w przypadku bezdzietnego malzenstwa, polowe wartosci np. mieszkania po
smierci malzonka, zgodnie z prawem spadkowym otrzymuje rodzina zmarlego
malzonka, czyli rodzice i rodzenstwo, prawda? a jesli ja chcialabym
zabezpieczyc interesy mojego meza i zrobic tak, zeby nie mial klopotow
finansowych po mojej smierci, to jak to zrobic? domyslam sie, ze powinnam
spisac testament u notariusza. ale przynajmniej z filmow wiem, ze pazerna
rodzina czesto chce podwazyc taki testament. jak tego uniknac? czy koszt
testamentu zalezy od wartosci przepisanej rzeczy? czy to droga sprawa?

do góry

> finansowych po mojej smierci, to jak to zrobic? domyslam sie, ze powinnam
> spisac testament u notariusza. ale przynajmniej z filmow wiem, ze pazerna
> rodzina czesto chce podwazyc taki testament. jak tego uniknac? czy koszt
> testamentu zalezy od wartosci przepisanej rzeczy? czy to droga sprawa?

Opłata za sporządzenie testamentu w formie aktu notarialnego jest stała -
chyba 50zł. Ale taka forma, w stosunku do testamentu spisanego
własnoręcznie, utrudnia tylko podważanie testamentu jako pisanego pod
przymusem, w stanie nieświadomości, podpisanego podstępem itp. Jeśli chcesz
z kolei mieć gwarancję, że twój testament dobrze odwierciedli twoją wolę, to
potrzebujesz również pomocy adwokata. A tu cena może być już znacznie
większa.

do góry

William pisze:

>> to potrzebujesz również pomocy adwokata. A tu cena może być
> już znacznie większa.

Litości. Adwokat do takiej sprawy to czyste marnotrawstwo. Notariusz pomoże.
A w sumie wystarczy napisać: "do całości spadku powołuje męża X.Y". I co
mógłby tu dodać adwokat ??


--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:g4r8rt$b2g$1@inews.gazeta.pl...
> William pisze:
>
>>> to potrzebujesz również pomocy adwokata. A tu cena może być
>> już znacznie większa.
>
> Litości. Adwokat do takiej sprawy to czyste marnotrawstwo. Notariusz
> pomoże.
> A w sumie wystarczy napisać: "do całości spadku powołuje męża X.Y". I co
> mógłby tu dodać adwokat ??
>

Np. zapytać czy nie trzeba kogoś pozbawić prawa do zachowku o co natotariusz
nie zapyta.

do góry

William pisze:

>>
>
> Np. zapytać czy nie trzeba kogoś pozbawić prawa do zachowku o co
> natotariusz nie zapyta.

Skąd wiesz?? Ja myślę że spyta. A nawet jeśli to jego można spytać.
No chyba że adwokat ma wymyślić ten nieistniejący powód do tego.

--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."

do góry

siliana wrote:
> w przypadku bezdzietnego malzenstwa, polowe wartosci np. mieszkania po
> smierci malzonka, zgodnie z prawem spadkowym otrzymuje rodzina zmarlego
> malzonka, czyli rodzice i rodzenstwo, prawda?
tak
> a jesli ja chcialabym
> zabezpieczyc interesy mojego meza i zrobic tak, zeby nie mial klopotow
> finansowych po mojej smierci, to jak to zrobic? domyslam sie, ze powinnam
> spisac testament u notariusza. ale przynajmniej z filmow wiem, ze pazerna
> rodzina czesto chce podwazyc taki testament. jak tego uniknac? czy koszt
> testamentu zalezy od wartosci przepisanej rzeczy? czy to droga sprawa?
>
pierwszy z brzegu notariusz zrobi wszystko za ciebie.
Po prostu zadzwoń do kancelarii, powiedz, że chcesz spisać testament i
umów się na wizytę. O resztę się nie martw.

do góry

William pisze:

>> A w sumie wystarczy napisać: "do całości spadku powołuje męża X.Y". I
>> co mógłby tu dodać adwokat ??
>>
>
> Np. zapytać czy nie trzeba kogoś pozbawić prawa do zachowku o co
> natotariusz nie zapyta.

A jak chcesz to zrobić (tzn. pozbawić prawa do zachowku)?

Niby można wydziedziczyć, ale to da się podważyć wykazując brak rażącej
niewdzięczności.

do góry

siliana pisze:

Formy testamentu są różne, odsyłam do kodeksu cywilnego. Niezależnie od
formy testamentu i tak sąd musi stwierdzić nabycie spadku. Spadkodawca
może swoim majątkiem poprzez testament rozporządzić w sposób, który on
uzna za słuszny, jednak w spadkobiercy ustawowi maja prawo dochodzenia
zachowku od spadkobiercy testamentowego.

Jurek W

do góry

Np. notarialnym zrzeczeniem się dziedziczenia przez rodziców małżonki.
JaC


-----

> A jak chcesz to zrobić?

do góry

666 pisze:
> Np. notarialnym zrzeczeniem się dziedziczenia przez rodziców małżonki.
> JaC
A czy zgodzą sie na to?

Jurek W

do góry