eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopraca dla fachowca
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 206

  • 51. Data: 2018-12-22 09:23:31
    Temat: Re: praca dla fachowca
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 22-12-18 o 09:14, Kviat pisze:

    >> Jeśli - jak pytasz - wiedział, tolerował, to powinien zostać
    >> osądzony za niedopełnienie obowiązków, a nie hejtowany przez
    >> oszołomów.
    > Teraz już wiesz, dlaczego pis podporządkowuje sobie sądy i
    > prokuraturę.

    Zostając Dyrektorem w Starostwie?

    > Nie. Jedyne co masz prawo sądzić, to to, że nie został osądzony, a
    > nie że dowodów żadnych nie było.

    Napraw ich błąd i jeśli wiesz o dowodach,to złóż zawiadomienie o
    przestępstwie.


  • 52. Data: 2018-12-22 09:30:00
    Temat: Re: praca dla fachowca
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 22.12.2018 o 09:21, Robert Tomasik pisze:

    > Ma prawo, tylko owo prawo powinien wyrażać w sposób cywilizowany. Nawet
    > negatywna ocena ie upoważnia do raku szacunku.

    A gdzie okazałem brak szacunku temu komendantowi (który moim zdaniem na
    szacunkek średnio zasługuje, ale pomińmy to)? I nie myl tego z brakiem
    szacunku do twojej formacji i ciebie osobiście i twojej argumentacji.
    Ciężko na to pracowałeś(liście).

    >>> Wówczas sąd
    >>> nawet mogły orzec zakaz pełnienia funkcji kierowniczych. Nie został
    >>> osądzony, więc mam prawo sądzić, ze dowodów żadnych jego winy nie było.
    >> LOL - Masz też prawo sądzić, że Przemyka wcale nie pobito na
    >> komisariacie a w karetce.
    >
    > Czyli w przedmiotowej sprawie brakło argumentów i przechodzimy do "bicia
    > murzynów".

    Nie - w przedmiotowej sprawie argumenty zostały przedstawione. Natomiast
    ty twierdzisz, że dopóki nie ma wyroku to nie ma sprawy. Podobieństwo do
    sprawy Przemyka wcale nie jest przypadkowe. Powiedziałbym, że pomijając
    szczegół dotyczący tego, że stachowiak był patolem (ale jednak
    człowiekiem) i odnogę sanitaruszy, sprawy są wręcz kropka w kropkę
    podobne. To jest jeden z powodów mojego braku szacunku do policji.
    Milicji też nie szanuje jakby co, choć jestem pewny że było trochę
    porządnych milicjantów.

    Shrek


  • 53. Data: 2018-12-22 11:14:57
    Temat: Re: praca dla fachowca
    Od: Kviat

    W dniu 2018-12-22 o 09:23, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 22-12-18 o 09:14, Kviat pisze:
    >
    >>> Jeśli - jak pytasz - wiedział, tolerował, to powinien zostać
    >>> osądzony za niedopełnienie obowiązków, a nie hejtowany przez
    >>> oszołomów.
    >> Teraz już wiesz, dlaczego pis podporządkowuje sobie sądy i
    >> prokuraturę.
    >
    > Zostając Dyrektorem w Starostwie?

    Pis został dyrektorem w starostwie?

    >> Nie. Jedyne co masz prawo sądzić, to to, że nie został osądzony, a
    >> nie że dowodów żadnych nie było.
    >
    > Napraw ich błąd i jeśli wiesz o dowodach,to złóż zawiadomienie o
    > przestępstwie.

    Przeczytaj jeszcze raz co napisałem.

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 54. Data: 2018-12-22 11:44:15
    Temat: Re: praca dla fachowca
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 22-12-18 o 11:14, Kviat pisze:

    >>>> Jeśli - jak pytasz - wiedział, tolerował, to powinien zostać
    >>>> osądzony za niedopełnienie obowiązków, a nie hejtowany przez
    >>>> oszołomów.
    >>> Teraz już wiesz, dlaczego pis podporządkowuje sobie sądy i
    >>> prokuraturę.
    >> Zostając Dyrektorem w Starostwie?
    > Pis został dyrektorem w starostwie?

    Nie, ale co to ma wspólnego z naszą dyskusją?
    >
    >>> Nie. Jedyne co masz prawo sądzić, to to, że nie został osądzony, a
    >>> nie że dowodów żadnych nie było.
    >> Napraw ich błąd i jeśli wiesz o dowodach,to złóż zawiadomienie o
    >> przestępstwie.
    > Przeczytaj jeszcze raz co napisałem.

    Przeczytałem. Nic to ie zmieniło. Albo wiesz, że dowodów tego, o czym
    piszesz żadnych nie ma, albo dowody znasz. Jeśli znasz, to złóż
    zawiadomienie i wskaż dowody. Jeśli nie, to nie wypisuj bzdur.


  • 55. Data: 2018-12-22 12:13:19
    Temat: Re: praca dla fachowca
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 22-12-18 o 09:30, Shrek pisze:

    >> Ma prawo, tylko owo prawo powinien wyrażać w sposób cywilizowany. Nawet
    >> negatywna ocena ie upoważnia do raku szacunku.
    > A gdzie okazałem brak szacunku temu komendantowi (który moim zdaniem na
    > szacunkek średnio zasługuje, ale pomińmy to)? I nie myl tego z brakiem
    > szacunku do twojej formacji i ciebie osobiście i twojej argumentacji.
    > Ciężko na to pracowałeś(liście).

    Choćby nadużywając słowa "kulson". Przy czym Twój szacunek, to Twoja
    sprawa, natomiast mój to moja.

    >> Czyli w przedmiotowej sprawie brakło argumentów i przechodzimy do "bicia
    >> murzynów".
    > Nie - w przedmiotowej sprawie argumenty zostały przedstawione. Natomiast
    > ty twierdzisz, że dopóki nie ma wyroku to nie ma sprawy. Podobieństwo do
    > sprawy Przemyka wcale nie jest przypadkowe. Powiedziałbym, że pomijając
    > szczegół dotyczący tego, że stachowiak był patolem (ale jednak
    > człowiekiem) i odnogę sanitaruszy, sprawy są wręcz kropka w kropkę
    > podobne. To jest jeden z powodów mojego braku szacunku do policji.
    > Milicji też nie szanuje jakby co, choć jestem pewny że było trochę
    > porządnych milicjantów.

    Ty generalnie nikogo nie szanujesz, ale to już Twój problem. Sam na to
    pracujesz.

    Nie znam przebiegu zdarzeń ani w jednym, ani w drugim przypadku i
    oceniać w żaden sposób nie mam zamiaru. Jeśli ktoś zna, to są
    odpowiednie mechanizmy do oceniania tego. A wypisywanie przez brukowce
    głupot, to jedynie pochodna tego, że za pierwszym razem ktoś ich - w
    imię wolności pracy - nie spacyfikował.

    Zauważ, że jak Przemka zamordowano, to prasa o tym nie pisała. Nie
    pisała, nie dywagowała. Zapadł wyrok na sanitariuszy, to uszanowano ten
    wyrok. Teraz oszołomi mieniący się dziennikarzami wypisują bzdury
    reguralnie i - moim zdaniem - sami sobie robią źle. Bo po prostu nikt
    mądry im nie wierzy - nawet, jak przypadkowo napiszą prawdę. Bo nie
    zawsze kłamią, ale nie wiadomo kiedy.

    Wracając do Ciebie, to zamiast wysłuchać wszystkich stron i w oparciu o
    to zająć stanowisko obrażasz wszystkich wokół, kto ośmieli sie mieć
    odmienne od Ciebie zdanie. Części ludzi po prostu się z Tobą nie chce
    dyskutować. Pozostali dla świętego spokoju nie protestują. Mnie jeszcze
    od czasu do czasu się "chciewa".

    Nie wymagam od Ciebie, byś się zemną zgadzał (bo mi na tym nie zależy,
    nie jesteś żadnym wyznacznikiem poprawności), ale na osobiste wycieczki
    przyzwolenia mojego nigdy nie dostaniesz. Dokąd nie nauczysz sie
    szacunku, dotąd zawsze będę Cię traktował "inaczej", choć byś największe
    mądrości tu wypisywał. Bo - jak z tymi dziennikarzami - nie wiadomo,
    kiedy mądrze piszesz i tyle.


  • 56. Data: 2018-12-22 13:37:03
    Temat: Re: praca dla fachowca
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 22.12.2018 o 12:13, Robert Tomasik pisze:

    >> A gdzie okazałem brak szacunku temu komendantowi (który moim zdaniem na
    >> szacunkek średnio zasługuje, ale pomińmy to)? I nie myl tego z brakiem
    >> szacunku do twojej formacji i ciebie osobiście i twojej argumentacji.
    >> Ciężko na to pracowałeś(liście).
    >
    > Choćby nadużywając słowa "kulson". Przy czym Twój szacunek, to Twoja
    > sprawa, natomiast mój to moja.

    Akurat nie wydaje mi się, żebym użył w jego kierunku słowa "kulson" w
    liczbie pojedynczej (choć nic by się nie stało). Natomiast tak, policję
    uważam za kulsnów. Zgłoś się z pretensją do swoich przełożonych - oni
    zrobili z was kulsonów - dosłownie i w przenośni -
    https://twitter.com/Policja_KSP/status/9306950155459
    17441/photo/1

    Sami jesteście sobie winni - zrobiliście celebrytę (tak wy a nie
    dziennikarze - kto zwoływał konferencje prasową, żeby z dumą kulsona jak
    małpę w zoo pokazywać?) krawężnika, którego osiągnięciem było to, że
    bezpodstawnie (tak, był wyrok sądu) dał radę siłą (w przewadze
    liczebnej) załadować dwie dziewczyny (które miały więcej odwagi niż
    funkcjonariusze) do suki. No skoro macie tam takie wzorce, to czemu się
    dziwisz, że szacunek do waszej formacji leci na łeb na szyję i przez
    sporą cześć społeczeństwa jesteście traktowani na równi z milicją? Nie
    szanuję waszej formacji, mówię to wprost i nie widze w tym problemu -
    moje prawo. Uważam was za formację antyspołeczną i bardzo żałuje tej
    mniejszości, która szła do was dla ideałów i zostali zrobieni w
    kulsonów, praktycznie bez możliwości wyjścia z "firmy" i normalnego
    powrotu na rynek pracy. Sytuacja bardzo słaba i jednostkom współczuję,
    ale nie zmienia to mojego zdania o waszej formacji.

    > Ty generalnie nikogo nie szanujesz, ale to już Twój problem. Sam na to
    > pracujesz.

    Tu się mylisz. Jest wiele osób, formacji i zawodów do których żywię
    głeboki szacunek. Akurat policji jako instytucji nie, (bo indywidualnie
    to mogę sobie policjantów szanować i zdarza się i normalnie pogadać - w
    końcu też ludzie). Ciebie też nie szanuje bo robisz dziwkę z logiki, co
    gorsza poniekad służbowo.

    > Nie znam przebiegu zdarzeń ani w jednym, ani w drugim przypadku i
    > oceniać w żaden sposób nie mam zamiaru. Jeśli ktoś zna, to są
    > odpowiednie mechanizmy do oceniania tego. A wypisywanie przez brukowce
    > głupot, to jedynie pochodna tego, że za pierwszym razem ktoś ich - w
    > imię wolności pracy - nie spacyfikował.
    >
    > Zauważ, że jak Przemka zamordowano, to prasa o tym nie pisała. Nie
    > pisała, nie dywagowała.

    Bo nie było wolnej prasy. Pis zresztą nad tym pracuje, tylko jak prezes
    stwierdził najpierw konieczna jest reforma wymiaru sprawiedliwości, bo
    bez niej ustawa medialna nie ma sensu. Zgadnij dlaczego? Więc nie martw
    się - być może jeszcze doczekasz (czego nam nie życzę).

    > Zapadł wyrok na sanitariuszy, to uszanowano ten
    > wyrok. Teraz oszołomi mieniący się dziennikarzami wypisują bzdury
    > reguralnie i - moim zdaniem - sami sobie robią źle.

    O żesz... i uważasz, że to dobrze? Polityczny sąd skazał niewinnych
    ludzi, "media" siedziały z mordą w kuble, a ty stróż prawa tęsknisz za
    czasami jak media "nie siały fermentu?

    > Bo po prostu nikt
    > mądry im nie wierzy - nawet, jak przypadkowo napiszą prawdę. Bo nie
    > zawsze kłamią, ale nie wiadomo kiedy.

    Nie - ty im nie wierzysz. Praktycznie wszyscy uważają, że chłopaka po
    prostu zameczono na śmierć na komisariacie. Co najwyżej część dodaje, że
    patola to nie szkoda, ale co do faktu się zgadzają.

    > Wracając do Ciebie, to zamiast wysłuchać wszystkich stron i w oparciu o
    > to zająć stanowisko obrażasz wszystkich wokół,

    Nie wszystkich wokół, tylko co najwyżej ciebie, o ile tak odbierasz
    argumentację, że skoro się nagrało pobicie z torturami zakończone
    zgonem, to sąd powinien sprawę ocenić pod kątem spowodowanie śmierci.

    > kto ośmieli sie mieć
    > odmienne od Ciebie zdanie. Części ludzi po prostu się z Tobą nie chce
    > dyskutować. Pozostali dla świętego spokoju nie protestują. Mnie jeszcze
    > od czasu do czasu się "chciewa".

    Sorry, ale za każdym razem kiedy wysnuwasz swoje wymyślne teorie na
    temat że powód kontroli nie musi być prawdziwy, że skoro ktoś jedzie
    rowerem to jest przewoźnikiem, że skoro kumuś dziecko zmarło, to należy
    mu dla jego dobra postawić zarzuty, to ludzie ci piszą, że powielasz
    stereotypy milicjanta z dowcipów. Większość już spasowała, ja też chyba
    dam sobie spokój.

    Shrek


  • 57. Data: 2018-12-22 13:52:15
    Temat: Re: praca dla fachowca
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2018-12-22 o 12:13, Robert Tomasik pisze:

    > Zauważ, że jak Przemka zamordowano, to prasa o tym nie pisała. Nie
    > pisała, nie dywagowała. Zapadł wyrok na sanitariuszy, to uszanowano ten
    > wyrok.

    Ty tak serio?
    Jaka prasa w 1983 roku?
    Uszanowano wyrok?
    I nigdy nie dotarła
    do Ciebie zapewne jakakolwiek informacja o charakterze sprawy Przemyka.



  • 58. Data: 2018-12-22 13:59:57
    Temat: Re: praca dla fachowca
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...

    >> Teraz pytanie, czy to co tam się działo pozostawało w jakimkolwiek
    >> związku z obowiązkami komendatna. Czy wiedział co w tym kiblu się
    >> działo i nie zadziałał jak powinien? Czy zdarzały się za jego
    >> komendantowania inne hece? Czy swoimi działaniami w jakikolwiek
    >> sposób przyczynił się (np. tolerując wcześniej pomniejsze
    >> przegięcia) do tego, że ta cała draka miała miejsce? Jeśli na
    >> którekolwiek z tych pytań odpowiedź brzmi - tak, to, jeśli jest to
    >> bezsporne (lub orzeczone wyrokiem), to polecieć był powinien i nikt
    >> na co bardziej odpowiedzialnym kierowniczym stanowisku zatrudnić go
    >> nie powinien.
    >>
    > Jeśli - jak pytasz - wiedział, tolerował, to powinien zostać
    > osądzony za niedopełnienie obowiązków, a nie hejtowany przez
    > oszołomów. Wówczas sąd nawet mogły orzec zakaz pełnienia funkcji
    > kierowniczych. Nie został osądzony, więc mam prawo sądzić, ze
    > dowodów żadnych jego winy nie było.

    Wytłumacz mi Robercie jedna rzecz:
    - ginie człowiek razony prądem
    - paralizator ma kamere

    I nic sie nie dzieje... dopóki film przypadkowo nie wycieknie...
    To jak tu nie winic za to szefa? To kogo? Sprzataczke?

    Bo ja rozumiem ze w policji musza sie trafic psychole.
    Ja rozumiem, ze do sprawdzenia tych psycholi komendant mogł wysłac
    ograniczonych intelektualnie policjantów (chociaz wydawałoby sie ze takie
    sledztwo w policji to powinna elita prowadzic).
    Ale do kurwy jak to jest mozliwe ze ten super szef nie zainteresował się
    wynikami tego sledztwa?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Tylko jednego w życiu żałuję: że nie jestem kimś innym.


  • 59. Data: 2018-12-22 14:43:04
    Temat: Re: praca dla fachowca
    Od: Kviat

    W dniu 2018-12-22 o 11:44, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 22-12-18 o 11:14, Kviat pisze:
    >
    >>>>> Jeśli - jak pytasz - wiedział, tolerował, to powinien zostać
    >>>>> osądzony za niedopełnienie obowiązków, a nie hejtowany przez
    >>>>> oszołomów.
    >>>> Teraz już wiesz, dlaczego pis podporządkowuje sobie sądy i
    >>>> prokuraturę.
    >>> Zostając Dyrektorem w Starostwie?
    >> Pis został dyrektorem w starostwie?
    >
    > Nie, ale co to ma wspólnego z naszą dyskusją?

    To, że jak odpowiedni ludzie trzymają łapę na prokuraturze i sądach, to
    choćbyś nie wiem jakie miał dowody, to sobie je możesz w buty wsadzić.

    Teraz już wiesz, dlaczego pis podporządkowuje sobie sądy i
    prokuraturę? Czy ma jakoś ci to jaśniej wytłumaczyć?

    >>>> Nie. Jedyne co masz prawo sądzić, to to, że nie został osądzony, a
    >>>> nie że dowodów żadnych nie było.
    >>> Napraw ich błąd i jeśli wiesz o dowodach,to złóż zawiadomienie o
    >>> przestępstwie.
    >> Przeczytaj jeszcze raz co napisałem.
    >
    > Przeczytałem. Nic to ie zmieniło. Albo wiesz, że dowodów tego, o czym
    > piszesz żadnych nie ma, albo dowody znasz. Jeśli znasz, to złóż
    > zawiadomienie i wskaż dowody. Jeśli nie, to nie wypisuj bzdur.

    Ty też je znasz i jakoś nie złożyłeś. Prokuratura je zna i jakoś do sądu
    nie trafiły.

    Zginął człowiek po przesłuchiwaniu na komisariacie w kiblu. Przełożony
    nie wyciągnął konsekwencji, a ty go bronisz, że czekał na orzeczenie
    sądu o winie...
    Że niby co? Czego oczekujesz? Że sąd stwierdzi, że to przesłuchanie nie
    odbyło się w kiblu, a tylko pokój przesłuchań był stylizowany na kibel?

    Ręce i nogi opadają.

    Pozdrawiam
    Piotr





  • 60. Data: 2018-12-22 14:47:57
    Temat: Re: praca dla fachowca
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 22-12-18 o 13:52, cef pisze:

    >> Zauważ, że jak Przemka zamordowano, to prasa o tym nie pisała. Nie
    >> pisała, nie dywagowała. Zapadł wyrok na sanitariuszy, to uszanowano
    >> ten wyrok.
    > Ty tak serio? Jaka prasa w 1983 roku?

    Jak pisałem książkę i szukałem faktów z przeszłości, to tak mniej więcej
    do lat 90-tych do większości faktów można było dojść śledząc prasę.
    Teraz,y sobie wyrobić zdanie odnośnie bieżących, to nie da sie choćby
    wszystkie te media przeczytać.

    > Uszanowano wyrok? I nigdy nie dotarła do Ciebie zapewne jakakolwiek
    > informacja o charakterze sprawy Przemyka.

    Tak naprawdę, to do dziś chyba nie wiadomo do końca, o co tam poszło. W
    każdym razie z prasy się tego nie dowiesz na pewno.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 20 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1