eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRura w przedpokoju (bylo: slup na dzialce ;)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2008-07-05 18:46:26
    Temat: Rura w przedpokoju (bylo: slup na dzialce ;)
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Tak mi sie niezobowiazujaco mi sie skojarzylo...

    Jest mieszkanie komunalne, ktore miasto pozwala wykupic.

    Mieszkanie bloku z lat 70-tych. Niezabudowane piony instalacyjne (woda, gaz,
    kanalizacja, wentylacja) "wewnatrz".

    Dyskutowac z wycena miejskiego rzeczoznawcy?

    Wykupic bez dyskutowania i rozpoczac dyskusje z wlascicielami instalacji?

    Bo jakos nie wierze, ze w wycenie i akcie notarialnym bedzie informacja o
    rurach w kiblu lub przedpokoju.

    Rura jest rura. A w im mniejszym pomieszczeniu siedzi, tym bardziej
    ogranicza mozliwosc z jego korzystania.

    sz.



  • 2. Data: 2008-07-05 19:04:11
    Temat: Re: Rura w przedpokoju (bylo: slup na dzialce ;)
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2008-07-05 20:46 szomiz pięknie wystukał/a:

    > Rura jest rura. A w im mniejszym pomieszczeniu siedzi, tym bardziej
    > ogranicza mozliwosc z jego korzystania.

    Może jeszcze każ wyciąć sobie te rury i każ postawić dla siebie toaletę
    na podwórku.


    --
    animka


  • 3. Data: 2008-07-05 19:26:00
    Temat: Re: Rura w przedpokoju (bylo: slup na dzialce ;)
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net> napisał
    >
    > Jest mieszkanie komunalne, ktore miasto pozwala wykupic.
    >
    > Mieszkanie bloku z lat 70-tych. Niezabudowane piony instalacyjne
    > (woda, gaz, kanalizacja, wentylacja) "wewnatrz".
    >
    > Dyskutowac z wycena miejskiego rzeczoznawcy?

    O czym tu dyskutować, skoro i tak zapłacisz śmieszne grosze?

    > Wykupic bez dyskutowania i rozpoczac dyskusje z wlascicielami
    > instalacji?

    Co masz na myśli? Jeśli roi ci się, że "właściciele instalacji"
    zabiorą je sobie z twojego lokalu i jeszcze zrobią to na swój koszt
    to zapomnij.

    > Bo jakos nie wierze, ze w wycenie i akcie notarialnym bedzie
    > informacja o rurach w kiblu lub przedpokoju.

    Raczej nie będzie. Mogą być w dokumentacji technicznej budynku,
    ale nawet jak ich tam nie ma to niewiele to nie zmienia.


  • 4. Data: 2008-07-05 20:12:59
    Temat: Re: Rura w przedpokoju (bylo: slup na dzialce ;)
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:g4ohs8$5v2$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net> napisał
    >>
    >> Jest mieszkanie komunalne, ktore miasto pozwala wykupic.
    >>
    >> Mieszkanie bloku z lat 70-tych. Niezabudowane piony instalacyjne
    >> (woda, gaz, kanalizacja, wentylacja) "wewnatrz".
    >>
    >> Dyskutowac z wycena miejskiego rzeczoznawcy?
    >
    > O czym tu dyskutować, skoro i tak zapłacisz śmieszne grosze?

    Po pierwsze nie ja, po drugie nie do konca grosze.

    >> Wykupic bez dyskutowania i rozpoczac dyskusje z wlascicielami instalacji?
    >
    > Co masz na myśli? Jeśli roi ci się, że "właściciele instalacji"
    > zabiorą je sobie z twojego lokalu i jeszcze zrobią to na swój koszt
    > to zapomnij.

    Nikt nie chce, zeby zabierali na zewnatrz. Zastanawiam sie (czysto
    teoretycznie!), jak sie maja austyczne efekty przemieszczania sie cudzego
    guana przez czyjas przestrzen, bez brania pod uwage tego faktu przy wycenie
    ;)

    >> Bo jakos nie wierze, ze w wycenie i akcie notarialnym bedzie informacja o
    >> rurach w kiblu lub przedpokoju.
    >
    > Raczej nie będzie. Mogą być w dokumentacji technicznej budynku,
    > ale nawet jak ich tam nie ma to niewiele to nie zmienia.

    Ja tylko zastanawiam sie jak wiejskie realia (w ktorych zyje) przekladaja
    sie na realia miastowe.

    Nie wiem jak z z woda i telefonami, ale w przypadku pradu - patrzac na
    orzecznictwo - cala moja wies mogla by mniej placic za prad ;->

    Z telefonami byly lepsze jaja: podlaczenie wywalczylem po zagrozeniu
    zaoraniem instalacji uwzglednionej na mapce, nie posiadajacej _sladu_ zgody
    poprzedniego wlasciciela w kwitach w Starostwie (bardziej poprzedniego
    wlasciciela nie bylo).

    sz.



  • 5. Data: 2008-07-05 21:26:44
    Temat: Re: Rura w przedpokoju (bylo: slup na dzialce ;)
    Od: "Tom" <t...@t...plz>


    "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net> wrote in message
    news:g4ofkr$9ln$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Tak mi sie niezobowiazujaco mi sie skojarzylo...
    >
    > Jest mieszkanie komunalne, ktore miasto pozwala wykupic.
    >
    > Mieszkanie bloku z lat 70-tych. Niezabudowane piony instalacyjne (woda,
    > gaz, kanalizacja, wentylacja) "wewnatrz".
    >

    to jest typowa instalacja z lat komunizmu rur sie wyciac nie da, bo jak to
    zrobisz sasiedzi na gorze pozostana bez wody i gazu


    aby poprowadzic w scianach, z tych mieszkan co ogladalem to tez jest
    niemozliwe, ewentualnie mozna by wyciac i porowadzic na zawnatrz ale remont
    powazny, kto za to zaplaci, dziadkom i tak juz ledwo z emerytury starcza do
    pierwszego

    czasami sie to da zabudowac ze nie widac, nic wiecej nie poradzisz

    kupujesz pokomunistyczna rudere a nie nowoczesny dom



  • 6. Data: 2008-07-05 21:50:09
    Temat: Re: Rura w przedpokoju (bylo: slup na dzialce ;)
    Od: " 666" <u...@w...eu>

    Czasem mozna porobić "odsadzki" pod sufitem i w grubości posadzki.
    JaC


    -----

    > czasami sie to da zabudowac ze nie widac, nic wiecej nie poradzisz


  • 7. Data: 2008-07-05 22:03:56
    Temat: Re: Rura w przedpokoju (bylo: slup na dzialce ;)
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>


    Użytkownik " 666" <u...@w...eu> napisał w wiadomości
    news:g4oqah$cq3$1@news.wp.pl...
    > Czasem mozna porobić "odsadzki" pod sufitem i w grubości posadzki.

    A guano albo teleportowac, albo wstepnie oczyszczac w scianie przylegajacej
    do klatki schodowej, albo w ciagach wentylacyjnych ;)

    Nie chce zarabiac. Chce sie zorientowac co zrobic w sytuacji, kiedy Miasto
    wystawia sie na strzal za pieniadze potencjalnie strzelajacych.

    sz.



  • 8. Data: 2008-07-05 22:13:47
    Temat: Re: Rura w przedpokoju (bylo: slup na dzialce ;)
    Od: "Andy" <d...@d...de>


    "szomiz" > Nie chce zarabiac. Chce sie zorientowac co zrobic w sytuacji,
    kiedy Miasto
    > wystawia sie na strzal za pieniadze potencjalnie strzelajacych.
    >
    > sz.
    Ale jaki strzal ? Czy ktos osobie kupujacej przylozyl wintofke do lba i
    zmusza ja do kupna. ? Jak ja kurwa tej polackiej mentalnosci nie cierpie. A
    moze by tak zakombinowac, a moze by tak pobruzdzic, a moze....

    Idz czlowieku do "dewelopera", kup lokal za 8 tysiecy metr kwadratowy i
    wtedy sie czepiaj.

    Andy



  • 9. Data: 2008-07-05 22:19:54
    Temat: Re: Rura w przedpokoju (bylo: slup na dzialce ;)
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Użytkownik "Tom" <t...@t...plz> napisał w wiadomości
    news:g4oorh$nr6$1@news.onet.pl...
    >
    > "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net> wrote in message
    > news:g4ofkr$9ln$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >> Tak mi sie niezobowiazujaco mi sie skojarzylo...
    >>
    >> Jest mieszkanie komunalne, ktore miasto pozwala wykupic.
    >>
    >> Mieszkanie bloku z lat 70-tych. Niezabudowane piony instalacyjne (woda,
    >> gaz, kanalizacja, wentylacja) "wewnatrz".
    >>
    >
    > to jest typowa instalacja z lat komunizmu rur sie wyciac nie da, bo jak
    > to zrobisz sasiedzi na gorze pozostana bez wody i gazu

    Nikt, nic nikomu nie chce odcinac. Jakbym sie chcial pieniaczyc, to bym sie
    realizowal u siebie na wsi, gdzie na jedna istalacje jest wypowiedz SN, a
    pozostale dwie powstaly w czasach nowozytnych (czytaj: wymagajacych
    pisemnych zgod wlascicieli, ktorych zainteresowani nie sa w stanie znalezc).

    > aby poprowadzic w scianach, z tych mieszkan co ogladalem to tez jest
    > niemozliwe, ewentualnie mozna by wyciac i porowadzic na zawnatrz ale
    > remont powazny, kto za to zaplaci, dziadkom i tak juz ledwo z emerytury
    > starcza do pierwszego

    Nikt nie chce zmuszac biednych ludzi do wywalania kasy. Chodzi o
    wypieprzenie w kosmos kserowanych (moim zdaniem) wycen za ktore placa
    ludzie, ktorzy mieszkan _nie_wykupili.

    > kupujesz pokomunistyczna rudere a nie nowoczesny dom

    Nie rozmawiajmy o nowoczesnych domach. Kilka lat mieszkalem w mieszkaniu
    przylegajacym sypialnia do prostokatnej kawalerki. Dzwi wejsciowe
    (kawalerki) dokladnie w srodku. I jakis debil z uprawnieniami postanowil ze
    piony maja isc w scianie przylegajacej do mojej sypialni (oraz salonu -
    naprzeciw blizniacza kawalerka), zamiast w scianach przylegajacych do
    obszernego hollu wspolnego dla trzech mieszkan.

    sz.



  • 10. Data: 2008-07-05 22:27:02
    Temat: Re: Rura w przedpokoju (bylo: slup na dzialce ;)
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Użytkownik "Andy" <d...@d...de> napisał w wiadomości
    news:g4ornv$6go$1@news01.versatel.de...
    >
    > "szomiz" > Nie chce zarabiac. Chce sie zorientowac co zrobic w sytuacji,
    > kiedy Miasto
    >> wystawia sie na strzal za pieniadze potencjalnie strzelajacych.
    >>
    >> sz.
    > Ale jaki strzal ? Czy ktos osobie kupujacej przylozyl wintofke do lba i
    > zmusza ja do kupna. ? Jak ja kurwa tej polackiej mentalnosci nie cierpie.
    > A moze by tak zakombinowac, a moze by tak pobruzdzic, a moze....
    >

    No wlasnie - polacka mentalnosc.

    Urzednik zalatwi znajomemu rzeczoznawcy chalture polegajaca na wycenie
    komunalnego mienia, i ten moze miec w dupie takie kwestie, jak niezabudowana
    100-tka w pomieszczeniu o powierzchni 2 m^2.

    Przeciez i tak jest tanio.

    Za wyceny placa ci, ktorzy mieszkan _nie_wykupili_.

    sz.


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1