-
1. Data: 2004-11-02 15:28:58
Temat: wspolne wykorzystanie oprogramowania
Od: "grinder" <s...@g...pl>
witam wszystkich
tytulem wstepu:
od jakiegos czasu zajmuje sie projektowaniem na potrzeby internetu
i poligrafii, nie mam jednak zarejestrowanej dzialalnosci gospodarczej
dlatego tez w wypadku realizacji zlecenia podpisuje umowe o dzielo
(dodatkowo pracuje tez na pelny etat, ale w charakterze niezwiazanym
z moim dodatkowym zajeciem)
ostatnio chcialem nieco rozszerzyc zakres swojej dodatkowej dzialalnosci
o postprodukcje filmowa, tak sie szczesliwie zlozylo ze spotkalem dawnego
znajomego ktory wlasnie takimi rzeczami sie zajmuje i z kolei takze chcial
poszerzyc swoja oferte o uslugi ktorymi zajmuje sie ja
znajomy ma zarejestrowana jednoosobowa dzialalnosc gospodarcza,
obaj posiadamy legalne oprogramowanie na rzeczy ktorymi sie zajmujemy
a teraz moje pytanie:
czy istnieje mozliwosc abysmy wspolnie korzystali z calosci naszego
oprogramowania przy realizacji zlecen, a jesli tak to czy musimy w tym
celu zalozyc spolke, czy wystarczy aby odbylo sie to na zasadzie uzyczenia
(i w jaki sposob mozna takie uzyczenie zrealizowac)
np. ja uzyczam znajomemu licencji na okreslone oprogramowanie
(bedace w moim posiadaniu i zarejestrowane na mnie jako osobe fizyczna)
chodzi po prostu o to zeby kazdy z nas nie musial kupowac takich samych
programow bo to generuje spory koszt i w tej sytuacji wydaje bezsensowne
jak mozna to najprosciej zrobic dzialajac zgodnie z przepisami
i czy taka sytuacja jest wogole mozliwa ?
ps.
nie wiem czy przedstawilem to wystarczajaco jasno, ale oczywiscie
doprecyzuje wszytski informacje jesli znajdzie sie ktos kto bedzie tak
mily i zechce pomoc w rozwiazaniu tego problemu :)
pozdrowienia, Robert.
-
2. Data: 2004-11-02 15:34:00
Temat: Re: wspolne wykorzystanie oprogramowania
Od: "pisarz" <q...@q...co>
> nie wiem czy przedstawilem to wystarczajaco jasno
Wystarczająco by odesłać Cię do eula. Tam jest wszystko napisane.
Darek
-
3. Data: 2004-11-02 15:36:13
Temat: Re: wspolne wykorzystanie oprogramowania
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
grinder napisał(a):
> np. ja uzyczam znajomemu licencji na okreslone oprogramowanie
A licencja dopuszcza takie uzyczenie?
j.
-
4. Data: 2004-11-02 18:34:09
Temat: Re: wspolne wykorzystanie oprogramowania
Od: JFK <s...@g...com>
takie cos nie jest dopuszczalne w wiekszosci licencji
z bardzo prostego powodu: dany program moze byc zainstalowany
na jednej fizycznej maszynie a w przedstawionej sytuacji o ile rozumiem
bylby na dwoch na raz
jesli natomiast zamiana bylaby pelna (tzn instalujemy na jednym
jednoczesnie kasujac na drugim) to powinno byc to w wiekszosci wypadkow
wykonalne
choc tylko w przypadkow licencji typu "box" bo oem'y zazwyczaj przywiazane
sa do sprzetu
krotko mowiac zapewne bedzie to ciezkie i obwarowane niewygodnymi
zarzadzeniami
po konkrety zapraszam do lektury tych przerosnietych dokumentow zwanych
licencja
pozdrawiam
--
JFK
kontakt ze mna:
www.jfk.okg.gdynia.pl/poczta
lub(wolniej)na adres z From
-
5. Data: 2004-11-02 19:03:28
Temat: Re: wspolne wykorzystanie oprogramowania
Od: "piotr" <g...@p...fm>
Użytkownik "grinder" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cm893m$it3$1@inews.gazeta.pl...
> witam wszystkich
>
> tytulem wstepu:
> od jakiegos czasu zajmuje sie projektowaniem na potrzeby internetu
> i poligrafii, nie mam jednak zarejestrowanej dzialalnosci gospodarczej
> dlatego tez w wypadku realizacji zlecenia podpisuje umowe o dzielo
> (dodatkowo pracuje tez na pelny etat, ale w charakterze niezwiazanym
> z moim dodatkowym zajeciem)
>
> ostatnio chcialem nieco rozszerzyc zakres swojej dodatkowej dzialalnosci
> o postprodukcje filmowa, tak sie szczesliwie zlozylo ze spotkalem dawnego
> znajomego ktory wlasnie takimi rzeczami sie zajmuje i z kolei takze chcial
> poszerzyc swoja oferte o uslugi ktorymi zajmuje sie ja
>
> znajomy ma zarejestrowana jednoosobowa dzialalnosc gospodarcza,
> obaj posiadamy legalne oprogramowanie na rzeczy ktorymi sie zajmujemy
>
> a teraz moje pytanie:
> czy istnieje mozliwosc abysmy wspolnie korzystali z calosci naszego
> oprogramowania przy realizacji zlecen, a jesli tak to czy musimy w tym
> celu zalozyc spolke, czy wystarczy aby odbylo sie to na zasadzie uzyczenia
> (i w jaki sposob mozna takie uzyczenie zrealizowac)
>
> np. ja uzyczam znajomemu licencji na okreslone oprogramowanie
> (bedace w moim posiadaniu i zarejestrowane na mnie jako osobe fizyczna)
> chodzi po prostu o to zeby kazdy z nas nie musial kupowac takich samych
> programow bo to generuje spory koszt i w tej sytuacji wydaje bezsensowne
>
> jak mozna to najprosciej zrobic dzialajac zgodnie z przepisami
> i czy taka sytuacja jest wogole mozliwa ?
>
> ps.
> nie wiem czy przedstawilem to wystarczajaco jasno, ale oczywiscie
> doprecyzuje wszytski informacje jesli znajdzie sie ktos kto bedzie tak
> mily i zechce pomoc w rozwiazaniu tego problemu :)
>
> pozdrowienia, Robert.
>HI
Można by jeszcze mówić o dozwolonum uzytku, ale należało by wykazać, dla
jasności sytuacji, że ta druga kopia nie jest wykorzystywana do celów
komercyjnych. I jest na to sposób. Można za każdym razem udawadniać że to na
drugiej maszynie to tylko wprawki i przypadek tylko sprawił że zostały
wykorzystanie w "dziele". To jest elementarz. Nie ma się czego bać.
Narazencja
-
6. Data: 2004-11-02 19:04:18
Temat: Re: wspolne wykorzystanie oprogramowania
Od: "piotr" <g...@p...fm>
Użytkownik "grinder" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cm893m$it3$1@inews.gazeta.pl...
> witam wszystkich
>
> tytulem wstepu:
> od jakiegos czasu zajmuje sie projektowaniem na potrzeby internetu
> i poligrafii, nie mam jednak zarejestrowanej dzialalnosci gospodarczej
> dlatego tez w wypadku realizacji zlecenia podpisuje umowe o dzielo
> (dodatkowo pracuje tez na pelny etat, ale w charakterze niezwiazanym
> z moim dodatkowym zajeciem)
>
> ostatnio chcialem nieco rozszerzyc zakres swojej dodatkowej dzialalnosci
> o postprodukcje filmowa, tak sie szczesliwie zlozylo ze spotkalem dawnego
> znajomego ktory wlasnie takimi rzeczami sie zajmuje i z kolei takze chcial
> poszerzyc swoja oferte o uslugi ktorymi zajmuje sie ja
>
> znajomy ma zarejestrowana jednoosobowa dzialalnosc gospodarcza,
> obaj posiadamy legalne oprogramowanie na rzeczy ktorymi sie zajmujemy
>
> a teraz moje pytanie:
> czy istnieje mozliwosc abysmy wspolnie korzystali z calosci naszego
> oprogramowania przy realizacji zlecen, a jesli tak to czy musimy w tym
> celu zalozyc spolke, czy wystarczy aby odbylo sie to na zasadzie uzyczenia
> (i w jaki sposob mozna takie uzyczenie zrealizowac)
>
> np. ja uzyczam znajomemu licencji na okreslone oprogramowanie
> (bedace w moim posiadaniu i zarejestrowane na mnie jako osobe fizyczna)
> chodzi po prostu o to zeby kazdy z nas nie musial kupowac takich samych
> programow bo to generuje spory koszt i w tej sytuacji wydaje bezsensowne
>
> jak mozna to najprosciej zrobic dzialajac zgodnie z przepisami
> i czy taka sytuacja jest wogole mozliwa ?
>
> ps.
> nie wiem czy przedstawilem to wystarczajaco jasno, ale oczywiscie
> doprecyzuje wszytski informacje jesli znajdzie sie ktos kto bedzie tak
> mily i zechce pomoc w rozwiazaniu tego problemu :)
>
> pozdrowienia, Robert.
>HI
Można by jeszcze mówić o dozwolonum uzytku, ale należało by wykazać, dla
jasności sytuacji, że ta druga kopia nie jest wykorzystywana do celów
komercyjnych. I jest na to sposób. Można za każdym razem udawadniać że to na
drugiej maszynie to tylko wprawki i przypadek tylko sprawił że zostały
wykorzystanie w "dziele". To jest elementarz. Nie ma się czego bać.
Narazencja
-
7. Data: 2004-11-02 20:55:17
Temat: Re: wspolne wykorzystanie oprogramowania
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 2 Nov 2004, JFK wrote:
>+ takie cos nie jest dopuszczalne w wiekszosci licencji
>+ z bardzo prostego powodu: dany program moze byc zainstalowany
>+ na jednej fizycznej maszynie a w przedstawionej sytuacji o ile rozumiem
>+ bylby na dwoch na raz
>+ jesli natomiast zamiana bylaby pelna
Sprzeciw.
Musi być *wyraźny zapis w licencji* - sprawdź w prawie autorskim.
Najem i dzierżawa *nie* są przywiązane do "korzystania z programu"
a raczej "egzemplarza"... pozostają jako *osobne* prawo !
To nie mogłaby być "zamiana w rozumieniu przegrania sobie".
To musiałoby być "zbycie" - czyli albo sprzedaż albo darowizna !
Oczywiście jedno i drugie skutkuje podatkiem...
Pomijam oczywiście przypadek zawiązania spółki :) odnosząc się
do pomysłu z "użyczeniem".
pozdrowienia, Gotfryd
-
8. Data: 2004-11-03 00:52:43
Temat: Re: wspolne wykorzystanie oprogramowania
Od: JFK <s...@g...com>
Dnia Tue, 02 Nov 2004 21:55:17 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>>[...] takie cos nie jest dopuszczalne w wiekszosci licencji [...]
>Musi być *wyraźny zapis w licencji* - sprawdź w prawie autorskim.
Czemu mam wrazenie ze sie idealnie zgadzamy? ;-)
Ja caly czas pisalem wylacznie o rzeczach sprecyzowanych w licencji
prawa autorskiego nie znam na tyle dobrze by w nie wnikac
za to z doswiadczenia wiem ze firmy pisza licencje tak by maksymalnie
obwarowac swoje prawa. I w sumie sie im nie dziwie :)
pozdrawiam
--
JFK
kontakt ze mna:
www.jfk.okg.gdynia.pl/poczta
lub(wolniej)na adres z From
-
9. Data: 2004-11-03 06:33:31
Temat: Re: wspolne wykorzystanie oprogramowania
Od: "pisarz" <q...@q...co>
> takie cos nie jest dopuszczalne w wiekszosci licencji
> z bardzo prostego powodu: dany program moze byc zainstalowany
> na jednej fizycznej maszynie a w przedstawionej sytuacji o ile rozumiem
> bylby na dwoch na raz
Cytując jednego grupowicza: sprzeciw. Osobiście używam program, którego
licencja dopuszcza instalację na osobistym notebooku oraz w domu. Dlatego
odesłałem pytającego do zapisów licencji.
Darek
-
10. Data: 2004-11-03 06:35:52
Temat: Re: wspolne wykorzystanie oprogramowania
Od: "pisarz" <q...@q...co>
> Można by jeszcze mówić o dozwolonum uzytku, ale należało by wykazać, dla
> jasności sytuacji, że ta druga kopia nie jest wykorzystywana do celów
> komercyjnych. I jest na to sposób. Można za każdym razem udawadniać że
to na
> drugiej maszynie to tylko wprawki i przypadek tylko sprawił że zostały
> wykorzystanie w "dziele". To jest elementarz. Nie ma się czego bać.
> Narazencja
Ciekaw jestem, czy również udzielałbyś takich "rad" gdybyś żył z pisania
programów.
Nie pozdrawiam