Zakupilem ponad rok temu w salonie firmowym samochod Peugeot 307.
Od nastepnego przez 14 miesiecy samochod byla bardzo wadlywy.
ok 18 wizyt w serwisach, wymiana duzej ilosci podzespolow, min:
deska rodzielcza, przelaczniki, stacyjka, wyswietlacz, wiatraczek,
schowek, zestaw antenowy, poszycie foteli, podsufitka, czujnik ABS ...
oraz czesci o ktorych nie wiem.
Rzecz ejst w tym ze przez wiekszosc uzytkowania pojazdu samochod byl
niesprawny, Zapalaly sie w trakcie jazdy rozne kontrolki, w styczniu br.
doszlo nawet do tego, ze przy otwieraniu schowka (po stronie pasazera)
wylaczala mie sie (gasla) desla rodzielcza.
Pisalem do producenta i dealera - ale bez skutercznie. Byem juz w 4
seriwsach -
mam opinie rzeczoznawcy sadowego, ktory moze powierdzic nie do konca sprawne
dzialanie samochodu. (elektoniki).
Byle ostatnio na badaniu pojazdu przy przedstawicielu (fachowcu) z Peugeot
Polska
ale testy nic nie wykryly. (Tak naprawde to ten :"Fachowiec nie znam sie na
samochodach- wysluchal mnie i powiedzial ze mi pojsc na reke i wymienic
jeszcze raz jakis wyswietlacz. (od ok 1 -2 mies. samochod wydaje sie bys
sprawny ...
ale przez wiekszy okres uzytkowania jezdzilem z powaznymi usterkami.
Mam nagrane 3 filmy (aparatem cyforwym) z usterkami w trakcie uzytkowania.
Mam wielu swiadkow.

Niesty nie wiem czy sprawe moge podac do sadu. Biorac samochod na firme
zrzeklem sie rekojmi.
Obecnie samochod jest po gwarancji. W trakcie Gwarancji wysylalem rozne
pisam do
sprzedawcy i producenta - wlacznie z pismem o wyamiane samochodu na nowy -
wolny
od wad - lub zwrot pieniazkow.

Moje pytanie brzmi:

Z jakiej ustwy, kodeku moge sie czegos domagc? (chodzi mi o konktreny punkt)
Czy wniesienie sprawy do sadu zapewni mi wygrana?
bo koszty sa dosyc duze (wstepnie: pare tysiecy zł)

pozdrawiam
Meloff