Byłeś kiedykolwiek w Nowym Jorku, przykładowo może zostałeś aresztowany za
zostawienie kilkuletniego dziecka w wózku
przed sklepem za szybą wystawy, pół metra od Ciebie, albo może zostałeś zamknięty na
30 lat i pozbawiony praw
rodzicielskich za robienie zdjęć czteroletniej córce w wannie, albo... ???
JaC


> Polecam przyjrzeć się pracy policjantów np w Nowym Jorku, najlepiej na żywo.

do góry

666 wrote:
> Byłeś kiedykolwiek w Nowym Jorku, przykładowo może zostałeś aresztowany za
zostawienie kilkuletniego dziecka w wózku
> przed sklepem za szybą wystawy, pół metra od Ciebie, albo może zostałeś zamknięty
na 30 lat i pozbawiony praw
> rodzicielskich za robienie zdjęć czteroletniej córce w wannie, albo... ???
> JaC

o dużo można by tego wymieniać...

ale z drugiej strony jak ci się skończy paliwo na autostradzie to ci go
przywiozą.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d1ks6o$dv2$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Robert K." <i...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:d1k1h4$ko2$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Nie napisałem, jakiej porady oczekiwałeś, tak więc nie miej do mnie
> pretensji, że nie do końca na temat Ci odpisałem.

bynajmniej zadnych pretensji :)


> Ale ta osoba, która
> siedzi pod telefonem zaufania również nie zajmuje się prowadzeniem
> spraw. O wiele więcej informacji dostaniesz, jak się przespacerujesz do
> najbliższej Ci jednostki Policji i porozmawiasz z dyżurującym tam
> policjantem. Bo dyżury mają Ci, co prowadzą sprawy - z reguły.

OK, nie wiedzialem.... bardzo cenna informacja.
Ale czemu takiej informacji nie mozna w kulturalny sposob uzyskac od
np. takiej osoby do ktorej dzwonilem ;((


pozdrawiam,
Robert K.

do góry

> OK, nie wiedzialem.... bardzo cenna informacja.
> Ale czemu takiej informacji nie mozna w kulturalny sposob uzyskac od
> np. takiej osoby do ktorej dzwonilem ;((

loedys musial flaszke skonczyc, a Ty niedobry zes mu przerwal! :-)

P.

do góry

Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
wiadomości

> Dzwoniłaś kiedykolwiek na 997? Zgłaszałaś cokolwiek? Chyba nie wiesz,
> dlaczego nie można się dodzwonić... Polecam przetestować 997 i nr normalny
> do dyżurki. Ten drugi jest odbierany znacznie szybciej. Masz pomysł
> dlaczego?

mi zdarzylo sie dzwonic kilkakrotnie w swoim zyciu, nigdy nie musialem
czekac zbyt dlugo na odebranie telefonu

Pozdrawiam
Jacek

do góry

szlovak wrote:
> Jedyne rozwiązenie to iśc do prawnika

A prawnik to przepraszam z czego korzysta?
Z wiedzy tajemnej?

do góry

witek napisał(a):

> > > Opdowiedzi są ogólnodostępne, trzeba je sobie tylko umieć znaleźć.
> >
> > Oświeć wiec bladzacych w ciemnnosci ....
> >
>
> wiesz co to google.

Jasne. Czy wiesz o czym mówisz? Myślisz że w internecie jest wszystko?
Mylisz się i to bardzo grubo. Szczególnie kiedy informacja jest towarem
za który inni biorą pieniądze.

PS Wiem bo szukałem na temat odpowiedzialności administratora kamienicy
i gó*** znalazłem, a posługiwać się internetem umiem bardzo dobrze.
Jedyne rozwiązenie to iśc do prawnika

Pozdrawiam
Adam

do góry

witek napisał(a):

> szlovak wrote:
> > Jedyne rozwiązenie to iśc do prawnika
>
> A prawnik to przepraszam z czego korzysta?
> Z wiedzy tajemnej?

Mówisz że prawnik uczy się w szkołach prawniczych tak sobie? Każdy może
się tego dowiedzieć ale musi wiedziec gdzie szukać - Google nie jest
sposobem na to, no chyba ze miałeś na myśli że w Googlu znajdę namiary
na prawnika :-) ROTFL

do góry