.
>Poprostu grozila Ci kara, ktora ze wzgledu na Twoje >prawidlowe
>zachowanie nie zostala zastosowana.

Wprowadzasz kolege w błąd - radze przeczytać rozdział KK związany z
poddaniem sprawcy probie.

W przypadku orzeczenia kary pozbawienia wolnosci z warunkowym zawieszeniem
kara ta trafia do rejestru karnego, ale ulega "wykasowaniu" z mocy samego
prawa po uplywie okresu zawieszenia + 6 miesięcy. (art. 76 par 1 kk).

W sądzie rodzinnym możesz więc z czystym sumieniem powiedziec, że jesteś
osobą nie karaną. Ale chcialem zauważyć, że sąd rodzinny o taką karalność
nie bedzię sie pytał. Będzie sie pytal o karalność za składanie fałszywych
zeznan.
------------
Zapraszam na Forum Prawników - www.advokat.com.pl

do góry

Z wyzej opisaneje sytuacji wynika, ze nigdy nie byles karany.
Poprostu grozila Ci kara, ktora ze wzgledu na Twoje prawidlowe
zachowanie nie zostala zastosowana.


---
Gratuluję wiedzy z zakresu karnistyki.

Michał.

do góry