eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › reklama piwa w tv -teraz
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 21. Data: 2008-10-04 23:21:43
    Temat: Re: reklama piwa w tv -teraz
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    *piotr'ek* pisze:

    > Tylko, że masło jest pochodzenia względnie naturalnego, a margaryna to
    > któraś tam frakcja destylacji ropy naftowej, odbarwiona i utwardzona
    > wodorem (podobnie jak "kawa" rozpuszczalna).

    Tworki w remoncie - piotruś na wolności...


  • 22. Data: 2008-10-05 19:18:56
    Temat: Re: reklama piwa w tv -teraz
    Od: "*piotr'ek*" <p...@g...pl>

    > Tworki w remoncie - piotruś na wolności...

    Smacznej sramy, ramy, fory czy innego gó*na.

    *piotr'ek*


  • 23. Data: 2008-10-07 00:58:19
    Temat: Re: reklama piwa w tv -teraz
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 4 Oct 2008, GAL wrote:

    > Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał
    >> Że dobrze prawi. Tylko z umiarem trzeba.
    >
    > Mam odmienne zdanie.Mógłbym prawić tutaj godzinami,ale powiem tylko krótko.

    Widzisz, bo CAŁY problem właśnie w tym leży.
    W odróżnieniu picia od alkoholizmu, oraz tego co kto uważa za "picie".
    Ten problem to SKALA.

    > Porównując aspekty zdrowotne picia piwa

    Mowa o WYPICIU PIWA, czy o UPICIU SIĘ PIWEM?
    IMO - wszystko na ten temat.
    A jak o alkoholizm z kolei chodzi, to najkrótsza definicja granicy
    "na chłopski rozum" z którą się spotkałem wyglądała tak: "może być
    kibel, bele by boła miara"
    :P

    > Lekarz manawia do picia alkoholu?

    Takie czasy, że podawanie OBIEKTYWNEJ oceny jest traktowane jako
    "namawianie". Nic nie poradzisz :|

    >> Jeśli nie zachwala konkretnej marki tylko mówi ogólnie o piwie
    >> to jest to raczej program informacyjny, poradnikowy czy tam
    >> popularno-naukowy, ale nie reklama.
    >
    > Znów mam odmienne zdanie. Namawianie w takiej formie do alkoholizmu

    No tak.
    Jedno piwo od czasu do czasu to "namawianie do alkoholizmu".
    Owszem, spotkałem się z poglądem że ludzi to trzeba strzec, żeby
    sobie czegoś źle nie wytłumaczyli.
    Odnoszę wrażenie, że niektórych piszących to też dotyczy.
    Na wszelki wypadek przestaję pisać ;)

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1