eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopozyczka i zwolnienie z pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2003-07-21 18:01:42
    Temat: pozyczka i zwolnienie z pracy
    Od: "tamina" <t...@p...fm>

    Witam !
    Kiedy pracowalem w pewnej firmie wzialem pozyczke na 30tys zl. W czasie
    pracy splacilem 10tys. Zwolniono mnie... A pozyczka na 20tys zostala. Teraz
    mam nowa prace ale zarabiam o wiele mniej. Poprzedni pracodawca straszy mnie
    sadem jesli nie splace pozyczki (termin sie juz konczy). Czy jezeli sprawa
    trafi do sadu bede mogl sie ubiegac o rozlozenie pozyczki na raty, czy beda
    mi sciagac z wyplaty? Moze sa jakies inne wyjscia z tej sytuacji. Dziekuje
    za wszelka pomoc.



  • 2. Data: 2003-07-21 19:38:10
    Temat: Re: pozyczka i zwolnienie z pracy
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Co do zasady pożyczkę musisz spłacić. Kwestia wysokości rat, to już sprawa
    porozumienia pomiędzy Tobą a pracodawcą, z tym, że z Twojego postu
    wnioskuję, że chyba na układ nie masz co liczyć. Nie wiem na jakich zasadach
    otrzymałeś tę pożyczkę od pracodawcy, ale zmiana miejsca zatrudnienia raczej
    nie powinna mieć związku z wymagalnością roszczenia. W sądzie w każdym razie
    nie wynegocjujesz rat, chyba, że zawrzecie ugodę sądową. Jak nie, to
    niestety pewnie komornik Cię czeka.


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2003-07-21 21:23:59
    Temat: Re: pozyczka i zwolnienie z pracy
    Od: "tamina" <t...@p...fm>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bfhg97$g3c$2@inews.gazeta.pl...
    > Co do zasady pożyczkę musisz spłacić. Kwestia wysokości rat, to już sprawa
    > porozumienia pomiędzy Tobą a pracodawcą, z tym, że z Twojego postu
    > wnioskuję, że chyba na układ nie masz co liczyć. Nie wiem na jakich
    zasadach
    > otrzymałeś tę pożyczkę od pracodawcy, ale zmiana miejsca zatrudnienia
    raczej
    > nie powinna mieć związku z wymagalnością roszczenia. W sądzie w każdym
    razie
    > nie wynegocjujesz rat, chyba, że zawrzecie ugodę sądową. Jak nie, to
    > niestety pewnie komornik Cię czeka.
    >
    A czy sad moze zablokowac konto mojej corce? Bo chcialbym przelac reszte
    pieniedzy z mojego konta na konto corki. I czy w razie mojej smierci dlugi
    przechodza na moja zone i dzieci ?



  • 4. Data: 2003-07-22 02:25:38
    Temat: Re: pozyczka i zwolnienie z pracy
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <bfhlle$b1n$1@absinth.dialog.net.pl>, tamina wrote:
    > A czy sad moze zablokowac konto mojej corce? Bo chcialbym przelac reszte
    > pieniedzy z mojego konta na konto corki. I czy w razie mojej smierci dlugi
    > przechodza na moja zone i dzieci ?

    Nie kombinuj, tylko albo jak radzi Robert spróbuj renegocjować raty, albo
    w ostateczności weź inną pozyczkę na dogodniejszych dla ciebie zasadach, z
    której spłacisz starą.
    Takie przelewanie w momencie gdy masz długi i kłopoty z ich spłatami,
    zdaje się że nie jest za bardzo w zgodzie z prawem i co najważniejsze nie
    koniecznie uratuje te pieniadze.

    --
    Marcin


  • 5. Data: 2003-07-22 06:00:37
    Temat: Re: pozyczka i zwolnienie z pracy
    Od: "tamina" <t...@p...fm>

    > Nie kombinuj, tylko albo jak radzi Robert spróbuj renegocjować raty, albo
    > w ostateczności weź inną pozyczkę na dogodniejszych dla ciebie zasadach, z
    > której spłacisz starą.
    > Takie przelewanie w momencie gdy masz długi i kłopoty z ich spłatami,
    > zdaje się że nie jest za bardzo w zgodzie z prawem i co najważniejsze nie
    > koniecznie uratuje te pieniadze.

    A jesli juz przelalem wszystko co bylo na moim koncie na konto mojej corki.
    To moga zabrac pieniadze z jej konta? Ona studiuje. Moge przeciez powiedziec
    ze daje jej te pieniadze na nauke. I ile procent sciaga komornik z pensji ?
    Jezeli mieszkanie i wszystko co sie w nim znajduje jest na moja corke
    (przepisane niedawno) to komornik nie ma prawa do niego wejsc ? Czy jest to
    taka sama sytuacja jak z kontem? Tu chodzi o ta nowa ustawe w ktorej jest
    mowa ze gangsterzy przepisujac fortune na rodzine i tak jej nie uchronia.



  • 6. Data: 2003-07-22 06:27:28
    Temat: Re: pozyczka i zwolnienie z pracy
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <bfiju3$cn$1@absinth.dialog.net.pl>, tamina wrote:
    > A jesli juz przelalem wszystko co bylo na moim koncie na konto mojej corki.
    > To moga zabrac pieniadze z jej konta? Ona studiuje. Moge przeciez powiedziec

    Wydaje się że mogą. Zresztą niech się wypowiedzą prawnicy, a Ty zerknij
    sobie tutaj:
    http://groups.google.com/groups?hl=en&lr=&ie=UTF-8&f
    rame=right&th=5605e682f772e5d9&seekm=Xns9314933DC6F1
    dmicfgpolboxcom%4022.7.19.11#link1

    > ze daje jej te pieniadze na nauke. I ile procent sciaga komornik z pensji ?
    > Jezeli mieszkanie i wszystko co sie w nim znajduje jest na moja corke
    > (przepisane niedawno) to komornik nie ma prawa do niego wejsc ? Czy jest to

    Jeśli sąd uzna że owo przepisanie miało na celu ucieczkę przed egzekucją
    długów to MZ może.

    > taka sama sytuacja jak z kontem? Tu chodzi o ta nowa ustawe w ktorej jest
    > mowa ze gangsterzy przepisujac fortune na rodzine i tak jej nie uchronia.

    Chyba nie o to. Raczej tzw skarga paulińska.

    --
    Marcin


  • 7. Data: 2003-07-22 06:42:52
    Temat: Re: pozyczka i zwolnienie z pracy
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <bfiju3$cn$1@absinth.dialog.net.pl>, tamina wrote:
    > A jesli juz przelalem wszystko co bylo na moim koncie na konto mojej corki.
    > To moga zabrac pieniadze z jej konta? Ona studiuje. Moge przeciez powiedziec

    Wydaje się że mogą. Zresztą niech się wypowiedzą prawnicy, a Ty zerknij
    sobie tutaj:
    http://groups.google.com/groups?hl=en&lr=&ie=UTF-8&f
    rame=right&th=5605e682f772e5d9&seekm=Xns9314933DC6F1
    dmicfgpolboxcom%4022.7.19.11#link1

    > ze daje jej te pieniadze na nauke. I ile procent sciaga komornik z pensji ?
    > Jezeli mieszkanie i wszystko co sie w nim znajduje jest na moja corke
    > (przepisane niedawno) to komornik nie ma prawa do niego wejsc ? Czy jest to

    Jeśli sąd uzna że owo przepisanie miało na celu ucieczkę przed egzekucją
    długów to MZ może.

    > taka sama sytuacja jak z kontem? Tu chodzi o ta nowa ustawe w ktorej jest
    > mowa ze gangsterzy przepisujac fortune na rodzine i tak jej nie uchronia.

    Chyba nie o to. Raczej tzw skarga pauliańska.

    --
    Marcin


  • 8. Data: 2003-07-22 11:21:52
    Temat: Re: pozyczka i zwolnienie z pracy
    Od: Tomek Kruk <t...@s...rubikon.pl>

    On Tue, 22 Jul 2003 10:25:38 +0800, Marcin Debowski
    <a...@n...net> wrote:

    > Nie kombinuj, tylko albo jak radzi Robert spróbuj renegocjować raty, albo
    > w ostateczności weź inną pozyczkę na dogodniejszych dla ciebie zasadach, z
    > której spłacisz starą.
    > Takie przelewanie w momencie gdy masz długi i kłopoty z ich spłatami,
    > zdaje się że nie jest za bardzo w zgodzie z prawem i co najważniejsze nie
    > koniecznie uratuje te pieniadze.

    jeśli zostaną one wypłacone czyli fizycznie ich nie będzie na koncie
    to będzie w zasadzie po sprawie, pozostanie mieszanie w papierkach






  • 9. Data: 2003-07-22 13:00:44
    Temat: Re: pozyczka i zwolnienie z pracy
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <1...@4...com>, Tomek Kruk wrote:
    >> Takie przelewanie w momencie gdy masz długi i kłopoty z ich spłatami,
    >> zdaje się że nie jest za bardzo w zgodzie z prawem i co najważniejsze nie
    >> koniecznie uratuje te pieniadze.
    >
    > jeśli zostaną one wypłacone czyli fizycznie ich nie będzie na koncie
    > to będzie w zasadzie po sprawie, pozostanie mieszanie w papierkach

    Fakt. Choć pewnie można by się upierać. Tak czy inaczej o wiele trudniej
    będzi wykazać co do kogo poszło, szczególnie przy takiej w sumie małej
    kwocie.

    --
    Marcin


  • 10. Data: 2003-07-22 13:12:32
    Temat: Re: pozyczka i zwolnienie z pracy
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Generalnie obydwie z córką popełniłyście przestępstwo. To znaczy Ty
    popełniłaś, a ona Ci pomogła użyczając konta i nazwiska. Ze wszystkimi
    wynikającymi z tego konsekwencjami. Oczywiście, jeśli ktoś się zorientuje w
    kombinacji, bo jak nie wyjdzie na jaw, to może przejść. No i przelanie
    wszystkich pieniędzy na konto córki powoduje, że ona nie ma za bardzo jak
    się wytłumaczyć przed skarbówką z posiadanego majątku, o mieszkaniu nie
    wspominając.


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1