-
1. Data: 2006-11-01 15:58:15
Temat: tekst aktu a tekst ogloszony
Od: Sarpedon <f...@t...cy>
czym sie rozni 'tekst aktu' od 'tekstu ogloszonego'? takie zapisy
widzialem na sejm.gov.pl
-
2. Data: 2006-11-01 16:32:33
Temat: Re: tekst aktu a tekst ogloszony
Od: "Marcin Krzemiński" <radca@BEZ_TEGOradca.krakow.pl>
> czym sie rozni 'tekst aktu' od 'tekstu ogloszonego'? takie zapisy
> widzialem na sejm.gov.pl
Zapewne pierwszy jest tekstem ujednoliconym (ze zmianami) a drugi tekstem
pierwotnym.
Marcin.
-
3. Data: 2006-11-01 16:54:43
Temat: Re: tekst aktu a tekst ogloszony
Od: Sarpedon <f...@t...cy>
Marcin Krzemiński napisał(a):
>> czym sie rozni 'tekst aktu' od 'tekstu ogloszonego'? takie zapisy
>> widzialem na sejm.gov.pl
> Zapewne pierwszy jest tekstem ujednoliconym (ze zmianami) a drugi tekstem
> pierwotnym.
nie, ponizej byla jeszcze pozycja 'tekst jednolity"
-
4. Data: 2006-11-01 17:21:56
Temat: Re: tekst aktu a tekst ogloszony
Od: "Marcin Krzemiński" <radca@BEZ_TEGOradca.krakow.pl>
Użytkownik "Sarpedon" <f...@t...cy> napisał w wiadomości
news:eiajgf$7gg$3@inews.gazeta.pl...
> Marcin Krzemiński napisał(a):
>>> czym sie rozni 'tekst aktu' od 'tekstu ogloszonego'? takie zapisy
>>> widzialem na sejm.gov.pl
>> Zapewne pierwszy jest tekstem ujednoliconym (ze zmianami) a drugi tekstem
>> pierwotnym.
>
> nie, ponizej byla jeszcze pozycja 'tekst jednolity"
Bo tekst jednolity to jeszcze co innego :-)
Marcin.
-
5. Data: 2006-11-01 17:27:19
Temat: Re: tekst aktu a tekst ogloszony
Od: Przemysław Płaskowicki <p...@p...name>
On 2006-11-01 17:54, Sarpedon wrote:
> Marcin Krzemiński napisał(a):
>>> czym sie rozni 'tekst aktu' od 'tekstu ogloszonego'? takie zapisy
>>> widzialem na sejm.gov.pl
>> Zapewne pierwszy jest tekstem ujednoliconym (ze zmianami) a drugi
>> tekstem pierwotnym.
>
> nie, ponizej byla jeszcze pozycja 'tekst jednolity"
Tekst ogłoszony to zwykle skan odpowiedniego publikatora -- Dziennika Ustaw.
--
Przemysław Płaskowicki
To kill a man in a paroxysm of passion is understandable, but to have
him killed by someone else after calm and serious meditation and on the
pretext of duty honourably discharged is incomprehensible. (Marquis de
Sade about death penalty)