-
1. Data: 2006-11-09 00:15:29
Temat: Alimenty
Od: "Liliana" <l...@p...onet.pl>
Witam
Bardzo proszę o rozwiązanie nast. kwestii.
Moj sąsiad jest rencistą ( prawie głuchy ), zmarła jego konkubina i po jej
smierci zostały im zabrane dzieci, na ktore placil alimenty, tzn. były
potrącane z jego renty. Dzieci zostały umieszczone w domu dziecka. Czy nadal
alimenty powinny byc sciagane? A jesli tak to w jakiej wysokosci? Wiem, że
na dzieci powinno sie placić ( sama jestem samotna matką ), tyle że ten
facet naprawde jest kaleką i po potraceniu alimentów zostaje mu ok. 200 zł.
On naprawde nie nadaje sie do żadnej pracy i po prostu nie ma z czego żyć..
Z góry dziekuje za pomoc
-
2. Data: 2006-11-09 06:44:57
Temat: Re: Alimenty
Od: "vertret" <v...@o...pl>
Użytkownik "Liliana" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eitrvo$7u3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> On naprawde nie nadaje sie do żadnej pracy i po prostu nie ma z czego żyć..
A nie mógłby dalej dzieci robić? Narzędź do tego ma w pełni sprawny jak mniemam?
Niech da ogłoszenie na gratce, umyje się itd.
--
vertret
-
3. Data: 2006-11-09 08:05:30
Temat: Re: Alimenty
Od: Herbi <z...@o...pl>
Dnia 9 lis o godzinie 01:15, na pl.soc.prawo, Liliana napisał(a):
> Moj sąsiad jest rencistą ( prawie głuchy ), zmarła jego konkubina i po jej
> smierci zostały im
Komu "im"?
To jest ktoś jeszcze?
> zabrane dzieci, na ktore placil alimenty, tzn. były potrącane z jego renty.
Że tak zapytam:
- czyje to były dzieci?
> A jesli tak to w jakiej wysokosci?
To ustala i orzeka sąd.
> tyle że ten facet naprawde jest kaleką i po potraceniu alimentów zostaje mu ok. 200
zł.
Gdyby żył z tymi dziećmi - to ile by mu "zostało"?
Zakładasz że otrzymałby wyższą rentę,albo banknoty by się "okociły"?
> On naprawde nie nadaje sie do żadnej pracy i po prostu nie ma z czego żyć..
Dlatego otrzymuje świadczenie rentowe. Ma nawet w stosunku do dużej liczby
społeczeństwa luksus że wogóle ma przychód.
Wiesz ilu ludzi *pracuje* i zostaje im "mniej niż 200zł" ???
--
Herbi
09-11-2006 09:05:27
-
4. Data: 2006-11-09 09:41:12
Temat: Re: Alimenty
Od: "Qbek" <q...@w...pl>
Liliana napisał(a):
> Witam
> Bardzo proszę o rozwiązanie nast. kwestii.
> Moj sąsiad jest rencistą ( prawie głuchy ), zmarła jego konkubina i po jej
> smierci zostały im zabrane dzieci, na ktore placil alimenty, tzn. były
> potrącane z jego renty. Dzieci zostały umieszczone w domu dziecka. Czy nadal
> alimenty powinny byc sciagane?
Tak, poniewaz sa to alimenty na dzieci, a nie na konkubine
A jesli tak to w jakiej wysokosci?
W nie zmienionej ( moze zawsze wystąpić do sądu o obnizenie
wysokosci rat alimentacyjnych
Wiem, że
> na dzieci powinno sie placić ( sama jestem samotna matką ), tyle że ten
> facet naprawde jest kaleką i po potraceniu alimentów zostaje mu ok. 200 zł.
Komornik w najnizszych swiadczeniach (z tego co pamietam) pobiera do 25
%
wiec jego trudna sytuacja jest spowodowana tym , ze malo "wlozyl" do
budzetu panstwa swoja pracą i teraz malo otrzymuje.
> On naprawde nie nadaje sie do żadnej pracy i po prostu nie ma z czego żyć..
A jego dzieci?
> Z góry dziekuje za pomoc