eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzeszukanie w domu i co dalej ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 165

  • 51. Data: 2005-01-26 07:33:45
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>

    Użytkownik "Przemek R."
    <p...@t...gazeta.
    pl> napisał w wiadomości
    news:ct64dd$gre$1@inews.gazeta.pl...

    > idz na calosc chlopie, zabezpieczenie pokoju, mieszkania, domu i ulicy, bo
    > niby gdzie
    > to przestepstwo bylo popelniane?

    dokladnie ;)
    zabezpieczmy elektrownie i oskarzmy ja o wspoludzial w przestepstwie, w
    koncy bez pradu nie bedzie nielegalnego kopiowania



  • 52. Data: 2005-01-26 08:18:44
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: Exec <e...@t...net>

    Andrzej Lawa napisał(a):

    >> To zainstluj se, do cholery, linuxa. _tymbardziej_ jako uzytkownik
    >> informatyki.
    >
    >
    > Słuszan rada, ale czasem niestety studenci w taki czy inny sposób są
    > zmuszani do korzystania z 'jedynie słusznego' systemu.

    true!!! co do linuxa, pisalem juz, ze mialem juz wtedy, mam, i bede mial
    (ba.. nawet lin byl moim domyslnym systemem w momencie nalotu)


    >> A jak po prostu musisz miec windoze to sobie kup - ja kupilem i co da
    >> sie? da. Zreszta mozesz odemnie za pol ceny odkupic (mozna OEM
    >> odsprzedac? razem z plyta glowna na przyklad) bo i tak przechodze
    >> wkrotce 100% na linux.
    >
    >
    > Ummm... To jest też nieco dyskusyjne...

    teraz juz mam win xp home oem...

    --
    pozdrawiam,
    Exec


  • 53. Data: 2005-01-26 08:25:12
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: Exec <e...@t...net>

    Rafal 'Raf256' Maj napisał(a):

    >>ostatnio zakupilem...
    >>100% linux? gratulacje? bedziesz tylko wypelnial papierki i gadal na
    >>kadu? nie widze problemu - informatykiem napewno nie jestes
    >
    >
    > Heh ale z ciebie pierdola :)
    >
    bez komentarza...


    > corela, czy photoshopa,
    >
    > gimp.org (chyba ze MUSISZ miec CMYK bo pracujesz w drukarni lub skladasz
    > tekst do druku, tak, tu wyjatkowo narazie ciezko bez win, ale i tak lepiej
    > maca)
    >

    buahaha, ROTFL !


    > to tworz odrazu w OO.org, open office jest i dla windowsa.
    >
    ok, to teraz bede lamal prawo wlamujac sie na profile administratorow na
    uczelnianych komputerach, zeby zainstalowac OO :]

    >>ktos chce mnie zatrudnic?
    >
    >
    > pierdol zazwyczaj nie chca
    >

    w moim miescie ogromnych perspektyw co do pracy nie ma (trzeba skonczyc
    studia i uciekac), a gdy potencjalnemu pracodawcy rzucisz haslo 'linux'
    to sklonny pomyslec, ze mu ublizasz :)

    --
    pozdrawiam,
    Exec


  • 54. Data: 2005-01-26 08:30:59
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: Exec <e...@t...net>

    Mithos napisał(a):

    > P.S. Jako student zaoczny masz duzo czasu, wiec na samo oprogramowanie (jak
    > wyliczyles 5k rocznie) zarobisz w MCdonaldzie lub KFC. I jeszcze cos
    > zostanie.
    >

    jestem na studiach dziennych, na zaoczne mnie obecnie nie stac, w ta
    kwote 2,5k pln/mies wliczylem juz koszty studiow zaocznych, na ktore
    musialbym sie przeniesc i zarobic w przypadku znalezienia pracy

    --
    pozdrawiam,
    Exec


  • 55. Data: 2005-01-26 08:37:25
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska>

    Andrzej Lawa wrote:
    > Jaki bank da kredyt osobie bez stałych dochodów i z nie odbębnionym
    > zaszczanym obowiązkiem?

    Wlasnie tak wysmiewany przez Ciebie kredyt studencki, bank da...


    > A o tych słynnych kredytach studenckich to można całe epopeje pisać...

    Napisz, blysnij wiedza.


    --
    pozdrawiam
    Mithos



  • 56. Data: 2005-01-26 08:42:37
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska>

    Andrzej Lawa wrote:

    > Ja to rozumiem. Niestety wygląda na to, że jest to jedyna rzecz, jaką
    > rozumiesz Ty.

    Ja widze, ze Ty na sile chcesz usprawiedliwic kradziez oprogramowania tym,
    ze kogos na nie nie stac.


    > Jasne - i będzie jeszcze pijakiem. Bo każdy pijak to złodziej, a każdy
    > złodziej to pijak.

    Takimi argumentami to z Lepperem rozmawiaj.


    > Zaiste genialna porada. A kto będzie chodzić na wykłady? Jego ciało
    > astralne? Pomijam już taki detal, że taka fucha to ledwie wystarczy na
    > życie i może jakiś stary komputer z allegro...

    Przeciez napisal, ze jest studentem zaocznym. Jak nie moze w dzien to moze w
    nocy(jako barman?). W z tego co ja wiem to wyklady nie trwaja 12h na dobe,
    wiec jak ktos chce to czas znajdzie. Zwlaszcza jezeli jest do tego zmuszony
    przez zycie.


    > Poza tym porównaj sobie liczbę studentów z liczbą miejsc pracy w tym
    > Twoim pracowniczym elDorado.

    Nie kazdy student potrzebuje malej kawalerki i oprogramowania za 5k rocznie.


    > Dowcipniś się znalazł... Wydadzą kasę i nadal będą łamać prawo - gdzie
    > tu sens?

    Jak lamac prawo? Lamaniem prawa jest posiadanie jednego komputera z legalnym
    softem?


    > Tobie chyba było za łatwo...

    Nie rozwazamy tutaj mojego przypadku.


    > Dlaczego odnoszę wrażenie, że rozmawiam z automatem, który w dodatku
    > się zaciął? Potrafisz tylko to hasełko powtarzać?

    Podejscie :mnie sie nalezy za darmo, bo jestem biedny bede tepil po
    wiecznosc.


    --
    pozdrawiam
    Mithos



  • 57. Data: 2005-01-26 08:55:12
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska>

    Exec wrote:

    > jestem na studiach dziennych, na zaoczne mnie obecnie nie stac, w ta
    > kwote 2,5k pln/mies wliczylem juz koszty studiow zaocznych, na ktore
    > musialbym sie przeniesc i zarobic w przypadku znalezienia pracy

    To zadnego zajecia znalezc sie nie da? Z tego co pamietam to ludzie, ktorzy
    studiowali informatyke parali sie robieniem jakichs stron www ,
    dogladaniem/konfiguracja/zakladaniem sieci lan, ewentualnie wykonywali
    jakies inne proste czynnosci (reinstalacja windowsa, skladanie kompa itp.) i
    jakos dawali sobie rade w trakcie studiow.


    --
    pozdrawiam
    Mithos



  • 58. Data: 2005-01-26 09:49:04
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    > mowil : (z gory zaznaczam, ze niczym nie handlowalem - wlasny uzytek +
    > nieszczesne udostepnianie w necie w sieci direct connect)
    > to jakby nie patrzec udostepnianie przez p2p
    >

    a to moze nie doczytalem :)


    >
    > > dwa na h. nagrywarka do udosteonianiu softu przez net?
    >
    > moze chca tez udopwodnic kopiowanie i rozprowadzanie?


    hola hola, jezeli znalezli by kilka plyt z jendakowym oprogramowaniem
    wtedy
    bylo by to uzasadnione podejrzenie, a tak to Wiesz..

    >
    > jak najbardziej sie zgadzam:) tyle ze
    > mowimy chyba o dwoch roznych sprawach... ty o zabezpieczeniu dowodow a
    ja o
    > przepadku mienia sluzacego do popelnienia przestepstwa.... (Art 43 par.
    2
    > kk)
    > a zabezpieczenie materialu dowodowego to inna sprawa
    > a moze rownie dobrze mogliby skopiowac zawartosc dysku i mu oddac wg
    > ciebie???

    jezeli posiadali by specjakna zewnetrzna nagrywarke to tak,
    jezeli to
    1. spisuja wszystki enielegalne pliki a Ty to podpisujesz
    2. moga ale nie musza(bo po spelnieniu 1. nie ma potrezby)
    wtedy zabrac sam dysk twardy


    P.


  • 59. Data: 2005-01-26 09:55:18
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>


    > 1. mam pojecie,
    > 2. jak nie umiesz na linux sobie radzic zamiast na windows - to jestes
    > dupa, nie informatyk

    dokladnie, jednak na niektorych uczelniach zmuszaja do pisania
    w visualaach pod windowsem, ale mozna przeciez triala windowsa sciagnac
    ( i co 3 miesiace instalowac) rowniez triala visuala.

    Zreszta i tak coraz wiecej uczelni inform. podpisuje umowe msdnaa

    P.


  • 60. Data: 2005-01-26 09:57:59
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    > > Powoduje brak pieniedzy u okradzionego.
    >
    > Dokładnie tak samo, jak np. korzystanie z produktów konkurencji.
    > Zwłaszcza darmowych.

    g. prawda, to co tak bronisz to zwykle pasozytnictwo i tyle, jak bys ntego
    nie nazwal,
    student ma mozliwosci nauki i zaliczenia praktycznei za darmo, sa
    biblioteki, sale informatyczne,
    dla chcacego nic trudnego.

    Usparwaiedliwic mozna jedynie osobe ktora np korzysta z wersji
    niekomercyjnej do komercyjnych celow,
    ale za pierwsze zarobione pieniadze zamierza nabyc juz komercyjna wersje.

    P.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1