-
1. Data: 2003-09-27 09:04:43
Temat: prosze o rade - reklamacja u sprzedawce i skierowwnie do dystrybutora
Od: ZEB <zeb@no_spam.tenbit.pl>
Witam,
W czerwcu kupilem monitor LCD. Monitor nie spelnia moich oczekiwan i
jego funkcjonowanie jest niezgodne z zapewnieniami jakis skladal
sprzedaca. Podczas oogladania filmow i grania w gry komputerowe na
ekranie monitora pojawiaja sie cienie wyswietlanych obiektow, obraz jest
rozmazany i niewyrazny - a to bardzo meczy wzrok.
Monitor kupilem 06 czerwca, od 23 lipca pisalem maila i dzwonilem
wieloktornie do sprzedacy proszac o wymiane monitora na innych, tym
razem juz zwykly kineskopowy - odpowiedz sprzedawcy zawsze byla taka
sama - jak znajdzie klienta na moj monitor to mi go wymieni - bylem
naiwny i wierzylem w to - dwonilem pisalem maile itp. itd.
W koncu 11 wrzesnia wyslalem (mam potwierdzenie odbioru z ta data) do
sprzedawcy foralna reklamacje powolaujac sie na niezgodnosc towaru z
umowa oraz na niezgodnosc zapewnien sprzedawcy ze stanem faktycznym -
cechami sprzedanego monitora LCD.
W pismie reklamacynym zawarlem tez iformacje, ze brak odpowiedzi w ciagu
14 dni beda traktowal z mojej strony jako podstawe do odstapienia od
umowy sprzedazy i beda oczekiwal zwrotu pieniedzy.
Dzis - 27 wrzesnia dostalem odpwiedz - z data stempla pocztowego 25
wrzesnia. W pismie sprzedawca poinformowal, ze reklamacje mam zglosic do
dystrybutora tych monitorow LCD i podal jego adres (i to jest cala tresc
pisma, ani slowa o przedmiocie reklamacji).
Monitor kupowalem przeciez u sprzedawcy a nie u dystrybutor - wiec czy
sprzedaca moze odsylac mnie do dystrybutora. Jak mam byc szczery to
traktuje to jako zbywanie mnie - tak jak wczesniej gdy dzwonilem
wielkrotnie do sprzedawcy i pisalem maile.
Uprzejmie prosze o pomoc w tej sprawie i rade jak mam dalej postepowac.
Pozdrowienia
ZEB
-
2. Data: 2003-09-27 11:18:28
Temat: Re: prosze o rade - reklamacja u sprzedawce i skierowwnie do dystrybutora
Od: "Rodrig von Falkenstein" <r...@g...pl>
Uzytkownik "ZEB" <zeb@no_spam.tenbit.pl> napisal w wiadomosci
news:bl3jkl$s91$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
>> Monitor kupowalem przeciez u sprzedawcy a nie u dystrybutor - wiec czy
> sprzedaca moze odsylac mnie do dystrybutora. Jak mam byc szczery to
> traktuje to jako zbywanie mnie - tak jak wczesniej gdy dzwonilem
> wielkrotnie do sprzedawcy i pisalem maile.
>
> Uprzejmie prosze o pomoc w tej sprawie i rade jak mam dalej postepowac.
>
Nie daj sie splawic. To sprzedawca ma go wymienic i potem klócic sie z
dystrybutorem. Polecam odwioedzenie strony www.federacja-konsumetow.pl tam
jest sporo na temat rekojmi i przyslugujacych praw. Przeczytaj co sie da i
zobacz, czy pasyje to do Twojego przypadku.
Najwazniejsze nie dac sie splawic. Media markt chcial mnie splawic a sie nie
dalem i odzyskalem kase - po interwencji u samego gwaranta - Kodaka.
-
3. Data: 2003-09-27 13:56:26
Temat: Re: prosze o rade - reklamacja u sprzedawce i skierowwnie do dystrybutora
Od: Marcin Debowski <a...@n...net>
In article <bl3jkl$s91$1@nemesis.news.tpi.pl>, ZEB wrote:
> W koncu 11 wrzesnia wyslalem (mam potwierdzenie odbioru z ta data) do
> sprzedawcy foralna reklamacje powolaujac sie na niezgodnosc towaru z
> umowa oraz na niezgodnosc zapewnien sprzedawcy ze stanem faktycznym -
> cechami sprzedanego monitora LCD.
A podałeś z tytułu czego reklamujesz?
> W pismie reklamacynym zawarlem tez iformacje, ze brak odpowiedzi w ciagu
> 14 dni beda traktowal z mojej strony jako podstawe do odstapienia od
> umowy sprzedazy i beda oczekiwal zwrotu pieniedzy.
Mogą być przez ciebie traktowane nawet jak bajka o królewnie Śnieżce
(inaczej mówiąc nie ty ustanawiasz prawo :) ale akurat w tym wypadku prawo
mówi o 14'tu dniach o ile reklamowałeś z tyt. niezgodności z umową.
> Dzis - 27 wrzesnia dostalem odpwiedz - z data stempla pocztowego 25
> wrzesnia. W pismie sprzedawca poinformowal, ze reklamacje mam zglosic do
> dystrybutora tych monitorow LCD i podal jego adres (i to jest cala tresc
> pisma, ani slowa o przedmiocie reklamacji).
MZ czas (te 14 dni) liczy się od daty potwierdzenia przyjęcia reklamacji
do daty otrzymania (nie stempla) odpowiedzi.
> Monitor kupowalem przeciez u sprzedawcy a nie u dystrybutor - wiec czy
To zależy czy reklamacja była z tyt. gwarancji (mógł cie odesłać) czy z
tyt. niezgodności z u. (nie mógł odesłać).
> Uprzejmie prosze o pomoc w tej sprawie i rade jak mam dalej postepowac.
Ale z tyt. czego reklamowałeś?
--
Marcin
-
4. Data: 2003-09-27 14:32:40
Temat: Re: prosze o rade - reklamacja u sprzedawce i skierowwnie do dystrybutora
Od: "NoMAD" <l...@o...pl>
>
> Uprzejmie prosze o pomoc w tej sprawie i rade jak mam dalej postepowac.
>
> Pozdrowienia
> ZEB
>
>
>
>
W ciagu 2 lat od daty zakupu masz prawo do wymiany na nowy albo odstapienia
od umowy.
Warunkiem jest terminowe zawiadomienie sprzedawcy o niezgodnosci.
Warunek dotrzymales. Obnowiazkiem sprzedawcy jest wymienic na nowy albo
zwrocic
pieniadze. Malo tego on sam powinien odebrac sprzet od ciebie i na swoj
koszt.
Rozliczenia miedzy sprzedawca a dystrybutorem cie nie obchodza. Ty
zawierales umowe ze
sprzedawca i to on jest wobec ciebie odpowiedzialny.
Proponuje ponowic wezwanie pod grozba skierowania sprawy na droge sadowa.
Mozesz mu takze podac podstawe prawna:
USTAWA z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedazy
konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. z dnia 5 wrzesnia
2002 r.)
-
5. Data: 2003-09-27 17:30:06
Temat: Re: prosze o rade - reklamacja u sprzedawce i skierowwnie do dystrybutora
Od: ZEB <zeb@no_spam.tenbit.pl>
Witam ponownie
Marcin Debowski wrote:
> A podałeś z tytułu czego reklamujesz?
Reklamowalem z tylulu niezgodnosci towqaru z umowa. Wedle zapewnien
sprzedacy ten monitor LCD nadaje sie do odtwarzania filmow i gier
komputerowych - tak mnie zapewniel. Stan faktyczny jest taki, ze sie nie
nadaje - cienie, rozmazany i niewyrazny obraz podczas ogladania filmow i
grania to chyba najlepszy dowod na to, ze do tyc zstosowan sie nie nadaje.
>
>>W pismie reklamacynym zawarlem tez iformacje, ze brak odpowiedzi w ciagu
>>14 dni beda traktowal z mojej strony jako podstawe do odstapienia od
>>umowy sprzedazy i beda oczekiwal zwrotu pieniedzy.
>
>
> Mogą być przez ciebie traktowane nawet jak bajka o królewnie Śnieżce
> (inaczej mówiąc nie ty ustanawiasz prawo :) ale akurat w tym wypadku prawo
> mówi o 14'tu dniach o ile reklamowałeś z tyt. niezgodności z umową.
Tak ale termin i pouczenie o wpoloaniu sie na ustawe o sprzedazy
konsumenckiej zawarlem w pismie reklamacyjnym zupelnie celowo tam w
paragrafi 8 (o ile pamietam) jest mowa o 14 dniach i mozliwosci
odstapienia po uplywie 14 dni od umowy sprzedazy.
> MZ czas (te 14 dni) liczy się od daty potwierdzenia przyjęcia reklamacji
> do daty otrzymania (nie stempla) odpowiedzi.
Jesli do daty otrzymania to jest 27-11 czyli 16 dni nie zas 14. Gdzie to
mozna sprawdzic jak jest stan prawny obowiazujacy w tym zakresie ?
> To zależy czy reklamacja była z tyt. gwarancji (mógł cie odesłać) czy z
> tyt. niezgodności z u. (nie mógł odesłać).
Tak jak napisalem wczesniej z tytulu niezgodnosci zapenien sprzedacy z
umowa.
Pozdrowienia
ZEB
-
6. Data: 2003-09-27 17:37:41
Temat: Re: prosze o rade - reklamacja u sprzedawce i skierowwnie do dystrybutora
Od: ZEB <zeb@no_spam.tenbit.pl>
Witam
>
> W ciagu 2 lat od daty zakupu masz prawo do wymiany na nowy albo odstapienia
> od umowy.
Co wiecej ten monitor ma 3 letnia gwarancje.
> Warunkiem jest terminowe zawiadomienie sprzedawcy o niezgodnosci.
> Warunek dotrzymales. Obnowiazkiem sprzedawcy jest wymienic na nowy albo
> zwrocic
> pieniadze. Malo tego on sam powinien odebrac sprzet od ciebie i na swoj
> koszt.
> Rozliczenia miedzy sprzedawca a dystrybutorem cie nie obchodza. Ty
> zawierales umowe ze
> sprzedawca i to on jest wobec ciebie odpowiedzialny.
Dzieki, taka mialem nadzieje, tez mi sie wydawalo, ze seli zapewnienia
sprzedawcy nie sa zgodne z umowa, to dystrybutor nic do tego nie ma -
apismo sprzedacy, ktore dzis otrzymalem to zwykla proba splawienia.
> Proponuje ponowic wezwanie pod grozba skierowania sprawy na droge sadowa.
> Mozesz mu takze podac podstawe prawna:
> USTAWA z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedazy
> konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. z dnia 5 wrzesnia
> 2002 r.)
>
Piszac w pismie reklamacyjnym o niezgodnosci towaru z zapenieniami
sprzedawcy i umowa, powolalem sie na wspomnina ustawe - mimo tego i tak
sprzedawca probuje mnie splawic.
Skierowanie sprawy do sadu ma jedna slaba strone to jest sprawa cywilna
(chyba) wiec przed piersza rozprawa bede musial poczekac pewnie 3-5 lat,
chyba, ze sa jakies sady konsumenckie, ale pewnie nie. W poniedzialek
wysle chyba ponowne zgloszenie reklamacyjne.
Czy federacja komsumentow moze byc pomocna w zalatwieniu tej sprawy -
czy maja jakis prawnikow, ktorze razem ze mna moga zlozyc wizyte
sprzedacy i pomoc w rozwiazaniu sprawy ?
Pozdrowienia
ZEB
-
7. Data: 2003-09-27 19:03:31
Temat: Re: prosze o rade - reklamacja u sprzedawce i skierowwnie do dystrybutora
Od: "jelen" <j...@s...org>
> Reklamowalem z tylulu niezgodnosci towqaru z umowa. Wedle zapewnien
> sprzedacy ten monitor LCD nadaje sie do odtwarzania filmow i gier
> komputerowych - tak mnie zapewniel. Stan faktyczny jest taki, ze sie nie
> nadaje - cienie, rozmazany i niewyrazny obraz podczas ogladania filmow i
> grania to chyba najlepszy dowod na to, ze do tyc zstosowan sie nie
nadaje.
to jest kwestia sporna czy sie nadaje czy nie - dla jednego sie nadaje, a
dla Ciebie nie - dlaczego nie reklamowales wczesniej ? - np tydzien po
kupnie ?
pozdrawiam,
jelen
-
8. Data: 2003-09-27 23:51:34
Temat: Re: prosze o rade - reklamacja u sprzedawce i skierowwnie do dystrybutora
Od: Marcin Debowski <a...@n...net>
In article <bl4h6g$ess$1@atlantis.news.tpi.pl>, ZEB wrote:
> Reklamowalem z tylulu niezgodnosci towqaru z umowa. Wedle zapewnien
No to ok :)
>> MZ czas (te 14 dni) liczy się od daty potwierdzenia przyjęcia reklamacji
>> do daty otrzymania (nie stempla) odpowiedzi.
>
> Jesli do daty otrzymania to jest 27-11 czyli 16 dni nie zas 14. Gdzie to
> mozna sprawdzic jak jest stan prawny obowiazujacy w tym zakresie ?
No te 14 dni to jest stan prawny (Dz. U. 141 poz. 1176)
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/modules.php?
name=Content&pa=showpage&pid=47
Widzę co prawda po ostatniej dyskusji na pl.misc.kunsumenci, że są one
różnie interpretowane, ale ja bym przyjął właśnie czas skutecznego
doręczenia.
>> To zależy czy reklamacja była z tyt. gwarancji (mógł cie odesłać) czy z
>> tyt. niezgodności z u. (nie mógł odesłać).
>
> Tak jak napisalem wczesniej z tytulu niezgodnosci zapenien sprzedacy z
> umowa.
No to masz MZ sprawę jasną. Sprzedawca musi wypełnić to czego żądałeś w
piśmie reklamacyjnym. Jeśli nie zechce to w pierwszym podejściu
powiadowiłbym Inspekcję Handlową. Jeśli to nie pomoże to obawiam się że
zostaje tylko sąd. Warto też skontaktować się z Federacją Konsumentów.
--
Marcin