-
1. Data: 2003-07-24 06:26:36
Temat: procedura tworzenia stron www i aplikacji
Od: k...@p...onet.pl
Witam!
Sprawa, ktora chcialem poruszyc byla juz kilkakrotnie poruszana w roznych
dyskusjach, ale przegladajac archiwum doszedlem do wniosku, ze kazdy temat jest
po czesci bardzo indywidualny i nie daje odpowiedzi na wszystkie pytania.
Moj problem jest nastepujacy:
Firma, w ktorej pracuje jako specjalista ds. marketingu w ramach oszczednosci
chce abym zrobil i utrzymywal strone www. Dodatkowo jest takze potrzeba
wykonania kilku baz danych, ktore wspolpracowalyby z innym oprogramowaniem w
firmie (tytpu FK). Bylyby to proste bazdy utworzone w Excelu lub w Accesie.
Zaznaczam, ze zadne z wymienionych czynnosci nie sa zapisane w moim zakresie
obowiazkow, a wykonywalbym je po czesci w pracy i w domu.
Jak w takim razie powinno sie to odbyc? Czy mam prawo zadac dodatkowego
wynagrodzenia? Czy powinna byc spisana dodatkowa umowa? Jak wygladalaby sprawa
praw autorskich zarowno do powstalych baz danych jak i strony www (elementy
graficzne, merytoryczne)?
Bardzo prosze o porade w tej sprawie.
Z gory dziekuje i pozdrawiam
Krystian
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-07-24 17:27:59
Temat: Re: procedura tworzenia stron www i aplikacji
Od: MariuszR <m...@n...post.pl>
Nie jestem prawnikiem ale spróbuję coś napisać, jeśli napiszę jakieś
bzdury to krzyczcie.
> k...@p...onet.pl napisał(a) 24 Jul 2003 08:26:36 +0200 na pl.soc.prawo:
> Firma, w ktorej pracuje jako specjalista ds. marketingu w ramach oszczednosci
> chce abym zrobil i utrzymywal strone www. Dodatkowo jest takze potrzeba
> wykonania kilku baz danych, ktore wspolpracowalyby z innym oprogramowaniem w
> firmie (tytpu FK). Bylyby to proste bazdy utworzone w Excelu lub w Accesie.
> Zaznaczam, ze zadne z wymienionych czynnosci nie sa zapisane w moim zakresie
> obowiazkow, a wykonywalbym je po czesci w pracy i w domu.
Jeśli wykonywał byś ją w pracy za zgodą pracodawcy to było by IMHO
równoznaczne z rozszerzeniem twoich obowiązków, co może być powodem
podwyższenia wynagrodzenia.
> Jak w takim razie powinno sie to odbyc? Czy mam prawo zadac dodatkowego
> wynagrodzenia? Czy powinna byc spisana dodatkowa umowa? Jak wygladalaby sprawa
> praw autorskich zarowno do powstalych baz danych jak i strony www (elementy
> graficzne, merytoryczne)?
Prawa autorskie nie majątkowe obojętnie czy stworzysz tę stronę w domu
czy w pracy należą do ciebie i nic tego nie jest w stanie zmienić, co do
prawa autorskie majątkowe jeśli stworzysz ją w pracy w ramach swoich
obowiązkow należą do pracodawcy, natomiast jeśli stworzysz ją w domu to
zazwyczaj prawa autorskie majątkowe prznoszone są na zleceniodawcę przy
podpisaniu umowy zlecenia lub umowy o dzieło.
Co do zawartości merytorycznej to skoro pracujesz w dziale marketingu
wydaje mi się że może do twoich obowiązków należeć przygotowanie ich
(popraw mnei jeśli się mylę), w tym przypadku również prawa autorskie
niemajątkowe należą do ciebie natomiast prawa autorskie majątkowe do
pracodawcy.
Wydaje mi się że najlepszym wyjściem było by wykonanie strony w domu na
umowę zlecenie lub umowę o dzieło oraz poszerzyć zakres twoich
obowiązków o utrzymywanie tejże strony.
Wiele w tym przypadku zależy od twojego pracodawcy, czy jest człowiekiem
który docenia pracę innych i jest gotów godziwie za nią płacić czy też
raczej myśli tylko o tym jak wycisnąć z pracowników możliwie najwęcej za
jak najniższą cenę.
A tak BTW czy nie lepiej zlecić stworzenie tej strony jakiejś firmie
która się tym zajmuje? Bez urazy ale myślę że ktoś kto się tym zajmuje
zawodowo zrobi to lepiej niż ty tak samo jak ty lepiej poradzisz sobie w
dziale marketingu niż projektant stron internetowych.
Zlecanie pracownikowi działu marketingu w ramach oszczędności zrobienia
strony internetowej to tak jak by zlecać krawcowi zaszywanie pacjenta po
operacji.
--
Mariusz Rzepkowski
GG: 966498
www.mariuszr.prv.pl
-
3. Data: 2003-07-25 06:46:26
Temat: Re: procedura tworzenia stron www i aplikacji
Od: k...@p...onet.pl
Dzieki za odpowiedz.
Jesli chodzi o sprawe ciecia kosztow i zlecania takich prac osobom wewnatrz
firmy to po czesci zgadzam sie z toba. Powinna istniec w Polsce typowa
specjalizacja, zeby marketingowiec zajmowal sie marketingiem a informatyk
informatyka. Ale w ramach ciecia kosztow coraz wiecej firm stosuje takie
rozwiazania. I to nie oznacza, ze osoba pracujaca w dziale marketingu (tak jak
ja) nie potrafi i nie moze zrobic strony internetowej. Akurat na tym tez sie
znam i mam juz doswiadczenie w robieniu serwisow www dla firm.
Takze z twoim przykladem podanym na koniec troszke sie nie zgadzam...
ale pozdrawiam:)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl