W dniu 2011-02-08 14:14, Henry(k) pisze:

>> To przecież jest równoznaczne z opłacaniem codziennym abonamentem podatku od
>> naiwności.
>
> To jest opłata za usługę - dostarczenie jakiejś informacji.
> Skąd ta myśl że przychodzący sms ma nic nie kosztować...


To je ono:

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,9069798,Uzytkown
icy_oburzeni__UKE_przyjrzy_sie_konkursom_SMS_owym.ht
ml

--
spp

do góry

Dnia Tue, 08 Feb 2011 14:16:31 +0100, spp napisał(a):

> http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,9069798,Uzytkown
icy_oburzeni__UKE_przyjrzy_sie_konkursom_SMS_owym.ht
ml

No właśnie - skoro UKE nie ma zastrzeżeń do tego, że przychodzący sms może
być płatny to jest ok.

Henry

do góry

W dniu 2011-02-08 14:32, Henry(k) pisze:
> Dnia Tue, 08 Feb 2011 14:16:31 +0100, spp napisał(a):
>
>> http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,9069798,Uzytkown
icy_oburzeni__UKE_przyjrzy_sie_konkursom_SMS_owym.ht
ml
>
> No właśnie - skoro UKE nie ma zastrzeżeń do tego, że przychodzący sms może
> być płatny to jest ok.

Proponuję czytać ze zrozumieniem. Ludziom się wydawało że wysyłają
darmowego smsa a w praktyce gdzieś na www (podanej kropkami na pasku na
dole reklamy) był regulamin w którym stoi że SMS jest owszem, darmowy,
ale jego wysłanie jest równoznaczne m. inn. z zamówieniem subskrypcji
tapet przysyłanych co dzień przez x dni. A ta usługa już kosztuje drobne
4 +vat. Typowy konkurs dla naiwnych którzy wierzą, że coś można dostać
ZA DARMO.

--
MZ

do góry

W dniu 2011-02-08 14:14, Henry(k) pisze:
> To jest opłata za usługę - dostarczenie jakiejś informacji.
> Skąd ta myśl że przychodzący sms ma nic nie kosztować...

Prawda? Za przysyłany spam esemesowy też powinno się płacić.

Mamy na grupie nowego Geniusza Karpat?

Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

do góry

Użytkownik "TomT" <tom@wywal_to.pl>

>>>> Wysłanie SMSa o określonej treści "TAK", "LOS", itp. na jakiś numer
>>>> podobno jest równoznaczne ze zgodą na otrzymywanie codziennie smsów za
>>>> 5 zł.
>>>>
>>> Co to znaczy "otrzymywanie codziennie smsów za 5 zł"?
>>> Czy ty płacisz za odebrane smsy?
>>
>> Tak.
> To jaki jest sens wyrażania takiej zgody?
> To przecież jest równoznaczne z opłacaniem codziennym abonamentem podatku
> od naiwności.

Zależy co jest w tych sms'ach. Mnie bardziej zastanawia ... czy są podstawy
do odmowy bo sms inicjujący można wysłać zupełnie bez związku z konkretną
usługą np za czyjąś namową. Jest w cenniku operatorów pozycja odnosząca się
do takiego inicjijącego i przysyłania dalszych ?

do góry

Dnia Tue, 08 Feb 2011 15:03:18 +0100, MZ napisał(a):

> Proponuję czytać ze zrozumieniem. Ludziom się wydawało że wysyłają
> darmowego smsa

No patrz... - a ja wyczytałem że nic nie wysyłali a mimo to uznawano że
wyrazili zgodę. A UKE kwestionuje tylko wyrażenie zgody.
Może link prowadzi do dwóch różnych artykułów? W moim było:
"Ze skarg, jakie do nas dotarły, wynika, że oprócz SMS-ów operator
wykorzystał automatyczny system obdzwaniający klientów. Połączenie
inicjowało udział w loterii. Chodzi o to, że na użycie takiego systemu
należy mieć zgodę abonenta, a od klientów wiemy, że takiej zgody nie było -
tłumaczy Piotr Dziubak, rzecznik UKE."

Pozdrawiam,
Henry

do góry

W dniu 2011-02-08 19:46, Henry(k) pisze:

>> Proponuję czytać ze zrozumieniem. Ludziom się wydawało że wysyłają
>> darmowego smsa
>
> No patrz... - a ja wyczytałem że nic nie wysyłali a mimo to uznawano że
> wyrazili zgodę.

Wiesz, ludzie to różne rzeczy mówią ...

Wcale nie jestem przekonany, że zawsze prawdę.

--
spp

do góry

Dnia Tue, 08 Feb 2011 17:09:48 +0100, Arek napisał(a):

> Prawda? Za przysyłany spam esemesowy też powinno się płacić.

O.. fajnie by było... tylko że w tym roku dostałem tylko jednego sms'a
reklamowego, w zeszły ze trzy... majątku by nie było ;-)

Henry

do góry

Dnia Tue, 08 Feb 2011 19:48:45 +0100, spp napisał(a):

> Wiesz, ludzie to różne rzeczy mówią ...
>
> Wcale nie jestem przekonany, że zawsze prawdę.

Ja też, ale akurat w tym przypadku im wierzę... Im łatwiejsza kasa tym
większa bezczelność firm... Kary dla UKE już mają wliczone w biznes.

Pozdrawiam,
Henry

do góry

Dnia 2011-02-08 19:48, Użytkownik spp napisał:

>>> Proponuję czytać ze zrozumieniem. Ludziom się wydawało że wysyłają
>>> darmowego smsa
>>
>> No patrz... - a ja wyczytałem że nic nie wysyłali a mimo to uznawano że
>> wyrazili zgodę.
>
> Wiesz, ludzie to różne rzeczy mówią ...
>
> Wcale nie jestem przekonany, że zawsze prawdę.

W tym przypadku organizator ma dowód w postaci SMSa od każdego
idioty który wyraził zgodę. Ale dziennikarzowi można zawsze
powiedzieć że nie wyraziłem, niekoniecznie uwierzy ale w artykule
wykorzysta jakby uwierzył.


Pozdrawiam

do góry