-
1. Data: 2003-10-02 12:17:27
Temat: ważne i ciekawe, prosze o pomoc, niesłuszne oskażenie - kto za to odpowiada ?
Od: "Smutny30" <N...@p...onet.pl>
Witam
Moja znajoma znalazła się w bardzo nieprzyjemnej sytuacji. Jeden z byłych
pracowników firmy, w której pracuje w dziale personalnym sfałszował
zaświadczenie o wysokości zarobków. Bank zgłosił to na prokuraturę i w
wyniku "śledztwa" postawiono jej zarzut uczestnictwa w fałszerstwie na
podstawie prawdopodobnej zgodności charakteru pisma. Sprawa ma dla mnie
następujące aspekty:
1. Niesłusznie oskarżoną osobę znam bardzo dobrze i wiem , że nie zrobiłaby
czegoś takiego.
2. Zaświadczenie zostało podrobione poprzez skanowanie pieczątek, do których
ona miała dostęp - gdyby chciała sfałszować zaświadczenie po prostu by je
wystawiła podpisując się normalnie i stawiając pieczątkę, mniej by
ryzykowała niż podrabiając.
3. Kto odpowiada za szkody moralne wskutek niesłusznego oskarżenia. Znajomej
grozi zwolnienie z zakładu pracy, który niestety po kilu latach nienagannej
i sumiennej pracy nie potrafi się z nią solidaryzować.
4. Z tego co wiem to podczas kontroli pisma popełniono uchybienie
proceduralne nie biorąc próbki pisma znajomej na specjalnym formularzu.
Mam pytania:
Dlaczego na policji siedzą ludzie, którzy nie potrafią wzorem Borewicza z 07
sporządzić portretu psychologicznego i sytuacyjnego osoby i wykluczyć ja z
podejrzenia vide punkt 2 moich rozważań ?
Kto odpowiada za krzywdy, które ponosi osoba niesłusznie oskarżona ? Czy
można później dochodzić odszkodowania za straty moralne i materialne
poniesione wskutek niesłusznego oskarżenia.
Jak mogę jej pomóc ?! Dziewczyna nie ma kasy na prawnika z prawdziwego
zdarzenia. Słyszałem kiedyś o jakiejś organizacji studentów prawa, która
pomaga taniej.
Dziewczynie niesłusznie postawiono poważne zarzuty, grozi jej utrata pracy,
chciałbym zapobiec tragedii jaka może spotkać tę miła osobę w wyniku błędów
i niekompetencji osób prowadzących dochodzenie.
Wszelkie odpowiedzi będą mile widziane.
Smutny30
-
2. Data: 2003-10-02 15:38:47
Temat: Re: ważne i ciekawe, prosze o pomoc, niesłuszne oskażenie - kto za to odpowiada ?
Od: "ben" <b...@o...pl>
>
> Mam pytania:
>
> Dlaczego na policji siedzą ludzie, którzy nie potrafią wzorem Borewicza z 07
> sporządzić portretu psychologicznego i sytuacyjnego osoby i wykluczyć ja z
> podejrzenia vide punkt 2 moich rozważań ?
Na Policji są normalni policjanci, których niekoniecznie trzeba porównywać do
bohaterów filmów fabularnych
>
> Kto odpowiada za krzywdy, które ponosi osoba niesłusznie oskarżona ? Czy
> można później dochodzić odszkodowania za straty moralne i materialne
> poniesione wskutek niesłusznego oskarżenia.
Co do zasady nikt i bardzo dobrze, bo w przeciwnym razie każdy kto zostałby
uniewinniony np. dlatego, ze zmarł jedyny świadek mógłby na dokonaniu
przestępstwa jeszcze zarobić. Oczywiście jeśli ktoś udowodni prokuratorowi
popełnienie przestepstwa z art. 231 kk to może dochodzić odszkodowania na
drodze cywilnoprawnej.
>
> Dziewczynie niesłusznie postawiono poważne zarzuty, grozi jej utrata pracy,
> chciałbym zapobiec tragedii jaka może spotkać tę miła osobę w wyniku błędów
> i niekompetencji osób prowadzących dochodzenie.
Nie musi to być niekompetencja. Postępowanie karne zawsze obarczone jest
ryzykiem błędu. Jednak tylko sąd jeśli nie jest przekonany na 100 % o winie
powinien uniewinniać, u prokuratora wystarczy jeśli będzie przekonany o
słuszności tego co robi i wówczas kieruje akt oskarżenia. Oczywiście niekiedy
da się udowodnić, że np. nie przesłuchał jedynego świadka naocznego i przez to
naraził oskarżonego na straty moralne, gdy okazało się, że dana osoba nie jest
winna. Prokurator wypełnia tylko swój obowiązek.
Przykra sprawa z tą pracą, ale niestety osoba ta, jeśli sprawa trafi do sądu
będzie mogła oczyścić się dopiero po wyroku sądu, a więc zwykle po wielu
miesiącach, a na ewentualne odszkodowanie będzie musiała poczekać kolejnych
kilknaście miesięcy albo nawet kilka lat....
Ben
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2003-10-02 16:30:28
Temat: Re: ważne i ciekawe, prosze o pomoc, niesłuszne oskażenie - kto za to odpowiada ?
Od: "Smutny30" <N...@p...onet.pl>
Smutne to bo okazuje się, że prawo jest Twardą lietrą dla tych, którzy jemu
podlegaja a tylko pracą i zwykłym obowiązkiem dla tych którzy o nim stanowią
i o losach tych drugich ...
Ale z tego wniosek jak ktoś ma pecha i znajdzie się w kręgu podejrzeń to
można mu bezkarnie zycie popsuć. Czy prokurator ma to na uwadze czy tylko
przekłada bezdusznia papierki ?
pozdrawiam i dziekuję za odpowiedź
-
4. Data: 2003-10-02 16:35:44
Temat: Re: ważne i ciekawe, prosze o pomoc, niesłuszne oskażenie - kto za to odpowiada ?
Od: "Smutny30" <N...@p...onet.pl>
Użytkownik "ben" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3dd0.00000cbf.3f7c4686@newsgate.onet.pl...
>
> >
> > Mam pytania:
> >
> > Dlaczego na policji siedzą ludzie, którzy nie potrafią wzorem Borewicza
z 07
> > sporządzić portretu psychologicznego i sytuacyjnego osoby i wykluczyć ja
z
> > podejrzenia vide punkt 2 moich rozważań ?
>
> Na Policji są normalni policjanci, których niekoniecznie trzeba porównywać
do
> bohaterów filmów fabularnych
Słuchaj, dzieczyna jest typu myszki, grzeczna, nieśmiała, skromna, uczciwa.
Nie zrobiłaby tego i myślę, że doświadczony śledczy, który musi być trochę
psychologiem powinien umieć wykluczyć taką osobę. Poza tym postaw się w jej
sytuacji. Zanjomy (ten facet nie był dla niej znajomym) prosi Cię o
sfałszowanie takiego zaśwodczenia. Ty masz dostęp do dokumentacji,
pieczatek. mozesz je wystawic "legalnie" i najwyżej potem przyanac się do
pomyłki. Ale nie Ty robisz ksero pieczątki, do której masz dostep i piszesz
własnym pismem lewe zasidczenia. Pomyśl sam czy to się kupy trzyma ?!
pozdr Olek
-
5. Data: 2003-10-02 16:36:40
Temat: Re: ważne i ciekawe, prosze o pomoc, niesłuszne oskażenie - kto za to odpowiada ?
Od: "Smutny30" <N...@p...onet.pl>
Moze wiesz ile kosztuje praca prawnika, który by umiał ją z tego wyciagnąc ?
pozdrawiam Smutny30
-
6. Data: 2003-10-02 17:36:24
Temat: Re: ważne i ciekawe, prosze o pomoc, niesłuszne oskażenie - kto za to odpowiada ?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
> 1. Niesłusznie oskarżon? osobę znam bardzo dobrze i wiem , że nie
zrobiłaby
> czego? takiego.
Każdy jest niewinny, dokąd nie udowodni mu się winy.
>
> 2. Za?wiadczenie zostało podrobione poprzez skanowanie piecz?tek, do
których
> ona miała dostęp - gdyby chciała sfałszować za?wiadczenie po prostu by
je
> wystawiła podpisuj?c się normalnie i stawiaj?c piecz?tkę, mniej by
> ryzykowała niż podrabiaj?c.
To nie jest takie pewne. Mogła specjalnie zeskanować, by ewentualnie mieć
atut w obronie.
>
> 3. Kto odpowiada za szkody moralne wskutek niesłusznego oskarżenia.
Znajomej
> grozi zwolnienie z zakładu pracy, który niestety po kilu latach
nienagannej
> i sumiennej pracy nie potrafi się z ni? solidaryzować.
Ale ją na razie tylko oskarżono, a nie skazano.
>
> 4. Z tego co wiem to podczas kontroli pisma popełniono uchybienie
> proceduralne nie bior?c próbki pisma znajomej na specjalnym formularzu.
>
Próbki pisma pobiera się najczęściej na zwykłych kartkach papieru. W
każdym razie nie ma formularzy do pobierania pisma. Czasem jedynie dobrze
jest pobrać próbki na formularzu analogicznym do sfałszowanego, ale to
tylko taka zasada praktyczna i nijak z prawa nie wynika.
> Mam pytania:
>
> Dlaczego na policji siedz? ludzie, którzy nie potrafi? wzorem Borewicza
z 07
> sporz?dzić portretu psychologicznego i sytuacyjnego osoby i wykluczyć ja
z
> podejrzenia vide punkt 2 moich rozważań ?
Wiesz, czyni się już czasem pewne postępy w tej sprawie. Osobiście
widziałem, jak jasnowidz szukał zaginionego dziecka. Z niecierpliwością
czekam, jak zaangażują jasnowidzów do wykrywania co trudniejszych spraw.
Wówczas przenosze się do "ciepłych krajów".
A poważnie, to portret psychologiczny może być pomocny do wytypowania
sprawcy, ale przy stwierdzeniu winy, to rzadko bywa stosowany.
>
> Kto odpowiada za krzywdy, które ponosi osoba niesłusznie oskarżona ? Czy
> można póĽniej dochodzić odszkodowania za straty moralne i materialne
> poniesione wskutek niesłusznego oskarżenia.
Nie. Chyba, że zostanie dowiedzione, że niesłuszne oskarżenie zostało
skierowane w skutek przestępstwa, ale to bardzo mało prawdopodobne, by nie
powiedzieć że w ogóle.
>
> Jak mogę jej pomóc ?! Dziewczyna nie ma kasy na prawnika z prawdziwego
> zdarzenia. Słyszałem kiedy? o jakiej? organizacji studentów prawa, która
> pomaga taniej.
Spróbować podważyć opinię biegłego. Z tym, że coś to mało realne w
praktyce.
>
> Dziewczynie niesłusznie postawiono poważne zarzuty, grozi jej utrata
pracy,
> chciałbym zapobiec tragedii jaka może spotkać tę miła osobę w wyniku
błędów
> i niekompetencji osób prowadz?cych dochodzenie.
Skąd wiesz, że ten zarzut jest niesłuszny?
-
7. Data: 2003-10-02 17:53:09
Temat: Re: ważne i ciekawe, prosze o pomoc, niesłuszne oskażenie - kto za to odpowiada ?
Od: "ben" <b...@o...pl>
>
> Słuchaj, dzieczyna jest typu myszki, grzeczna, nieśmiała, skromna, uczciwa.
> Nie zrobiłaby tego i myślę, że doświadczony śledczy, który musi być trochę
> psychologiem powinien umieć wykluczyć taką osobę. Poza tym postaw się w jej
> sytuacji. Zanjomy (ten facet nie był dla niej znajomym) prosi Cię o
> sfałszowanie takiego zaśwodczenia. Ty masz dostęp do dokumentacji,
> pieczatek. mozesz je wystawic "legalnie" i najwyżej potem przyanac się do
> pomyłki. Ale nie Ty robisz ksero pieczątki, do której masz dostep i piszesz
> własnym pismem lewe zasidczenia. Pomyśl sam czy to się kupy trzyma ?!
>
Tu nie chodzi o to, że ja sądzę, że jak prokurator kogoś oskarża to ten ktoś
jest z pewnością winny... Ja nie oceniam tej konkretnej sprawy. Prokurator może
się pomylić i wtedy zdarza się, że wyrządza komuś krzywdę, jeśli przy tym
zaniedba swoje obowiązki można mu postawić zarzut, w wyniku którego poniesie
odpowiedzialność karną, ewentualnie cywilną (ale to nie on tylko prokuratura
jako statio fisci Skarbu Państwa) Jest wiele takich zawodów, których
przestawiciele przez swoje błędy wyrządzają ludziom krzywdę (lekarz, który
postawi błedną diagnozę, inżynier, który źle obliczy nośność stropu, czy
sędzia, który pomyli się w wyroku). Dopóki jednak robią to "w dobrej wierze"
zgodnie z wymogami wiedzy to nie można się przyczepić... Trzeba też pamiętać,
że taki prokurator prowadzi dziesiątki, jeśli nie setki różnych spraw, stukając
w maszynę do pisania i nie mając pod ręką żadnej fachowej literatury (takie są
realia, choć powoli się to zmienia) i pomyłka może się zdarzyć.
Co do prawnika to myślę, że poprowadzenie całej sprawy może kosztować kilka
tysięcy złotych
> pozdr Olek
również pozdrawiam
Ben
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2003-10-02 18:24:08
Temat: Re: ważne i ciekawe, prosze o pomoc, niesłuszneoskażenie - kto za to odpowiada ?
Od: n...@s...strefa.pl (SDD)
----- Original Message -----
From: "Smutny30" <N...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Thursday, October 02, 2003 6:35 PM
Subject: Re: ważne i ciekawe, prosze o pomoc, niesłuszneoskażenie - kto za
to odpowiada ?
>
> Użytkownik "ben" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:3dd0.00000cbf.3f7c4686@newsgate.onet.pl...
> >
> > >
> > > Mam pytania:
> > >
> > > Dlaczego na policji siedzą ludzie, którzy nie potrafią wzorem
Borewicza
> z 07
> > > sporządzić portretu psychologicznego i sytuacyjnego osoby i wykluczyć
ja
> z
> > > podejrzenia vide punkt 2 moich rozważań ?
> >
> > Na Policji są normalni policjanci, których niekoniecznie trzeba
porównywać
> do
> > bohaterów filmów fabularnych
>
> Słuchaj, dzieczyna jest typu myszki, grzeczna, nieśmiała, skromna,
uczciwa.
> Nie zrobiłaby tego i myślę, że doświadczony śledczy, który musi być trochę
> psychologiem powinien umieć wykluczyć taką osobę.
Hehehe - dobre. Im lepszy sledczy tym bardziej - i slusznie - tego typu
osoby podejrzewa.
A dobry sledczy to taki, ktory mysli glowa - a nie innymi , mniej do
myslenia przydatnymi organami ciala.
Pozdrawiam
SDD
--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl
-
9. Data: 2003-10-02 19:11:07
Temat: Re: ważne i ciekawe, prosze o pomoc, niesłuszne oskażenie - kto za to odpowiada ?
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[WYTNIJ-TO]interia.pl>
Użytkownik "ben" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3dd0.00000d2c.3f7c6604@newsgate.onet.pl...
> >
> > Słuchaj, dzieczyna jest typu myszki, grzeczna, nieśmiała, skromna,
uczciwa.
> > Nie zrobiłaby tego i myślę, że doświadczony śledczy, który musi być
trochę
> > psychologiem powinien umieć wykluczyć taką osobę.
A Ted Bundy był miłym, wykształconym, przystojnym facetem, z aparcycją
poczciwca a skończył na krześle elektrycznym. Slyszałeś że pozory mylą?
HaNkA
-
10. Data: 2003-10-02 20:34:30
Temat: Re: ważne i ciekawe, prosze o pomoc, niesłuszneoskażenie - kto za to odpowiada ?
Od: "Aleksander Grzebyta" <o...@S...com.pl>
Użytkownik "SDD" <n...@s...strefa.pl> napisał w wiadomości
news:002d01c38912$574ebb20$0c00a8c0@euronet.net.pl..
.
>
> > Nie zrobiłaby tego i myślę, że doświadczony śledczy, który musi być
trochę
> > psychologiem powinien umieć wykluczyć taką osobę.
>
> Hehehe - dobre. Im lepszy sledczy tym bardziej - i slusznie - tego typu
> osoby podejrzewa.
Czyli podejrzewa kogo się da bo a nóż trafi. Tylko on jej nie podejrzewa,
jej postawiono zarzut. Nie znam terminologii prawniczej, czy jest to tożsame
z oskarżeniem ?
> A dobry sledczy to taki, ktory mysli glowa - a nie innymi , mniej do
> myslenia przydatnymi organami ciala.
NNo, nie za bardzo wiem jak to się ma do meritum sprawy, chyba wtrąciłes to
ze względu na siebie bo w sumie o kazdym, nie tylko śledczym, można by tak
powiedzieć.
pozdrawiam, Smutny30