eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › windykacja - BANK
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 1. Data: 2009-05-27 08:32:31
    Temat: Re: windykacja - BANK
    Od: "Dziadek Mroz" <D...@w...pl>

    > Napisaliśmy skarge do banku ale wątpieżeby coś to dało...

    Zapłącić. Stara sztuczka banków.
    Mają ważną umowę i leją czy odbierasz polecone czy nie.

    DM



  • 2. Data: 2009-05-27 08:34:39
    Temat: Re: windykacja - BANK
    Od: "SDD" <s...@t...pl>



    > Przez pare lat bank podobno wysyłał salda konta ale pod zły adres, potem
    > do

    > Napisaliśmy skarge do banku ale wątpieżeby coś to dało...

    A na co skarge? Na to, ze zona zapomniala, czy na to, ze nie uaktualnila
    adresu korespondencyjnego?

    Pozdrawiam
    SDD



  • 3. Data: 2009-05-27 08:35:34
    Temat: windykacja - BANK
    Od: "Marek" <m...@g...com>

    cześć,

    Proszę o poradę..

    Moja żona załozyła konto w 2002 roku w Multibanku.
    Nigdy na koncie nie wykonywano operacji. Za utrzymanie konta bank pobierał
    co miesiąc 7 zł. Niestety zapomniała o tym koncie... .
    Przez pare lat bank podobno wysyłał salda konta ale pod zły adres, potem do
    tego dolaczyła firma windykacyjna, kóra również nie pofatygowała się i nie
    szukała mjej żony tylko słała upomnienia pod ten sam adres co bank.

    Dziwnym trafem ostatnie wezwanie trafiło do rąkteściowej. Zaczeliśmy drążyć
    temat i okazało się że jest winna 440 zł.

    I teraz pytanie co robić dalej?
    Nigdy żadne wezwanie nie przyszło listem poleconym ani za potwierdzeniem
    odbioru.

    Napisaliśmy skarge do banku ale wątpieżeby coś to dało...

    pozdr


  • 4. Data: 2009-05-27 08:41:27
    Temat: Re: windykacja - BANK
    Od: "K.K." <z...@h...oraz.pl>

    > Moja żona załozyła konto w 2002 roku w Multibanku.
    > Nigdy na koncie nie wykonywano operacji. Za utrzymanie konta bank
    > pobierał co miesiąc 7 zł. Niestety zapomniała o tym koncie... .
    > Przez pare lat bank podobno wysyłał salda konta ale pod zły adres,
    > potem do tego dolaczyła firma windykacyjna, kóra również nie
    > pofatygowała się i nie szukała mjej żony tylko słała upomnienia pod
    > ten sam adres co bank.
    > Dziwnym trafem ostatnie wezwanie trafiło do rąkteściowej. Zaczeliśmy
    > drążyć temat i okazało się że jest winna 440 zł.
    > I teraz pytanie co robić dalej?
    > Nigdy żadne wezwanie nie przyszło listem poleconym ani za
    > potwierdzeniem odbioru.
    > Napisaliśmy skarge do banku ale wątpieżeby coś to dało...
    Zapewne coś ona wywlecze. Może ukarają winnego za wysyłanie pod
    niewłaściwy adres. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że właśnie to
    próbują od pewnego czasu. Żona uaktualniała adres korespondencyjny? Jeśli
    nie, to wypadałoby przeprosić bank i zapłacić. Może już za kilka lat jakiś
    bank udzieli wam kredytu, jeśli będzie potrzebny. Im szybciej załatwicie
    sprawy w MultiBanku, tym szybciej ten moment nastąpi.


  • 5. Data: 2009-05-27 08:44:51
    Temat: Re: windykacja - BANK
    Od: "Marek" <m...@g...com>

    cześć,

    macie racje - powinna uaktualnić adres. Ale najbardziej denerwuje mnie firm
    a windykacyjna, kóra w sumie nic nie zrobiła - a wydaje mi się, że ona
    powinna odszukać żonę. Gdyby nie przypadek to ta sytuacja trwała by jeszcze
    pare lat,,,,.
    jedynie co firma windykacyjna potrafiła zrobic to wysyłac pisma listem
    zwykłym pod ten sam adres co bank oraz brac za to kase.


    Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:gvitv1$7bj$1@news.onet.pl...
    >
    >
    >> Przez pare lat bank podobno wysyłał salda konta ale pod zły adres, potem
    >> do
    >
    >> Napisaliśmy skarge do banku ale wątpieżeby coś to dało...
    >
    > A na co skarge? Na to, ze zona zapomniala, czy na to, ze nie uaktualnila
    > adresu korespondencyjnego?
    >
    > Pozdrawiam
    > SDD
    >
    >


  • 6. Data: 2009-05-27 08:46:59
    Temat: Re: windykacja - BANK
    Od: "K.K." <z...@h...oraz.pl>

    > własnie załatwiamy.. mamy 30 dni czekać. zobaczymy..

    Może się o klika tysięcy przeciągnąć. Ostatnio banki jakieś solidarne się
    zrobiły w tym temacie.


  • 7. Data: 2009-05-27 08:49:05
    Temat: Re: windykacja - BANK
    Od: "Marek" <m...@g...com>

    cześć,

    własnie załatwiamy.. mamy 30 dni czekać. zobaczymy..


    Użytkownik "K.K." <z...@h...oraz.pl> napisał w
    wiadomości news:4a1cfccd$1@news.home.net.pl...
    >> Moja żona załozyła konto w 2002 roku w Multibanku.
    >> Nigdy na koncie nie wykonywano operacji. Za utrzymanie konta bank
    >> pobierał co miesiąc 7 zł. Niestety zapomniała o tym koncie... .
    >> Przez pare lat bank podobno wysyłał salda konta ale pod zły adres,
    >> potem do tego dolaczyła firma windykacyjna, kóra również nie
    >> pofatygowała się i nie szukała mjej żony tylko słała upomnienia pod
    >> ten sam adres co bank.
    >> Dziwnym trafem ostatnie wezwanie trafiło do rąkteściowej. Zaczeliśmy
    >> drążyć temat i okazało się że jest winna 440 zł.
    >> I teraz pytanie co robić dalej?
    >> Nigdy żadne wezwanie nie przyszło listem poleconym ani za
    >> potwierdzeniem odbioru.
    >> Napisaliśmy skarge do banku ale wątpieżeby coś to dało...
    > Zapewne coś ona wywlecze. Może ukarają winnego za wysyłanie pod
    > niewłaściwy adres. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że właśnie to
    > próbują od pewnego czasu. Żona uaktualniała adres korespondencyjny? Jeśli
    > nie, to wypadałoby przeprosić bank i zapłacić. Może już za kilka lat jakiś
    > bank udzieli wam kredytu, jeśli będzie potrzebny. Im szybciej załatwicie
    > sprawy w MultiBanku, tym szybciej ten moment nastąpi.


  • 8. Data: 2009-05-27 08:58:36
    Temat: Re: windykacja - BANK
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Użytkownik "Marek" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:gviu6u$hlb$1@news.task.gda.pl...
    > cześć,
    >
    > macie racje - powinna uaktualnić adres. Ale najbardziej denerwuje mnie
    > firm a windykacyjna, kóra w sumie nic nie zrobiła - a wydaje mi się, że
    > ona powinna odszukać żonę. Gdyby nie przypadek to ta sytuacja trwała by
    > jeszcze pare lat,,,,.
    > jedynie co firma windykacyjna potrafiła zrobic to wysyłac pisma listem
    > zwykłym pod ten sam adres co bank oraz brac za to kase.

    Nie daj sie (za bardzo wkrecic).

    Przeanalizuj wyciagi, wplac (BANKOWI!) to co wynika z oplat za prowadzenie
    rachunku i odsetek od tego.

    Jezeli sa jakies inne oplaty (zwlaszcza za wyslanie czegokolwiek) - skladaj
    reklamacje (do BANKU) z powolaniem sie na art. 481/483 KC i brakiem
    wykazania szkody przekraczajacej naliczone odsetki.

    Jezeli firma windykacyjna dolicza w swoich kwitach cokolwiek innego niz
    odsetki - zanies/wyslij to do UOKiK. Oni lubia takie rzeczy. I stosuj
    zdarta plyte, dopoki nie przysla ci poleconym odpisu pelnomocnictwa na
    podstawie ktorego dzialaja (adres niech se znajda sami, albo uzyskaja z
    banku).

    sz.

    P.S. I zastanawiam sie czy jedni tacy zadzwonia do mnie juz dzisiaj czy
    dopiero jutro, zeby uslyszec dokladnie to samo co slysza od trzech lat.
    Echh, biedronki rynku uslug finansowych...



  • 9. Data: 2009-05-27 09:10:42
    Temat: Re: windykacja - BANK
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Wed, 27 May 2009 10:35:34 +0200, Marek napisał(a):


    > Proszę o poradę..

    W zasadzie sam wykluczasz polemikę w tym wątku tym stwierdzeniem ;P

    > Moja żona załozyła konto w 2002 roku w Multibanku.
    > [..] Za utrzymanie konta bank pobierał co miesiąc 7 zł. Niestety
    > zapomniała o tym koncie... .

    Za np. styczeń 2002 roszczenie to przedawniło się w lutym 2004. Itd z
    kolejnymi okresami.

    > Przez pare lat bank podobno wysyłał salda konta ale pod zły adres,

    Nie zły adres, tylko ostatni znany bankowi. Jak zerkniesz do umowy, to
    zapewne znajdziesz zapis mówiący iż w przypadku nie poinformowaniu banku o
    zmianie adresu, korespondencja wysyłana na 'stary znany bankowi adres'
    uznana jest za skutecznie doręczoną.

    > potem do tego dolaczyła firma windykacyjna,

    To zlewaj sprawę teraz. Bank gdyby widział możliwość egzekucji (np. BTE)
    sam by egzekwował a nie odstępował długu hahmentom.

    > I teraz pytanie co robić dalej?

    Pilnować korespondencji sądowej ;)
    Tyle że powód pewnie poda 'stary adres" :)
    Chyba bym w tym banku zmienił dane adresowe dla pewności, oczywiście
    pisemnie i z potwierdzeniem odbioru przez bank :)


  • 10. Data: 2009-05-27 09:27:56
    Temat: Re: windykacja - BANK
    Od: Maverick <m...@p...fm>

    Marek wrote:
    > cześć,
    >
    > macie racje - powinna uaktualnić adres. Ale najbardziej denerwuje mnie
    > firm a windykacyjna, kóra w sumie nic nie zrobiła - a wydaje mi się, że
    > ona powinna odszukać żonę. Gdyby nie przypadek to ta sytuacja trwała by
    > jeszcze pare lat,,,,.
    > jedynie co firma windykacyjna potrafiła zrobic to wysyłac pisma listem
    > zwykłym pod ten sam adres co bank oraz brac za to kase.

    Po to wlasnie oni sa - wystarczy ze na 20-30% klientow to zadziala i juz
    sa na plus.

    --
    Regards,
    Maverick
    PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
    Nissan Bluebird - ex
    Astra II 1.8 Elegance

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1