witam, chcialbym uslyszec Wasze opinie na ten temat

w Konstytucji RP czytamy:
"...
Art. 32.

1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania
przez władze publiczne.

2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub
gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
..."

Zastanawiam sie, czy przypadkiem ustawa zwana antyspamowa, nie ogranicza w zbyt
duzej mierze malychpodmiotow gospodarczych. Przeciez wyslanie oferty poczta nie
wymaga uzyskania uprzedniej zgody odbiorcy...dlaczego wiec zgoda ta jest
wymagana przy zapytaniu poprzez poczte elektroniczna, ktora jest tansza,
szybsza itd itd? przeciez tak naprawde, wysylanie zapytan o zgode, oraz w ogole
uzyskanie takiej zgody przez male/srednie przedsiebiorstwa znacznie moze
podniesc koszty dotarcia do klienta za posrednictwem poczty elektr.
W tym przypadku zaryzykuje twierdzenie, ze ustawa antyspamowa dyskryminuje ww.
male/srednie przedsiebiorstwa.

i co Wy na to? jestem bardzo ciekaw opinii

pozdrawiam
d.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2bfd.00000321.3e75a061@newsgate.onet.pl...
> witam, chcialbym uslyszec Wasze opinie na ten temat
>
> w Konstytucji RP czytamy:
> "...
> Art. 32.
>
> 1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania
> przez władze publiczne.
>
> 2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub
> gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
> ..."
>

Ustawa zabrania wszystkim czy tylko pewnej grupie?

pozdrawiam
Alek

do góry

Użytkownik <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości

> 2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub
> gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.

> Zastanawiam sie, czy przypadkiem ustawa zwana antyspamowa, nie ogranicza w
zbyt
> duzej mierze malychpodmiotow gospodarczych.

Rozumując w ten sposob zastanawiające jest, ze nie wpadlas na to ze np caly
kodeks karny ogranicza rózne osoby w rózny sposob:-)) Poza tym skoro wszyscy
są równi wobec prawa to dlaczego np ja mam byc narażona na to, ze jakis
operatywny przedsiębiorca bedzie mi zasmiecal skrzynke mailową swoimi
ofertami?

>Przeciez wyslanie oferty poczta nie
> wymaga uzyskania uprzedniej zgody odbiorcy

Ciekawe czy nie irytowałoby Cię gdybyś kilka razy dziennie znajdowala na
swojej wycieraczce stosik wszelkiej masci ofert - a wszystko to w imie
"dobra malych podmiotów gospodarczych":-))

HaNkA

do góry

> Ciekawe czy nie irytowałoby Cię gdybyś kilka razy dziennie znajdowala na
> swojej wycieraczce stosik wszelkiej masci ofert - a wszystko to w imie
> "dobra malych podmiotów gospodarczych":-))

Ależ ja u siebie taki stosik znajduję, a nic mi nie wiadomo aby ktoś
szykował jakąś ustawę wymierzoną w to zjawisko.
Dodatkowo czasem jest zaśmiecone całe wejście do klatki schodowej
i ktoś to musi posprzątać.

Pix

do góry

> Rozumując w ten sposob zastanawiające jest, ze nie wpadlas na to ze np caly
> kodeks karny ogranicza rózne osoby w rózny sposob:-)) Poza tym skoro wszyscy
> są równi wobec prawa to dlaczego np ja mam byc narażona na to, ze jakis
> operatywny przedsiębiorca bedzie mi zasmiecal skrzynke mailową swoimi
> ofertami?

narazona jestes tak czy inaczej, bo w koncu i tak znajdzie sie sposob zeby
ustawe obejsc....przeceiz w art. 2 ustawy jest wyjatek...wynika z niego, ze
mozna wysylac informacje handlowe, ktore nie sluza osiagnieciu efektu
handlowego....

ale to nie o to mi chodzilo, ja wcale nie staram sie bronic firm wysylajacych
spam, po prostu zastanawiam sie, czy takie uregulowanie nie ogranicza w
znacznym stopniu dzialalnosci gospodarczej (i nie mowie tutaj tylko o relacjach
firma-os. fizyczna, ktorej nie interesuja oferty danej firmy, ale rowniez o
relacjach firma-firma)-> jak te firmy maja teraz dzialac? kto w duzej
korporacji bedzie udzielal zgody na przysylanie ofert? przeciez do tego trzeba
miec umocowanie, aby dzialac w imieniu firmy...itd. itd.

> >Przeciez wyslanie oferty poczta nie
> > wymaga uzyskania uprzedniej zgody odbiorcy
>
> Ciekawe czy nie irytowałoby Cię gdybyś kilka razy dziennie znajdowala na
> swojej wycieraczce stosik wszelkiej masci ofert - a wszystko to w imie
> "dobra malych podmiotów gospodarczych":-))

Chyba mnie nie zrozumialas - irytuje mnie to tak samo jak Ciebie, podejrzewam
tez, ze pare innych osob rowniez jest tym faktem poirytowanych...dlaczego wiec
takie praktyki sa dozwolone?

pozdrawiam
d.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania
> przez władze publiczne.
>
> 2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub
> gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
> ..."
>
> Zastanawiam sie, czy przypadkiem ustawa zwana antyspamowa, nie ogranicza w
zbyt
> duzej mierze malychpodmiotow gospodarczych. Przeciez wyslanie oferty
poczta nie
> wymaga uzyskania uprzedniej zgody odbiorcy...dlaczego wiec zgoda ta jest
> wymagana przy zapytaniu poprzez poczte elektroniczna, ktora jest tansza,
> szybsza itd itd? przeciez tak naprawde, wysylanie zapytan o zgode, oraz w
ogole
> uzyskanie takiej zgody przez male/srednie przedsiebiorstwa znacznie moze
> podniesc koszty dotarcia do klienta za posrednictwem poczty elektr.
> W tym przypadku zaryzykuje twierdzenie, ze ustawa antyspamowa dyskryminuje
ww.
> male/srednie przedsiebiorstwa.

Jak to już podkreślano, za odbiór emaila płaci odbiorca. Nadawcy, których
jest setki wysyłają po jednym emailu do tego samego tysiąca odbiorców.
Dlaczego zatem odbiorca miałby być dyskryminowany przez nachalność i
zachłanność nadawców. Skoro wcześniej nie stanowiło dużego kosztu wysłanie
reklamy, to jaki koszt stanowi wysłanie prośby o zgodę? Znaczny? No chyba,
że zapytanie o zgodę będzie się odbywało na zasadzie uciekającego klawisza
"NIE" lub wielokrotnego (aż wreszcie odbiorca wyrazi zgodę) podsyłania tego
samego zapytania.
Większość nadawców korzystających z usług poczty bierze pod uwagę koszt
przesyłki i starannie zastanowi się zanim pośle bezsensowną ofertę do kogoś,
kogo ona na pewno nie zainteresuje. I z pewnością nie rozsyła swoich ofert
co tydzień. W przypadku emaili nikt czegoś podobnego nie brał pod uwagę.
Setki emaili wędrowały gdzie tylko popadnie. Gdyby spamerzy wykazali
odrobinę rozsądku i kultury, pewnie wszystko byłoby tak, jak do tej pory.

Dla jasności: istnieją firmy zajmujące się profesjonalnie rozsyłaniem emaili
do zarejestrowanych odbiorców. Nie ma mowy o wysłaniu oferty do osoby, która
nie udzieliła zgody. Nie ma zatem problemu z jej uzyskaniem.

SOTB

do góry

Użytkownik "pix" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b54anc$ip4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Ciekawe czy nie irytowałoby Cię gdybyś kilka razy dziennie znajdowala na
> > swojej wycieraczce stosik wszelkiej masci ofert - a wszystko to w imie
> > "dobra malych podmiotów gospodarczych":-))
>
> Ależ ja u siebie taki stosik znajduję, a nic mi nie wiadomo aby ktoś
> szykował jakąś ustawę wymierzoną w to zjawisko.
> Dodatkowo czasem jest zaśmiecone całe wejście do klatki schodowej
> i ktoś to musi posprzątać.

To jest jakiś problem ze zgłoszeniem faktu zaśmiecania u dzielnicowego? Na
to nie potrzeba żadnej odrębnej ustawy. Może trzeba wykazać trochę
inicjatywy w komendzie, a nie tylko na grupie?

SOTB

do góry

> > Ciekawe czy nie irytowałoby Cię gdybyś kilka razy dziennie znajdowala na
> > swojej wycieraczce stosik wszelkiej masci ofert - a wszystko to w imie
> > "dobra malych podmiotów gospodarczych":-))
>
> Chyba mnie nie zrozumialas - irytuje mnie to tak samo jak Ciebie,
podejrzewam
> tez, ze pare innych osob rowniez jest tym faktem poirytowanych...dlaczego
wiec
> takie praktyki sa dozwolone?

W żadnym wypadku nie są dozwolone. Trzeba je po prostu właściwie
zakwalifikować i złapać osobę popełniającą wykroczenie. W tym wypadku
zaśmiecanie.

SOTB

do góry

> To jest jakiś problem ze zgłoszeniem faktu zaśmiecania u dzielnicowego? Na
> to nie potrzeba żadnej odrębnej ustawy. Może trzeba wykazać trochę
> inicjatywy w komendzie, a nie tylko na grupie?

Szkoda mi czasu na takie bzdury, tym bardziej że raczej nie zaliczam się
do pieniaczy.
Ale skoro wspomniałeś już o dzielnicowych i różnych ciekawych inicjatywach,
to przybliż mi proszę kilka przypadków ukarania kogoś za wieszanie reklam
na klamkach czy też wtykania ich za wycieraczki samochodu.

Pix

do góry

> To jest jakiś problem ze zgłoszeniem faktu zaśmiecania u dzielnicowego? Na
> to nie potrzeba żadnej odrębnej ustawy. Może trzeba wykazać trochę
> inicjatywy w komendzie, a nie tylko na grupie?

Szkoda mi czasu na takie bzdury, tym bardziej że raczej nie zaliczam się
do pieniaczy.
Ale skoro wspomniałeś już o dzielnicowych i różnych ciekawych inicjatywach,
to przybliż może jakieś znane przypadki ukarania kogoś za wieszanie reklam
na klamkach czy też wtykanie ich za wycieraczki samochodu.

Pix

do góry