eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowadliwy towar - wymiana na nowy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 21. Data: 2007-12-01 15:13:37
    Temat: Re: wadliwy towar - wymiana na nowy?
    Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl>

    Andrzej napisał(a):


    > Faktem jest, że firmy nie są chronione tą ustawą (co już z definicji
    > jest chore), ale chodziło mi o pokazanie przypadków gdzie nie chodziło o

    Chore to by było, gdyby ustawa o ochronie praw konsumentów chroniła
    firmy.

    > Dla mnie ta ustawa jest martwa, bo sądy polubowne nie działają tak, jak
    > powinny, a UOKiK trzyma stronę handlowców, a nie klientów. Sąd sądem,
    > ale odpowiedz mi kto z żelazkiem, czy ekspresem ciśnieniowym będzie
    > uderzał do sądu? Nie jestem spokrewniony z Ziobrą i uważam, że mój czas
    > i spokój jest cenniejszy niż użeranie się z niesumiennymi sprzedawcami.
    > Wyleczyłem się z idealizowania świata.


    Nie rozumiem dlaczego tak powołujesz się na sądy konsumenckie i
    UOKiK. Ja w normalnym sądzie cywilnym wygrałem zwrot gotówki za wadliwy
    towar (nawet bez uprzedniej wymiany czy naprawy), a trwało to z miesiąc,
    tyle co wydanie nakazu zapłaty. W sprawach bezpornych rzadko kto się
    odwołuje.

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w
    egzekucji -> http://www.kwm.net.pl


  • 22. Data: 2007-12-01 20:39:17
    Temat: Re: wadliwy towar - wymiana na nowy?
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 01.12.2007 Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl> napisał/a:
    > Andrzej napisał(a):
    >
    >> Te i inne przypadki utwierdziły mnie w przekonaniu, że ustawa wcale nie
    >> działa i nie chroni konsumenta, a Polska mi się jawi jako dziki kraj.
    >> Niestety.
    >
    >
    > Podałeś dwa przypadki w relacji firma-frma, gdzie ustawa nie działa,

    Spoko, on o tym nie wie. Wg niego rękojmia i tak nie istnieje. Proponuję
    nie dyskutować. :)
    --
    Samotnik
    http://www.pachnidelko.pl/


  • 23. Data: 2007-12-01 20:50:03
    Temat: Re: wadliwy towar - wymiana na nowy?
    Od: "Andrzej" <s...@i...the.space>

    > Nie rozumiem dlaczego tak powołujesz się na sądy konsumenckie i
    > UOKiK.

    Bo to jest pierwsze, co przychodzi do głowy.

    > Ja w normalnym sądzie cywilnym wygrałem zwrot gotówki za wadliwy
    > towar (nawet bez uprzedniej wymiany czy naprawy), a trwało to z
    miesiąc,
    > tyle co wydanie nakazu zapłaty.

    Napisz coś więcej. Może mnie to czegoś nauczy.

    > W sprawach bezpornych rzadko kto się odwołuje.

    I tak i nie. Sądy polubowne po to zostały powołane, żeby rozstrzygać
    takie drobne spory. UOKiK po to został powołany, żeby pomagać bronić się
    konsumentom, a działa zgoła inaczej.

    Co do sądów, to albo miałeś szczęście, albo ja miałem pecha. Z tego, co
    mi jednak wiadomo nie jestem odosobnionym wypadkiem. Moi prawnicy 2 lata
    łazili po sądach w sprawie odszkodowania za uszkodzony pojazd i guzik
    wskórali. Moja opinia o polskim sądownictwie i prawodawstwie nie jest
    pochlebna, ale kto wie, może... kiedyś...

    Andrzej


  • 24. Data: 2007-12-01 21:13:21
    Temat: Re: wadliwy towar - wymiana na nowy?
    Od: "Paweł Marcisz" <p...@g...com>

    On Dec 1, 9:50 pm, "Andrzej" <s...@i...the.space> wrote:
    > > W sprawach bezpornych rzadko kto się odwołuje.
    >
    > I tak i nie. Sądy polubowne po to zostały powołane, żeby rozstrzygać
    > takie drobne spory.

    (Co do spraw bezspornych, to Liwiusz pisał o sądach powszechnych.) Nie
    masz obowiązku pójścia do sądu polubownego, szczególnie jeśli uważasz,
    że orzekają one dla Ciebie niekorzystnie. Przeciwnie, żeby tam iść,
    trzeba wyrazić zgodę na takie rozstrzygnięcie sprawy.

    > UOKiK po to został powołany, żeby pomagać bronić się
    > konsumentom, a działa zgoła inaczej.

    Nie po to został powołany. UOKiK zajmuje się ochroną zbiorowych
    interesów konsumentów, a nie pomocą indywidualnym konsumentom. Do tego
    drugiego służą raczej rzecznicy konsumentów.


  • 25. Data: 2007-12-01 21:31:51
    Temat: Re: wadliwy towar - wymiana na nowy?
    Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl>

    Andrzej napisał(a):

    >>Ja w normalnym sądzie cywilnym wygrałem zwrot gotówki za wadliwy
    >>towar (nawet bez uprzedniej wymiany czy naprawy), a trwało to z
    >
    > miesiąc,
    >
    >>tyle co wydanie nakazu zapłaty.
    >
    >
    > Napisz coś więcej. Może mnie to czegoś nauczy.


    Nic wielkiego. Wyglądało to tak:

    1. Reklamacja z tytułu niezgodności z umową i żądanie zwrotu gotówki (+
    uzasadnienie dlaczego zwrot gotówki, a nie naprawa lub wymiana)
    2. Uznanie reklamacji przez sprzedajacego poprzez nieudzielenie
    odpowiedzi w ciągu 14 dni
    3. Wysłanie do sprzedawcy wezwania do zapłaty
    4. Pozew do sądu
    5. Po wydaniu przez sąd nakazu zapłaty sprzedawca spełnił żądanie.

    W warszawskich sądach na nakaz zapłaty zazwyczaj czeka się około
    miesiąca, dwóch, nie jest zatem prawdą, że na sprawiedliwość trzeba
    czekać latami. Zazwyczaj nie trzeba.

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w
    egzekucji -> http://www.kwm.net.pl


  • 26. Data: 2007-12-04 07:49:14
    Temat: Re: wadliwy towar - wymiana na nowy?
    Od: Dominik & Co <D...@w...pl>

    Andrzej napisał(a):

    > Czy teraz wyjaśniłem wystarczająco?

    Wyjaśniłeś to, co i tak wiadomo- ludzie nie znają swoich
    praw. Ja w takiej sytuacji (też hipermarket) napisałem ładne
    pisemko ze wskazaniem stosownych punktów Ustawy (w tym terminów
    ustawowych), oddałem je z reklamowanym towarem-
    i nagle się okazało, że można.

    A jak nie można, to zawsze pomocą służy (darmo) Powiatowy
    Rzecznik Praw Konsumenta.

    --
    Dominik (& kąpany)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji
    RP


  • 27. Data: 2007-12-16 14:54:13
    Temat: Re: wadliwy towar - wymiana na nowy?
    Od: PlaMa <m...@w...pl>

    Paweł Marcisz pisze:

    > Nie po to został powołany. UOKiK zajmuje się ochroną zbiorowych
    > interesów konsumentów, a nie pomocą indywidualnym konsumentom. Do tego
    > drugiego służą raczej rzecznicy konsumentów.

    Którzy mogą NIC i są równo olewani przez przedsiębiorców



    pozdrawiam.
    PlaMa


  • 28. Data: 2007-12-19 16:25:24
    Temat: Re: wadliwy towar - wymiana na nowy?
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    PlaMa pisze:
    > Którzy mogą NIC i są równo olewani przez przedsiębiorców

    za całkowite olanie grozi grzywna...
    a że rzecznik nie może nikogo zmusić to chyba oczywiste?

    KG


  • 29. Data: 2007-12-23 15:52:43
    Temat: Re: wadliwy towar - wymiana na nowy?
    Od: PlaMa <m...@w...pl>

    kam pisze:

    > za całkowite olanie grozi grzywna...
    > a że rzecznik nie może nikogo zmusić to chyba oczywiste?

    To ciekawe... Rzecznik mediował w sprawie mojego laptopa (było kiedyś n
    a grupie) sklep internetowy równo zlewał wszystkie pisma od niego.


    pozdrawiam.
    PlaMa


  • 30. Data: 2007-12-26 18:55:35
    Temat: Re: wadliwy towar - wymiana na nowy?
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    PlaMa pisze:
    > To ciekawe... Rzecznik mediował w sprawie mojego laptopa (było kiedyś n
    > a grupie) sklep internetowy równo zlewał wszystkie pisma od niego.

    zlewał czyli nie odpowiadał?
    to rzecznik ofiara że nic z tym nie zrobił

    KG

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1