-
1. Data: 2008-11-12 20:43:43
Temat: roszczenie wobec sprzedającego (allegro, przesyłka)
Od: "yapann" <y...@o...pl>
zamówiłam radio przez allegro z wysyłką kurierem.
sprzedający zawinął oryginalne opakowanie sprzętu jedynie w folię, przedmiot
uległ w transporcie nieznacznemu zniszczeniu, które dostrzegłam dopiero w
domu. Zożyłam jedank protokół szkody, w którym opisano zarówno zniszczenie
jak i zabezpieczenie paczki (a raczej jego brak: (folia)).
(Sprzedający złożył reklamację, ale wątpię, czy firma kurierska ją uzna).
Czy mam podstawę dochodzić pokrycia skutków niewystarcząjacageo
zabezpieczenia przedmiotu przed uszkodzeniem mechanicznym podczas transportu
przez dostawcę (w postaci np wymiany /czy zwrotu)? Czy też nie ma obowiązku
zabezpieczyć przedmiotu i jestem w 4 literach?
dzięki za wskazówki
-
2. Data: 2008-11-12 20:54:47
Temat: Re: roszczenie wobec sprzedającego (allegro, przesyłka)
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "yapann" <y...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gfff5k$vbc$1@achot.icm.edu.pl...
Normalnie oryginalne opakowanie produktu przeważnie jest tak skonstruowane,
że powinno zabezpieczać towar w trakcie normalnego dochodzenia się z
paczką. Moim zdaniem reklamację powinien uznać firma kurierska.
-
3. Data: 2008-11-12 21:06:15
Temat: Re: roszczenie wobec sprzedającego (allegro, przesyłka)
Od: "yapann" <y...@o...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gfffsf$hqh$1@news.onet.pl...
> Normalnie oryginalne opakowanie produktu przeważnie jest tak
> skonstruowane, że powinno zabezpieczać towar w trakcie normalnego
> dochodzenia się z paczką.
uszkodzenie nie było zauważone przy kurierze ipewnie stwierdzą że po
ptakach.. (?)
Zwykle przesyłki dostaję z dodatkowym wypełniaczem typu gazety /'trociny'/
etc, więc sądziłam, że do transportu typu kurier to trzeba zapakować jak do
samolotu na bagaż .... (czyli jak na desant).
-
4. Data: 2008-11-12 22:57:12
Temat: Re: roszczenie wobec sprzedającego (allegro, przesyłka)
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "yapann" <y...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gffgfs$1lv$1@achot.icm.edu.pl...
>> Normalnie oryginalne opakowanie produktu przeważnie jest tak
>> skonstruowane, że powinno zabezpieczać towar w trakcie normalnego
>> dochodzenia się z paczką.
>
> uszkodzenie nie było zauważone przy kurierze ipewnie stwierdzą że po
> ptakach.. (?)
>
> Zwykle przesyłki dostaję z dodatkowym wypełniaczem typu gazety
> /'trociny'/ etc, więc sądziłam, że do transportu typu kurier to trzeba
> zapakować jak do samolotu na bagaż .... (czyli jak na desant).
W znanych wypadkach z samolotu jednak starali się wyładowywać te bagaże i
nie wyrzucali ich w locie koszącym na płytę lotniska. Choć w niektórych
wypadkach może to być szybsze rozwiązanie, tylko potem może być kłopot z
pokompletowaniem tego na końcu.
-
5. Data: 2008-11-12 23:27:56
Temat: Re: roszczenie wobec sprzedającego (allegro, przesyłka)
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 12.11.2008 Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał/a:
> W znanych wypadkach z samolotu jednak starali się wyładowywać te bagaże i
> nie wyrzucali ich w locie koszącym na płytę lotniska. Choć w niektórych
> wypadkach może to być szybsze rozwiązanie, tylko potem może być kłopot z
> pokompletowaniem tego na końcu.
Obawiam się, że to jest niestety fakt. Mało-gdzie tak źle obchodzą się z
bagażami jak na lotniskach. Proponuję prosty test: kup walizkę średniej
wielkości, ze średniej pólki cenowej, wykonaną ze sztywnego tworzywa
(wytrzyma zrzucenie rogiem na beton z jakiś 30 cm), napchaj tam ca 15kg
bagażu i daj znać za jakiś czas ile lotów Ci przetrwała.
Problem w tym, że nie ma na rozładunek za dużo czasu a na większości
lotnisk jest taki etap, gdy bagaże są przerzucane ręcznie.
--
Marcin
-
6. Data: 2008-11-13 07:13:50
Temat: Re: roszczenie wobec sprzedającego (allegro, przesyłka)
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
yapann napisał(a):
> zamówiłam radio przez allegro z wysyłką kurierem.
> sprzedający zawinął oryginalne opakowanie sprzętu jedynie w folię, przedmiot
> uległ w transporcie nieznacznemu zniszczeniu, które dostrzegłam dopiero w
> domu. Zożyłam jedank protokół szkody, w którym opisano zarówno zniszczenie
> jak i zabezpieczenie paczki (a raczej jego brak: (folia)).
> (Sprzedający złożył reklamację, ale wątpię, czy firma kurierska ją uzna).
Grunt to inteligencja... Bo wpisanie w protokół szkody przez odbiorcę,
że jego zdaniem nadawca źle zapakował w zasadzie zwalnia z
odpowiedzialności przewoźnika... I jego ubezpieczyciela rónież. W innym
przypadku ubezpieczyciel wypłaciłby odszkodowanie i byłoby po sprawie...
j.
-
7. Data: 2008-11-13 18:46:34
Temat: Re: roszczenie wobec sprzedającego (allegro, przesyłka)
Od: "yapann" <y...@o...pl>
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrnghnktd.uec.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> Grunt to inteligencja... Bo wpisanie w protokół szkody przez odbiorcę,
> że jego zdaniem nadawca źle zapakował w zasadzie zwalnia z
> odpowiedzialności przewoźnika...
opisano fakty (opisujący opisał) - sposób zabezpieczenia. - gdzie tu chcesz
inteligencji?
> przypadku ubezpieczyciel wypłaciłby odszkodowanie i byłoby po sprawie...
jakbyś jednak użył inteligencji, to te dwie sytuacje się wykluczają:
- albo za słabo zapakowana (=> wina wysyłającego)
- albo nie za słabo zapakowana (=> wina kuriera)
mi jednak chodzi o to, czy w przypadku kiedy zniszczenie było trudno do
zauważenia przy odbiorze (a było i można próbować to wykazać) - czy wina
spada na odbierającego, co przegapił swoje 5 minut, i reklamację złożył
postfaktum. Pomoże ktoś?..
-
8. Data: 2008-11-13 22:45:06
Temat: Re: roszczenie wobec sprzedającego (allegro, przesyłka)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 13 Nov 2008, yapann wrote:
> Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
> news:slrnghnktd.uec.januszek@gimli.mierzwiak.com...
>
>> Grunt to inteligencja... Bo wpisanie w protokół szkody przez odbiorcę,
>> że jego zdaniem nadawca źle zapakował w zasadzie zwalnia z
>> odpowiedzialności przewoźnika...
> opisano fakty (opisujący opisał) - sposób zabezpieczenia. - gdzie tu chcesz
> inteligencji?
Idzie o "strzał we własną stopę".
Sprawa jakości opakowania da się przerzucić na spór między odpowiadającym
za przesyłkę (kurierem) a odpowiadającym za "odpowiednie opakowanie"
(nadawcą).
Odbiorca może stwierdzić "dostałem uszkodzone, odmawiam przyjęcia,
zróbcie coś z tym".
Wtykając się nieproszony spowodował, że sam stał się stroną
sporu z wysyłającym - kurier umywa ręce "to nie ja".
> mi jednak chodzi o to, czy w przypadku kiedy zniszczenie było trudno do
> zauważenia przy odbiorze (a było i można próbować to wykazać) - czy wina
> spada na odbierającego, co przegapił swoje 5 minut, i reklamację złożył
> postfaktum. Pomoże ktoś?..
IMVHO *teoretycznie* może powoływać się na "złe zapakowanie", ale
dostanie zwrotnie uwagą że powinien był "czynności niezbędnych
do ustalenia odpowiedzialności przewoźnika" dopilnować.
Jak rozumieć "czas i sposób przyjęty przy przesyłkach tego rodzaju"
spróbuj ocenić sam - IMVHO tym się "odgryzą".
Zajrzyj:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
...art. 545 KC.
pzdr, Gotfryd
-
9. Data: 2008-11-14 21:08:04
Temat: Re: roszczenie wobec sprzedającego (allegro, przesyłka)
Od: "yapann" <y...@o...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
> http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
> ...art. 545 KC.
b a r d z o d z i ę k i
-
10. Data: 2008-11-14 21:10:13
Temat: Re: roszczenie wobec sprzedającego (allegro, przesyłka)
Od: "yapann" <y...@o...pl>
hm a tak dywagacyjnie i rozpaczliwie:
- czy ja mogę oddać (zwrócić - rejkojmia(?)) przedmiot, który jest
przedmiotem reklamacji?