eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › usunięcie danych z serwera
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 11. Data: 2012-11-16 04:27:17
    Temat: Re: usunięcie danych z serwera
    Od: TrzyLinie <t...@o...pl>

    W dniu 2012-11-15 22:15, Andrzej Lawa napisał(a):
    > W dniu 15.11.2012 21:58, TrzyLinie pisze:
    >> W dniu 2012-11-15 18:57, Andrzej Lawa napisał(a):
    >>> W dniu 15.11.2012 18:40, Marek Dyjor pisze:
    >>>> celowe usunięcie danych nie jest wypadkiem losowym.
    >>>
    >>> Ależ jest - omyłkowo losowo zostało skasowane jego konto. Nie jest
    >>> ważne, czy to błąd programu czy błąd operatora.
    >>
    >> Przecież napisał, że nie "omyłkowo losowo", tylko "na podstawie błędnego
    >> zgłoszenia".
    >
    > A od losowej pomyłki operatora (np. skasował coś, co klient sam chciał
    > skasować, ale pomylił klientów) różni się to jak?

    Tym, że trzeba jeszcze uprawdopodobnić to "np. skasował...", pokazać, że
    właśnie był taki klient, który chciał skasować i ten zbieg okoliczności
    ma być bardziej wiarygodny od istniejącego, udokumentowanego "błędnego
    zgłoszenia".

    --
    TrzyLinie


  • 12. Data: 2012-11-16 06:08:55
    Temat: Re: usunięcie danych z serwera
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    TrzyLinie wrote:
    > W dniu 2012-11-15 22:15, Andrzej Lawa napisał(a):
    >> W dniu 15.11.2012 21:58, TrzyLinie pisze:
    >>> W dniu 2012-11-15 18:57, Andrzej Lawa napisał(a):
    >>>> W dniu 15.11.2012 18:40, Marek Dyjor pisze:
    >>>>> celowe usunięcie danych nie jest wypadkiem losowym.
    >>>>
    >>>> Ależ jest - omyłkowo losowo zostało skasowane jego konto. Nie jest
    >>>> ważne, czy to błąd programu czy błąd operatora.
    >>>
    >>> Przecież napisał, że nie "omyłkowo losowo", tylko "na podstawie
    >>> błędnego zgłoszenia".
    >>
    >> A od losowej pomyłki operatora (np. skasował coś, co klient sam
    >> chciał skasować, ale pomylił klientów) różni się to jak?
    >
    > Tym, że trzeba jeszcze uprawdopodobnić to "np. skasował...", pokazać,
    > że właśnie był taki klient, który chciał skasować i ten zbieg
    > okoliczności ma być bardziej wiarygodny od istniejącego,
    > udokumentowanego "błędnego zgłoszenia".

    zastanawiam sie czemu Lawa nie łapie że jest różnica miedzy dane zostały
    utracone z powodu awarii dysku, padu serwera itp a zostały utracone z powodu
    błędnego działania pracownika. Jedno jest przypadkiem losowym drugie jest
    ewidentnym zaniedbaniem.

    Analogia parkingu nie strzeżonego jest OK.

    samochód moga okraść czy podpalic jacyś ludzie i firma nie odpowiada za taką
    szkodę, ale gdy to pracownik parkingu rozbije ten samochód to odpowiada za
    to bez względu na wszystko, podobnie jak imho gdy wyda pojazd obcemu
    facetowi z lawetą którzy przyjdzie i powie "o ten tam fiat jest mój" ;-)


  • 13. Data: 2012-11-16 08:01:17
    Temat: Re: usunięcie danych z serwera
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 16.11.2012 04:27, TrzyLinie pisze:

    >> A od losowej pomyłki operatora (np. skasował coś, co klient sam chciał
    >> skasować, ale pomylił klientów) różni się to jak?
    >
    > Tym, że trzeba jeszcze uprawdopodobnić to "np. skasował...", pokazać, że
    > właśnie był taki klient, który chciał skasować i ten zbieg okoliczności
    > ma być bardziej wiarygodny od istniejącego, udokumentowanego "błędnego
    > zgłoszenia".

    ROTFL

    "Mieliśmy awarię. Ooops."



  • 14. Data: 2012-11-16 08:03:45
    Temat: Re: usunięcie danych z serwera
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 16.11.2012 06:08, Marek Dyjor pisze:

    > zastanawiam sie czemu Lawa nie łapie że jest różnica miedzy dane zostały
    > utracone z powodu awarii dysku, padu serwera itp a zostały utracone z
    > powodu błędnego działania pracownika. Jedno jest przypadkiem losowym
    > drugie jest ewidentnym zaniedbaniem.

    Dyjor najwyraźniej jest na tyle niekompetentny że nie wie, że
    spowodowanie utraty danych przez pad serwera czy dysku to też
    zaniedbanie/niekompetencja.

    > Analogia parkingu nie strzeżonego jest OK.

    Nie jest. Dane to nie mienie.


  • 15. Data: 2012-11-16 08:04:08
    Temat: Re: usunięcie danych z serwera
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 15.11.2012 23:10, Marek Dyjor pisze:

    >> A od losowej pomyłki operatora (np. skasował coś, co klient sam chciał
    >> skasować, ale pomylił klientów) różni się to jak?
    >
    > ma jedną nuszkę krótszą

    Pisząc taki bełkot oddajesz dyskusję walkowerem.


  • 16. Data: 2012-11-16 10:31:35
    Temat: Re: usunięcie danych z serwera
    Od: Olgierd <o...@g...com>

    W dniu czwartek, 15 listopada 2012 18:40:46 UTC+1 użytkownik Marek Dyjor napisał:

    > imho bez względu na zapisy w umowe ma prawo rządać zadośćuczynienia oraz
    > ewnetualnego odtworzenia danych.

    Akurat niekoniecznie, a wszystko zależy od tego czy zastosowanie będzie miał art. 14
    ust. 2 czy ust. 3 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną.

    --
    Olgierd
    http://LegeArtis.org.pl


  • 17. Data: 2012-11-16 10:36:57
    Temat: Re: usunięcie danych z serwera
    Od: Krystek <k...@u...pl>

    Olgierd wrote:
    > W dniu czwartek, 15 listopada 2012 18:40:46 UTC+1 użytkownik Marek Dyjor napisał:
    >
    >> imho bez względu na zapisy w umowe ma prawo rządać zadośćuczynienia oraz
    >> ewnetualnego odtworzenia danych.
    >
    > Akurat niekoniecznie, a wszystko zależy od tego czy zastosowanie będzie miał art.
    14 ust. 2 czy ust. 3 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną.

    Ad. 2: nie było to urzędowe zawiadomienie
    Ad. 3: nie zostałem zawiadomiony o zamiarze uniemożliwienia dostępu

    Krystian


  • 18. Data: 2012-11-16 10:41:48
    Temat: Re: usunięcie danych z serwera
    Od: Olgierd <o...@g...com>

    W dniu piątek, 16 listopada 2012 10:36:55 UTC+1 użytkownik Krystek napisał:

    > > Akurat niekoniecznie, a wszystko zależy od tego czy zastosowanie będzie miał art.
    14 ust. 2 czy ust. 3 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną.

    > Ad. 2: nie było to urzędowe zawiadomienie
    > Ad. 3: nie zostałem zawiadomiony o zamiarze uniemożliwienia dostępu

    Zatem śmiało możesz powalczyć, aczkolwiek określając wysokość szkody weź pod uwagę
    charakter owego zawiadomienia (bo jak rozumiem jako takie zawiadomienie było --
    pytanie czy wiarygodne). Jak sądzę w przypadku sporu sąd brałby pod uwagę właśnie tę
    okoliczność -- i w przypadku wiarygodnego zawiadomienia oraz braku informacji do
    usługobiorcy, odpowiedzialność usługodawcy z pewnością byłaby nieco pomniejszona.

    --
    Olgierd
    http://LegeArtis.org.pl


  • 19. Data: 2012-11-16 10:52:29
    Temat: Re: usunięcie danych z serwera
    Od: Krystek <k...@u...pl>

    Olgierd wrote:
    > W dniu piątek, 16 listopada 2012 10:36:55 UTC+1 użytkownik Krystek napisał:
    >
    >>> Akurat niekoniecznie, a wszystko zależy od tego czy zastosowanie będzie miał art.
    14 ust. 2 czy ust. 3 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
    >
    >> Ad. 2: nie było to urzędowe zawiadomienie
    >> Ad. 3: nie zostałem zawiadomiony o zamiarze uniemożliwienia dostępu
    >
    > Zatem śmiało możesz powalczyć, aczkolwiek określając wysokość szkody weź pod uwagę
    charakter owego zawiadomienia (bo jak rozumiem jako takie zawiadomienie było --
    pytanie czy wiarygodne). Jak sądzę w przypadku sporu sąd brałby pod uwagę właśnie tę
    okoliczność -- i w przypadku wiarygodnego zawiadomienia oraz braku informacji do
    usługobiorcy, odpowiedzialność usługodawcy z pewnością byłaby nieco pomniejszona.

    Dziękuję. Czy ww. artykuły wyczerpują podstawy prawne na które mogę się
    powołać? Czy usunięte pliki należy traktować jako zniszczenie
    własności/informacji/dzieła czy inaczej? Czy w stosunku do części plików
    mogę również powoływać się na ich wartość emocjonalną (np. utracone
    zdjęcia)?

    Krystian


  • 20. Data: 2012-11-16 11:49:02
    Temat: Re: usunięcie danych z serwera
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 16.11.2012 10:41, Olgierd pisze:
    > W dniu piątek, 16 listopada 2012 10:36:55 UTC+1 użytkownik Krystek napisał:
    >
    >>> Akurat niekoniecznie, a wszystko zależy od tego czy zastosowanie będzie miał
    >>> art. 14 ust. 2 czy ust. 3 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
    >
    >> Ad. 2: nie było to urzędowe zawiadomienie
    >> Ad. 3: nie zostałem zawiadomiony o zamiarze uniemożliwienia dostępu
    >
    > Zatem śmiało możesz powalczyć, aczkolwiek określając wysokość szkody weź pod uwagę
    > charakter owego zawiadomienia (bo jak rozumiem jako takie zawiadomienie było --
    > pytanie czy wiarygodne). Jak sądzę w przypadku sporu sąd brałby pod uwagę właśnie
    > tę okoliczność -- i w przypadku wiarygodnego zawiadomienia oraz braku informacji
    > do usługobiorcy, odpowiedzialność usługodawcy z pewnością byłaby nieco
    pomniejszona.

    Olgierd, a nie warto najpierw zapoznać się z umową, jakie tam są
    uzgodnione wyłączenia odpowiedzialności?

    Inaczej moglibyśmy dość do nieco idiotycznego pomysłu: wrzucasz jedyną
    kopię jakiejś swojej artystycznej fotografii (wycenionej wcześniej przez
    jakiegoś speca) do darmowego magazynu danych, czekasz aż w razie jakiejś
    awarii zniknie - i pozywasz o rzekomą wartość owego dzieła ;)

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1