Witam
Brat dostał oferte pracy z agencji pracy czasowej i powiedzieli ze beda z
nim podpisywali umowe o prace w każdy poniedziałek czyli od pn do pt soboty
i niedziele nie wchodza do umowy, i tak przez okres ok roku. czy tak wolno?
pozdrawiam
Grzegorz

do góry

Użytkownik "Grzesiex" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dab660$rj9$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
> Brat dostał oferte pracy z agencji pracy czasowej i powiedzieli ze beda z
> nim podpisywali umowe o prace w każdy poniedziałek czyli od pn do pt
soboty
> i niedziele nie wchodza do umowy, i tak przez okres ok roku. czy tak
wolno?
> pozdrawiam
> Grzegorz
>
Zabronić im nikt nie zabroni.
Czemu do soboty a nie do niedzieli ?
Gdyby była ciągłośc to 3-cia umowa o pracę jest umowa na stałe wedłóg prawa
ale tutaj nie ma ciągłości.
Natomiast jest jeszcze drugi przepis, który mówi aby pracownik nie miał
prawa do wszystkich praw z tytułu o pracę musi być przerwa w zatrudneiniu
30dni.
Wobec czego sytuacja jest ciekawa bo teoretycznie 30dni nie upłynie ;) co
utwierdza mnie w przekonaniu że jest pracownikiem na stałe.
Nie jestem expertem spytam swoją księgową która powinna to wiedzieć jeśli
cię będzie interesować to moge to sprawdzić.

do góry

Grzesiex wrote:
> Witam
> Brat dostał oferte pracy z agencji pracy czasowej i powiedzieli ze beda z
> nim podpisywali umowe o prace w każdy poniedziałek czyli od pn do pt soboty
> i niedziele nie wchodza do umowy, i tak przez okres ok roku. czy tak wolno?
> pozdrawiam
> Grzegorz
>
>
Niech podpisuje i pracuje i bierze kasę jak warto.
Sąd pracy na koniec będzie miał odmienne zdanie niż firma.

do góry

> Zabronić im nikt nie zabroni.
> Czemu do soboty a nie do niedzieli ?
> Gdyby była ciągłośc to 3-cia umowa o pracę jest umowa na stałe wedłóg
> prawa
> ale tutaj nie ma ciągłości.

Czemu akurat tak sadzisz?

> Natomiast jest jeszcze drugi przepis, który mówi aby pracownik nie miał
> prawa do wszystkich praw z tytułu o pracę musi być przerwa w zatrudneiniu
> 30dni.

A co to za przepis tak mowi?

> Nie jestem expertem

Noooo, to widac:)

>spytam swoją księgową

Koniecznie

Dan.

do góry

> Witam
> Brat dostał oferte pracy z agencji pracy czasowej i powiedzieli ze beda z
> nim podpisywali umowe o prace w każdy poniedziałek czyli od pn do pt
> soboty i niedziele nie wchodza do umowy, i tak przez okres ok roku. czy
> tak wolno?

Nie.
Kp co prawda dopuszcza zawieranie umow na czas wykonania okreslonej pracy. W
odroznieniu od umow na czas okreslony, cechuje je to, ze zawierane sa na
okres wykonia okreslonego zadania (bez okreslenia na jak dlugo). Czynnik
czasu ma tu drugorzedne znaczenie. I te umowy, o ktorych piszesz, zapewne
beda przybieraly taka forme. Cyklicznosc zawierania tych umow wskazuje
jednak, ze pracodawca wybiera ten rodzaj umowy w celu obejscia przpisu art
25(1) kp. W rzeczywistosci jego zamiarem jest aby pracownik wykonywal prace
przez okrelony czas, a nie dla wykonania okreslonego zadania. W efekcie
umowy takie poddane zostana rezimowi umow na czas okreslony, lacznie ze
skutkiem przeksztalcenia sie trzeciej umowy na umowe zawarta na czas
nieokreslony.

To przy zalozeniu, ze zawierane beda z tym samym pracodawca.

Dan

do góry

> To przy zalozeniu, ze zawierane beda z tym samym pracodawca.
>
> Dan
>
umowa zawarta z Agencją Pracy Czasowej ale praca ma być świadczona przez rok
dla koncernu samochodowego, pracę oczywiście przyjął ale zastanawiam się co
dalej, czy ma wobec tego prawo do urlopu i w razie np. L-4 to pewnie już nie
podpiszą kolejnej umowy.
Grzegorz

do góry

> umowa zawarta z Agencją Pracy Czasowej ale praca ma być świadczona przez
> rok
> dla koncernu samochodowego, pracę oczywiście przyjął ale zastanawiam się
> co
> dalej, czy ma wobec tego prawo do urlopu

Ma. Do nabycia prawa do urlopu znaczenie maja wszystkie okresy zatrudnienia.
Zadna "ciaglosc" nie jest tu wymagana.
A tak w ogole to uwazam takie zawieranie umow co tydzien za kretynski
pomysl, ktory bedzie rodzil szereg istotnych komplikacji, np wydawanie co
tydzien swiadectwa pracy (bo np brat bedzie zadal tego siwadectwa),
koniecznosc wyplacania ekwiwalentu (bo brat nie zgodzi sie na porozumienie
co do wykorzystania urlopu przy kolejnej umowie), itd. Mozna tu wyliczac
problemy. W efekcie jak sie uprze to i tak wykaze obejscie prawa, o ktorym
wyzej pisalem i skonczy sie zakwalifikowaniem umowy jako umowy na czas
nieokreslony.

i w razie np. L-4 to pewnie już nie
> podpiszą kolejnej umowy.

Pewnie nie.

Dan

do góry

Użytkownik "dan" <j...@p...fm> napisał w wiadomości
news:daboff$qov$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> umowa zawarta z Agencją Pracy Czasowej ale praca ma być świadczona przez
>> rok
>> dla koncernu samochodowego, pracę oczywiście przyjął ale zastanawiam się
>> co
>> dalej, czy ma wobec tego prawo do urlopu
>
> Ma. Do nabycia prawa do urlopu znaczenie maja wszystkie okresy
> zatrudnienia. Zadna "ciaglosc" nie jest tu wymagana.
> A tak w ogole to uwazam takie zawieranie umow co tydzien za kretynski
> pomysl, ktory bedzie rodzil szereg istotnych komplikacji, np wydawanie co
> tydzien swiadectwa pracy (bo np brat bedzie zadal tego siwadectwa),
> koniecznosc wyplacania ekwiwalentu (bo brat nie zgodzi sie na porozumienie
> co do wykorzystania urlopu przy kolejnej umowie), itd. Mozna tu wyliczac
> problemy. W efekcie jak sie uprze to i tak wykaze obejscie prawa, o ktorym
> wyzej pisalem i skonczy sie zakwalifikowaniem umowy jako umowy na czas
> nieokreslony.
>
Brat bedzie mial placone za 52 dni urlopu
Skoro urlop aokragla sie w gore na korzysc to zawsze bedzie niecale 1 a rok
ma 52 tygodnie
Dorobi sobie zawsze z 2 pensje :)

do góry

Użytkownik "maximus" <v...@s...poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:daba39$gng$1@polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik "Grzesiex" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:dab660$rj9$1@inews.gazeta.pl...
> > Witam
> > Brat dostał oferte pracy z agencji pracy czasowej i powiedzieli ze beda
z
> > nim podpisywali umowe o prace w każdy poniedziałek czyli od pn do pt
> soboty
> > i niedziele nie wchodza do umowy, i tak przez okres ok roku. czy tak
> wolno?
> > pozdrawiam
> > Grzegorz
> >
> Zabronić im nikt nie zabroni.
> Czemu do soboty a nie do niedzieli ?
> Gdyby była ciągłośc to 3-cia umowa o pracę jest umowa na stałe wedłóg
prawa
> ale tutaj nie ma ciągłości.
> Natomiast jest jeszcze drugi przepis, który mówi aby pracownik nie miał
> prawa do wszystkich praw z tytułu o pracę musi być przerwa w zatrudneiniu
> 30dni.
> Wobec czego sytuacja jest ciekawa bo teoretycznie 30dni nie upłynie ;) co
> utwierdza mnie w przekonaniu że jest pracownikiem na stałe.
> Nie jestem expertem spytam swoją księgową która powinna to wiedzieć jeśli
> cię będzie interesować to moge to sprawdzić.
>
>
Art. 25 ze znaczkiem1 paragraf 1. Zawarcie kolejnej umowy o pracę na czas
określony jest równoznaczne w skutkach prawnych z zawarciem umowy o pracę na
czas nie określony, jeśli strony dwukrotnie zawarły umowę o pracę na czas
określony na następujące po sobie okresy, o ile przerwa między rozwiązaniem
poprzedniej a nawiązaniem kolejnej umowy o pracę nie przekroczyła jednego
miesiąca

do góry

> To przy zalozeniu, ze zawierane beda z tym samym pracodawca.
>
Zapomniałeś dodać przy założeniu, że będzie ciągłość w zatrudnieniu nie
przekraczająca 1 miesiąca

do góry