-
1. Data: 2003-08-23 14:15:51
Temat: służebność mieszkania - prosze o rade
Od: "Iwona.eM." <m...@o...pl>
Witam serdecznie,
Jako zem ludzik w tej materii baardzo zielony prosze o rade...
W maju br stalam sie wspolwlascicielem domu (dostalam go z bratem od
rodzicow w darowiznie przy okazji ich rozwodu) - obecnie mieszka tam tylko
ojciec,ma zastrzezona sluzebnosc mieszkania ["(...)polegajaca na bezplatnym
i dozywotnim korzystaniu przez niego ze wszystkich pomieszczen polozonych na
parterze(...)]". Do momentu odebrania darowizny sam utrzymywal dom. Teraz
zada abym ja wraz z bratem przejela te obowiazki, z racji tego ze on juz nie
jest wlascicielem. Twierdzi ze mamy mu zapewnic wszystkie srodki, aby mogl
swobodnie korzystac z mieszkania. Stad moje pytanie: skoro nikt poza nim
(ojcem) tam nie mieszka - czy mamy pokrywac JEGO koszty?? Czy myle się
rozumiejac zapis z aktu notarialnego "o bezplatnym korzystaniu" - ze nie
mozemy zadac od niego jakiegokolwiek "czynszu" za to ze mieszka w naszym
domu??
Bardzo prosze o pomoc - sprawa jest bardzo pilna.
Z gory dziękuje --
Iwona
-
2. Data: 2003-08-23 18:02:43
Temat: Re: służebność mieszkania - prosze o rade
Od: "mec.Michał" <m...@p...pl>
Użytkownik "Iwona.eM." <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:rGK1b.36636$gX4.390530@news.chello.at...
> Witam serdecznie,
> Jako zem ludzik w tej materii baardzo zielony prosze o rade...
>
> W maju br stalam sie wspolwlascicielem domu (dostalam go z bratem od
> rodzicow w darowiznie przy okazji ich rozwodu) - obecnie mieszka tam tylko
> ojciec,ma zastrzezona sluzebnosc mieszkania ["(...)polegajaca na
bezplatnym
> i dozywotnim korzystaniu przez niego ze wszystkich pomieszczen polozonych
na
> parterze(...)]". Do momentu odebrania darowizny sam utrzymywal dom. Teraz
> zada abym ja wraz z bratem przejela te obowiazki, z racji tego ze on juz
nie
> jest wlascicielem. Twierdzi ze mamy mu zapewnic wszystkie srodki, aby mogl
> swobodnie korzystac z mieszkania. Stad moje pytanie: skoro nikt poza nim
> (ojcem) tam nie mieszka - czy mamy pokrywac JEGO koszty?? Czy myle się
> rozumiejac zapis z aktu notarialnego "o bezplatnym korzystaniu" - ze nie
> mozemy zadac od niego jakiegokolwiek "czynszu" za to ze mieszka w naszym
> domu??
>
> Bardzo prosze o pomoc - sprawa jest bardzo pilna.
>
> Z gory dziękuje --
> Iwona
>
>
Właściciel (współwłaściciele) maja obowiązek zapewnienia by służebność
(osobista w tym przypadku) była wykonywana zgodnie z przepisami kodeksu
cywilnego (patrz: art. 296 i 297 k.c. w związku z art. 289 k.c.).
Ponieważ ojciem ma prawo do bezpłatnego mieszkania to wy macie obowiązek mu
je zapewnić i pokryć wszelkie koszty.
Pozdrawiam
Michał
-
3. Data: 2003-08-23 18:56:56
Temat: Re: służebność mieszkania - prosze o rade
Od: "TMK" <t...@p...onet.pl>
Użytkownik "Iwona.eM." <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:rGK1b.36636$gX4.390530@news.chello.at...
> Witam serdecznie,
> Jako zem ludzik w tej materii baardzo zielony prosze o rade...
>
> W maju br stalam sie wspolwlascicielem domu (dostalam go z bratem od
> rodzicow w darowiznie przy okazji ich rozwodu) - obecnie mieszka tam tylko
> ojciec,ma zastrzezona sluzebnosc mieszkania ["(...)polegajaca na
bezplatnym
> i dozywotnim korzystaniu przez niego ze wszystkich pomieszczen polozonych
na
> parterze(...)]". Do momentu odebrania darowizny sam utrzymywal dom. Teraz
> zada abym ja wraz z bratem przejela te obowiazki, z racji tego ze on juz
nie
> jest wlascicielem. Twierdzi ze mamy mu zapewnic wszystkie srodki, aby mogl
> swobodnie korzystac z mieszkania. Stad moje pytanie: skoro nikt poza nim
> (ojcem) tam nie mieszka - czy mamy pokrywac JEGO koszty?? Czy myle się
> rozumiejac zapis z aktu notarialnego "o bezplatnym korzystaniu" - ze nie
> mozemy zadac od niego jakiegokolwiek "czynszu" za to ze mieszka w naszym
> domu??
>
> Bardzo prosze o pomoc - sprawa jest bardzo pilna.
>
> Z gory dziękuje --
> Iwona
>
Nie jestem prawnikiem, ale z Twojego cytatu wynika dla mnie jasno- nie jest
to zawily jezyk prawniczy-
ze ma prawo mieszkac bezplatnie. Czyli bez czynszu czy partycypowania w
kosztach rmontu.
Własciwie to niezbyt rozumiem pytanie.Przyjmujac darowizne nie wiedzialas
ze jest słuzebnosc?
Nie mogłaś sie jej zrzec?
Poczytaj http://www.srm.com.pl/kwartalnik/prawo/36_TP.shtml
Tk
-
4. Data: 2003-08-25 00:47:58
Temat: Re: służebność mieszkania - prosze o rade
Od: Marcin Debowski <a...@n...net>
In article <bi8a84$ef8$1@taurus.webcorp.pl>, mec.Michał wrote:
> Właściciel (współwłaściciele) maja obowiązek zapewnienia by służebność
> (osobista w tym przypadku) była wykonywana zgodnie z przepisami kodeksu
> cywilnego (patrz: art. 296 i 297 k.c. w związku z art. 289 k.c.).
> Ponieważ ojciem ma prawo do bezpłatnego mieszkania to wy macie obowiązek mu
> je zapewnić i pokryć wszelkie koszty.
A możesz napisać z czego to ("wszelkie koszty") konkretnie wynika, bo w
sumie nie specjalnie mogę się w Dziale III tego doszukać? Ja rozumiem, że
zakres taki jak korzystanie z mieszkania i części wspólnych, tudzież
odpowiadające tym częścią np. remonty, ale już płacenie za wszelkie media
z Internetem włącznie?
--
Marcin
-
5. Data: 2003-08-25 10:35:15
Temat: Re: służebność mieszkania - prosze o rade
Od: "Iwona.eM." <m...@o...pl>
Ja rozumiem, że
> zakres taki jak korzystanie z mieszkania i części wspólnych, tudzież
> odpowiadające tym częścią np. remonty, ale już płacenie za wszelkie media
> z Internetem włącznie?
>
> --
> Marcin
No wlasnie -- przeciez gdyby chcial byc zlosliwy to moze utrzymywac w
domu temp 30st zainstalowac sobie saune, 24h/dobe nie gasic swiatel i
zamontowac sobie wanne z wodotryskiem -- itp, itd - bo ma to za darmo??? I
czy naprawde maja za to placic bezrobotna corka i jeszcze sie uczacy synek,
(ktory btw jest jeszcze na jego utrzymaniu - alimenty)
pzdr.i.